Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratulacje, wszystko będzie dobrze ❤️Agusia94 wrote:Mam cukrzycę ciążową. Dzisiaj miałam być w szpitalu by w piątek mi zaczęli wywoływać. A numer taki że test na covid wyszedł mi pozytywny A mam brak objawów. I skierowali mnie na izolatke i miałam nagłą cesarkę. Małej robili też test I wyszedł negatywny. Ale na całe szczęście jest ze mną. I w niedzielę jak nic się nie będzie dziać to wychodzimy.
Z tych emocji chyba nie zasnę 🥰
Dobrze, że już razem ❤️❤️👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Agusia gratulacje teraz szybkiego powrotu do zdrowia i nacieszenia się maleństwem ;*
Ewela super, że na prenatalnych bezproblemowo, co do płci to ja też uważam że za wcześnie żeby już wierzyć do końca w usłyszaną płeć
my w 12 tyg usłyszeliśmy że chłopiec i dziewczynka ale się na razie na to w ogólne nie nastawiam cieszę się że zdrowe i oby tak zostało a dzisiaj 14t+2 
następne usg 18.01. i muszę wykonać jakieś nowe kolejne badania. Boję się że zaczyna się cukrzyca ciążowa i problemy z ciśnieniem, bardzo boli mnie co któryś dzień głowa i cały dzień się męczę... Mam ogólmie cieższy okres za dużo myślę i przeraża mnie wizja 2 niemowlaków z którymi będę sama po porodzie, a potem w domu jak już mąż wróci do pracy. Przeraża mnie wyprawka dla dwójki... ale jeszcze czasu a czasu i niepotrzebnie się nakręcam ale czasy covidu, my nieszczepieni i męża nie wpuszczą nigdzie chyba że z pcrem. Takie rozkminy
31l, IO, PCOS, nieregularne cykle, brak owulacji, LUF. Zero ciąż. Laparoskopia 02.2021 udrożnione oba jajowody.
Starania od 07.2019r. Aktualnie:pregna plus 1x1, pregna dha, glucophage 2x850, progesterone besins 3x1, utrogestan 2x1, actifolin 1x1.
06,07.21r. Letrozole 1x1, estrofem 1x1, ovitrelle, distreptaza
08.21r. Letrozole 2x1, estrofem 1x1, distreptaza
09.21r. powtórka + ovitrelle
10.21r. powtórka, owu bez ovitrelle
29.10. (31dc) Beta 1890
16.11. Biją !! Ciąża mnoga potwierdzona 6t+6 ❤❤
30.11. Cudowne 2x2,5cm szczęścia na usg 8t+6 💖💖
21.12. I prenatalne 11t+6 piękne 6 i 6,2 cm na usg 😍
18.01. USG dwóch chłopczyków 165g i 156g -
OlaOla ze mnie mąż się śmieje ze nie przejmowałam się tak przy 1 i 2 ciąży jak teraz przy 3 😁 nie mogę zasnac bo jak tylko się położę umysł się uruchamia.. a to wózek a to pogrzewacz a potem myślę gdzie ja schowałam tą cholerna kamerkę.. I tak ciagle cos.. dzis 10 tydzień a ja już powoli listę robie tego co trzeba ogarnąć 😂
-
OlaOla mnie też czasami łapie ból glowy, a zmęczenie notorycznie a i cukier i ciśnienie mam ok 🙂 ja już zaczęłam wyprawke, ruszyłam po świętach, czyli po skończonym 20tc ☺ ale na razie mam niewiele. Póki co wrzucam do koszyka w sklepie internetowym 😅PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
No ja myślę w połowie lutego coś zacząć pomału kupować albo spisywać linki czy wrzucać do koszyka czyli też po 20tygodniu. Najpóźniej końcem marca chce męża wyciągnąć do ikea po łóżeczka, komodę, przewijaki itp bo jednak przy dwójce musimy bardzo tanio robić wyprawkę oglądam pomału też wózki bliźniacze i foteliki a to dopiero są ogromne kwoty przy bliźniakach. A później nie wiem czy będę w stanie się ruszać ;p lekarz mówił że w 20tyg będę miała brzuch jak w 30
a na koniec marca to będzie już 27tydzień do kolejnego usg czekam bo ogólnie ciążowych objawów brak, brzuszek coś urósł ale i tak to ciągle jakieś obawy w głowie są i jednak na 100% tą ciążą się jeszcze nie cieszę... trzymam kciuki za pozostałe staraczki żeby 2022 był waszym pięknym rokiem ;*
31l, IO, PCOS, nieregularne cykle, brak owulacji, LUF. Zero ciąż. Laparoskopia 02.2021 udrożnione oba jajowody.
Starania od 07.2019r. Aktualnie:pregna plus 1x1, pregna dha, glucophage 2x850, progesterone besins 3x1, utrogestan 2x1, actifolin 1x1.
06,07.21r. Letrozole 1x1, estrofem 1x1, ovitrelle, distreptaza
08.21r. Letrozole 2x1, estrofem 1x1, distreptaza
09.21r. powtórka + ovitrelle
10.21r. powtórka, owu bez ovitrelle
29.10. (31dc) Beta 1890
16.11. Biją !! Ciąża mnoga potwierdzona 6t+6 ❤❤
30.11. Cudowne 2x2,5cm szczęścia na usg 8t+6 💖💖
21.12. I prenatalne 11t+6 piękne 6 i 6,2 cm na usg 😍
18.01. USG dwóch chłopczyków 165g i 156g -
OLa a na kiedy masz termin bo jesteś 2tygodnie straszą brzuchem 🤣ja mam ogólnie na 22 lipca ale ,że to CC czyli pewnie tydzień albo półtora szybciej ,powiem wam ,że ja też świruje .... Poprzednie dwie ciąże czułam się fizycznie okropnie ale psychicznie ...o niczym nie myślałam. ... A teraz ..... Żyje od USG do USG serio!zwariować idzie ... Nie mam żadnych objawów ,wszytsko na mnie wisi ,mam wrażenie że zamiast rosnąc to maleje,uspokoiłam się trochę po tych prenatalnych teraz czekamy miesiąc i zobaczymy czy tam jednak coś wisi czy dalej nic 🤣 jeszcze trochę dalej martwię się tym igg wątpliwym ... Muszę powtórzyć ale ten mój wynik 1.14jest taki o kant tyłka że się boję że powtórzę i zaraz coś w igm wyjdzie
bo jak do tej pory ujemne ... Więc co tam lekarz uspokaja a my wariujemy ! Ciśnienie lekarz mi Ola kazał pomierzyć a ty mierzysz? Bo byłam teraz na wizycie to ciśnienie szok ale to chyba że stresu ....mam nadzieję ! Wyprawka narazie o niej nie myślę... Jak to już kolejnyy chłopiec to mam wszytsko ale i tak będę kupować ...no ale może jednak ta dziewczynka 🤣ale nie nastawiam się wogole bo naprawdę dla mnie leć 12tydzien to trochę magia damy radę dziewczyny tylko spokój na uratuje ... A covid ..my też nie szczepieni i nawet wolę nie myśleć co będzie gdy będę musiała po cesarce zostać sama .... Ola dasz radę z 2! Będzie ciężko na początku na pewno ....ale pamiętaj dzieci rosną!! I beda się fajnie razem bawić i będą zawsze dla siebie oparciem !
-
Aga gratuluję! I wracajcie do zdrowia i domu jak najszybciej 🥰
U nas kolejny miesiąc zawód. W zeszłym miesiącu przestylizowane, w tym miesiącu nie wystymulowalo się nic. Jeden pęcherzyk 10mm. Zgodnie z radą Pani doktor odpuszczamy na pół roku lub dłużej i po tym czasie od razu im vitro bo innego sposobu nie ma. Przez 5 cykli tylko raz była owulacja.. jaka jest skuteczność in vitro i jakie są faktyczne koszta zabiegu? -
Masz wyniki bety?KwiatekOla wrote:W piątek pójdę ponownie na bete i zobaczymy 😁
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Leczysz się w klinice? Próbowaliście stymulacji gonadotropinami? Lametta nie jest jedynym wyjściem w tej sytuacji. Stymulacja mniejszymi dawkami No. Bemfola niż do invitro też potrafi zdziałać cuda, może warto się nie poddawać a szukać jeszcze czegoś innego, zamiennika etc. Wiadomo trzeba na to popatrzeć dość szeroko biorąc pod uwagę amh No i przede wszystkim stan w naszej głowie czy ma się siły na kolejne stymulacje.Emaa12 wrote:Aga gratuluję! I wracajcie do zdrowia i domu jak najszybciej 🥰
U nas kolejny miesiąc zawód. W zeszłym miesiącu przestylizowane, w tym miesiącu nie wystymulowalo się nic. Jeden pęcherzyk 10mm. Zgodnie z radą Pani doktor odpuszczamy na pół roku lub dłużej i po tym czasie od razu im vitro bo innego sposobu nie ma. Przez 5 cykli tylko raz była owulacja.. jaka jest skuteczność in vitro i jakie są faktyczne koszta zabiegu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 09:18
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Moja jedyna owulacja była na gonadotropinach, w kolejnym miesiącu na tym samym zestawie narobiło się mnóstwo dużych pęcherzyków. W tym miejscu było clo 2x1 i nie powstało nic. Pani Doktor otwarcie nam powiedziała, że kolejne stymulację to stara pieniędzy i nerwów. Zasugerowała przerwę i jak będziemy gotowi to invitro. I chyba to będzie najrozsądniejsze w naszej sytuacji. Odłożymy na zabieg i wrócimy do tematu. Dlatego pytałam czy wiecie jakie są faktyczne koszta i skuteczność zabiegu? ☺️Domma wrote:Leczysz się w klinice? Próbowaliście stymulacji gonadotropinami? Lametta nie jest jedynym wyjściem w tej sytuacji. Stymulacja mniejszymi dawkami No. Bemfola niż do invitro też potrafi zdziałać cuda, może warto się nie poddawać a szukać jeszcze czegoś innego, zamiennika etc. Wiadomo trzeba na to popatrzeć dość szeroko biorąc pod uwagę amh No i przede wszystkim stan w naszej głowie czy ma się siły na kolejne stymulacje.
-
Emaa12 wrote:Aga gratuluję! I wracajcie do zdrowia i domu jak najszybciej 🥰
U nas kolejny miesiąc zawód. W zeszłym miesiącu przestylizowane, w tym miesiącu nie wystymulowalo się nic. Jeden pęcherzyk 10mm. Zgodnie z radą Pani doktor odpuszczamy na pół roku lub dłużej i po tym czasie od razu im vitro bo innego sposobu nie ma. Przez 5 cykli tylko raz była owulacja.. jaka jest skuteczność in vitro i jakie są faktyczne koszta zabiegu?
Emma wiem że to może dziwnie brzmieć ale próbowałaś przy stymulacji pić ziola ojca sroki i brac olejek z wiesiolka? Ja się kilka mc naczytalam wielu pozytywnych opinii i piłam przez 1 mc, potem 2 mc ziola i lametta i się udało chociaż z moją owulacji było jak z toba. W sensie pojawia się i znika skoro hormonów juz nie masz brac to może spróbuj w tym czasie właśnie ziółkami? Diety żadnej specjalnej do tego juz nie dodawałam zeby nie oszaleć.
Emaa12 lubi tę wiadomość
-
Skąd ja to znam, odpuściłam letrozol po 2 miesiącach. Mam synka z invitro, i teraz w lutym chyba podejdziemy do kolejnego. Koszty są spore, trzeba na początku zrobić badania wymagane ustawowo, ja je robiłam 2 lata temu, było taniej ale i tak jakieś 2000 wyszło. Jeśli masz amh conajmniej 0,7 i mniej niż 40 lat przysługuje Ci 3x refundacja leków. To jest super bo przykładowo bez refundacji lek kosztuje 800 zł a z refundacja ten sam 60 zł. Za leki przy refundacji dużo nie wychodzi. Punkcja to koszt jakieś 4000 był, a transfer 1500. Do tego dochodzą jeszcze dodatki z których możesz skorzystać aby zwiększyć szanse, nacięcie otoczki, embryoglue czy kroplówka przeciw skurczom przy transferze. Najlepiej sprawdź w cenniku jakiejś kliniki bo wiem ze co roku podnoszą ceny i różnie to tez wyglada w różnych klinikach. I jeszcze dochodzą leki po transferze te już nie są refundowane i kosztowaly ok 1000 zł. Generalnie dwa lata temu w jednej procedurze zamykaliśmy się w 10 tys. Teraz nie będę miała już refundacji bo to będzie 5 raz wiec nawet boje się myśleć o kosztach 🤦Emaa12 wrote:Aga gratuluję! I wracajcie do zdrowia i domu jak najszybciej 🥰
U nas kolejny miesiąc zawód. W zeszłym miesiącu przestylizowane, w tym miesiącu nie wystymulowalo się nic. Jeden pęcherzyk 10mm. Zgodnie z radą Pani doktor odpuszczamy na pół roku lub dłużej i po tym czasie od razu im vitro bo innego sposobu nie ma. Przez 5 cykli tylko raz była owulacja.. jaka jest skuteczność in vitro i jakie są faktyczne koszta zabiegu?
37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
Kriobank, I ET - nieudany
, jeden zarodek 7B
II ET - 2AA,7 dpt - beta 39, synek ❤️
10.2021. - beta 6, cb 💔
01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
12.2022- 6t3d💔 brak ❤️ -
Jeśli chodzi o skuteczność to zależy od przypadku. Nam dawali 15 % szans ale udało się po 4 próbach 😀 W jakim jesteś wieku, jakie masz Amh i jakie problemy ? Od tego tak naprawdę zależy powodzenie. Ja byłam trudnym przypadkiem, wiec musiałam dłużej powalczyć, ale wielu dziewczynom udaje się za pierwszym razem 🙂gonia729 wrote:Skąd ja to znam, odpuściłam letrozol po 2 miesiącach. Mam synka z invitro, i teraz w lutym chyba podejdziemy do kolejnego. Koszty są spore, trzeba na początku zrobić badania wymagane ustawowo, ja je robiłam 2 lata temu, było taniej ale i tak jakieś 2000 wyszło. Jeśli masz amh conajmniej 0,7 i mniej niż 40 lat przysługuje Ci 3x refundacja leków. To jest super bo przykładowo bez refundacji lek kosztuje 800 zł a z refundacja ten sam 60 zł. Za leki przy refundacji dużo nie wychodzi. Punkcja to koszt jakieś 4000 był, a transfer 1500. Do tego dochodzą jeszcze dodatki z których możesz skorzystać aby zwiększyć szanse, nacięcie otoczki, embryoglue czy kroplówka przeciw skurczom przy transferze. Najlepiej sprawdź w cenniku jakiejś kliniki bo wiem ze co roku podnoszą ceny i różnie to tez wyglada w różnych klinikach. I jeszcze dochodzą leki po transferze te już nie są refundowane i kosztowaly ok 1000 zł. Generalnie dwa lata temu w jednej procedurze zamykaliśmy się w 10 tys. Teraz nie będę miała już refundacji bo to będzie 5 raz wiec nawet boje się myśleć o kosztach 🤦
Musisz się przygotować na pewno na duże emocje, psychicznie jest to ciężkie, ale na pewno warto. ❤️
37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
Kriobank, I ET - nieudany, jeden zarodek 7B
II ET - 2AA,7 dpt - beta 39, synek ❤️
10.2021. - beta 6, cb 💔
01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
12.2022- 6t3d💔 brak ❤️ -
Emaa12 wrote:Moja jedyna owulacja była na gonadotropinach, w kolejnym miesiącu na tym samym zestawie narobiło się mnóstwo dużych pęcherzyków. W tym miejscu było clo 2x1 i nie powstało nic. Pani Doktor otwarcie nam powiedziała, że kolejne stymulację to stara pieniędzy i nerwów. Zasugerowała przerwę i jak będziemy gotowi to invitro. I chyba to będzie najrozsądniejsze w naszej sytuacji. Odłożymy na zabieg i wrócimy do tematu. Dlatego pytałam czy wiecie jakie są faktyczne koszta i skuteczność zabiegu? ☺️
Jasne, rozumiem. Niezmiernie będę trzymać kciuki, żeby się udało. Czasem właśnie też wrzucenie na luz i nagle nie wiadomo jak pojawiają się dwie kreski stymulacja czasem działa zupełnie inaczej na nas niż myślimy a nóż akurat też tu przeczytałam trochę takich historii.
Co do ceny invitro niestety nie pomogę, miałam jedynie inseminację
Emaa12 lubi tę wiadomość
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Ewela z miesiączki miałam termin a 06.07. ale na dzień dziesiejszy lekarz mowi o rozwiązaniu ok 10-15.06 i nie później... wczoraj siostra pożyczyła mi na okres ciaży ciśnienieniomierz, mierzylam kilma razy i jest ok chociaż na wizytach było wyższe ale to pewnie stres i maseczka nie pozwlająca oddychać...
Co do wyprawki to ja nie mam nic będę mamą po raz pierwszy i jestem przerażona, czas mi się tak dłuży od 21.12 te 4 tygodnie do kolejnej wizyty to jakaś masakara a też objawów brak więc się stresuję, chyba brzuch urósł ale ciężko stwierdzić ja ważę 82kg i całe życie nawet jak bylam chudsza to figura bez wcięcia i mam brzuch swój jak niektóre przy porodzie ;p zapytam o szkołę rodzenia tam w Katowicach bo może poznam jakieś położne które później trafię w szpitalu. Też sporo jeżdzenia na szkołę 6 razy z Bielska ale damy radę ;)Bardzo boję się że będę sama w pokoju dzieci będą płakać a ja nie umiem przewinąć nawet nie wiem jak podmyć, co ubrać jak nakarmić i czy z piersi się uda...
Co do porodu to lekarz zdecyduje, pewnie po 30tyg będę miała częstsze wizyty i albo się uda naturalnie jak dostanę leki na przyspieszenie albo cesarka tutaj nie wybrzydzam, ufam lekarzowi ze podejmie dobrą decyzję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 13:36
31l, IO, PCOS, nieregularne cykle, brak owulacji, LUF. Zero ciąż. Laparoskopia 02.2021 udrożnione oba jajowody.
Starania od 07.2019r. Aktualnie:pregna plus 1x1, pregna dha, glucophage 2x850, progesterone besins 3x1, utrogestan 2x1, actifolin 1x1.
06,07.21r. Letrozole 1x1, estrofem 1x1, ovitrelle, distreptaza
08.21r. Letrozole 2x1, estrofem 1x1, distreptaza
09.21r. powtórka + ovitrelle
10.21r. powtórka, owu bez ovitrelle
29.10. (31dc) Beta 1890
16.11. Biją !! Ciąża mnoga potwierdzona 6t+6 ❤❤
30.11. Cudowne 2x2,5cm szczęścia na usg 8t+6 💖💖
21.12. I prenatalne 11t+6 piękne 6 i 6,2 cm na usg 😍
18.01. USG dwóch chłopczyków 165g i 156g -
Mam 28 lat, amh ponad 25, częste i długie miesiączki, w zasadzie co kilka dni. Solidny zespół policystycznych jajników..gonia729 wrote:Jeśli chodzi o skuteczność to zależy od przypadku. Nam dawali 15 % szans ale udało się po 4 próbach 😀 W jakim jesteś wieku, jakie masz Amh i jakie problemy ? Od tego tak naprawdę zależy powodzenie. Ja byłam trudnym przypadkiem, wiec musiałam dłużej powalczyć, ale wielu dziewczynom udaje się za pierwszym razem 🙂
Musisz się przygotować na pewno na duże emocje, psychicznie jest to ciężkie, ale na pewno warto. ❤️ -
Malinka2021 wrote:A miałaś monitoring owulacji? Wiesz kiedy mniej więcej była? Jeżeli około 15-16 dc to beta 6 dni po terminie @ powinna być już wieksza i być może to niestety ciąża biochemiczna/pozostałości po zastrzyku np. ovitrelle (jeżeli bralas)/błąd labolatorium.
Na wyniku z laboratorium masz zakres,ze ciąża jest od wyniku 5?
Ale jeżeli owu się przesunęła i była później to możliwe, że to bardzo wczesny etap ciąży i najlepiej powtórzyć będę po 48 h, jeżeli przyrost będzie około 100% (najlepiej w jakimś kalkulatorze internetowym beta HCG sprawdzić czy przyrost ok), to ciąża jak nic 😊
Hejka.
Otrzymałam dziś wynik bety 70 mlU/ml 😁
Domma, Anika89, OlaOla90, Malinka2021 lubią tę wiadomość
