Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Calineczka &&
Może mają zgrubienia na otoczce i dlatego takie krzywe się wydają?
olcia.de lubi tę wiadomość
-
Hej, ja właśnie po monicie i niestety nie ma dobrych wieści bo żaden pęcherzyk nie pękł
Co dziwne, to moje figury geometryczne się teraz wyrównały i są piękne i okrąglutkie: 22x22 mm i 25x23 mm więc dr mówi, że skoro zastrzyk był w czwartek po południu a pęcherzyki nie są jeszcze przerośnięte to jeszcze jest jakaś tam szansa, że pękną dziś albo jutro... No ale ja znając swój beznadziejny organizm raczej w to nie wierzę... Powiedziała, że podobno ovitrellu się nie daje 2 razy w cyklu (?) więc już nie może mi podać drugiej dawki.
w każdym razie mam przyjść w piątek po długim weekendzie żeby ostatecznie potwierdzić czy pękły czy nie, a jak nie to duphaston na wchłonięcie i od następnego cyklu aromek.
Życzę Wam Dziewczyny miłego długiego weekendu, oby pogoda dopisała! My zaraz z mężusiem wyjeżdżamy nad jezioro, więc mam nadzieję że zapomnę o moich beznadziejnych pęcherzykach i trochę wyluzuję.31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
Calineczko, glowa do gory. Mnie tez ostatnio po zastrzyku pecherzyk nie pekl " w terminie" . Tak sie chyba moze zdarzyc
Ale potem sie namyslil i pekl;-) badz dobrej mysli i czerp przyjemnosci z majowki!
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
Dziewczyny powiedzcie który z ginów w salve medica jest najlepszy.
Konkretny, nie naciągający na kasę.
chodzi o stymulacje a potem gdyby coś IUI.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
No i niestety znowu się nie udało ;(
Teraz od nowa się zacznie... tylko po co? czy to ma jakikolwiek sens.... zaczynam wątpić...
Dziewczyny, dr Stefanowicz kazała mi brać 1x Aromek, a poprzednio Kokoszko 2x i teraz zgłupiałam jak mam to brać. Czy któraś brała i czy po jednej tabletce też rosły pęcherzyki??
-
bluajs mi Kokoszko kazała brać aromek 2 tabl. dziennie (rano i wieczorem) przez 5 dni. I po nim ładnie rosły pęcherzyki. Ale czy po 1 tabl. dziennie by też tak urosły to nie wiem... Ale może Stefanowicz ma jakiś cel w tym zmniejszonym dawkowaniu, może wcześniej za szybko Ci dojrzewały pęcherzyki?31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
Moje pęcherzyki wcale szybko nie rosły, niestety, dlatego boję się, że po zmniejszonej dawce będzie kompletna klapa. Z drugiej strony, nie jestem lekarzem przecież, więc powinnam zawierzyć dr Stefanowicz chyba, bo raczej wie co robi... Sama już nie wiem...
-
Aktualizacja do mojego poprzedniego wpisu o usg: dziś byłam u Kokoszko i okazało się, że jednak moje oba pęcherzyki pękły!!! W każdym razie na jajnikach nie ma po nich śladu i dr mówi że jest "obraz poowulacyjny" cokolwiek by to miało znaczyć Także Anna miałaś rację aby czekać cierpliwie. Co prawda nie wiadomo kiedy one raczyły pęknąć, dr mówi że zapewne w sobotę wieczorem lub najpóźniej w niedzielę.
I teraz pytanie do Was dziewczyny - oczywiście dostałam receptę na utrogestan, ale go nie wykupiłam. Abstrahując od pękniętych pęcherzyków to myślę, że jednak szanse na ciąże w tym cyklu są nikłe, bo po tym sobotnim usg odpuściliśmy sobie starania... Więc trochę mi szkoda wywalać kasy na ten utrogestan i pomyślałam, że załatwię sobie receptę na luteinę zamiast tego. Co o tym myślicie?
Anna Ty ostatnio kupowałaś utrogestan w salve - ile on kosztuje dokładnie? Zastanawiam się, zawsze mogę tam jeszcze np. jutro podjechać i wykupić tą receptę ale z tego co czytałam na forach luteina jest tańsza a ma takie samo działanie. Jestem w kropce, liczę na Wasze rady!
Bella93 lubi tę wiadomość
31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
Trzeba bylo od razu powiedziec ze chcesz sprobowac luteiny
Ma takie samo dzialanie i takie same dawki, wiec nie trzeba kombinowac, ale moze uczulac - niemniej jednak uwazam, ze warto sprobowac (o ile dadza Ci lutke na ryczalt) -
Bella to jeszcze 2 pytania:
1) jak uzyskać luteinę "na ryczałt" (tę tańszą)? Musi być coś specjalnego wpisanego na recepcie, czy jak?
2) czy w ogóle jest sens brania luteiny lub jakiegoś innego progesteronu kiedy szanse na ciążę są nikłe, a ja ogólnie nie mam problemu z poziomem progesteronu a endometrium też mam ok (wczoraj na usg było ok. 10 mm)?
Mam wrażenie, że to wciskanie wszystkim progesteronu po owulacji jest bezsensowne... ale może się mylę?!31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
Na recepcie musisz miec napisane ile % odplatnosci masz.
Jak masz wysoki naturalny prg i male szanse na ciaze to mozesz nie brac. -
nick nieaktualnyCześć kobietki! Zaglądam tu do Was od kilki dni, i w końcu postanowiłam naskrobać co nieco od siebie z meżem staramy się o dzidziusia od niespełna trzech lat. Zaczynaliśmy oczywiście, jak większość nieświadomych par, od ginekologów, którzy z leczeniem niepłodności mieli niewiele wspólnego. W lutym tego roku rozpoczęliśmy przygodę z Salve. Po przeczytaniu wielu RÓŻNYCH opinii, mimo wszystko zdecydowaliśmy się oddać w ręce dr Sobkiewicza. Tanio nie jest, to fakt, ale nie ukrywam, że przy wyborze kierowaliśmy się głownie doświadczeniem lekarza (ale jeśli uda nam się w ciążę, prowadzić będzie inny lekarz). Czy dr okaże się skuteczny, czas pokaże. Do tej pory zlecił tylko konieczne badania i po przeanalizowaniu ich wyników, określił plan działania. W związku dobrymi wynikami badań hormonalnych i drożności jajowodow ale brakiem ciąży, przygotowujemy się do pierwszej inseminacji...
Mam w sobie milion różnych emocji... mnóstwo obaw i jeszcze więcej nadziei... wiem, że pierwsza IUI rzadko się udaje, ale jednak do wielu par szczęście się uśmiechnęło...
Najbardziej boję się rozczarowania...
Pozdrawiam Was i mocno trzymam kciuki za każdą starającą kobietkę :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 14:00
-
Czesc. No i nie rozumiem...dlaczego w zwiazku z dobrymi wynikami macie miec IUI? Przeciez jak nie ma przeszkod to inseminacja ma takie same szanse powodzenia jak zwykly stosunek...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witaj olcia! Nie wiem czy w salve jest to badanie, mnie jak dotad nikt na nie nie skierowal, jednak jakos trudno mi sobie wyobrazic zeby nie bylo! Jestem ciekawa jak sie potoczy po rozmowie z drkiem.
Calineczka, utrogestan to 60 pln za opakowanieStarania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
Haha ha. Jak to zrobil, na oko?
Nie wiem gdzie robia, ale koszt ok 150zl z tego co pamietam. -
Witaj olcia! Nie wiem czy w salve jest to badanie, mnie jak dotad nikt na nie nie skierowal, jednak jakos trudno mi sobie wyobrazic zeby nie bylo! Jestem ciekawa jak sie potoczy po rozmowie z drkiem.
Calineczka, utrogestan to 60 pln za opakowanie..
I zgadzam sie z bella ze nie zaszkodzi brac ta lutke. Slyszalam ze leki podobno progesteronowe stosuje sie tez w 2 fazie cyklu na zlagodzenie PMS, wiec nic sie zlego nie powinno stac. Extra ze pekly!! To przeciez zawsze szansa
U mnie sytuacja tez w sumie budujaca. Moj chyba ostatni raz " naturalny" na razie ksiazkowo. Bralam Clostilbegyt, ale nie od 2 dc jak ostatnio tylko od 5 dc ( nie mialam szansy wbic sie do klosia), co o dziwo zaowocowalo ponoc "pecherzykiem idealnym", w 12 dc ovitrelle, pecherzyk pekl, owulacja byla i teraz biore utro jako ze zostalo mi jeszcze cale opakowanie po poprzednim razie. Wszystko pierwszy raz sie zgadza z wykresem, nawet tempka wzrosla jakby. No i jestem po hsg na " swiezo".
Zabawna sytuacja mnie spotkala jak klosiu mowil o tym utro, tzn instruowal ze rano i wieczorem dopochwowo. Z kamienna mina odpowiedzialam " oczywiscie", wspominajac w duchu jak to ostatnie opakowanie ZJADLAM
Bella93, calineczka88 lubią tę wiadomość
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
inaczej poprosiłabym o luteinę.
