WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Paulik_30 Autorytet
    Postów: 432 266

    Wysłany: 12 sierpnia 2021, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fruzia84 wrote:
    Mąż był u androloga i dr niestety powiedział że najpierw trzeba doprowadzić do porządku parametry nasienia żeby starać się o ciążę czy to IUI czy IVF, mąż dostał coś na receptę i ma pojawić się za 4-6 tygodni na wizycie kontrolnej. Wszystkie parametry tj. objętość, ruchliwość poszly w dół a morfologia nie drgnęła i nadal jest 0%. Nie mogę w to uwierzyć. Dziś idę też do mojego ginekologa więc zobaczymy jak on zareaguje na te wiadomosci.
    Wrzucę wieczorem aktualne wyniki badań nasienia żeby były widoczne w stopce.


    Hej, u mojego męża po covidzie poszło wszystko w dół i dr kazała zrobić przerwę na 3miesiace aby zreanimować nasienie.
    Maz odstawił praktycznie całkowicie alkohol, zdrowsze odżywianie, a z suplementów najpierw brał nucleox a później wszystko osobno i było to tak: L-karnityna, Omega, q10, Wit B complex, wit d, wit c, selen i cynk.
    Po 3 miesiącach miał morfologię 4%, miesiąc temu jak podchodziliśmy do IUI dr powiedziała że wyniki są bardzo, bardzo dobre.
    W tym miesiącu powiedziała że nie ma sensu IUI bo nasienie jest super i staramy się naturalnie, za to usłyszałam że to ostatni cykl (5) na letrozole i jak nie zaskoczy to maksymalnie 3x gonadotropiny i IVF :(


    Nie wiem już co mogę zrobić więcej, ruszam się, schudłam 14kg,jem zdrowo wg dziewczyn z akademii płodności, nac, letrozole, miovelia + inne suplementy, od tego cyklu acard, masakra :(
    Jeszcze dołuje mnie kwestia finansowa, już tyle pieniędzy poszło że szok, urlop w domu bo monitoring 🤦‍♀️

    Gucik lubi tę wiadomość

  • Malinka2021 Autorytet
    Postów: 965 1103

    Wysłany: 12 sierpnia 2021, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ol.ga wrote:
    Cześć! Czy któraś z Was też tak ma, że owszem reaguje na letrozol, ale bardzo późno? Ja w tym cyklu (to mój drugi na letrozolu) mam owulację dopiero teraz (potwierdzoną na usg), a jest 28 dc. Podobno suplementacja NAC może pomóc, czy któraś z Was o tym słyszała i stosowała?

    Hej, ja do letrozolu biorę miovelie nac i jak do tej pory to połączenie daje efekty. Owu 12-14 dc.

    PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
    08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
    12.05.22 👶Wojtuś💙
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9438 8261

    Wysłany: 12 sierpnia 2021, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo proszę o wsparcie zrzutki naszej forumowej koleżanki, weteranki i największej fajterki Belli!
    Został jeden dzień do końca!
    Pokażmy, że jesteśmy solidarne i walczymy wspólnie do końca! Przelew to tylko kilka zł i tylko kilka sekund ale razem możemy naprawdę pomoc!

    https://zrzutka.pl/v9cc6c

    18.03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2 tc [*]
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Fruzia84 Ekspertka
    Postów: 259 90

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulik_30 wrote:
    Hej, u mojego męża po covidzie poszło wszystko w dół i dr kazała zrobić przerwę na 3miesiace aby zreanimować nasienie.
    Maz odstawił praktycznie całkowicie alkohol, zdrowsze odżywianie, a z suplementów najpierw brał nucleox a później wszystko osobno i było to tak: L-karnityna, Omega, q10, Wit B complex, wit d, wit c, selen i cynk.
    Po 3 miesiącach miał morfologię 4%, miesiąc temu jak podchodziliśmy do IUI dr powiedziała że wyniki są bardzo, bardzo dobre.
    W tym miesiącu powiedziała że nie ma sensu IUI bo nasienie jest super i staramy się naturalnie, za to usłyszałam że to ostatni cykl (5) na letrozole i jak nie zaskoczy to maksymalnie 3x gonadotropiny i IVF :(


    Nie wiem już co mogę zrobić więcej, ruszam się, schudłam 14kg,jem zdrowo wg dziewczyn z akademii płodności, nac, letrozole, miovelia + inne suplementy, od tego cyklu acard, masakra :(
    Jeszcze dołuje mnie kwestia finansowa, już tyle pieniędzy poszło że szok, urlop w domu bo monitoring 🤦‍♀️

    To super, że nasienie się poprawiło. Ja też zaczynam robić porządek z mężem od poniedziałku ;-) Wierzę, że kiedyś wszystkie zobaczymy upragnione dwie kreski. No i niestety kasa leci ale czego się nie robi.

    Po wczorajszej wizycie u ginekologa dr potwierdził że owulacja była więc pęcherzyki pękają. Ten cykl miałam bez ovitrelle. W chwili obecnej "reanimujemy" męża i za 3 miesiące mam przyjść z wynikami i będzie decyzja jak dalej działamy z leczeniem. Sam dr powiedział że IUI teraz nie ma sensu bo trzeba doprowadzić do porządku nasienie.

    obydwoje starania o pierwsze dziecko

    Ona: 37
    drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,

    06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle

    On: 38
    12.2020 słabe parametry nasienia
    08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
    Stymulacja Tamoxifenem
    Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN
  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fruzia84 wrote:
    To super, że nasienie się poprawiło. Ja też zaczynam robić porządek z mężem od poniedziałku ;-) Wierzę, że kiedyś wszystkie zobaczymy upragnione dwie kreski. No i niestety kasa leci ale czego się nie robi.

    Po wczorajszej wizycie u ginekologa dr potwierdził że owulacja była więc pęcherzyki pękają. Ten cykl miałam bez ovitrelle. W chwili obecnej "reanimujemy" męża i za 3 miesiące mam przyjść z wynikami i będzie decyzja jak dalej działamy z leczeniem. Sam dr powiedział że IUI teraz nie ma sensu bo trzeba doprowadzić do porządku nasienie.

    Oby po tych 3 miesiącach nasienie się poprawiło, życzę z całego serducha i trzymam mocno kciuki! ✊✊✊


    A skoro sowulacja była to może gdzieś tam jeden piękny się wkradł i może coś z tego jeszcze będzie, nadzieję trzeba mieć zawsze 🤩

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2021, 09:02

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1794 1365

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ol.ga - nie używałam, ale.dziewczyny na forum chwalą NAC.

    Paulik- przykro mi :-( niestety to jest życie. Starania nie są łatwe :-( ale wierzę, że w końcu się uda. Musi tak być. Powodzenia kochana! 🍀

    Fruzia- trzymam kciuki ✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2021, 10:35

    Paulik_30 lubi tę wiadomość

    Starania naturalne od 2019r.
    Ona, on- badania ok
    Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie

    8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używałam NAC i było więcej pęcherzyków i jakoś tak wszystko było okej miovella nac l 3 do 7 DC.

    Dziewczyny mam problem wczoraj 6 dzień po zastrzyku wieczorem dostałam takiego bólu macicy że myślałam że mnie rozerwie. Ból okresowy razy 3 . Bolał jajnik z którego miała być owu jak cholera ból promieniował do ud i odbytu płakałam aż z bólu !! Byliśmy o krok od jazdy do szpitala.... W tamtym cyklu miałam tak w 4 dniu po zastrzyku ale bolało dużo mniej i 15 minut wczoraj około 40 myślałam że umrę łzy mi się lały po policzkach. Z bólu i strachu... Napisałam.do.gina powiedział żeby wziąć nospe i paracetamol :/ nie takiej odpowiedzi oczekiwałam... Dodam że cały dzień czułam jakbym nosiła w jajniku coś wielkości jaja.. boje się że nic nie pękło urosło do zbyt dużych rozmiarów i pękło dopiero wczoraj.

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Anika89 Autorytet
    Postów: 353 214

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Ja używałam NAC i było więcej pęcherzyków i jakoś tak wszystko było okej miovella nac l 3 do 7 DC.

    Dziewczyny mam problem wczoraj 6 dzień po zastrzyku wieczorem dostałam takiego bólu macicy że myślałam że mnie rozerwie. Ból okresowy razy 3 . Bolał jajnik z którego miała być owu jak cholera ból promieniował do ud i odbytu płakałam aż z bólu !! Byliśmy o krok od jazdy do szpitala.... W tamtym cyklu miałam tak w 4 dniu po zastrzyku ale bolało dużo mniej i 15 minut wczoraj około 40 myślałam że umrę łzy mi się lały po policzkach. Z bólu i strachu... Napisałam.do.gina powiedział żeby wziąć nospe i paracetamol :/ nie takiej odpowiedzi oczekiwałam... Dodam że cały dzień czułam jakbym nosiła w jajniku coś wielkości jaja.. boje się że nic nie pękło urosło do zbyt dużych rozmiarów i pękło dopiero wczoraj.
    Kochana, Twój lekarz zachował się bardzo nieodpowiedzialnie. Powinien kazać Ci przyjechać na obserwację. Ja tak raz miałam ale to już podczas okresu, że mnie zlało potem i ból jajnika aż skręcało. Mój gin powiedział, że nie czekać tylko dzwonić do niego lub do szpitala jechać, może to być pęknięta torbiel lub skręt jajnika nie daj Boże... Takich rzeczy nie można bagatelizować.

  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem za granicą :( dlatego tylko tyle powiedział i że jeśli ból się powtórzy to jechać do szpitala.. obawiam się że to była torbiel , załamka ... Dzisiaj już jest okej lekko czuję lewy jajnik ale już nie czuje tam takiej kuli . Miałam wczoraj też zawroty głowy w ciągu dnia i nudności

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Anika89 Autorytet
    Postów: 353 214

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Jestem za granicą :( dlatego tylko tyle powiedział i że jeśli ból się powtórzy to jechać do szpitala.. obawiam się że to była torbiel , załamka ... Dzisiaj już jest okej lekko czuję lewy jajnik ale już nie czuje tam takiej kuli . Miałam wczoraj też zawroty głowy w ciągu dnia i nudności
    Może to nic poważnego, tylko reakcja organizmu na te wszystkie stymulacje, w końcu to jednak silne leki. Tylko pytanie dlaczego kolejny raz się pojawia taki ogromny ból, następnym razem już lepiej nie czekać, jeśli będzie możliwość, lepiej pójść sprawdzić co było przyczyną. Aczkolwiek życzę aby już nie było więcej takich dolegliwości, bo wiem co to znaczy 😒. Choć jeśli dochodzą nudności i zawroty głowy to lepiej nie bagatelizować tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2021, 12:04

  • Helcia Autorytet
    Postów: 1794 1365

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Ja używałam NAC i było więcej pęcherzyków i jakoś tak wszystko było okej miovella nac l 3 do 7 DC.

    Dziewczyny mam problem wczoraj 6 dzień po zastrzyku wieczorem dostałam takiego bólu macicy że myślałam że mnie rozerwie. Ból okresowy razy 3 . Bolał jajnik z którego miała być owu jak cholera ból promieniował do ud i odbytu płakałam aż z bólu !! Byliśmy o krok od jazdy do szpitala.... W tamtym cyklu miałam tak w 4 dniu po zastrzyku ale bolało dużo mniej i 15 minut wczoraj około 40 myślałam że umrę łzy mi się lały po policzkach. Z bólu i strachu... Napisałam.do.gina powiedział żeby wziąć nospe i paracetamol :/ nie takiej odpowiedzi oczekiwałam... Dodam że cały dzień czułam jakbym nosiła w jajniku coś wielkości jaja.. boje się że nic nie pękło urosło do zbyt dużych rozmiarów i pękło dopiero wczoraj.
    Spokojnie, może to nie torbiel. W tym cyklu po Ovitrelle również z pięć dni po zastrzyku przez jakieś 3 dni bolał mnie jamnik prawy, pęcherzyk w nim na bank pękł bo byłam na monitoringu. W jedną noc obudzilam sie z bólu ze stanem podgorączkowym. Również czułam jakbym miała coś w tym jajniku... jakby mi nie przeszło to na drugi dzień poszłabym do gina. Niestety te leki są mocne, mają nieprzyjemne skutki uboczne :-/ dodam, że niedobrze też mi było, nawet dalej jest. W różnych porach dnia. Trzymaj się 🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2021, 12:07

    Starania naturalne od 2019r.
    Ona, on- badania ok
    Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie

    8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki wielkie. Na początku miałam nadzieję że to może implantacja, ale ten płodny śluz zbił mnie z pantałyku. Miałam bieliznę dosłownie przemoczoną jak się później okazało bo już wiadomo nie sprawdzałam od dwóch dni po zastrzyku śluzu i nagle patrzę a tam wodospad plus ten ból jak czytałam w internecie to objawy pasowały do bólu owulacyjnego. Na wszelki wypadek dzisiaj z mężem ogarnelismy temat jeśli wczoraj faktycznie jakimś cudem byłaby ta owu. Więcej już nie zdecyduje się na stymulację jeśli nie będę mogła iść sprawdzić czy pęcherzyki pękły. Na razie w ogóle odpuszczam stymulację po tym cyklu i dzisiaj sobie uświadomiłam że ten ból to na pewno nic dobrego i spisuje ten cykl na straty a zarazem czekam na @.

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 13 sierpnia 2021, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia wrote:
    Spokojnie, może to nie torbiel. W tym cyklu po Ovitrelle również z pięć dni po zastrzyku przez jakieś 3 dni bolał mnie jamnik prawy, pęcherzyk w nim na bank pękł bo byłam na monitoringu. W jedną noc obudzilam sie z bólu ze stanem podgorączkowym. Również czułam jakbym miała coś w tym jajniku... jakby mi nie przeszło to na drugi dzień poszłabym do gina. Niestety te leki są mocne, mają nieprzyjemne skutki uboczne :-/ dodam, że niedobrze też mi było, nawet dalej jest. W różnych porach dnia. Trzymaj się 🍀
    Dzięki to mnie podnosi na duchu ❤️

    Helcia lubi tę wiadomość

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • kikie Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy może wiecie jakie szanse na zajście w ciążę tylko z jednym drożnym jajowodem ? Po sobie , koleżankach , rodzinie , kimkolwiek.
    Niestety histeroskopia pokazała że jeden jajowód niestety jest nie drożny ...

  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikie wrote:
    Dziewczyny czy może wiecie jakie szanse na zajście w ciążę tylko z jednym drożnym jajowodem ? Po sobie , koleżankach , rodzinie , kimkolwiek.
    Niestety histeroskopia pokazała że jeden jajowód niestety jest nie drożny ...

    hmm nie znam się na histerokopii, ale czy tu laparoskopia nie pomogłaby w udrożnieniu jajowodów? Ja miałam nie różne po laparo zostały Udrożnione.

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • kikie Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domma wrote:
    hmm nie znam się na histerokopii, ale czy tu laparoskopia nie pomogłaby w udrożnieniu jajowodów? Ja miałam nie różne po laparo zostały Udrożnione.


    Przyznam że chciałabym uniknąć już jakichkolwiek zabiegów :( mam też endometrioze i każde grzebanie we mnie raczej pogarsza stan

  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikie wrote:
    Przyznam że chciałabym uniknąć już jakichkolwiek zabiegów :( mam też endometrioze i każde grzebanie we mnie raczej pogarsza stan

    No tak.. Hmm też mam endo 1 stopnia. 3 miesiące po laparoskopii udało się zajść w ciążę (2 lata starań)
    A jakie masz amh? Masz jakieś zrosty, które mogłyby być też usunięte przy okazji? Torbiele?
    To jest zawsze trudna decyzja o kolejnym zabiegu.

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • kikie Koleżanka
    Postów: 38 3

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domma wrote:
    No tak.. Hmm też mam endo 1 stopnia. 3 miesiące po laparoskopii udało się zajść w ciążę (2 lata starań)
    A jakie masz amh? Masz jakieś zrosty, które mogłyby być też usunięte przy okazji? Torbiele?
    To jest zawsze trudna decyzja o kolejnym zabiegu.

    Torbieli nie mam . Zrosty zostały wycięte teraz w trakcie histeroskopii . Nie wiem co w związku z tym endometrium polipowatym .

    Ja po diagnozie o endometriozie byłam rok na tabletkach antykoncepcyjnych bo to nie był czas na dziecko . Nastawiłam się psychiczne na długie starania. Po roku odłożyłam tabletki i odrazu ciąża, donoszona, urodzona przez cc i wszystko super . Życie bywa zaskakujące.
    Teraz już rok starań i nic . Amh nie badałam . Lekarz właśnie podejrzewał zrosty i się nie pomylił . Może teraz jakoś się uda .

  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikie wrote:
    Torbieli nie mam . Zrosty zostały wycięte teraz w trakcie histeroskopii . Nie wiem co w związku z tym endometrium polipowatym .

    Ja po diagnozie o endometriozie byłam rok na tabletkach antykoncepcyjnych bo to nie był czas na dziecko . Nastawiłam się psychiczne na długie starania. Po roku odłożyłam tabletki i odrazu ciąża, donoszona, urodzona przez cc i wszystko super . Życie bywa zaskakujące.
    Teraz już rok starań i nic . Amh nie badałam . Lekarz właśnie podejrzewał zrosty i się nie pomylił . Może teraz jakoś się uda .

    Jak zostały zrosty usunięte to wiadomo większe szanse.

    Wiadomo trzeba być dobrej myśli, wiadomo wszystko w zależności z jakieś strony będzie owulacja taka będzie szansa! Powodzenia!

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • Malinka2021 Autorytet
    Postów: 965 1103

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak wspominałam zamiast piątej tabletki Aromka, dzisiaj mam wziąć gonatropiny. Dostałam receptę na Bemfolę 150 j.m., zaraz będę wstrzykiwac.

    Tylko mam problem. Termometr pokazuje mi 37,4 stopnia, boli mnie gardło, czuje się osłabiona. Czy byłyście przeziębione podczas stymulacji? Nie wiem czy warto ten zastrzyk wstrzykiwac..

    Zastanawiam się nad wybiciem np fervex lub gripex, ale nie chce zaszkodzic pecherzykom. Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie? 😟

    PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
    08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
    12.05.22 👶Wojtuś💙
‹‹ 1018 1019 1020 1021 1022 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ