Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
yesenia wrote:Edka masz 100% racje. Ja w zyciu nie przypuszczalam nawet ze bede miala problemy z zajsciem w ciaze, a tu taka niemila niespodzianka zaluje tez ze nie zaczelam starac sie wczesniej, ale czasu juz nie cofne. Sama czuje ze z miesiaca na miesiac oswajam sie z ta mysla ze moge juz wiecej nie miec dzieci. Jak teraz sie nie uda to zrobie to hsg i bedzie to moj ostatni krok...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
milka_89 wrote:Wiesz mnie tez to dziwne uczucie zimna dzis dopadlo. Kiedys mialam problemy z tarczyca ale uregulowało mi się bez leków.. Ale nie sądzę by to był wpływ pregnylu.. Chociaż .. A to twój pierwszy cykl z pregnylem?
-
Lekarze nie odebrali nadziei bo w zasadzie nie rozmawiałam.Lekarka mi powiedziala ze pierwszy raz sie spotyka z czyms takim , z epoprzednio byl jeden pęcherzyk i no ze moglo nie byc komórki ale przy 8 to az niemożliwe.
Zbadali mi dodatkowo Bete by spr na jakim jest poziomie.Cyz nie jest tak ze ja ja za szybko rozłożyłam i nie było piku. We wtorek w klinice ma byc zebranie i maja tam omawiać mój przypadek i maja powiedzieć co proponuą przy ewentualnym 3 podejściu. Czy podejdę nie wiem. w tym cyklu czułam się źle i chcialam już zakończyć to.Silna jestem psychicznie ale ten cykl mnie zmeczył i dokopał.
Może kiedyś... -
nick nieaktualnyWitam! Kochane, życzę Wam miłego dnia. Ja zaraz idę zrobić TSH a potem lecę do pracy. Ja też zastanawiam się co robić, czy jak się nie uda to iść na to HSG które zaproponował mi lekarz? Jak pomyślę o kolejnych staraniach to już robi mi się niedobrze. Zauważyłam że po staraniach nawet na siebie nie patrzymy z mężem to jest chore , tak nie powinno być... jestem już bardzo tym zmęczona i chciałabym odpuścić...