X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Rocheera Ekspertka
    Postów: 236 78

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa wrote:
    A więc posłusznie melduję, że @ przyszła jak w zegarku... Nowy cykl i nie wiem co dalej... życie. Miłego dnia Dziewczyny :)

    Miśkowa przytulam Cię :-* jakiś ten czerwiec smutny...

    Mam do Was dziewczyny pytanie o ten nieszczęsny progesteron, czy jak miałam wynik 10 w 10dpo (który był w normie niby) to jest on wystarczający do utrzymania ciąży czy za niski?
    Normy normami, ale gdzie bym nie czytała to takie niski wyniki kończą się promieniami itp, ja już miałam c. biochemiczna, nie chce już przechodzić przez takie rzeczy.
    Co myślicie?

    Miśkowa lubi tę wiadomość

  • Ladybird:) Autorytet
    Postów: 967 209

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocheera wrote:
    Miśkowa przytulam Cię :-* jakiś ten czerwiec smutny...

    Mam do Was dziewczyny pytanie o ten nieszczęsny progesteron, czy jak miałam wynik 10 w 10dpo (który był w normie niby) to jest on wystarczający do utrzymania ciąży czy za niski?
    Normy normami, ale gdzie bym nie czytała to takie niski wyniki kończą się promieniami itp, ja już miałam c. biochemiczna, nie chce już przechodzić przez takie rzeczy.
    Co myślicie?
    W 10dpo jak ciąży nie było to on juz pewnie spadał.
    Ale myśle ze skoro i tak sie stymulujesz to nie powinien Ci gin robić problemów z przepisaniem.
    Ciąża biochemiczna nie ma raczej niż wspólnego z niskim progesteronem.
    A plamisz przed @?

    nzjddqk3wbhzbfw7.png

    74706vgcl13ff8i6.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocheera specjalistką nie jestem ale wyczytałam, że progesteron trzeba zmierzyć co najmniej 3 razy, ponieważ jest wydzielany "pulsacyjnie" tzn jego stężenie nie utrzymuje się cały czas na tym samym poziomie tylko mocno się zmienia w ciągu doby więc nie wiadomo do końca czy trafiłaś akurat na niski poziom czy wysoki. Jeżeli miałaś już jakieś "przygody" to pociągnij za język lekarza (albo idź tylko na konsultacje do innego, lub endokrynologa) co on o tym myśli. Spotkałam się z opiniami, że progesteron w 2 fazie nie zaszkodzi a może pomóc więc jeżeli dobrze się po nim czujesz to chyba można go brać zapobiegawczo, tyle tylko że to dodatkowy koszt (ja nie mam na niego zniżki, a na jeden cykl wychodzi mi jedno opakowanie za ok 30 zł)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzeczywiście smutny ten miesiąc ale wiecie co najbardziej mnie wkurza to, że wszystko się tak odwleka w czasie, mąż zrobi badania najwcześniej za 2 tygodnie i dopiero wtedy ewentualnie wybierzemy się do kliniki. Dla mnie to jest kolejny miesiąc stracony, czuję się jakbym miała wielki zegar na ramieniu którego sekundy "cykają" z głośnością samolotu odrzutowego! Nie umiem siedzieć bezczynnie, nie mając planu na jutro, nie wiedząc co mam robić, nie mając dalszego pomysłu na leczenie (takie na które nas stać). Chciałabym mieć choć jedno dziecko.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Rocheera Ekspertka
    Postów: 236 78

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybird:) wrote:
    W 10dpo jak ciąży nie było to on juz pewnie spadał.
    Ale myśle ze skoro i tak sie stymulujesz to nie powinien Ci gin robić problemów z przepisaniem.
    Ciąża biochemiczna nie ma raczej niż wspólnego z niskim progesteronem.
    A plamisz przed @?

    Przy stymulacji to i w środku cyklu mam plamienia 2-3 dni. Wczoraj powinnam mieć @ i mam po prostu śluz zabarwiony, ślad na wkładce

  • Rocheera Ekspertka
    Postów: 236 78

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa wrote:
    Rzeczywiście smutny ten miesiąc ale wiecie co najbardziej mnie wkurza to, że wszystko się tak odwleka w czasie, mąż zrobi badania najwcześniej za 2 tygodnie i dopiero wtedy ewentualnie wybierzemy się do kliniki. Dla mnie to jest kolejny miesiąc stracony, czuję się jakbym miała wielki zegar na ramieniu którego sekundy "cykają" z głośnością samolotu odrzutowego! Nie umiem siedzieć bezczynnie, nie mając planu na jutro, nie wiedząc co mam robić, nie mając dalszego pomysłu na leczenie (takie na które nas stać). Chciałabym mieć choć jedno dziecko.

    Nie wiesz nawet jak dobrze Cię rozumiem, post napisany jakby przeze mnie.
    Też marzę choć o jednym dziecku, żeby w końcu się udało, żeby w końcu zeszło to ciśnienie

  • Ladybird:) Autorytet
    Postów: 967 209

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocheera wrote:
    Przy stymulacji to i w środku cyklu mam plamienia 2-3 dni. Wczoraj powinnam mieć @ i mam po prostu śluz zabarwiony, ślad na wkładce
    To jest jeden z oczywistych znaków ze powinnaś mieć progesteron suplementowany

    efta lubi tę wiadomość

    nzjddqk3wbhzbfw7.png

    74706vgcl13ff8i6.png
  • Rocheera Ekspertka
    Postów: 236 78

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybird:) wrote:
    To jest jeden z oczywistych znaków ze powinnaś mieć progesteron suplementowany

    No i dlatego mnie ten dupek wkurza!
    Ale nie będę się pieklić, zapytam, nie da to nie, poczekam jeszcze 2 cykle i jak nic nie wyjdzie to spadam od niego prosto do kliniki

    Ladybird:), efta, Miśkowa lubią tę wiadomość

  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc dziewczyny.
    zaraz poczytam co u was.
    ja natomiast jestem dziś wykończona.
    droga katastrofa.
    już opowiadam:
    Normalnie droga do Gdyni zajmuje mi około 1,40 h.
    Dziś podróż trwała 3,5 h
    Do 9:00 miałam oddać krew w Gdyni, Niestety trafiłam na takie korki, że przed 9:00 miałam dopiero z 30 km do Gdyni.
    Całe szczęscie mnie olśniło, że w Gdańsku mogę oddać krew w każdej chwili, bo tam jest laboratorium. Nie będąc nigdy sama w Gdańsku (chodzi mi o prowadzenie auta) pojechałam. Z duszą na ramieniu. Krew oddałam o 9:20 uff
    7 ampułek krwi mi pobrali - mój zyciowy rekord!
    pobiłam też rekord cenowy 1031zł mnie ta przyjemność kosztowała.
    Potem musiałam jakość dotrzeć do Gdynii. Stres i korek z powodu wypadku na drodze mnie wykończyły. Dotarłam chwile przed 11:00
    Moje wyniki były opóźnione, bo nie oddana krew na czas. Wszystko się przesunęło o prawie 2 godz.
    Wizyta średnio udana.
    Na jednym jajniku 2 pęcherzyki średnio około 14mm
    na drugim jajniku 1 pecherzyk średnica około 11
    gin powiedziała, że niekoniecznie wszystkie 3 urosną do odpowiedniej wielkości
    endometrium piękne 9mm - 12dc
    Skomentowałam, do gin, że chyba coś kiepsko ta stymulacja przebiega, bo mam owulacje około 18dc jak zawsze i w tym cyklu też się tak zapowiada.
    Ona mi na to, że stymulacja nie polega na tym, żeby owulacja była wcześniej tylko żeby rosło wiecej pęcherzyków. I jak miewam naturalne owulacje mniej więcej 18 dc to tak prawdopodobnie bedzie.
    Mam brać jeszcze 2 dni lamette po 2 tab. dziennie. leki na endometrium zmniejszyć o połowę i stawić się na wizytę w poniedziałek 16 dc z kolejnym wynikiem krwi ale tylko LH.

    Gdy wróciłam do domu sprawdziłam wyniki on line. 3 wyniki sa już gotowe. Zamarłam:
    Koagulologia - badania uzupełniające
    Białko S - 129 % norma 60-113
    Białko C - 141 % norma 70-140
    Homocysteina (HCY) w surowicy 9.38umol/l norma mniej niż 12.00

    jeszcze nie wiem co oznacza podwyższony wynik białka S. na pewno ma to związek z krzepliwością krwi. Zaraz bede czytać i szukać , bo nic o tym nie wiem.

    Muszę się zresetować, będę dziś pić ;)

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa wrote:
    A więc posłusznie melduję, że @ przyszła jak w zegarku... Nowy cykl i nie wiem co dalej... życie. Miłego dnia Dziewczyny :)

    oj jak mi przykro.
    pytałam swoją gin w twojej sprawie.
    zaraz ci wysle prywatna wiadomosc, zeby nazwiskami tu nie pisać.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efta! jesteś Kochana :* dziękuję Ci <3 dzień miałaś naprawdę kiepski, wiem ile stresu wywołuje prowadzenie auta, a co jak jeszcze trzeba dotrzeć na daną godzinę i wszystko idzie pod górkę... nie znam się na tych wynikach co wypisałaś ale daj znać jak już będziesz bogatsza w wiedzę. Co do samej wizyty to nie jest źle, są pęcherzyki, endo piękne! Masz mądrą panią doktor, nie rozwala Ci cyklu naturalnego tylko wspomaga co trzeba. Dobry lekarz to więcej niż połowa sukcesu.

    Ja też dziś miałam okropny dzień, i to bardzo ale nie będę o nim pisała bo poleciał by długi ciąg przekleństw, a potem ovufriend by mnie wyrzuciło. Najgorsze jest to, że gdyby to była normalna praca to rzuciłabym ją w cholerę, a tak nie mogę i wychodzi na to, że doszłam do sedna mojego problemu. STRES I FRUSTRACJA. Też będę się resetować, wypiję całe wino! :)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny
    wczoraj poczytałam o tych moich wynikach.
    moj jest zawyżony i tu cytuje "Podwyższone stężenie białka C i/lub białka S zazwyczaj nie jest istotne klinicznie i nie jest związane z żadnym problemem medycznym".
    Czyli nadal nic nie wiem.
    dziś przyszły kolejne wyniki
    subpopulacje limfocytów
    z 18 wysników 3 są złe tzn nie mieszczą się w normach. Wypisałam je choć pewnie nic wam to nie powie... mi z resztą też nie.
    Liczba limfocytów B (CD19+) 0.06 norma 0.10 - 0.43
    Stosunek limfocytów
    % limfocytów T (CD3+) 90.7% norma 59.0 - 85.0
    % limfocytów B (CD19+) 2.5% norma 6.4 - 23.0
    Jestem bardzo ciekawa co to oznacza. nie moge doczekać się poniedziałkowej wizyty.

    reszta wyników za 2 tygodnie (mutacje w genach)

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efta chyba najlepiej będzie jak jakoś wytrzymasz do tej wizyty:) wiesz lekarze interpretują te wyniki całościowo, a my możemy tylko poszczególne fragmenty poczytać i nie zawsze umiemy to spiąć w całość tak jak oni :) masz dobrego lekarza więc na pewno udzieli Ci rzetelnej odpowiedzi. A skąd masz wskazania na takie badnia? W sensie co Ci dolega, bo w pierwszą ciążę udało Ci się zajść z letrozolem, teraz też masz owulacje i chyba nie miałaś problemu z utrzymaniem (nie pamiętam już co było wcześniej na wątku)więc ciekawi mnie skąd nagle decyzja o skierowaniu na tak kosztowne badania?

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miskowa - no chyba nie mam wyjścia ;)
    No właśnie miałam problemy z utrzymaniem ciąży, plamiłam i krwawiłam. 4 razy na podtrzymaniu w szpitalu leżałam.
    Miałam problemy też z przepływami w pępowinie , jasiek przestał rosnąć.
    To naprowadziło moją gin na podejrzenie, że może coś być nie tak z moją krzepiwością krwi stąd badania w tym kierunku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 11:52

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    Miskowa - no chyba nie mam wyjścia ;)
    No właśnie miałam problemy z utrzymaniem ciąży, plamiłam i krwawiłam. 4 razy na podtrzymaniu w szpitalu leżałam.
    Miałam problemy też z przepływami w pępowinie , jasiek przestał rosnąć.
    To naprowadziło moją gin na podejrzenie, że może coś być nie tak z moją krzepiwością krwi stąd badania w tym kierunku.
    rzeczywiście pisałaś o tym, przepraszam ale nie ogarnęłam... to dobrze, że robisz te badania może uda się wykryć przyczynę tych problemów i w drugiej ciąży będziesz już spokojniutka:)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny
    przesiedziałam wczoraj pół dnia w internecie szukając jakiś wskazówek odnośnie moich wyników. Zmarnowałam popołudnie i jestem cała ogłupiała. Nigdy wcześniej tego nie robiłam i raczej wiecej nie będę. Dowiedziałam się takich rzeczy, że tylko się przestraszyłam. Obniżone leukocyty mogą być powodem takich chorób, o których nawet boje się pomyśleć. Cierpliwie poczekam do poniedziałkowej wizyty u lekarza. Koniec kropka

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Rocheera Ekspertka
    Postów: 236 78

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Internet to czasem najgorszy wróg i największy śmietnik... Niestety... Nie czytaj już efta poczekaj na wizytę, lekarz pewnie wszystko prostym językiem Ci wytłumaczy

    efta, Miśkowa lubią tę wiadomość

  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocheera - zgadza się. postaram się już nie nakręcać
    A jak tam twoj cykl? w którym dniu jesteś jak daleko do owulacji bo nie pamietam?

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Ladybird:) Autorytet
    Postów: 967 209

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sobotnie. U mnie 8 dpo i od 2 dni sluz brązowy. Chyba jednak nie wróciłam do normy po poronieniu :/
    Zaczęło sie od tego ze po współżyciu miałam trochę żywej krwi ateraz brudzę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 13:42

    nzjddqk3wbhzbfw7.png

    74706vgcl13ff8i6.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybird a może to implantacja ?

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ