Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a wiecie cym sie rozni, a raczej czy w ogole sie rozni Histerosalpingografia od salpingografii. Na stronie szpitala w mojej miejscowosci jest napisane salpingografia i cena 125zl i zastanawiam sie czy jakas roznica jest w tej metodzie?
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
sunshine26 Niestety nie pomogę ale jeśli 125 zł za badanie drożności to całkiem nie dużo. Ja będę miała Sono-HSG.
Czy jest jakieś labortatorium w Rzeszowie które wyniki badań przesyła na maila
?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 09:17
starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
sylwias wielkie dzięki Spora oszczędność czasu biorąc pod uwagę to że mieszkam kawałek od Rzeszowa.
Wiecie może czy ALAB jest w Pro Familii.. Tam jest chyba najbliżej od dr Homy, a ostatnio jak pojechałam na Witolda to nie znalazłam laboratorium
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 12:09
starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
Janess wrote:Powiem Wam ze w tej poczekalni panuje wyjatkowo grobowa atmosfera. Nikt sie do nikogo nie odzywa. Kazdy siedzi smutny. Wiadomo ze nie ma powodow do radosci ale laski zacznijmy tam wprowadzac wiecej zycia!
W Medyku też panuje dziwna atmosfera. A nie jestem nawet przekonana, czy wszystkie Panie chodzą tam w jedym celu. Nie rozgryzłam tego jeszcze. Może jak się wyda tyle kasy na wizytę to nikomu się ne chce śmiać
A tak z drugiej strony, to wolę to niż widok dziesiątek ciężarnych kobiet- jak np. w Profamilii.65cs, 30 lat -
Liliaaanka wrote:Kilka tygodni temu pochwaliłam się tu dwoma kreskami.
Teraz jednak przeżywam najgorsze chwile w moim życiu. Moja ciąża obumarła.
Wcześniej było wszystko dobrze. Nie wiem co ze sobą zrobić.
Lilianko bardzo mi przykro
Wiem dokładnie jak się czujesz, bo ja przechodziłam to samo ... w czerwcu w tamtym roku...
Wiem, że na razie myślisz, że to koniec świata, ale poradzisz sobie, bądź dzielna :*
Liliaaanka lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Tak, ja. U mnie ovitrelle dzialalo, jeżeli zrobiłam zastrzyk, ty pecherzyk miał mniej niż 20 mm. Jeżeli były większe, to już były problemy. Aczkolwiek przy ostatniej próbie lekarz spisał już pecherzyk na straty, bo miał 30 mm, więc właściwie cysta się zrobiła, a on niespodziewanie pękł. Ale to chyba mąż pomógłMagnolia4 wrote:Czy któraś z was tak miała, że ovitrelle nie pomagał na nie pękające pęcherzyki?
-
Przykro mi bardzoLiliaaanka wrote:Kilka tygodni temu pochwaliłam się tu dwoma kreskami.
Teraz jednak przeżywam najgorsze chwile w moim życiu. Moja ciąża obumarła.
Wcześniej było wszystko dobrze. Nie wiem co ze sobą zrobić.
który tc? Lekarz próbował określić przyczynę? -
Lilianka na pewno powinnaś w przyszłości suplementować się witaminami z grupy B, ponieważ najnowsze badania mówią o ich ogromnej roli w procesie formowania się prawidłowo zbudowanych zarodków, więc na pewnoe warto wdrożyć B complex do swojej diety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2017, 12:56
lipa lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
U mnie to nic nie daje z prawej strony to już 2 torbiele mam, których nie mogę się pozbyć od 5 miesięcy ale lekarz mówi,że to w niczym nie przeszkadzalipa wrote:Tak, ja. U mnie ovitrelle dzialalo, jeżeli zrobiłam zastrzyk, ty pecherzyk miał mniej niż 20 mm. Jeżeli były większe, to już były problemy. Aczkolwiek przy ostatniej próbie lekarz spisał już pecherzyk na straty, bo miał 30 mm, więc właściwie cysta się zrobiła, a on niespodziewanie pękł. Ale to chyba mąż pomógł
-
Bardolka wrote:Lilianka na pewno powinnaś w przyszłości suplementować się witaminami z grupy B, ponieważ najnowsze badania mówią o ich ogromnej roli w procesie formowania się prawidłowo zbudowanych zarodków, więc na pewnoe warto wdrożyć B complex do swojej diety.
A wiesz o które witaminy z tej grupy chodzi? Każda firma która wypuszcza zestaw witamin z grupy b ma co innego w składzie. Zdradź coś więcej65cs, 30 lat -
Magnolia4 wrote:Nie. Dzięki in vitro.Magnolia4 wrote:U mnie to nic nie daje z prawej strony to już 2 torbiele mam, których nie mogę się pozbyć od 5 miesięcy ale lekarz mówi,że to w niczym nie przeszkadza. Lipa powiedz mi ty zaszłaś naturalnie w ciążę?
Ale słuchaj. Cysty czynnosciowe, czyli takie z przerosnietych, niepeknietych pęcherzyków, powinny zanikac w trakcie @. Skoro masz dwie torbiele, które nie znikają od 5 miesięcy, to czy nie są to czasem torbiele endometrialne? Czy twój lekarz coś Ci mówił na ten temat? Owszem, nie uniemożliwiają zajscia w ciążę, ale jeśli masz endometrioze, to ta choroba znacznie utrudnia zajście w ciążę.
