X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • Magnolia4 Przyjaciółka
    Postów: 92 52

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja za to 22 dzień cyklu i @

  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    A gdzie robilas? Alab czy Diagnostyka? Bo jesli alab i masz konkretnie 1,2 to tez cos znaczy. Ja zawsze mialam ponizej 0,1. W Diagnostyce skala zaczyna sie od 1,2 i u nich nic nie wiadomo.

    W diagnostyce robilam bo w Alab nie mam jak zrobić. Ja już normalnie oszaleje. Dzis tem 36.9

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Czyli wiemy tylko tyle, że masz poniżej 1,2. Czyli nic nie wiemy :(
    Wynik na chwilę obecną negatywny, ALE... :)
    Patrząc na Twój wykres, widzę 2 możliwości:
    1. W 28dc była próba zagnieżdżenia, czyli beta powinna pomału rosnąć. Jak do 35dc nie będzie @ to powinnaś powtórzyć betę.
    2. Wykres jest tylko wynikiem upałów, czego wszystkie Ci nie życzymy.

    Ja kciuków nie odpuszczam ;)


    Tez biorę winę na upały ale...dupa nic nie wiem. Jak coś to powtórzę betę jeśli temp bedzie się utrzymywać. Dziwię się że plamienia nie mam.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny,

    ja już po dzisiejszej wizycie, w sumie bez jakiś szczególnych przełomów... stwierdził że usunięcie miesniaka trzeba będzie skonsultować jeszcze z jakimś dobrym operatorem więc albo umówić się prywatnie do Jacha do Krakowa, albo do kogoś z pro familii (ja poddalam ten pomysł,bo na.pewno nie czekałabym tak długo na.zabieg)
    on sam nie może się w 100% wypowiedzieć, bo rzadko operuje...

    natomiast po wynikach krzywej cukrowej ze szpitala stwierdził, że cukry są naprawdę wysokie i trzeba coś z tym zrobić. zmienił lek na glucophage xr 2x750, kazał pilnować tego co jem bardziej, co myślę że jest ważne bo jakoś do tej pory leki lekami Ale moje okropne nawyki żywieniowe brały górę, więc czas dorosnąć i się ogarnąć ...

    powiedział, że są możliwe 2 warianty, albo wdrażamy leczenie, walczymy z cukrem do końca roku i jak dotąd się nie uda to myślimy o wspomaganiu, albo od razu wspomaganie ale to po wycięciu miesniaka. on odradzal mi podjęcie radykalnych działań ze wzgledu na to, że wg niego jestem Jeszcze młoda i najpierw by się wziąć za cukier...

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka myślę że dobrze byłoby walczyć z cukrem ale co z tym mięśniakiem?

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No trzeba się jeszcze z kimś skonsultować. najlepiej z kimś, kto pracuje w pro familii i jest dobrym operatorem. propozycje?

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co podobno Łozinski jest dobry. I podajze cebulak czy jakoś tak.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po info od Bardolki mam ochotę odwołać Chrostka. Powie mi pewnie ze mam czekać..

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny najlepiej jakby każda z nas zaszła w ciążę naturalnie. Bo wtedy rozwiązalyby się nasze problemy

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    A ja dzisiaj stracilam resztki wiary w Parens. I mam tu na mysli ich jako klinike a nie konkretnego lekarza.
    Poprosilam o kopie dokumentacji.
    Po kazdej wizycie na dole strony jest podane rozpoznanie. Wyobrazcie sobie, ze w calej naszej dokumentacji podaja "nieplodnosc kobieca" jako rozpoznanie zasadnicze :(
    Dlaczego w dokumentacji jest co innego niz nam sie wmawia od 2 lat?

    Poza tym, przy pierwszej wizycie wypelnia sie taki druczek i podaje wszystkie znane wyniki. Oczywiscie wtedy nic nie wypelnilam bo nie mialam. Tam sa wszystkie badania ktore na pierwszej wizycie zlecil mi dopiero napro. Sa tez pozycje z immunologii o ktorych tutaj nie chca slyszec.

    Znalazlam tez pieknego kwiatka w postaci blednie wpisanej mojej grupy krwi.

    Nawet nie potrafie powiedziec jak mi z tym wszystkim zle.
    Nawet nie rozumiem dlaczego tak to wszystko wyglada :(


    Ciekawa sprawa skoro w Twoim przypadku nie znaleźli ani nawet nie szukali przyczyny ewentualnej niepłodności. Wydaje mi się że lekarze z założenia wpisują "niepłodność kobieca" bo to my nie jesteśmy w ciąży i tak jest im wygodniej.

    Jak byłam na laparo diagnostycznej to w trakcie obchodu tylko o mnie trąbili na całą salę "diagnoza - niepłodność kobieca". Inne kobitki z polipami i innymi dolegliwościami były ze mną w pokoju ale ich diagnoz nie mówili tylko moją powtarzali po kilka razy :/. Niezbyt komfortowo się wtedy czułam.

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek wrote:
    Po info od Bardolki mam ochotę odwołać Chrostka. Powie mi pewnie ze mam czekać..

    Daktylku nie rób tego!

    Chrostowski to bardzo spostrzegawczy i wnikliwy lekarz. Cały temat insulinooporności u mnie zostal nakierowany przez niego! Powiem tyle, moja wizyta u niego trwała wczoraj 45 minut - warto pojechać! Szczególnie, że wizyta nie kosztuje fortunę a naprawdę może dać nowe światełko zwłaszcza pod kątem braku 100% diagnozy...

    Ja nie żałuję że do niego trafiłam, mimo że obecnie jest jak jest ...

    daktylek lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Daktylku nie rób tego!

    Chrostowski to bardzo spostrzegawczy i wnikliwy lekarz. Cały temat insulinooporności u mnie zostal nakierowany przez niego! Powiem tyle, moja wizyta u niego trwała wczoraj 45 minut - warto pojechać! Szczególnie, że wizyta nie kosztuje fortunę a naprawdę może dać nowe światełko zwłaszcza pod kątem braku 100% diagnozy...

    Ja nie żałuję że do niego trafiłam, mimo że obecnie jest jak jest ...

    Bardolka a co moglo wskazywac u Ciebie na insulinoopornosc? Ja też chodze do Ch, ale na razie zadnych badan nie zaleca. Jedziemy na stanowisku, ze jedynym problemem jest nasienie, ale ja mam troche watpliwosci czy to faktycznie tylko to. Zobaczymy na razie jedziemy z IUI, a lekarz faktycznie dosc spokojnie podchodzi do tematu i jezeli nie zbliżasz sie do 40 to raczej mowi zeby sie nie spieszyc.
    Tez mam miesniaka, ale podobno w takim miejscu ze nie ma wiekszego znaczenia dla ciazy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2017, 09:49

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    No trzeba się jeszcze z kimś skonsultować. najlepiej z kimś, kto pracuje w pro familii i jest dobrym operatorem. propozycje?

    Bardolka a może Ulman? On był moim drugim wyborem do laparoskopii zaraz po Obrzucie i właśnie pracuje w profamili. Ponoć do niego kierują inni lekarze na laparoskopię bo jest dobry. W Internecie też ma dobre opinie.
    Ale o Cebulaku też dobre opinie słyszałam.

  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczyny we wszystko już zwątpiłam....
    Była w szpitalu 8 dni na laparoskopii i zgłosiła do PZU pobyt w szpitalu związany z chorobą bo mam ubezpieczenie w pracy i wiecie co mi k...wa odpisali ?????
    Odszkodowanie z tytułu pobytu w szpitalu związanego z chorobą mi nie przysługuje gdyż niepłodność nie jest chorobą !!!!

    nożesz ku..wa mać ....

    ale jak się zapytałam pana na infolinii czy jak bym tak ze sraczką leżała w szpitalu to by mi przyznali odszkodowanie to odpowiedział że on jest tylko konsultantem....

    no ludzie .... po ch...j płacić tak drogie składki....

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    Ja dziewczyny we wszystko już zwątpiłam....
    Była w szpitalu 8 dni na laparoskopii i zgłosiła do PZU pobyt w szpitalu związany z chorobą bo mam ubezpieczenie w pracy i wiecie co mi k...wa odpisali ?????
    Odszkodowanie z tytułu pobytu w szpitalu związanego z chorobą mi nie przysługuje gdyż niepłodność nie jest chorobą !!!!

    nożesz ku..wa mać ....

    ale jak się zapytałam pana na infolinii czy jak bym tak ze sraczką leżała w szpitalu to by mi przyznali odszkodowanie to odpowiedział że on jest tylko konsultantem....

    no ludzie .... po ch...j płacić tak drogie składki....

    Ale laparoskopia wcale nie musi dotyczyc tylko nieplodnosci. A jezeli mialabys laparo ze wzgledu na endometrioze, ktora chcialabys leczyc pomijajac fakt jakichkolwiek staran o dziecko?
    Ja przeklinialam juz nie raz ten nasz caly system i tak praktycznie wszystko robie prywatnie.
    A te wszystkie ubezpieczenia to juz w ogole masakra...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    Ja dziewczyny we wszystko już zwątpiłam....
    Była w szpitalu 8 dni na laparoskopii i zgłosiła do PZU pobyt w szpitalu związany z chorobą bo mam ubezpieczenie w pracy i wiecie co mi k...wa odpisali ?????
    Odszkodowanie z tytułu pobytu w szpitalu związanego z chorobą mi nie przysługuje gdyż niepłodność nie jest chorobą !!!!

    nożesz ku..wa mać ....

    ale jak się zapytałam pana na infolinii czy jak bym tak ze sraczką leżała w szpitalu to by mi przyznali odszkodowanie to odpowiedział że on jest tylko konsultantem....

    no ludzie .... po ch...j płacić tak drogie składki....

    A nie możesz się odwołać? Skonsultuj się z prawnikiem. To nieprawda że niepłodność nie jest chorobą. Znajduje się w klasyfikacji ICD 10 i posiada kod N97. Wobec czego wg międzynarodowej klasyfikacji chorób JEST CHOROBĄ. Więc argument 100% do obalenia.
    Poza tym możesz przebyć laparoskopię z powodów diagnostycznych tak jak pisze vaola.
    Ja bym walczyła o swoje bo masz duże szanse. Chcą Cię zbyć i maja nadzieję że to tak zostawisz. Naprawdę, nie poddawaj się, to są twoje pieniądze!
    A poza tym to opowiadaj co ta laparoskopia pokazała? Działali coś w trakcie?

  • Magnolia4 Przyjaciółka
    Postów: 92 52

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To samo miałam w tamtym roku z PZU nic nie zrobisz ja automatycznie przestałam płacić składki. Złodzieje i tyle. Też mi nie wyplacili to nie choroba

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wątpię - moja teściowa na wielofragmentowe złamanie nogi z brakiem widoku poprawy dostała 640 zł... Dobrze że mają taki syf, że przesłali 2 razy, ale kwota nawet wówczas pozostaje bez komentarza...

    Ja mam w pracy super polisę z generali, pobyt w szpitalu w wyniku wypadku 200 zł za dzień, pozsa tym 130 zł za dzień. Nawet za te parę dni na diagnostyce w Krk prawie 400 zł dostałam.

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    wątpię - moja teściowa na wielofragmentowe złamanie nogi z brakiem widoku poprawy dostała 640 zł... Dobrze że mają taki syf, że przesłali 2 razy, ale kwota nawet wówczas pozostaje bez komentarza...

    Ja mam w pracy super polisę z generali, pobyt w szpitalu w wyniku wypadku 200 zł za dzień, pozsa tym 130 zł za dzień. Nawet za te parę dni na diagnostyce w Krk prawie 400 zł dostałam.

    Ile płacisz składkę miesięczna?

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 34 zł a mój pracodawca dopłaca 30 :)

    z tym, że pracuję w bardzo dużej firmie, która ubezpiecza kilkanaście tysięcy pracowników, więc na pewno warunki są mocno negocjowane :)

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
‹‹ 151 152 153 154 155 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ