Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, przepraszam że się wtrące, ale u nas podobna sytuacja i lekarz powiedział, że to błąd w sztuce stymulować przy własnych owulacjach. Woli postymulowac do inseminacji, która ma większą skuteczność niż naturalne starania. I to ma sens.Malinka2021 wrote:Martitka, a miałaś własne owulacje? Zostały potwierdzone monitoringiem? Dla mnie trochę słabo że od razu inseminacja.. Ale może od razu się uda 🥰 zapowiada się super! Powodzenia!
Stymulować przecież można max 6 razy.
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Sesyjka wrote:Witam, przepraszam że się wtrące, ale u nas podobna sytuacja i lekarz powiedział, że to błąd w sztuce stymulować przy własnych owulacjach. Woli postymulowac do inseminacji, która ma większą skuteczność niż naturalne starania. I to ma sens.
Stymulować przecież można max 6 razy.
Dokładnie. Mój lekarz mówił to samo 🙂 szkoda się truć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 12:08
Sesyjka lubi tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Hej,Sesyjka wrote:Witam, przepraszam że się wtrące, ale u nas podobna sytuacja i lekarz powiedział, że to błąd w sztuce stymulować przy własnych owulacjach. Woli postymulowac do inseminacji, która ma większą skuteczność niż naturalne starania. I to ma sens.
Stymulować przecież można max 6 razy.
Różnie to bywa z tą liczbą stymulacji. Mi dr też mówił, że do 6x jednym lekiem, ale w końcu stwierdził, że skoro nie mam naturalnych owulacji, to jaka jest szansa na ciążę bez stymulacji. Co innego, gdy owu występuje i chce się ją jedynie „podkrecic". -
Anika89 wrote:Hej,
Różnie to bywa z tą liczbą stymulacji. Mi dr też mówił, że do 6x jednym lekiem, ale w końcu stwierdził, że skoro nie mam naturalnych owulacji, to jaka jest szansa na ciążę bez stymulacji. Co innego, gdy owu występuje i chce się ją jedynie „podkrecic".
Znowoz mój lekarz mówił że max 6 stymulacji dotyczy clostybegytu ponieważ organizm po tym czasie uodparnia się na jego składnik. Letrozolem można aż do skutku.
Malinka2021 lubi tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Anika89 wrote:Hej,
Różnie to bywa z tą liczbą stymulacji. Mi dr też mówił, że do 6x jednym lekiem, ale w końcu stwierdził, że skoro nie mam naturalnych owulacji, to jaka jest szansa na ciążę bez stymulacji. Co innego, gdy owu występuje i chce się ją jedynie „podkrecic".
U mnie właśnie o takie podkręcenie chodzilo. Ja ogólnie uważałam że skoro nam samym naturalnie się nie udało, a nie mamy większych problemów zdrowotnych to zostaje tylko medycyna. Nie chciałam przeciągać tematu więc mamy zamiar max 3 IUI i wtedy IVF. Ja wiem że są różne historie itp ale nie chce zdawać się na los i z każdym cyklem się łudzić że może teraz. Może to wynika też z tego, że w tym roku skończę 35 lat a staramy się o pierwsze dziecko...marzeniem była dwójka ach...
Malinka2021 lubi tę wiadomość
od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Tak, jeśli nie masz naturalnych to na pewno jest wskazana stymulacja.Anika89 wrote:Hej,
Różnie to bywa z tą liczbą stymulacji. Mi dr też mówił, że do 6x jednym lekiem, ale w końcu stwierdził, że skoro nie mam naturalnych owulacji, to jaka jest szansa na ciążę bez stymulacji. Co innego, gdy owu występuje i chce się ją jedynie „podkrecic".
Anika89 lubi tę wiadomość
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Ja tez walczę o pierwsze i tez 35lat. Miałam polipa, więc nasze starania przez rok nie miały szans, więc damy sobie jeszcze trochę czasu na naturalne starania, a potem ewentualnie iui.Martitka3006 wrote:U mnie właśnie o takie podkręcenie chodzilo. Ja ogólnie uważałam że skoro nam samym naturalnie się nie udało, a nie mamy większych problemów zdrowotnych to zostaje tylko medycyna. Nie chciałam przeciągać tematu więc mamy zamiar max 3 IUI i wtedy IVF. Ja wiem że są różne historie itp ale nie chce zdawać się na los i z każdym cyklem się łudzić że może teraz. Może to wynika też z tego, że w tym roku skończę 35 lat a staramy się o pierwsze dziecko...marzeniem była dwójka ach...
Trzymam z całego serca kciuki za Wasze iui✊🍀
Ile miałaś pęcherzyków?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 21:08
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Dziewczyny trzymam kciuki!!!!
ja jutro pierwsze USG trzymajcie kciuki mam nadzieję że będzie coś już widać. W czwartek beta 300 wiec myślę że do wtorku czyli jutra urosnie juz na spokojnie do 1000, kurcze mega się denerwuje oby czas szybko zleciaaaał 🥺🥺🥺🥺🥺🥺
dracaena, daruśka lubią tę wiadomość
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Jak tu wytrzymać 9 miesięcy...?????Szpacza223 wrote:Dziewczyny trzymam kciuki!!!!
ja jutro pierwsze USG trzymajcie kciuki mam nadzieję że będzie coś już widać. W czwartek beta 300 wiec myślę że do wtorku czyli jutra urosnie juz na spokojnie do 1000, kurcze mega się denerwuje oby czas szybko zleciaaaał 🥺🥺🥺🥺🥺🥺
Niech przynajmniej minie w te 12 tygodni to wtedy pewnie się bardziej uspokoję.
Apropo stymulacji ja też nie miałam owulacji a mi nawet mówiono (inny lekarz) że można właśnie 6 razy letrozolem a później już wdrożymy gonadotropiny jeśli się nie uda to inseminacja a później invitro. A widziałam często właśnie że kobiety pisały że np udało się w 13 cyklu stymulowanym także sama już nie wiem jak z tym jest ale też się trzymam tego że można do skutku letrozolem
Luty/marzec 22
3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
13 dpo beta 71,5 ❤️
4.04 mamy bijące serduszko 💗
11.05 chyba córeczka 💓
Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
6 cykli stymulowanych lametta -
Sesyjka wrote:Ja tez walczę o pierwsze i tez 35lat. Miałam polipa, więc nasze starania przez rok nie miały szans, więc damy sobie jeszcze trochę czasu na naturalne starania, a potem ewentualnie iui.
Trzymam z całego serca kciuki za Wasze iui✊🍀
Ile miałaś pęcherzyków?
Dominujący jeden, jak osiągnął 20mm to dostałam zastrzyk z oritralle. Wiem że są różne szkoły ale u nas Pani dr była zadowolona. Niby śluz i szyjka "śliczne", estradiol też był prawie 240 więc według dr ładnie zareagowałam na letrozole. Jednak nie nastawiam się na nic. Super jakby za pierwszym razem się udało ale staram się patrzeć na to realnie ....
Szpacza223, Malinka2021 lubią tę wiadomość
od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Martitka3006 wierzę, że będzie dobrze.🍀
Pytam, bo na innym wątku jedna dziewczyna miała iui dzisiaj i aż 5 pęcherzyków. Wydawało mi się, że iui robi się na max 3.
Po ilu h od zastrzyku miałaś iui? I jak miałaś robiona iui to już pękł czy jeszcze nie?
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Malowana lala- może warto iść na ten monitoring, jeśli czujesz taką potrzebę. Zależy też jak wyglądają owulacje. Ja chodzę do gina raz na cykl. Ale zdarzyło mi się kilka razy pójść dodatkowo na monitoring.
Dziewczyny ja jestem rok młodsza i też walczę o pierwsze... 🍀
Martitka3006, Sesyjka, Szpacza223 lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Sesyjka wrote:Martitka3006 wierzę, że będzie dobrze.🍀
Pytam, bo na innym wątku jedna dziewczyna miała iui dzisiaj i aż 5 pęcherzyków. Wydawało mi się, że iui robi się na max 3.
Po ilu h od zastrzyku miałaś iui? I jak miałaś robiona iui to już pękł czy jeszcze nie?
O matko! Nie to w klinice do której chodzę też na max 3 pęcherzykach i wtedy jest absolutny zakaz poprawek (przytulania), nie wiem czy czegoś nie przekręcam ale przy takiej ilości jest ryzyko przestymulowania czy jakoś tak...może źle zrozumiala lekarza i miała ogólnie 5pecherzykow ale nie wszystkie dominujące ...
Zastrzyk miałam po wizycie ok 11 jak pęcherzyk miał 20mm, a IUI następnego dnia o 15. Podczas USG doktor określiła że jest akurat w fazie pękania i faktycznie ok 19 miałam taki ból owulacyjny ....ogólnie nie wiem czy to przez letrozole czy ten zastrzyk ale mam wrażenie że jakoś bardzej wszystko odczuwam w tym cyklu.
Ogólnie też jak czytam ile/jakie leki tutaj lekarze zalecają brać dziewczynom to nie wiem co myśleć bo mi po IUI nic nie zalecali
Oczywiście poza suplementami i witaminamiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 22:31
Sesyjka lubi tę wiadomość
od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Szpacza223 wrote:Dziewczyny trzymam kciuki!!!!
ja jutro pierwsze USG trzymajcie kciuki mam nadzieję że będzie coś już widać. W czwartek beta 300 wiec myślę że do wtorku czyli jutra urosnie juz na spokojnie do 1000, kurcze mega się denerwuje oby czas szybko zleciaaaał 🥺🥺🥺🥺🥺🥺
Uwierz, że minie szybciej niż myślisz! Ja pamiętam jak wczoraj że pisałam o pozytywnym teście a teraz kończę 37 tydzień 😁
Malinka2021, Sesyjka, Szpacza223 lubią tę wiadomość
-
Owulację wyglądają tak że ich nie było prawie dwa lata a tu nagle bach. Mam obawy że to jednorazowa akcja... umówiłam wizytę około terminu owulacji, zobaczymy. Masz 34 lata? Ja też ☺️Helcia wrote:Malowana lala- może warto iść na ten monitoring, jeśli czujesz taką potrzebę. Zależy też jak wyglądają owulacje. Ja chodzę do gina raz na cykl. Ale zdarzyło mi się kilka razy pójść dodatkowo na monitoring.
Dziewczyny ja jestem rok młodsza i też walczę o pierwsze... 🍀
Sesyjka lubi tę wiadomość
-
Mujer wrote:Uwierz, że minie szybciej niż myślisz! Ja pamiętam jak wczoraj że pisałam o pozytywnym teście a teraz kończę 37 tydzień 😁
Dokładnie, a u mnie już 32 zleciało 😊 chcoiaz może ten I trymestr trochę się dłużył ze względu na nudności. Ale II to nie wiem kiedy zleciał. Dzisiaj zaczynamy 8 miesiąc 🥳
Mujer a jak samopoczucie? Czujesz już jakieś oznaki zbliżającego się porodu?PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Malinka2021 wrote:Dokładnie, a u mnie już 32 zleciało 😊 chcoiaz może ten I trymestr trochę się dłużył ze względu na nudności. Ale II to nie wiem kiedy zleciał. Dzisiaj zaczynamy 8 miesiąc 🥳
Mujer a jak samopoczucie? Czujesz już jakieś oznaki zbliżającego się porodu?
Samopoczucie niezłe ale od tygodnia bardzo męczą mnie skurcze Braxtona-Hicksa. Ogólnie już mi ciężko choć przytyłam tylko 7 kg więc niby niedużo. Już bym chciała żeby moje dziecię było po drugiej stronie brzucha 😉 No i fakt, że nie wiesz kiedy się zacznie 🤷♀️ ale na szczęście już z górki.
Malinka2021 lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki w 24 dniu cyklu czyli wczoraj zrobiłam betę wyszła 2,3.... Pisałam na forum tylko w innym temacie no i jak myślicie zrobić jutro bete tak w razie w. Czy odpuścić. Ogsnizm mi szalał myślałam że owulka była 11 bo wszystko na to wskazywało a dopiero 15 zrobiłam test owulacyjny i były dwie kreski grube. Co o ty myślicie? Też brałam lamette.
-
Pinkiii wrote:Dziewczynki w 24 dniu cyklu czyli wczoraj zrobiłam betę wyszła 2,3.... Pisałam na forum tylko w innym temacie no i jak myślicie zrobić jutro bete tak w razie w. Czy odpuścić. Ogsnizm mi szalał myślałam że owulka była 11 bo wszystko na to wskazywało a dopiero 15 zrobiłam test owulacyjny i były dwie kreski grube. Co o ty myślicie? Też brałam lamette.
Ja bym dla pewności poczekała trochę dłużej. Zrób za 4 dni wtedy będziesz miała pewność. Jeśli Ci się podwoi teraz to jutro będziesz miała ok 5 a to dalej nie będzie jednoznaczny wynik
