Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Bardolka wrote:dziewczyny u mnie tragikomedii ciąg dalszy.
Beta rośnie - dziś 350, wzrost o 55%. Więc ponizej norm wszelkich, ale rośnie.
Po kontakcie z lekarką kazała mi przyjechać do szpitala bo miała dyżur. No i poprosiła ordynatora o konsultację - robił usg i wg niego jest coś na kształt maleńkiego pęcherzyka.
I Słowik stwierdził: walczymy o tę ciąże do końca = luteina i duphaston końskie dawki, no i taka sytuacja.
Więc wielki kamień z serca, że to raczej nie pozamaciczna. A co finalnie z tego wyjdzie, to nie wie nikt.
Raczej nie mam nadziei na nic wielkiego, ale póki jest cień nadziei to dobre i to
Powodzenia
starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
Bardolka wrote:dziewczyny u mnie tragikomedii ciąg dalszy.
Beta rośnie - dziś 350, wzrost o 55%. Więc ponizej norm wszelkich, ale rośnie.
Po kontakcie z lekarką kazała mi przyjechać do szpitala bo miała dyżur. No i poprosiła ordynatora o konsultację - robił usg i wg niego jest coś na kształt maleńkiego pęcherzyka.
I Słowik stwierdził: walczymy o tę ciąże do końca = luteina i duphaston końskie dawki, no i taka sytuacja.
Więc wielki kamień z serca, że to raczej nie pozamaciczna. A co finalnie z tego wyjdzie, to nie wie nikt.
Raczej nie mam nadziei na nic wielkiego, ale póki jest cień nadziei to dobre i to
Ja wierzę, że będzie dobrze. Maleństwo da sobie rade
annana88 lubi tę wiadomość
-
Wiem,że pewnie setki razy pisałyście już o tym, ale czytam na ten temat już trzy godziny w necie... no i w sumie to nic mi się w głowie nie rozjaśnia, a naczytałam się już takich rzeczy, że zaraz się chyba załamię.
A więc, odebrałam dziś pierwszą część wyników:
Czynnik V Leiden - prawidłowy
Czynnik V R2 - prawidłowy
Protrombina- prawidłowy
MTHFR 677 C-T układ heterozygotyczny
MTHFR 1298 A-C układ heterozygotyczny
PAI-1 4G układ heterozygotyczny.
Czy któraś mądra kobieta zlituje się nade mną i wyjaśni mi w prosty sposób co oznaczają te wyniki?65cs, 30 lat -
te wyniki oznaczają, ze masz 3 zmutowane genyk91 wrote:Wiem,że pewnie setki razy pisałyście już o tym, ale czytam na ten temat już trzy godziny w necie... no i w sumie to nic mi się w głowie nie rozjaśnia, a naczytałam się już takich rzeczy, że zaraz się chyba załamię.
A więc, odebrałam dziś pierwszą część wyników:
Czynnik V Leiden - prawidłowy
Czynnik V R2 - prawidłowy
Protrombina- prawidłowy
MTHFR 677 C-T układ heterozygotyczny
MTHFR 1298 A-C układ heterozygotyczny
PAI-1 4G układ heterozygotyczny.
Czy któraś mądra kobieta zlituje się nade mną i wyjaśni mi w prosty sposób co oznaczają te wyniki?
Mutacje są łagodne, ale warte uwagi. dwie pierwsze mutacje dotyczą zaburzeń we wchłanianiu witamin b12,b6 i kwasu foliowego, dlatego powninnaś przyjmować metylowane formy, lepiej przyswajalne. trzecia mutacja mówi o Twojej skłonności do zakrzepicy, ztn powinnaś stosować acard cały czas, po pozytywnym teście ciążowym warto rozważyć zastrzyki z heparyny. Do mutacji które wykonałaś proponuje jeszcze wykonać badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego, to już będziesz mieć układ krwionosny i krzepnięcia przebadany.
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Janess wrote:Nie, wroc. Ja mam homozygote czyli najgorsza postac. Hetero ma Bardolka.
Przepraszam pomylilo mi sie.
No to ladny pakiet dostalas. Ja jeszcze takiego nie mam. Kojarze tylko ze hetero jest slabsza od homo.
Za pol godziny zadzwon do dr i zapytaj o wyniki. Jak nie masz terminu wizyty to pewnie szybko Ci zalatwi.
Tak coś właśnie rozszyfrowałam te Twoje drobne literki w stopce, że nie mamy tego samego.65cs, 30 lat -
a testowałaś? patrzyłam na Twój wykres, juz dawno po terminie @k91 wrote:Od dziewięciu miesięcy.
Dziękuję za informacje o mutacjach. Odłącze sobie chyba sama internet, żeby się niepotrzebnie nie nakręcać.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
to tak samo jak91 wrote:dzisiaj mam 4 dzień cyklu...
ja do U idę w przyszłym tygodniu. Pojutrze jadę do immunologa do Łodzi i na wizytę do Ulmana pójdę juz z wytycznymi od immuno.
Nie odcinaj sobie internetu, mi OF dało bardzo duzo, bo jestem już bardzo daleko. Co prawda bez ciąży, ale przynaj,mniej potencjalne przyczyny braku ciąży już znam
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Też będę u U w przyszłym tygodniu
Z tym odcinaniem, to nie chodziło mi o OF, tylko o całą resztę. Ogólny morał z mojego dokształcania się dzisiaj na rożnych stronach jest taki,że jak już zajdę w ciąże to ją szybko stracę, albo będę miała dziecko z zespołem Downa a ja umrę z powodu zakrzepicy po porodzie. Wiem,że dla Was to na pewno śmieszne, ale ja od początku moich starań ( 19 cykli) dzisiaj po raz pierszy się poryczałam. Osiągnęłam dzisiaj szczyt beznadziei.
Taka sytuacja65cs, 30 lat -
To ja takich dni o którym Ty piszesz miałam już ze 100 co najmniej, staramy się od kwietnia 2016, nie liczę cykli, bo mnie to strasznie dołuje. Oczywiście wszystkie mam pięknie opisane, od początku prowadzę obserwacje, ale z załozenia ich nie liczęk91 wrote:Też będę u U w przyszłym tygodniu
Z tym odcinaniem, to nie chodziło mi o OF, tylko o całą resztę. Ogólny morał z mojego dokształcania się dzisiaj na rożnych stronach jest taki,że jak już zajdę w ciąże to ją szybko stracę, albo będę miała dziecko z zespołem Downa a ja umrę z powodu zakrzepicy po porodzie. Wiem,że dla Was to na pewno śmieszne, ale ja od początku moich starań ( 19 cykli) dzisiaj po raz pierszy się poryczałam. Osiągnęłam dzisiaj szczyt beznadziei.
Taka sytuacja
Ja mam natomiast doła z tego powodu, ze mam tak silną odporność, ze pomijając to, ze w życiu nie miałam choroby z gorączką to wytwarzam przeciwciała, które na odległośc zabijają plemniki, a jeśli jakimś cudem doszłoby do zapłodnienia to mój organizm w mgnieniu oka zniszczy zarodek, bo zawiera on obce DNA. Taką mam lipę i ze swiadomoscią tego borykam się już 5 miesiecy ;/
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
ja NK mam w normie. Wszystkie subpopulacje limfocytów mam w normie. Zresztą NK to nie jest taka tragedia, wszyscy demonizują a NK są ważne, ale te maciczne uNK a na te są osobne badania i prawie nikt ich nie robi. Ja mam "nadczynność" limfocytów T, wytwarzają mnóstwo cytokin czyli czynników pro-zapalnych. Leczy się to lekami immosupresyjnymi, w piątek jedziemy po plan leczenia do Łodzi, ale jeszcze nie wiemy czy się zdecydujemy, a nawet jeśli się zdecydujemy to nie wiemy czy pomoze...k91 wrote:Moje starania trwają dwa miesiące krócej od Twoich. Ja tych NK jeszcze nie badałam. Można z tym jakoś walczyć?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
To o czym piszesz, to dla mnie czarna magia. Powodzenia na wizycie, oby lekarz wymyślił dobry i skuteczny plan działania dla Ciebie

Dodzwoniłam się do lekarza, powiedział, że mogę już zacząć brać acard, albo poczekać do przyszłego tygodnia, jak będę na monitoringu, to rzuci okiem na wyniki i wtedy coś zdecyduje65cs, 30 lat -
Acard bierz śmiałok91 wrote:To o czym piszesz, to dla mnie czarna magia. Powodzenia na wizycie, oby lekarz wymyślił dobry i skuteczny plan działania dla Ciebie

Dodzwoniłam się do lekarza, powiedział, że mogę już zacząć brać acard, albo poczekać do przyszłego tygodnia, jak będę na monitoringu, to rzuci okiem na wyniki i wtedy coś zdecyduje
od razu
Ładniejsze endometrium po nim rośnie
k91 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021




