Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Smerfelinka wrote:Niestety nic mi pani nie powiedzia konkretnego Tylko że trzeba czekać, a powiem szczerze, że na mnie to najlepiej nie działa. Przyznam się Wam, że jakiś czas temu poszłam nawet na terapię i teraz walczę z depresją. Chciałabym mieć już plan dzialania. To by mi na pewno pomogło. Ale u mnie nawet decyzja o in vitro o dziwo zadziałała pozytywnie, bo to już jest jakiś plan...
Nie wiem, czy tak może być, czy nie, ale wciąż trzymam mocno kciuki!
Ja miałam ciężki stan depresyjny 3 lata temu... Do tej pory stany lękowe lecz bez porównania do tego co kiedyś.
Teraz ma mi co głowę zajmować
Życzę Ci planu i spełniania go żebyś czuła że działasz
A tutaj zawsze możesz się wygadać!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
Maja25 wrote:Nie wiem o jaki dokładnie chodzi program czy dla miasta Łodzi czy dla województwa, ale jak ja dzwoniłam i pytałam o ten wojewódzki to powiedziała babka, że już limit wyczerpany i jest komplet zakwalifikowanych pań
Do programu dla Łodzi startowaliśmy, ale też nie było pewności, czy jeszcze będzie miejsce. Pani doktor powiedziała, że dostali środki na kilka dodatkowych miejsc i dlatego poradziła nam spróbować. Zobaczymy, co z tego będzie.
zuzelka wrote:Ja miałam ciężki stan depresyjny 3 lata temu... Do tej pory stany lękowe lecz bez porównania do tego co kiedyś.
Teraz ma mi co głowę zajmować
Życzę Ci planu i spełniania go żebyś czuła że działasz
A tutaj zawsze możesz się wygadać
Zuzelka dziękuję Nie tak dawno, bo na wiosnę przeszłam załamanie i mąż mnie wysłał do psychologa. Teraz wiem, że dobrze zrobił. Terapeutka stwierdziła depresję i ataki paniki, więc dobrze Cię rozumiem. Teraz jest trochę lepiej, ale na terapię wciąż chodzę i pewnie jeszcze długo będę. Walczę ze sobą dzień w dzień i taki plan działania ma duże znaczenie terapeutyczne. Chociaż w tym momencie to i tak jest już dobrze... A na pewno lepiej
Ja kiedyś już na forum pisałam, ale większość dziewczyn z mojego starego wątku została już mamami i niestety umarł śmiercią naturalną Jednak dobrze tu wrócić👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualnyPisałyście ostatnio o transferach i usługach premium. U mnie wyglądało to lekko inaczej - miałam transfer w 3 dobie - jednak przyczyną mogło być to, że były święta i nie mogli czekać do 5 - a mogłam mieć transfer już po punkcji. Dodatkowo za pakiet zapłaciłam - co prawda z rabatem bo miałam dofinansowanie z urzędu miasta - ale na pewno miałam zarodki hodowane do blastocysty i embrioglue - ani razu nie było ah ani nie wiem o jakiejkolwiek innej usłudze. Więc teoretycznie pakietu nie powinnam brać bo przeplaciłam. Wtedy jednak powiedzieliśmy, że niech robią co oni uważają za stosowne - bo oni się znają. Nadal mam takie podejście, ale pamiętam jak było po transferze - jaki to był stres i każda decyzja była mega ciężka.
Jeśli chodzi o dofinansowanie z urzędu miasta to ja bym czekała. To jest bardzo dużo - i bardzo ułatwia. Oczywiście jeśli można chwilę poczekać - mi lekarka powiedziała, że mogę i dlatego czekaliśmy. Poza tym - niestety dla mnie cały ten proces to czekanie - i trzeba się go nauczyć - co dla mnie nie było łatwe. Teraz też muszę czekać z podejściem do kolejnego transferu. Zawsze jest czekanie, cykl trwa 28 dni i wyczekujemy odpowiednich na wizyty i leki. Potem czekamy na transfer, potem na betę, potem na wizytę i usg, potem odlicza się dni między wizytami. Ja musiałam też niestety czekać na poronienie. Dla mnie to jedno wielkie czekanie. -
Nie przeszłam w połowie tego co Wy, ale to czekanie było paraliżujace, głowa nie do pracy, wszystko pod ciążę robione, nawet seks już taki wymuszony, bo pod...
Ostatnie wizyty bez nadziei, tylko z zastanawiałam się co usłyszę, z testami i beta wyluzowalam, bo bym już też w depresję wpadła. To na prawdę maraton dla cierpliwych i silnych osób.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 13:15
Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
Dziewczyny już wstałam... Szykuje się i idę...Ale boję się że to tylko formalność...
Mimo wszystko o 7 muszę wziąć zastrzyk z nowej paczki Prolutexu. Jeżeli okaże się że nie odpakowałam jej na marne to na prawdę będzie cud!!!!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
Zuzelka i za ten cud trzymam mocno kciuki!
zuzelka, Pa.sia lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Mocno trzymam kciuki zuzelka.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Trzymam kciuki ZuzelkaLaparoskopia usunięcie torbieli 2015
Starania od 2016
Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
Trzy transfery nieudane
Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała
KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Podwyższone lekko Anty-TPO -
Zuzelka gdzie ta beta?
-
Hej dziewczyny,
Czy któraś z Was miała przepisany neoparin? Jestem przed crio i zdziwiłam się, że lekarz odrzucił mi fraxiparine, a dorzucił neoparin. Zapomniałam dopytać czy mogę go przyjmować wieczorem razem z prolutexem. Macie jakieś sugestie?
z góry dziękiLiwia -
Liwia_32 wrote:Dziękuję Pattison za odpowiedź. U dra Sławomira. a bierzesz lub brałaś neoparin o tej samej porze co polutrx?
Acard tez bierzesz? -
hipisiątko wrote:Wtrące swoje 3 grosze.
Biorę neoparin. Na kartce z kliniki mam wieczorem brać. Pytałam lekarza i mówił, że najlepiej brać po 18 ale przed 22. Biorę między 20 a 21 bo zastrzyk dosyć bolesny dla mnie i po nim leżę z pół godziny.
U mnie 4lekarzy w tym 2immuno i 1hematolog, zalecali brac heparyne rano, a acard wieczorem.hipisiątko lubi tę wiadomość
-
Mi też lekarz kazał brać heparyne wieczorem. Ile lekarzy tyle zaleceń...!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
Grzanka jeżeli zaglądasz tu jeszcze to odezwij się do mnie proszę!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
Dokładnie, im więcej opinii tym, łatwiej wyciągnąć jakieś wnioski. Acard za pierwszym razem jak i teraz biorę rano i wieczorem. Progynova 3 razy dziennie, encorton rano. Zastrzyki z prolutexu i neoparinu robię wieczorem.Tak przyjelsm, ale niestety nie zapytałam o to lekarza czy mogę je brać w tym samym czasie. Po neoparin mnie też boli brzuch. Z poprzedniej próby zostały mi dwa opakowania fraxiparine, zaczekam z tym do transferu, ale pewnie będę mogła jednej z Was odstąpić.Liwia
-
Zaglądam do Was regularnie ja od środy leżę w szpitalu bo dr.Krzeszowski zdiagnozowal hipotrofie i zalecił szpital, tutaj zrobili jeszcze raz usg i wykluczyli stwierdzili że dziecko jest małe bo waży ok2650 to jest dolną granicą jak na 37tydzień ale wszystko jest ok więc tylko monitoruja 2xdziennie ktg czy jest ok i czekam aż powiedzą że można robić cc.
Bella93, Olciaaa lubią tę wiadomość
Grzanka