Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Frezja trzymam kciuki za Twój Mikolajkowy cudstarania od 2011, niedoczynność tarczycy, przeciwciała plemnikowe, nk, szczepienie limfocytami prof.Malinowski, Salve 4 inseminacje , 1 inv nieudane, 2 inv-crio nieudane, szczepienie limfocytami + intralipid, doc. Pasnik 5.12.2016 3 inv-crio - Kropek był z nami tylko m_c.
-
A Jozefce dziękuję za ciepłe słowa i nadzieję jaką daje na tym forum innym. Buziaki kochana
józefka lubi tę wiadomość
starania od 2011, niedoczynność tarczycy, przeciwciała plemnikowe, nk, szczepienie limfocytami prof.Malinowski, Salve 4 inseminacje , 1 inv nieudane, 2 inv-crio nieudane, szczepienie limfocytami + intralipid, doc. Pasnik 5.12.2016 3 inv-crio - Kropek był z nami tylko m_c. -
nick nieaktualny
-
Kochane dzieki za trzymanie kciukow przepraszam Was za ten pesymizm ostatnio ale mialam mega kryzys. Jest lepiej poki co, chociaz nadal wielkiego optymizmu nie ma. Oddalam krew raniutko. Wynik po poludniu. Na pewno dam znac od razu co i jak..Marzenie83 witaj na naszym watku ! Gratuluje bety z calego serducha:)
agatkaa lubi tę wiadomość
30 lat, PCOS,starania od 2013
ICSI / crio 05.08.2016 7tc[*] crio 31.11.16 ! crio 6.12.16 koniec staran.. 9 jajeczek na zimowisku
-
nick nieaktualnyFrezja, to czekamy kochana
Marzenie83 - również witam i gratuluję Dopiero teraz nadrobiłam nowe wpisy na naszym wątku
A ja wczoraj byłam na usg - to był 16 dc i już jest po owu. Była z lewego jajnika /a mnie rwał prawy kilka dni / dzień lub 2 dni temu ale gorsza sprawa z endometrium bo tylko 6,2 mm. Powiedziała że trochę małe jak na okres " owulacyjny" i pytala czy biore progesteron. Powiedziałam, że od zeszłego mca ale wtedy brałam 1 tabl dziennie (dostałam @ w dzień kiedy brałam przedostatnia tabletę więc chyba nie działała na mnie ta dawka) a teraz mam brać 2 tabletki. Ale ogólnie to chyba średnio z tym endo....
Calineczka88 trzymaj sie na tym HSG !!! i daj znac jak bedziesz juz po , buziakiWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 09:26
-
Jutro mam zrobić 2 weryfikację + tsh, w piątek umówiłam się do dr Stefanowicz a w środę do doc Pasnika i niech się dzieje wola niebastarania od 2011, niedoczynność tarczycy, przeciwciała plemnikowe, nk, szczepienie limfocytami prof.Malinowski, Salve 4 inseminacje , 1 inv nieudane, 2 inv-crio nieudane, szczepienie limfocytami + intralipid, doc. Pasnik 5.12.2016 3 inv-crio - Kropek był z nami tylko m_c.
-
Stefanowicz ma dobrą rękę marzenie83 daj koniecznie znać jak wyniki i kontroluj TSH u mnie okazało się że moja tarczyca działała jak antykoncepcja uniemożliwiając zagnieżdżenie i utrzymanie ciąży. dlatego w ciąży Kokoszko wprowadziła mnie w farmakologiczną nadczynność bo to było bezpieczniejsze dla Jaśkahttps://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Tsh robione przed podejściem miałam na poziomie 0,74 i mam świadomość, że będzie skakał, na euthyroxie jestem juz 2 lata non stopstarania od 2011, niedoczynność tarczycy, przeciwciała plemnikowe, nk, szczepienie limfocytami prof.Malinowski, Salve 4 inseminacje , 1 inv nieudane, 2 inv-crio nieudane, szczepienie limfocytami + intralipid, doc. Pasnik 5.12.2016 3 inv-crio - Kropek był z nami tylko m_c.
-
ja przygodę z euthyroxem zaczełam cykl przed startem stymuacji, pozytywna beta mi tak wywindowała TSH że trzeba było zwiększyć dawkę z 75 na 125. z czasem zaczeło się stabilizować, na szczęście. teraz w przyszłym tygodniu idę z Młodym na badanie TSH sprawdzić czy u niego wszystko ok.
frezja hop hop My tu czekamy ...https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
nick nieaktualny
-
Wszystko bylo w normie, wit D, TSH, byl zelazny zestaw lekow, intralipid, embrioglue, cykl wzorcowy, endo ladne strukturalnie....ehhh30 lat, PCOS,starania od 2013
ICSI / crio 05.08.2016 7tc[*] crio 31.11.16 ! crio 6.12.16 koniec staran.. 9 jajeczek na zimowisku
-
Przykro mi
-
nick nieaktualny
-
Frezja:( jakie to wszystko niesprawiedliwe...Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Frezja tak mi przykro kurcze tak mocno trzymałam kciuki... czy lekarz powiedział Ci jakie mogą być przyczyny tego, że transfery się nie przyjmują? Trzymaj się kochana!!!
Marzenie83 witamy na naszym wątku!
Dziewczyny ja już po hsg, zdam Wam krótką relację, może kiedyś się komuś przyda, np. Agatce jeśli zdecyduje się jednak podejść
Ja zgłosiłam się do salve na 14.15, oprócz mnie na hsg były tego dnia jeszcze dwie dziewczyny. Najpierw jakieś wypełnianie dokumentów, rejestracja itp. co zajęło z pół godziny. Najbardziej nieprzyjemne było w tym wszystkim chyba zakładanie wenflonu... trafiłam na b. młodą panią pielęgniarkę która była co prawda bardzo miła ale trochę sobie nie radziła, wkłuwała się ze 3 razy ale nic z tego. Na szczęście przyszła jakaś starsza i jak zobaczyła te męczarnie to wzięła sprawy w swoje ręce i wbiła się od razu
Podali nam do tego wenflonu jakieś środki przeciwbólowe i czekanie na zabieg.
Na szczęście - przynajmniej jak dla mnie - zabieg wykonywała akurat wczoraj dr Kokoszko, więc sam ten fakt już mnie uspokoił no bo ją znam.
Zaraz jak rozłożyłam się na tym fotelu (takim jak ginekologiczny) pielęgniarka podała mi do wenflonu tego całego "głupiego jasia" i po dosłownie 30 sek. strasznie zaczęło mi się kręcić w głowie, normalnie jakbym wypiła na raz pół litra wódki od tego momentu niewiele już pamiętam, bo byłam strasznie zakręcona od tego znieczulenia. Zakładania tego całego ustrojstwa w ogóle nie czułam i w zasadzie przez cały zabieg nic nie czułam tylko na sam koniec poczułam dość mocny (no powiedziałabym że bardzo mocny, jakby kto mi tam coś przepychał w środku) ból, ale trwał on jakieś 3 sek... także naprawdę było to całkiem do wytrzymania.
Po zabiegu byłam strasznie skołowana i od razu zasnęłam na jakieś pół godz. Potem jeszcze kazali nam trochę poleżeć żeby dojść do siebie no i koło 17 wypis, dostałam wynik: oba jajowody drożne
Po powrocie do domu prawie od razu poszłam spać bo nadal byłam skołowana i lekko nieprzytomna. W nocy, jak już zeszło całkiem to znieczulenie, trochę zaczął mnie boleć brzuch, tak ciągnąć podobnie jak na okres ale inaczej. Rano wzięłam sobie ibuprom i nospę. Póki co jeszcze leżę w łóżku, bo na dzisiaj jeszcze wzięłam sobie wolne w pracy, ale już czuję się ok, oprócz tego że trochę brzuch pobolewa. Pielęgniarka mówiła że ok. 3 dni może być krwawienie, ale ja póki co zauważyłam u siebie tylko leciutkie plamienie.Bella93, agatkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCalineczka bardzo się cieszę ze wszystko w porządku i badania źle nie wspominasz W sumie widzisz jak to wyszlo - bo to ja mialam Tobie opowiadać jak było Nie powiem, bo naprawdę bardzo pomocne jest wszytsko to, co opisałaś Nie twierdzę, ze nigdy nie zrobię tego badania bo w sumie nic nigdy nie wiadomo no ale póki co w planach jest laparoskopia.
Doskonale Cie rozumiem z tym welflonem....jak była w szpitalu to było pewlno młodych pielegniarek ,bardzo miłych ale...dopeiro się uczyły i tak się wbijały (czy to do welfonu czy do zwyklego pobierania krwi ) ze zwyczajnie robiło mi się niedobrze i w akcję zawsze wkraczała starsza pielegniarka
No to tera Calineczko możesz zaczynać starania na calego Super, że masz już to badanie za sobą -
Frezjastarania od 2011, niedoczynność tarczycy, przeciwciała plemnikowe, nk, szczepienie limfocytami prof.Malinowski, Salve 4 inseminacje , 1 inv nieudane, 2 inv-crio nieudane, szczepienie limfocytami + intralipid, doc. Pasnik 5.12.2016 3 inv-crio - Kropek był z nami tylko m_c.