Problemy z tarczycą / wysokie TSH
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane przepraszam, że się tak wtrącam, ale czy pomożecie stworzyć nam bazę badań ? https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/badania-wedlug-dnia-cyklu,5165.html
Przydałaby się taka ściągawka, na sam koniec edytuję i rozpiszę w 1 poście kiedy i jakie badania należy wykonywać
Może któraś z Was będzie potrafiła udzielić odpowiedzi kiedy należy wykonywać np. Estrogen,testosteron,androstendion itp...
-
nick nieaktualnyJa dzis dostalam wynik tsh 3,11 . Moj ginekolog mowil, ze w normie jest. Zreszta kazdy tak mowil i endokrynolodzy tez. Wychodzi na to, ze trzeba szukac od razu specjalisty, ktory zajmuje sie nieplodnoscia , a nie bawic sie z tymi niedouczonymi pseudo lekarzami
-
Ja też bym nie dostała leków na Tsh 2,72 gdyby nie to, że ft4 poniżej normy i hashimoto, ale i tak jest nieudolny ten lekarz, zna się tylko na tarczycy, dlatego w styczniu ruszamy do kliniki niepłodności , może tam się czegoś dowiemy;)
tola2014 lubi tę wiadomość
M&M -
nick nieaktualnyJa chodze do kliniki od tygodnia. W poniedzialek ide na monitoring i z wynikiem tsh. Okazalo sie, ze dostawalam na duza dawke bromergonu bo spadl ponizej normy no i ze jednak stosunek lh do fsh jest wazny i ze niski estradiol do tego, ze nie powinni podawac mi luteiny od 16 dc nie robiac wczesniej monitoringu (mam cykle 50/60 dniowe) wiec niewiadomo kiedy dokladnie wystepuje owoulacj lutein mi ja mohl blokowac. Stracone 11 miesiecy staran.
-
U mnie prl od pół roku nie ruszyło się i jest za wysokie, a cały czas biorę bromka i lekarze uważają że jest ok. Livia30 mi odsprzedała (właśnie idą pocztą
) dostinex, więc jak tylko dojdą tabletki to ruszam na walkę z prl i jeżeli to jest jedyny problem to jestem dobrej myśli
M&M -
nick nieaktualnyMoje tsh 2tyg przez pozytywnym testem wynosiło ppnad 4 byla to ciąża jajowodowa
w szpitalu przed operacją wieczorem po godzinie 20 po pobraniu tsh bylo juz 7 z kreska jestem prawie dwa miesiace po operacji w poniedziałek ide powtorzyc tsh i do lekarza.
Jeśli macie troche cialka to tez latwo nie bedzie ja schudlam 12kg zaszlam ale niestety zycie inny scenariusz napisało -
Kurcze co tak cięzko Ci idzie z tym tsh. Pamiętam Twoje inne posty własnie jak o tym wspominałaś i się zastanawiam czemu tak?
Mi na poczatku pieknie spadło z 4,54 na 1,38, potem na 0,82, no i teraz niestety poszło do 2, ale to chyba przez ciążę właśnie (przynajmniej tak sobie to tłumaczę).Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2014, 21:26
-
Wiesz co, przeszło mi przez myśl, bo brałam euthyrox rano z innym lekiem jednocześnie ostatnimi czasy i może to jakos zahamowało jego przyswajanie. No, ale z drugiej strony pytałam gina w klinice, bo sam mi kazał brać oba rano, czy mogę oba naraz? Powiedział, że tak...
wieczorem.
czekam jeszcze na prolaktynę 
