Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej ja miałam stymulację od 3dc do 7dc, 12dc dominujący pęcherzyk miał 15-16mm, a dzisiaj 14dc już 20mm, estradiol 240. Także dzisiaj miałam zastrzyk i jutro inseminacja. W tym roku kończę 35lat więc nam nawet nie proponowano po prostu stymulowanych cyklów tylko od razu inseminacja tzn najpierw były naturalne starania na naturalnej owulacji.od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Szpaczka piękny przyrost ❤❤ teraz nas pozarażaj trochę 😊
U mnie we wtorek była biel na teście, @ na razie nie mam ale według appki może jutro przyjść, oby nie...Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Helcia wrote:Szpaczka piękny przyrost ❤❤ teraz nas pozarażaj trochę 😊
U mnie we wtorek była biel na teście, @ na razie nie mam ale według appki może jutro przyjść, oby nie...
Oby nie przyszła!! 🤞🤞🤞 czasem jeden dzień może zrobić różnicę więc testuj jutro z rana i czekamy na kolejną dobrą nowinę 😁
Szpacza witaj w klubie "tych co są spokojne tylko jak leżą pod usg" 😁 my staraczki mamy chyba w głowie zakodowane że na pewno coś pójdzie nie tak. Ja na początku nie miałam żadnych objawów ciążowych oprócz silnego bólu brzucha więc co chwilę latałam do toalety bo byłam pewna że zaraz pojawi się krew 🤷♀️ staraj się skupić na pozytywach! Beta ładnie przyrasta więc im później pójdziesz na usg tym pewniejsze jest że zobaczysz już serduszko. I nie czytaj internetów bo stresu się niepotrzebnie nabawisz a Dzieciątko potrzebuje spokoju żeby się prawidłowo rozwijać! Wszystko będzie dobrze 🥰
Helcia, Szpacza223 lubią tę wiadomość
-
Helcia wysyłam tysiące ciążowych wirusów 🦠🦠🦠🦠🦠🦠 tak bym chciała żeby każdej z nas się udało żeby te męki dla każdej z nas się zakończyły bo ta droga to naprawdę jak przez mękę ... Trzymam kciuki za Was i za siebie ❤️ Helcia nie powiem ci że wyluzowanie pomaga bo sama w tym cyklu w drugiej połowie byłam nakręcona jak pozytywka, tak samo płakałam już w 9dpo że się nie udało także chyba nic od nas nie zależy co ma być to będzie .. wiadomo że musimy jakoś wspomóc organizm ale czy doszukujemy się objawów, odmawiamy tysiące modlitw jak ja
czy mamy totalnie wywalone chyba niewiele zmienia także rób co czujesz to w końcu nadziejdzie.
Ja do tej pory nie wierzę. Żyje sobie po prostu z dnia na dzień w ogóle tego nie pojmuje że się udało. Jedyne co mam kopniaka do życia bardziej mi się wszystko chce niestety w pracy jak byłam w środę do 20 prawie to już było za dużo brzuch mnie bolał, dopadły mnie lekkie nudności już miałam naprawdę dość byłam przemęczona. Jak idę z jakimiś zakupami muszę faktycznie uważać bo jak coś cięższego podniosę to czuję po prostu że przesadzam bo brzuch daje o sobie znać wiec bardzo na siebie uważam... Dzisiaj już wymieniłam chemię w domu na naturalną i kupiłam pastę do zębów bez fluoru wiec już powoli jednak zachowuje się jakby miało wszystko być tak jak to zazwyczaj bywa czyli dobrze
)
Jedyna dupa jest taka że w poniedziałek mam rozmowę podsumowująca moje ostatnie pół roku pracy i mam przedstawić plany na kolejne pół roku i teraz trochę nie wiem czy ściemniać czy jednak powiedzieć prawdę jak kobieta kobietom
///
Helcia lubi tę wiadomość
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
No to trzymamy mocno kciuki !!! Ja miałam estradiol 210 chyba przy dwóch pęcherzykach i na drugi dzień była naturalna owu ale no tak po półtorej dnia bo badania były o 8 rano owulacja około 21. Także ładnieMartitka3006 wrote:Hej ja miałam stymulację od 3dc do 7dc, 12dc dominujący pęcherzyk miał 15-16mm, a dzisiaj 14dc już 20mm, estradiol 240. Także dzisiaj miałam zastrzyk i jutro inseminacja. W tym roku kończę 35lat więc nam nawet nie proponowano po prostu stymulowanych cyklów tylko od razu inseminacja tzn najpierw były naturalne starania na naturalnej owulacji. powodzenia 💓💓💓
Martitka3006 lubi tę wiadomość
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Klinikę mamy w tym samym mieście, a nawet dwie. Aktualnie prywatne wizyty no i wszelkie koszty ponosimy sami. Spróbuję może jeszcze cykl bądź dwa i jak się nie uda, to klinika.Agusia94 wrote:Hej. Daleko macie do kliniki?
I oczywiście teraz chodzisz prywatnie na wizyty?
Gdyby nie był to dla was problem to już teraz zgłosiłabym się do kliniki. Szkoda pieniędzy i czasu na próby. W klinice widzą pełny obraz jak funkcjonuje organizm myślę że nie działają w ciemno.
Mimo wszystko oczywiście trzymam kciuki żeby to był ostatni cykl 🙂 -
Martitka, a miałaś własne owulacje? Zostały potwierdzone monitoringiem? Dla mnie trochę słabo że od razu inseminacja.. Ale może od razu się uda 🥰 zapowiada się super! Powodzenia!
Szpacza, ja w pracy managerce powiedziałam od razu, bo zawsze prosiła żeby nie zwlekać z takimi wiadomościami, żeby mogła sobie zaplanować wszystko, a nie później z dnia na dzień rzucić zwolnieniem lekarskim. Także, jeżeli masz dobre stosunki z szefową to może warto wcześniej powiedzieć 🙂
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Szpacza223 wrote:Helcia wysyłam tysiące ciążowych wirusów 🦠🦠🦠🦠🦠🦠 tak bym chciała żeby każdej z nas się udało żeby te męki dla każdej z nas się zakończyły bo ta droga to naprawdę jak przez mękę ... Trzymam kciuki za Was i za siebie ❤️ Helcia nie powiem ci że wyluzowanie pomaga bo sama w tym cyklu w drugiej połowie byłam nakręcona jak pozytywka, tak samo płakałam już w 9dpo że się nie udało także chyba nic od nas nie zależy co ma być to będzie .. wiadomo że musimy jakoś wspomóc organizm ale czy doszukujemy się objawów, odmawiamy tysiące modlitw jak ja czy mamy totalnie wywalone chyba niewiele zmienia także rób co czujesz to w końcu nadziejdzie.
Ja do tej pory nie wierzę. Żyje sobie po prostu z dnia na dzień w ogóle tego nie pojmuje że się udało. Jedyne co mam kopniaka do życia bardziej mi się wszystko chce niestety w pracy jak byłam w środę do 20 prawie to już było za dużo brzuch mnie bolał, dopadły mnie lekkie nudności już miałam naprawdę dość byłam przemęczona. Jak idę z jakimiś zakupami muszę faktycznie uważać bo jak coś cięższego podniosę to czuję po prostu że przesadzam bo brzuch daje o sobie znać wiec bardzo na siebie uważam... Dzisiaj już wymieniłam chemię w domu na naturalną i kupiłam pastę do zębów bez fluoru wiec już powoli jednak zachowuje się jakby miało wszystko być tak jak to zazwyczaj bywa czyli dobrze)
Jedyna dupa jest taka że w poniedziałek mam rozmowę podsumowująca moje ostatnie pół roku pracy i mam przedstawić plany na kolejne pół roku i teraz trochę nie wiem czy ściemniać czy jednak powiedzieć prawdę jak kobieta kobietom///
Strasznie gratuluję, takie wpisy zawsze podtrzymują na duchu, że każda z nas się w końcu doczeka
Co do tej rozmowy - ja bym chyba poczekała chwilę i powiedziała to po tym 6 tygodniu ciąży, jak będziesz już widziała bijące serduszko itd itd. No i kwestia tego, czy zamierzasz pracować czy od razu L4.👩 32 -PCOS (AMH 10.2), niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 33 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021
3 nieudane inseminacje
12.05 rozpoczęcie💉
20.05 kontrola - po 15 🥚 na jajnik, rozmiary między 11 a 15mm
24.05 - punkcja
29.05 mamy 3 zarodki: 4AA❄️4AA❄️4BB❄️
17.06 transfer 🙏❤️ estradiol: 394,66 ; progesteron: 74,68 ng/ml
19.06 progesteron: 120 ng/ml
22.06 progesteron: 219 ng/ml
7dpt progesteron 154 ng/ml, beta hcg 97.5 🥹
9dpt progesteron: 61,29 ng/ml, beta 177,850 mIU/ml
11dpt progesteron: 80 ng/ml, beta hcg 395 ng/ml
13dpt progesteron 82ng/ml, beta 1093,350
15dpt progesteron 80ng/ml, beta 2537
17dpt progesteron 54ng/ml, beta hcg 5321,780 ❤️
20
21dpt progesteron 48,88 ng/ml, beta hcg 13334 ❤️
24dpt mamy serduszko ❤️
-
Chce pracować do wakacji nie wiem czy będę mogła w sensie co lekarze na to. A w mojej pracy wakacje wolne wiec mieliby mnóstwo czasu na znalezienie kogoś na moje miejsce także luz.
No moim zdaniem dokładnie tak Mujer jak mówisz zakodowane mamy że coś będzie nie tak. Raczej jak ktoś zachodzi w ciążę nie myśli o tym że zaraz coś pójdzie nie tak wręcz przeciwnie a ja mam tak że cud będzie jak wszystko bedzie dobrze ale jak mówię jestem spokojna tylko myśli błądzą. Mnie na szczęście bolą boki piersi z różnym natężeniem ale bolą jak wielkie takie świeże siniaki przy dotknięciu wiec wiem że coś się dzieje brzuch już lepiej ale muszę uważać z jakimś napinaniem się , rozciąganiem, szybkim wstawaniem bo potrafi pociągnąć wtedy.
kasia lubi tę wiadomość
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Nie nastawiaj się, często tu czytałam wiadomości takie, że ciężko było zajść w ciążę i było dużo problemów, a sama ciąża przebiegała ostatecznie bezproblemowo Ale wiem, z czego to wynika i rozumiem.
Szpacza223 lubi tę wiadomość
👩 32 -PCOS (AMH 10.2), niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 33 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021
3 nieudane inseminacje
12.05 rozpoczęcie💉
20.05 kontrola - po 15 🥚 na jajnik, rozmiary między 11 a 15mm
24.05 - punkcja
29.05 mamy 3 zarodki: 4AA❄️4AA❄️4BB❄️
17.06 transfer 🙏❤️ estradiol: 394,66 ; progesteron: 74,68 ng/ml
19.06 progesteron: 120 ng/ml
22.06 progesteron: 219 ng/ml
7dpt progesteron 154 ng/ml, beta hcg 97.5 🥹
9dpt progesteron: 61,29 ng/ml, beta 177,850 mIU/ml
11dpt progesteron: 80 ng/ml, beta hcg 395 ng/ml
13dpt progesteron 82ng/ml, beta 1093,350
15dpt progesteron 80ng/ml, beta 2537
17dpt progesteron 54ng/ml, beta hcg 5321,780 ❤️
20
21dpt progesteron 48,88 ng/ml, beta hcg 13334 ❤️
24dpt mamy serduszko ❤️
-
Malinka2021 wrote:Martitka, a miałaś własne owulacje? Zostały potwierdzone monitoringiem? Dla mnie trochę słabo że od razu inseminacja.. Ale może od razu się uda 🥰 zapowiada się super! Powodzenia!
🙂
Tak monitoring robiła nam i moją ginekolog kiedy staraliśmy się naturalnie, a teraz w klinice tzn cykl przed planowaną inseminacja... Owulacja jest, przy czym z uwagi na długość cyklu w ciągu roku prawdopodobne jest że dwa cykle w roku mam bezowulacyjne. Ogólnie lekarze z którymi miałam kontakt powtarzali że na 200% można w cyklu potwierdzić owulację jeśli kończy się ciąża hehr my się prawie rok staraliśmy naturalnie, wtedy nikt nam stymulacji nie proponował a moja wiedza też była mała. Teraz pytali czy wolimy dłuższą drogę czy do celu, jeśli do celu to zalecają nam już inseminacje...ja z tych niecierpliwych, tutaj natomiast moja cierpliwość jest testowana, a wiem że to dopiero początek
Malinka2021 lubi tę wiadomość
od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Dziewczyny witam w 1dc...
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Ja też ...Helcia wrote:Dziewczyny witam w 1dc...
Szpacza ogromne gratulacje! Ja na kilka mcy odpuściłam, pojechałam do lekarza na rutynowe badania i cytologię bo już minął rok od ostatniej. I na wizycie okazało się że po prawie dwóch latach w których miałam co miesiąc luf czyli brak owulacji, pojawiło się ciałko żółte i lekarz stwierdził że była owulacja. Niestety nie udało się bo dziś już zaczynam @.
-
Ahhh dziewczyny przykro mi
czemu się nie udaje Helcia... Może pomyśl o jakiejś płodnej diecie ? Może żel ten co ja używałam.moze wprowadzajcie coś nowego co cykl wtedy człowiek ma poczucie że robi coś więcej nie wiem kochana co ci poradzić. Przytulam mocno
Malowana lala to złe i dobre wieści e własną owulacja to naprawdę wspaniała wiadomość. Niezmiennie trzymam za was kciuki
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
U mnie monitoring w 19dc najblizszy, dzis 16dc, na razie owu nie było, temperatura idzie mi w dół. Działamy i zobaczymy co z tego będzie.
Malinka2021 lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Szpaczka no właśnie apropo tego żelu to był pierwszy cykl kiedy go zastosowalas? Myslisz ze to dzięki niemu zaskoczyło ?Szpacza223 wrote:Ahhh dziewczyny przykro mi czemu się nie udaje Helcia... Może pomyśl o jakiejś płodnej diecie ? Może żel ten co ja używałam.moze wprowadzajcie coś nowego co cykl wtedy człowiek ma poczucie że robi coś więcej nie wiem kochana co ci poradzić. Przytulam mocno
Malowana lala to złe i dobre wieści e własną owulacja to naprawdę wspaniała wiadomość. Niezmiennie trzymam za was kciuki
37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
Kriobank, I ET - nieudany, jeden zarodek 7B
II ET - 2AA,7 dpt - beta 39, synek ❤️
10.2021. - beta 6, cb 💔
01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
12.2022- 6t3d💔 brak ❤️ -
Napiszcie mi plis o jakim żelu mówicie, bo chyba mi umknęło
👩 32 -PCOS (AMH 10.2), niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 33 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021
3 nieudane inseminacje
12.05 rozpoczęcie💉
20.05 kontrola - po 15 🥚 na jajnik, rozmiary między 11 a 15mm
24.05 - punkcja
29.05 mamy 3 zarodki: 4AA❄️4AA❄️4BB❄️
17.06 transfer 🙏❤️ estradiol: 394,66 ; progesteron: 74,68 ng/ml
19.06 progesteron: 120 ng/ml
22.06 progesteron: 219 ng/ml
7dpt progesteron 154 ng/ml, beta hcg 97.5 🥹
9dpt progesteron: 61,29 ng/ml, beta 177,850 mIU/ml
11dpt progesteron: 80 ng/ml, beta hcg 395 ng/ml
13dpt progesteron 82ng/ml, beta 1093,350
15dpt progesteron 80ng/ml, beta 2537
17dpt progesteron 54ng/ml, beta hcg 5321,780 ❤️
20
21dpt progesteron 48,88 ng/ml, beta hcg 13334 ❤️
24dpt mamy serduszko ❤️
-
Conceive plus coś takiego. My go używaliśmy piątek sobota a pon wtorek nie (owu we wtorek) bo mój mąż mówił że za dużo już wszystkiego i za ślisko . Wiec trudno powiedzieć
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Nie wiem czemu, na razie 3 cykle po hsg zobaczymy. Wybieramy się w wolnej chwili do kliniki, ale to dopiero najwcześniej koło świat może nawet maj/czerwiec. Zobaczymy co będzie.
Malowana lala- przykro mo 😞Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Zastanawiam się czy nie wrócić na monitoring cyklu... A z drugiej strony boje się że znowu się nakręcę i moc z tego nie będzie. Lżej mi było jak się mocno nie starałam no głową inaczej pracowała.Helcia wrote:Nie wiem czemu, na razie 3 cykle po hsg zobaczymy. Wybieramy się w wolnej chwili do kliniki, ale to dopiero najwcześniej koło świat może nawet maj/czerwiec. Zobaczymy co będzie.
Malowana lala- przykro mo 😞
