X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 10 marca 2019, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia31 wrote:
    13 komórek, 3 zaplodnione..

    Na plemniki może androlog by coś mógł pomóc. Niektóre dziewczyny piszą, że po kuracji nasienie męża bardzo się poprawiło. Natomiast szkoda tych 13 komórek skoro z nich dojrzało tylko 3... Chyba coś źle poprowadzili, ale nie mi osądzać. Ja stymulacje miałam tylko raz (pobrali 9 komórek, ale od razu pan doktor powiedział, że ta jedna jest słaba; powstało 8 zarodków a do blastocysty przetrwało 4). Ja mam takie wrażenie, że stymulację kobiety trzeba naprawdę umiejętnie przeprowadzić i tu dużo zależy od doświadczenia lekarza. Pod tym względem nie mogę narzekać na Invimed we Wrocławiu, bo lekarz w moim wypadku wiedział dokładnie, co robi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 13:49

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 10 marca 2019, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja25 i Malinka

    Będę o was jutro pamiętać!!! Trzymam kciuki!

    MAALINKAA, Maja25 lubią tę wiadomość

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 10 marca 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Gdy będę kolejny raz u doc. Paśnika, to poproszę go o wystawienie takiej recepty i zapotrzebowania (sądzę, że on takowe chyba posiada???). Pani dr w klinice wystawiała mi receptę, ale i tak nie mogłam jej wykorzystać :( . Spróbuję w internecie znaleźć tą aptekę o której wspominasz i zadzwonić do niej (czy może pamiętasz jej nazwę bądź dokładniejszy adres?). Może ten problem z intralipidem jest od niedawna i dlatego tak trudno go dostać??? Może w ministerstwie dokonali jakichś zmian dotyczących dostępności leku??? Ostatnie pytanie (w kwestii tego ZAPOTRZEBOWANIA), czy można druk pobrać z internetu czy może miałaś od jakieś lekarza taki druk (już kombinuję na wypadek gdyby pan doc. też nie miał takich druków)? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.

    Mi i receptę i zapotrzebowanie wypisywał ginekolog w Salve. Druk można wziąć z apteki Kwiaty Polskie przy Salve.

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 10 marca 2019, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki szukam immunologa w Łodzi który przejży moje wyniki bez konieczności robienia nowych. Chcę skonsultować z kimś innym zalecenia doc. Paśnika.

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 10 marca 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Dziękuję Babyhope, bardzo dobrze :)
    Wszystkie ciążowe dolegliwości przyjmuję z radością. Tego przecież chciałam :) Maleństwo kopie już całkiem wyraźnie i mam potwierdzone, że to chłopak <3 W czwartek jadę już na usg połówkowe, nie mogę uwierzyć, że to tak szybko leci... Mam wrażenie, że dopiero co betę robiłam ;)

    Miałam ostatnio sporo przykrych przeżyć i mniej mnie było na forum, ale śledzę Was cały czas. Trzymam mocno kciuki kochana! Za Ciebie i za wszystkie pozostałe dziewczyny.

    Bardzo się cieszę, że wszystko idzie u Ciebie tak dobrze :) Pozdrawiam i mam nadzieję, że uda mi się kiedyś przeżyć ten stan... Choć mi zegar biologiczny bije bardzo szybka a czasu zatrzymać się niestety nie da. Lekarze też już trochę przy mnie wysiadają. Coraz częściej myślę, że to być może wina mojej psychiki??? Mówią, że czasem jest to najważniejsze... Ale z drugiej strony myślę sobie, że chyba żadna z nas nie idzie na te zabiegi beż żadnego stresu???

    A wy dziewczyny w jakich nastrojach przechodzicie te zabiegi? Bo ja jestem trochę jak galaretka...

    Smerfelinka lubi tę wiadomość

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Ja na 3dojrzale mialas jedna blastke to dobry wynik, ale duzo niedojrzalych.
    Pewnie inne leki/protokol pomoze.
    Jakie mialas dawki i przy jakiej wielkosci pecherzykow koniec stymulacji, estradiol?

    Miałam gonal 150, mensinorm 3 razy po 150,pozniej 75, po 6 dniach stymulacji dodano mi fostimon 75, koniec stymulacji po 12 dniach, w 17 dc miałam punkcje. Estradiol jak dobrze pamiętam 1450

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Na plemniki może androlog by coś mógł pomóc. Niektóre dziewczyny piszą, że po kuracji nasienie męża bardzo się poprawiło. Natomiast szkoda tych 13 komórek skoro z nich dojrzało tylko 3... Chyba coś źle poprowadzili, ale nie mi osądzać. Ja stymulacje miałam tylko raz (pobrali 9 komórek, ale od razu pan doktor powiedział, że ta jedna jest słaba; powstało 8 zarodków a do blastocysty przetrwało 4). Ja mam takie wrażenie, że stymulację kobiety trzeba naprawdę umiejętnie przeprowadzić i tu dużo zależy od doświadczenia lekarza. Pod tym względem nie mogę narzekać na Invimed we Wrocławiu, bo lekarz w moim wypadku wiedział dokładnie, co robi.

    Niestety nam androlog nie pomógł, mąż brał różne suplementy i żadnej poprawy jakości nasienia. Mam nadzieję, że chociaż ta jedna blastka przetrwa, nie wiem czy dam radę przyjesc druga stymulacje...

  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1766 2251

    Wysłany: 10 marca 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Bardzo się cieszę, że wszystko idzie u Ciebie tak dobrze :) Pozdrawiam i mam nadzieję, że uda mi się kiedyś przeżyć ten stan... Choć mi zegar biologiczny bije bardzo szybka a czasu zatrzymać się niestety nie da. Lekarze też już trochę przy mnie wysiadają. Coraz częściej myślę, że to być może wina mojej psychiki??? Mówią, że czasem jest to najważniejsze... Ale z drugiej strony myślę sobie, że chyba żadna z nas nie idzie na te zabiegi beż żadnego stresu???

    A wy dziewczyny w jakich nastrojach przechodzicie te zabiegi? Bo ja jestem trochę jak galaretka...

    Ja też byłam galaretką i do dosłownie ;) Z nerwów aż się trzęsłam przed punkcją, ale już po było lepiej. Ogarnął mnie dziwny spokój i jedynie przed samym transferem była jeszcze chwila nerwów. Dopóki są siły i fundusze, ja bym próbowała, ale wiadomo, że każdy inaczej to przechodzi. A odnośnie zegara biologicznego, to w szpitalu poznałam kobietkę już sporo po czterdzestce (nie pamiętam dokładnie), która leżała tam w pierwszej ciąży ;) Życie pisze różne historie, trzeba mieć nadzieję.

    Maja25, Abi2017, babyhope lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 10 marca 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby, druk mialam z internetu.
    Jedna apteka to Apteka Zdrowie - Lipińscy, rajdowa 8.
    Druga apteka to Apteka Passiflora, przełajowa 14.

    Natalia dawki wydaja sie spore, a estradiol jak na 13komórek był niski, więc napewno lekarz byłby w stanie przy kolejnej stymulacji pokombinować z lekami.
    A te dwie dojrzałe sie nie zaplodnily czy zarodki przestaly sie rozwijac?

    babyhope lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 10 marca 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    Dziewczynki szukam immunologa w Łodzi który przejży moje wyniki bez konieczności robienia nowych. Chcę skonsultować z kimś innym zalecenia doc. Paśnika.
    Wilczyński

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Baby, druk mialam z internetu.
    Jedna apteka to Apteka Zdrowie - Lipińscy, rajdowa 8.
    Druga apteka to Apteka Passiflora, przełajowa 14.

    Natalia dawki wydaja sie spore, a estradiol jak na 13komórek był niski, więc napewno lekarz byłby w stanie przy kolejnej stymulacji pokombinować z lekami.
    A te dwie dojrzałe sie nie zaplodnily czy zarodki przestaly sie rozwijac?

    Niestety zarodki przestały się rozwijać.

  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 10 marca 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poniedziałek mam punkcje a estriadiol był badany tylko w 2dc, ostatnie badania to tylko morfologia, białko,ATTP i do tego grupa krwi. Lekarz nic nie mówił by badać Progesteron i estriadiol

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 10 marca 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Bardzo się cieszę, że wszystko idzie u Ciebie tak dobrze :) Pozdrawiam i mam nadzieję, że uda mi się kiedyś przeżyć ten stan... Choć mi zegar biologiczny bije bardzo szybka a czasu zatrzymać się niestety nie da. Lekarze też już trochę przy mnie wysiadają. Coraz częściej myślę, że to być może wina mojej psychiki??? Mówią, że czasem jest to najważniejsze... Ale z drugiej strony myślę sobie, że chyba żadna z nas nie idzie na te zabiegi beż żadnego stresu???

    A wy dziewczyny w jakich nastrojach przechodzicie te zabiegi? Bo ja jestem trochę jak galaretka...
    W sobotę o dziwo byłam wyjątkowo spokojna, dziś tak samo... Co ma być to będzie...

    babyhope lubi tę wiadomość

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 10 marca 2019, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia31 wrote:
    3 zaplodnione...
    No to u mnie są trzy, zobaczymy ile pobiora i ile można z nich zaplodnic... Lekarz powiedział jak 2 to bardzo dobry wynik w mojej sytuacji...

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 10 marca 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Ja też byłam galaretką i do dosłownie ;) Z nerwów aż się trzęsłam przed punkcją, ale już po było lepiej. Ogarnął mnie dziwny spokój i jedynie przed samym transferem była jeszcze chwila nerwów. Dopóki są siły i fundusze, ja bym próbowała, ale wiadomo, że każdy inaczej to przechodzi. A odnośnie zegara biologicznego, to w szpitalu poznałam kobietkę już sporo po czterdzestce (nie pamiętam dokładnie), która leżała tam w pierwszej ciąży ;) Życie pisze różne historie, trzeba mieć nadzieję.
    Smerfelinka bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko ok i rosnijcie dalej zdrowi🙂
    Przypomnij, Ty miałaś tylko jedna stymulację i jak to u Ciebie wyglądało?

    Smerfelinka, babyhope lubią tę wiadomość

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1766 2251

    Wysłany: 10 marca 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja25 wrote:
    Smerfelinka bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko ok i rosnijcie dalej zdrowi🙂
    Przypomnij, Ty miałaś tylko jedna stymulację i jak to u Ciebie wyglądało?

    Wiesz Maju, u nas to był zbieg okoliczności jeden za drugim i mam wrażenie, że wszystko działo się bardzo szybko. W sierpniu zgłosiliśmy się do łódzkiego programu, bo miało być jeszcze kilka dodatkowych miejsc, okazało się, że ich jednak nie ma. Już chcieliśmy podchodzić z własnych środków, ale ok. 20 października zadzwoniła p. Wójt, że jedna para się nie zgłosiła, my mamy wszystko zaakceptowane, więc możemy umówić się na ich miejsce. Jeszcze tego samego dnia pojechałam na wizytę i od razu miałam schratcing, badania w pierwszy dzień cyklu po południu, bo to akurat był piątek i od soboty zaczęłam stymulację. Brałam najpierw gonal 150 i mensinorm 75 przez 6 dni. Później mensinorm 75 i fostimon 75 przez 4 dni, a cetrotide przez 6 dni. Dwa dni przed punkcją ovitrelle. Wyhodowałam 13 komórek, 12 dojrzałych, 6 można było zapłodnić w procedurze, 6 oddaliśmy do adopcji. Zapłodniło się u nas 5 komórek, ale niestety tylko 2 dotrwały do blastocysty. Podali mi jedną szczęśliwą i jedną zamroziliśmy. Taka nasza historia.

    Dziękuję za dobre słowo :)

    Abi2017 lubi tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 10 marca 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Wilczyński

    Bella czy orientujesz się jaka jest cena wizyty?

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 10 marca 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Wiesz Maju, u nas to był zbieg okoliczności jeden za drugim i mam wrażenie, że wszystko działo się bardzo szybko. W sierpniu zgłosiliśmy się do łódzkiego programu, bo miało być jeszcze kilka dodatkowych miejsc, okazało się, że ich jednak nie ma. Już chcieliśmy podchodzić z własnych środków, ale ok. 20 października zadzwoniła p. Wójt, że jedna para się nie zgłosiła, my mamy wszystko zaakceptowane, więc możemy umówić się na ich miejsce. Jeszcze tego samego dnia pojechałam na wizytę i od razu miałam schratcing, badania w pierwszy dzień cyklu po południu, bo to akurat był piątek i od soboty zaczęłam stymulację. Brałam najpierw gonal 150 i mensinorm 75 przez 6 dni. Później mensinorm 75 i fostimon 75 przez 4 dni, a cetrotide przez 6 dni. Dwa dni przed punkcją ovitrelle. Wyhodowałam 13 komórek, 12 dojrzałych, 6 można było zapłodnić w procedurze, 6 oddaliśmy do adopcji. Zapłodniło się u nas 5 komórek, ale niestety tylko 2 dotrwały do blastocysty. Podali mi jedną szczęśliwą i jedną zamroziliśmy. Taka nasza historia.

    Dziękuję za dobre słowo :)
    Piękna historia.. Szybko i już... A z czym mieliście problem?
    Powiem Ci, że mialam podobne leki tylko jeszcze do tego genopeptyl 3 dni na początek i przed punkcja wczoraj też tylko jednorazowo podwójna dawkę. Mensinorm i fostimon po 150.do tego aromek i clostilbegyt (nie wiem czy to każdy też dostaje). Oby te moje komórki były ok.

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1766 2251

    Wysłany: 10 marca 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja25 wrote:
    Piękna historia.. Szybko i już... A z czym mieliście problem?
    Powiem Ci, że mialam podobne leki tylko jeszcze do tego genopeptyl 3 dni na początek i przed punkcja wczoraj też tylko jednorazowo podwójna dawkę. Mensinorm i fostimon po 150.do tego aromek i clostilbegyt (nie wiem czy to każdy też dostaje). Oby te moje komórki były ok.

    Główny problem był z nasieniem. Poza tym nie zawsze pęcherzyki chciały mi pękać przy naturalnej owulacji, ale różnie z tym bywało. Tak czy tak to właśnie bardzo słabe wyniki nasienia zaważyły o in vitro.
    U mnie aromek ani clo nie były włączone, tylko to, co wymieniłam. Plus melatonina, vit. d, acard i encorton 10. Później magnez, utrogestan, prolutex i progynova, ale to w sumie krótko przez hiperstymulację. To jest komplet leków, które brałam.

    Trzymam kciuki, będę z Tobą myślami!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 18:44

    Maja25, babyhope lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 10 marca 2019, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    Bella czy orientujesz się jaka jest cena wizyty?
    250-500 ale nigdy nie zaplacilam wiecej niz 250 - u niego w gabinecie.
    Przyjmuje tez w Gamecie i tak jest stala cena za wizyte.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
‹‹ 323 324 325 326 327 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ