Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
jaina_proudmoore wrote:Dziewczyny, jak wam IVF zmienił cykle? Ja miałam od czerwca 28-30 dni, w listopadzie znów ok 35, grudzień brak okresu, w styczniu też wyszło 40, a robiłam badania i hormony są ok.„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AAi 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
Ukochana córeczka ❤️
❄️ 3BB ❄️ 5AB -
Dziewczyny jak to wygląda z dostępnością gonalu? Każda apteka zrealizuje taką receptę?
Dziś idę do salve podejrzeć, czy jajniki są czyste i po receptę na leki do stymulacji. Jeśli cykl się nie przedłuży, za ok 10 dni zaczynamy 🙂
I am waiting for a miracle przytulam bardzo mocno. Przerwy i oczekiwanie jest strasznie trudne.I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
Ja niestety nie wiem, bo nigdy nie miałam agolutinu...
A wszystkie leki zawsze były w Aptece w Salve... ( miałam 3 razy )
Raz czegoś zabrakło, ale kupiłam to w aptece w Carrefoure... nie pamiętam co dokładnie...„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AAi 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
Ukochana córeczka ❤️
❄️ 3BB ❄️ 5AB -
Ja dziś miałam mieć transfer, ale mimo leków miałam za niski progesteron. Także w następnym cyklu mam też dodatkowo mieć ten lek i dr kazał już go szukać ...I procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
jaina_proudmoore wrote:Dziewczyny, jak wam IVF zmienił cykle? Ja miałam od czerwca 28-30 dni, w listopadzie znów ok 35, grudzień brak okresu, w styczniu też wyszło 40, a robiłam badania i hormony są ok.
W ogóle właściwie mi nie zmienił. To znaczy drugi cykl po punkcji, jakieś tam tygodniowe przesunięcie miałam, ale potem wszystko wracało do normyjaina_proudmoore lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
Milka85 wrote:Dziewczyny jak to wygląda z dostępnością gonalu? Każda apteka zrealizuje taką receptę?
Dziś idę do salve podejrzeć, czy jajniki są czyste i po receptę na leki do stymulacji. Jeśli cykl się nie przedłuży, za ok 10 dni zaczynamy 🙂
I am waiting for a miracle przytulam bardzo mocno. Przerwy i oczekiwanie jest strasznie trudne.
Wiesz co, wydaje mi się, że każda apteka zrealizuje Ci taką receptę, ale nie w każdej będziesz mieć lek od ręki. U mnie w mieście takie leki są na zamówienie, a ponieważ wcześniej zdarzało się, że leki nie dojeżdżały pomimo gwarancji, jaką dawał farmaceuta to wykupywałam leki w Łodzi. Kiedy byłam pacjentką Salve to zawsze w aptece u nich, a kiedy przeniosłam się do Gamety to lekarz prowadzący polecił mi aptekę na Tatrzańskiej 42/44 w Łodzi. Tam wszystkie leki dostawałam od ręki. Możesz też spróbować w aptece w Matce Polce, ale tam żeby wejść do środka graniczy z cudem...Mówisz na recepcji, że chcesz wejść do apteki, a pani z recepcji pyta się: po co? Nie wejdziesz dopóki ktoś po Ciebie nie wyjdzie z apteki, a jeśli w aptece są 'tłumy' to można czekać i czekać. Polecam Ci też stronę: ktomalek - bez problemu sprawdzisz sobie dostępność i możesz nawet zarezerwować onlineWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 19:30
09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
I am waiting for a miracle wrote:Mam nadzieję, że już niedługo i dla nas zaświeci słońce
Razem z nadchodzącą wiosną. To mój miesiąc urodzin... ale niestety ja nadal w zawieszeniu
i nie mogę ruszyć dalej...
Dlaczego to tak długo trwa? Nie myślałaś, żeby się z kimś skonsultować?09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
Obawiam się dziewczyny ze tylko w Czechach kupicie ten lek bo gdy ja go brałam rok temu wykupiłam ostatnie ampułki i pamietam ze już wtedy mówiono ze może być wycofany z sprzedaży w zabiegowym w salve, specjalnie sprawdzałam czy mi nie zostało ale niestety nie mam, zostały mi tylko 2 ampułki. A większa dawka prolutexu ? A jakieś inne kombinacje lekow albo większa dawka prolutexu może by pomogła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 20:57
-
Też miałam niski progesteron przed transferem, ledwo 12. W zasadzie po każdym transferze coraz niższy 😔 I po konsultacji, w dniu transferu uzgodniliśmy z dr że nic innego nie ma za bardzo żeby go podbić skutecznie, więc ustaliliśmy że biorę dwa prolutexy. W zasadzie 2 prolutexy to prawie 50 progesteronu, a agolutin ma 60...
ale badałam po tygodniu progesteron, to raz był 20 raz 15... bardzo falowo się rozkładał. A badanie w tych samych godzinach.
Pochwale Wam się, transfer udany. Beta pozytywna. Przyrost mógłby być lepszy, ale za dużo bym może chciała. Na usg widać pęcherzyk. Ale muszę wytrzymać jeszcze 2 tygodnie, jak będzie 6-7 tydzień. Ogólnie mam dziś mocny zjazd nastroju. Dzisiaj cały dzień rycze bez sensu. Najgorsze jak się porównuje do innych, a nic złego nie ma.. Czasem ciężko uwierzyć w to że, czasem coś dobrego się przydarzy i wierzyć w to bezgranicznie, zostawić złe myśli gdzieś daleko. A te złe myśli cały czas dominują, niepokój, strach...Dorin123, jaina_proudmoore, Tosiek lubią tę wiadomość
-
W nowym cyklu kolejne podejście, dr ma zwiększyć dawki i coś jeszcze dołożyć.
A ten agolutin w Czechach jest bez recepty?I procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
Śnieżka wrote:Też miałam niski progesteron przed transferem, ledwo 12. W zasadzie po każdym transferze coraz niższy 😔 I po konsultacji, w dniu transferu uzgodniliśmy z dr że nic innego nie ma za bardzo żeby go podbić skutecznie, więc ustaliliśmy że biorę dwa prolutexy. W zasadzie 2 prolutexy to prawie 50 progesteronu, a agolutin ma 60...
ale badałam po tygodniu progesteron, to raz był 20 raz 15... bardzo falowo się rozkładał. A badanie w tych samych godzinach.
Pochwale Wam się, transfer udany. Beta pozytywna. Przyrost mógłby być lepszy, ale za dużo bym może chciała. Na usg widać pęcherzyk. Ale muszę wytrzymać jeszcze 2 tygodnie, jak będzie 6-7 tydzień. Ogólnie mam dziś mocny zjazd nastroju. Dzisiaj cały dzień rycze bez sensu. Najgorsze jak się porównuje do innych, a nic złego nie ma.. Czasem ciężko uwierzyć w to że, czasem coś dobrego się przydarzy i wierzyć w to bezgranicznie, zostawić złe myśli gdzieś daleko. A te złe myśli cały czas dominują, niepokój, strach...
Ja w sb miałam 8,3 a dziś 7 ... także tragedia. brałam prolutex i 3x200 utrogestan .I procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
Śnieżka wrote:Pochwale Wam się, transfer udany. Beta pozytywna. Przyrost mógłby być lepszy, ale za dużo bym może chciała. Na usg widać pęcherzyk. Ale muszę wytrzymać jeszcze 2 tygodnie, jak będzie 6-7 tydzień. Ogólnie mam dziś mocny zjazd nastroju. Dzisiaj cały dzień rycze bez sensu. Najgorsze jak się porównuje do innych, a nic złego nie ma.. Czasem ciężko uwierzyć w to że, czasem coś dobrego się przydarzy i wierzyć w to bezgranicznie, zostawić złe myśli gdzieś daleko. A te złe myśli cały czas dominują, niepokój, strach...
I oczywiście GratulujęŚnieżka lubi tę wiadomość
I procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
Śnieżka wrote:Też miałam niski progesteron przed transferem, ledwo 12. W zasadzie po każdym transferze coraz niższy 😔 I po konsultacji, w dniu transferu uzgodniliśmy z dr że nic innego nie ma za bardzo żeby go podbić skutecznie, więc ustaliliśmy że biorę dwa prolutexy. W zasadzie 2 prolutexy to prawie 50 progesteronu, a agolutin ma 60...
ale badałam po tygodniu progesteron, to raz był 20 raz 15... bardzo falowo się rozkładał. A badanie w tych samych godzinach.
Pochwale Wam się, transfer udany. Beta pozytywna. Przyrost mógłby być lepszy, ale za dużo bym może chciała. Na usg widać pęcherzyk. Ale muszę wytrzymać jeszcze 2 tygodnie, jak będzie 6-7 tydzień. Ogólnie mam dziś mocny zjazd nastroju. Dzisiaj cały dzień rycze bez sensu. Najgorsze jak się porównuje do innych, a nic złego nie ma.. Czasem ciężko uwierzyć w to że, czasem coś dobrego się przydarzy i wierzyć w to bezgranicznie, zostawić złe myśli gdzieś daleko. A te złe myśli cały czas dominują, niepokój, strach...agolutin ma 60 ale szybciej podbija bo domięśniowo podawany tak tłumaczył mi dr K, mnie prolutex tez pięknie podbijał za pierwszym udanym transferem miałam prolutex ale za drugim rok temu niestety prolutexu nie było w sprzedaży dlatego musiałam brać agolutin jedyny jego minus ze ktoś musi robić ten zastrzyk bo samemu nie bardzo.