X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • moonflower Autorytet
    Postów: 3088 6824

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniaaa12 wrote:
    Moonflower, Nisia dziękuję Wam bardzo 😘 wiem że nie można się poddawać, próbuje się pocieszać tym że zareagowałam na leki, brałam 1x1 przez 5 dni. Dziś idę zapytać dr czy w tym cyklu tak samo dawkować. Nisia ja również dziś odstawiłam luteinę i czekam na @ teraz. Znów taki długi miesiąc... I to czekanie a to na owulacje, a to potem na testowanie... Dużo mnie to kosztuje 😕 ale cóż, trzeba się wziąć w garść. Dziękuję za Wasze słowa otuchy, dodały mi sił ♥️

    Mi dużo daje mierzenie temperatury, i sikanie na testy owulacyjne 😁 łatwiej mi przetrwać czas do owulacji, mam takie wewnętrzne poczucie że coś się dzieje, że działam 😆a najgorszy to jest czas po owulacji do testowania... wtedy niemiłosiernie mi się ciągnie!!

    Kiniaaa12 lubi tę wiadomość

    2.07.2012 💙
    22.11.2016 💔
    15.05.2023 💔
    9.07.2024 💙
    age.png
  • Kiniaaa12 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonflower wrote:
    Mi dużo daje mierzenie temperatury, i sikanie na testy owulacyjne 😁 łatwiej mi przetrwać czas do owulacji, mam takie wewnętrzne poczucie że coś się dzieje, że działam 😆a najgorszy to jest czas po owulacji do testowania... wtedy niemiłosiernie mi się ciągnie!!
    Dokładnie, mam tak samo 😃I najbardziej w tym czasie przed testowaniem się zdążyłam nakręcić, że się udało, a tu lipa niestety. Nie wiem jak będę znosić te następne testowania, boję się że tak się to będzie ciągnęło w nieskończoność 😒 i za każdym razem będę bardziej się załamywać 😔 teraz do dopiero pierwszy cykl, więc jeszcze mam nadzieję, ale co będzie później to nie wiem. Nie mogę zrozumieć dlaczego tak jest ciężko, a niektórzy żadnych problemów nie mają. To takie niesprawiedliwe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2023, 10:50

  • moonflower Autorytet
    Postów: 3088 6824

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo są osoby którym się udaje od razu, takie złote strzały, zdarzają się i wpadki... ale myślę że jest dużo osób którym się udaje po miesiącach czy latach starań, ale robią dobrą minę do złej gry. Innym z zewnątrz się wydaje że nie chcą, nie starają się i wyszło, a tu tak naprawdę długa droga za nimi...
    U mnie nikt nie wie, że się staramy... i każdy myśli że z wygody nie chcę drugiego dziecka bo syn już "odchowany", i pewnie będą teksty (o ile sie uda) że sobie wpadliśmy...

    Problemy z płodnością to niestety choroba cywilizacyjna naszych czasów...

    Kiniaaa12 lubi tę wiadomość

    2.07.2012 💙
    22.11.2016 💔
    15.05.2023 💔
    9.07.2024 💙
    age.png
  • Kiniaaa12 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonflower wrote:
    Wiadomo są osoby którym się udaje od razu, takie złote strzały, zdarzają się i wpadki... ale myślę że jest dużo osób którym się udaje po miesiącach czy latach starań, ale robią dobrą minę do złej gry. Innym z zewnątrz się wydaje że nie chcą, nie starają się i wyszło, a tu tak naprawdę długa droga za nimi...
    U mnie nikt nie wie, że się staramy... i każdy myśli że z wygody nie chcę drugiego dziecka bo syn już "odchowany", i pewnie będą teksty (o ile sie uda) że sobie wpadliśmy...

    Problemy z płodnością to niestety choroba cywilizacyjna naszych czasów...
    Pewnie masz rację. My się staramy o pierwsze, ja mam 27 lat, mąż 31. U mnie wiedzą tylko mama i bratowa że się staramy. Ja dość długo brałam tabletki anty, w tamtym roku odstawiłam i można powiedzieć że od października się staramy. Ale niestety sporo czasu straciliśmy, nie mogło się udać bo w ogóle nie miałam owulacji. Dopiero w lutym usłyszałam że mam PCOS i trzeba stymulować. Więc tak naprawdę to teraz był taki pierwszy prawdziwy cykl starań u nas można powiedzieć. Zobaczymy co los przyniesie. To fajnie, że chociaż macie już jedno dziecko 😊 to już troszkę inne podejście jest. A czy o nie też długo się staraliście?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2023, 11:41

  • Karmen Autorytet
    Postów: 457 478

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniaaa i Mia ściskam Was dziewczyny, wiem co czujecie ❤️ Też się zastanawiam w czym problem skoro owulacja jest. Ja się trochę pozbierałam po negatywnym teście, przedwczoraj wzięłam ostatni raz proga a dziś rano już @. Nie wiem jakoś szybko przyszła. Od dwóch tygodni jede znow z dieta z Akademii Płodności i jeden plus taki ze miesiączkę mam jak na razie chyba że się rozkręci całkowicie bezbolesna a zawsze muszę brać coś przeciwbólowego.

    Pala34 mi się udało zajść w ciążę w pierwszym stymulowanym cyklu i mam córeczkę, teraz staramy się o rodzeństwo i dziś zaczęłam 4 cykl na stymulacji. Tym razem jakoś na razie nie chce zaskoczyć. A Ty w poprzednich cyklach stymulowanych miałaś owulację czy dopiero pierwszy raz?

    PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
    Starania od 11.2019
    Od 9.2020 dieta z AP
    12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
    2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
    12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️

    Starania o rodzeństwo od 9.2022
    6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
    Od 8.2023 starania naturalne.
    2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
    10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️

    age.png

    age.png
  • moonflower Autorytet
    Postów: 3088 6824

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniaaa12 wrote:
    Pewnie masz rację. My się staramy o pierwsze, ja mam 27 lat, mąż 31. U mnie wiedzą tylko mama i bratowa że się staramy. Ja dość długo brałam tabletki anty, w tamtym roku odstawiłam i można powiedzieć że od października się staramy. Ale niestety sporo czasu straciliśmy, nie mogło się udać bo w ogóle nie miałam owulacji. Dopiero w lutym usłyszałam że mam PCOS i trzeba stymulować. Więc tak naprawdę to teraz był taki pierwszy prawdziwy cykl starań u nas można powiedzieć. Zobaczymy co los przyniesie. To fajnie, że chociaż macie już jedno dziecko 😊 to już troszkę inne podejście jest. A czy o nie też długo się staraliście?


    Ja mam synka z pierwszego małżeństwa, z obecnym partnerem nie mamy "wspólnego" dziecka, dlatego widzę że na nim jest jeszcze większa presja teraz. Powiedzmy że pierwsza ciąża u mnie była nieplanowana, później z byłym mężem starałam się o drugie dziecko 2 lata, nic z tego nie wyszło. W 2019 roku zaczęłam brać tabletki, brałam 3 lata. A teraz od 6 cykli się staramy i puki co nic. Mam niedoczynność tarczycy, dopiero teraz powoli udało mi się uregulować tsh i okazało się że mam PCO. Na razie nie tracimy nadziei

    2.07.2012 💙
    22.11.2016 💔
    15.05.2023 💔
    9.07.2024 💙
    age.png
  • Kiniaaa12 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmen wrote:
    Kiniaaa i Mia ściskam Was dziewczyny, wiem co czujecie ❤️ Też się zastanawiam w czym problem skoro owulacja jest. Ja się trochę pozbierałam po negatywnym teście, przedwczoraj wzięłam ostatni raz proga a dziś rano już @. Nie wiem jakoś szybko przyszła. Od dwóch tygodni jede znow z dieta z Akademii Płodności i jeden plus taki ze miesiączkę mam jak na razie chyba że się rozkręci całkowicie bezbolesna a zawsze muszę brać coś przeciwbólowego.

    Pala34 mi się udało zajść w ciążę w pierwszym stymulowanym cyklu i mam córeczkę, teraz staramy się o rodzeństwo i dziś zaczęłam 4 cykl na stymulacji. Tym razem jakoś na razie nie chce zaskoczyć. A Ty w poprzednich cyklach stymulowanych miałaś owulację czy dopiero pierwszy raz?
    Właśnie tak czytałam Twoje wpisy jak zaczynałam stymulacje i dołączyłam do tego forum 😊 Twoja historia, że za pierwszym razem się udało była dla mnie taką ogromną nadzieją. Wierzyłam, że i mi się uda tak szybko, no ale niestety 😪 Nic się nie poradzi. Mam nadzieję, że wkońcu każdej z nas się uda 😘 Dziś mam porządnego doła, ale może w kolejnych dniach będzie już lepiej. Tutaj wielu dziewczynom się udawało po długim czasie stymulowania, może i do nas szczęście się uśmiechnie niebawem🌞

    Karmen lubi tę wiadomość

  • Kiniaaa12 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonflower wrote:
    Ja mam synka z pierwszego małżeństwa, z obecnym partnerem nie mamy "wspólnego" dziecka, dlatego widzę że na nim jest jeszcze większa presja teraz. Powiedzmy że pierwsza ciąża u mnie była nieplanowana, później z byłym mężem starałam się o drugie dziecko 2 lata, nic z tego nie wyszło. W 2019 roku zaczęłam brać tabletki, brałam 3 lata. A teraz od 6 cykli się staramy i puki co nic. Mam niedoczynność tarczycy, dopiero teraz powoli udało mi się uregulować tsh i okazało się że mam PCO. Na razie nie tracimy nadziei
    A leczysz się w klinice czy u zwykłego ginekologa? Wspominał Ci może coś jak długo będzie trwała stymulacja? Czy można tak do skutku czy po iluś cyklach już się nie powinno?

  • moonflower Autorytet
    Postów: 3088 6824

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniaaa12 wrote:
    A leczysz się w klinice czy u zwykłego ginekologa? Wspominał Ci może coś jak długo będzie trwała stymulacja? Czy można tak do skutku czy po iluś cyklach już się nie powinno?

    U zwykłego, narazie nic nie wspominał jak długo, jedynie że jak się w tym cyklu nie uda, to od 2 dnia następnego cyklu też letrozol. I w 10dc monitoring. Wtedy go wypytam bardziej szczegółowo.

    Kiniaaa12 lubi tę wiadomość

    2.07.2012 💙
    22.11.2016 💔
    15.05.2023 💔
    9.07.2024 💙
    age.png
  • Kiniaaa12 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonflower wrote:
    U zwykłego, narazie nic nie wspominał jak długo, jedynie że jak się w tym cyklu nie uda, to od 2 dnia następnego cyklu też letrozol. I w 10dc monitoring. Wtedy go wypytam bardziej szczegółowo.
    Ja też właśnie nie spytałam, mam nadzieję że przyniesie jakieś skutki ta cała stymulacja 😜. Ciekawi mnie co dzisiaj mi mój dr powie, czy zwiększy dawkę czy tak samo jak poprzednio każe brać. Ja zaczynałam od najmniejszej 1x1, widzę że Ty 2x1 i to też Twój pierwszy cykl z letrozolem. Miałam tylko jeden pęcherzyk na lewym po tej dawce.

  • aśś Autorytet
    Postów: 1101 1544

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy clo można 6 cykli stymulować bo uszkadza za każdym razem endometrium, natomiast letrazol jest dużo bezpieczniejszy, badania wykazują że nie uszkadza endometrium i powinien być lekiem pierwszego wyboru. Mój lekarz mówi, że przy letrazolu to praktycznie do skutku :) ja jestem na drugim cyklu, ale nie sądzę żeby sie udało bo ja ogólnie mam coś cienkie endometrium i muszę go od przyszłego cyklu wspomagać. Ale może sie miło zaskoczę:) testowanie planuje 3 maja :)

    Nisia1807 lubi tę wiadomość

    Rozpoczęcie starań 06.2022
    💁‍♀️PCOS, owulacja przywrócona na stymulacji, oba jajowody drożne,
    Lametta 5-9 dc 1x2, NAC 5-9 dc 3x1, Proovulin, Resweratrol (250 mg), omega 3 (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), Wit D3, Wiesiołek 1- 12 dc 3x1, L-arginina 6-12 dc 3x2, Wit E 1-12 dc 3x1, Pregna start, selen 100 mcg, cynk 30 mg, wit C 1000 mg, zioła ojca Sroki, Ovitrelle x2
    Trombofilia:
    MTHFR_677C>T Układ homozygotyczny ❌️
    PAI-1 4G Układ heterozygotyczny ❌️

    14 cykl stymulowany (wczesniej prawie 2 lata)
    💁‍♂️
    L- karnityna 3x1 (1800 mg), L- arginina 3x2 (3000 mg), acetyl L-karnityna 2x1 (1000 mg), Q10 3x1 (600 mg), selen 100 mcg, wit E 1x1, likopen 1x1 (20 mg), NAC 2x1 (1000 mg), omega 3 2x1 (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), smoothie + zmielone siemie lniane z dodatkiem oleju z czarnuszki
    Morfologia nadal 1%, ale w normie w przeliczeniu na ejakulat,
    DFI 15%, HBA 74%, MAR test 0%
  • Karmen Autorytet
    Postów: 457 478

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniaaa12 wrote:
    Właśnie tak czytałam Twoje wpisy jak zaczynałam stymulacje i dołączyłam do tego forum 😊 Twoja historia, że za pierwszym razem się udało była dla mnie taką ogromną nadzieją. Wierzyłam, że i mi się uda tak szybko, no ale niestety 😪 Nic się nie poradzi. Mam nadzieję, że wkońcu każdej z nas się uda 😘 Dziś mam porządnego doła, ale może w kolejnych dniach będzie już lepiej. Tutaj wielu dziewczynom się udawało po długim czasie stymulowania, może i do nas szczęście się uśmiechnie niebawem🌞
    Moja historia dla mnie też była nadzieja 😅 w ogóle ja na pewniaka robiłam teraz pierwsza stymulacje że znów od razu zaskoczy a tu już czwarty cykl zaczynam 🙈 mysle że w końcu się uda, ja uważam że trzeba bardzo wspomagać nasz organizm zeby w koncu uznał "o czuje się dobrze, dam radę utrzymać drugie życie, to jest dobry moment" 😄 ja dziś też mam gorszy dzień bo przyszła 🐒, ale wiem że jestem coraz bliżej i Ty też jesteś 😉

    Kiniaaa12 lubi tę wiadomość

    PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
    Starania od 11.2019
    Od 9.2020 dieta z AP
    12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
    2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
    12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️

    Starania o rodzeństwo od 9.2022
    6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
    Od 8.2023 starania naturalne.
    2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
    10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️

    age.png

    age.png
  • Kiniaaa12 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmen wrote:
    Moja historia dla mnie też była nadzieja 😅 w ogóle ja na pewniaka robiłam teraz pierwsza stymulacje że znów od razu zaskoczy a tu już czwarty cykl zaczynam 🙈 mysle że w końcu się uda, ja uważam że trzeba bardzo wspomagać nasz organizm zeby w koncu uznał "o czuje się dobrze, dam radę utrzymać drugie życie, to jest dobry moment" 😄 ja dziś też mam gorszy dzień bo przyszła 🐒, ale wiem że jestem coraz bliżej i Ty też jesteś 😉
    Dzięki ♥️ mam również taką nadzieję, staram się myśleć pozytywnie 😊 Najgorsze jest to, że się próbuje nie nakręcać a i tak ogromnie przykro się robi jak się widzi znów tą jedną kreskę 😔

    Karmen lubi tę wiadomość

  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1787 1872

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super dziewczyny mieć tą naszą grupę 😊
    Oczywiście mąż bardzo mnie wspiera, ale my kobiety inaczej te porażki odczuwamy i wzajemnie możemy się wspierać na taki nasz sposób, dzielić się odczuciami i to jest super 😁 W pracy nie miałam czasu myśleć o negatywnym teście także udało się po nim nie smucić 🙂
    Działamy dalej dziewczyny i oby się udało 😁

    Kiniaaa12, Nisia1807, aśś, Karmen lubią tę wiadomość

    Starania naturalne od 06.2019.
    💁‍♀️29
    Endometrioza I-II stopień
    Jajowody drożne
    💁‍♂️
    Badanie nasienia prawidłowe 😊
    4% -> 6%
    12.22r start w klinice niepłodności.
    Lametta przez 6 cykli.
    Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️
    1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
    age.png
  • Pala34 Ekspertka
    Postów: 320 91

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmen wrote:
    Kiniaaa i Mia ściskam Was dziewczyny, wiem co czujecie ❤️ Też się zastanawiam w czym problem skoro owulacja jest. Ja się trochę pozbierałam po negatywnym teście, przedwczoraj wzięłam ostatni raz proga a dziś rano już @. Nie wiem jakoś szybko przyszła. Od dwóch tygodni jede znow z dieta z Akademii Płodności i jeden plus taki ze miesiączkę mam jak na razie chyba że się rozkręci całkowicie bezbolesna a zawsze muszę brać coś przeciwbólowego.

    Pala34 mi się udało zajść w ciążę w pierwszym stymulowanym cyklu i mam córeczkę, teraz staramy się o rodzeństwo i dziś zaczęłam 4 cykl na stymulacji. Tym razem jakoś na razie nie chce zaskoczyć. A Ty w poprzednich cyklach stymulowanych miałaś owulację czy dopiero pierwszy raz?


    W poprzednich była owolacja. Ale bez widocznego ciałka żółtego na USG. Mam nadzieję że tym razem się udalo

  • Pala34 Ekspertka
    Postów: 320 91

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pala34 wrote:
    W poprzednich była owolacja. Ale bez widocznego ciałka żółtego na USG. Mam nadzieję że tym razem się udalo
    Oczekuje na testowanie. Bardzo się denerwuje

  • Wojowniczka 💪🏻 Autorytet
    Postów: 435 294

    Wysłany: 28 kwietnia 2023, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim. Jestem tu nowa. Od 2 lat staramy się o dziecko z mężem. U męża wszystko ok z wynikami. U mnie brak owulacji. Pierwszy cykl lametta 1 tabletka 1 raz dziennie - nadal brak owulacji. Drugi cykl 2 tabletki raz dziennie - jest pęcherzyk na lewym jajniku, ale podczas kontroli w 21 dniu cyklu jeszcze nie pękł… pani doktor kazała się przytulać. Minął tydzień i w poniedziałek powinna być @. Mam nadzieje, że nie przyjdzie 😄 to moja taka krótka historia. Mam nadzieję, że się polubimy 😊

    Pala34, Kiniaaa12, moonflower, Karmen lubią tę wiadomość

    starania od 2020r.
    01.2023 r.-08.2023 r. Artemida
    🔸7x cs letrozolem - starania naturalne ❌
    11.2023 r. Kriobank - decyzja o ivf I procedura
    🔸 17.02.2024 r. FET 1.1.1 cb ❌
    🔸 26.03.2024 r. FET 1.2.2❌
    🔸16.04.2024 r. histeroskopia - podcięcie dna macicy
    🔸 18.06.2024 r. FET 3.1.2 ❌
    07.2024 r. Kriobank II procedura
    🔸 13.08.2024r. usunięcie jajowodów (wodniaki), histeroskopia i biopsja endometrium
    🔸 28.10.2024r. FET 4.1.1 🙏🏻
    5 dpt ⏸️
    7 dpt BHCG 66,60 mlu/ml
    9 dpt BHCG 176 mlu/ml
    11 dpt BHCG 381 mlu/ml
    13 dpt BHCG 961,60 mlu/ml
    17 dpt GS 7 mm z YS
    28 dpt mamy 🩷 121/min CRL 0,76 cm
    9+2 CRL 2,50 cm Szczęścia 🩷

    ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku

    preg.png
  • Pala34 Ekspertka
    Postów: 320 91

    Wysłany: 29 kwietnia 2023, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezdzietna wrote:
    Hej wszystkim. Jestem tu nowa. Od 2 lat staramy się o dziecko z mężem. U męża wszystko ok z wynikami. U mnie brak owulacji. Pierwszy cykl lametta 1 tabletka 1 raz dziennie - nadal brak owulacji. Drugi cykl 2 tabletki raz dziennie - jest pęcherzyk na lewym jajniku, ale podczas kontroli w 21 dniu cyklu jeszcze nie pękł… pani doktor kazała się przytulać. Minął tydzień i w poniedziałek powinna być @. Mam nadzieje, że nie przyjdzie 😄 to moja taka krótka historia. Mam nadzieję, że się polubimy 😊


    Hej Bezdzietna. Mam nadzieję że Ci się uda. Ja też z mężem staram się od 1,5roku. Teraz było już jajeczkowanie, pęcherzyk pękł i mam ciałko żółte. Byle by nie przyszła @. Pozdrawiam

  • Wojowniczka 💪🏻 Autorytet
    Postów: 435 294

    Wysłany: 29 kwietnia 2023, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam za Ciebie kciuki Pala34 ❤️ mnie zmartwiło trochę to, ze w 15-16 dniu cyklu pęcherzyk był już trochę spłaszczony i doktor powiedziała ze na dniach pęknie… a w 21 dniu cyklu progesteron 14,88 a pęcherzyk nie pękł… jeśli teraz nie będzie ciąży to w następnym cyklu mam dostać zastrzyk na pęknięcie, a jeśli to tez nie pomoże to mam mieć drożność jajowodów, czego bardzo bym nie chciała….. boje się 😄

    starania od 2020r.
    01.2023 r.-08.2023 r. Artemida
    🔸7x cs letrozolem - starania naturalne ❌
    11.2023 r. Kriobank - decyzja o ivf I procedura
    🔸 17.02.2024 r. FET 1.1.1 cb ❌
    🔸 26.03.2024 r. FET 1.2.2❌
    🔸16.04.2024 r. histeroskopia - podcięcie dna macicy
    🔸 18.06.2024 r. FET 3.1.2 ❌
    07.2024 r. Kriobank II procedura
    🔸 13.08.2024r. usunięcie jajowodów (wodniaki), histeroskopia i biopsja endometrium
    🔸 28.10.2024r. FET 4.1.1 🙏🏻
    5 dpt ⏸️
    7 dpt BHCG 66,60 mlu/ml
    9 dpt BHCG 176 mlu/ml
    11 dpt BHCG 381 mlu/ml
    13 dpt BHCG 961,60 mlu/ml
    17 dpt GS 7 mm z YS
    28 dpt mamy 🩷 121/min CRL 0,76 cm
    9+2 CRL 2,50 cm Szczęścia 🩷

    ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku

    preg.png
  • Kiniaaa12 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 29 kwietnia 2023, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki, byłam wczoraj u mojego gin., po tym nieszczęsnym negatywnym teście 😉 zapominam o tym i ruszam dalej z letrozolem tym razem dawka 2x1. Zbadał mnie, okazało się że wszystko u mnie dobrze- piękne endometrium, była owulacja, wszystko tak jak trzeba. Podniósł mnie trochę na duchu i powiedział, że współżycie w owulację czy w jej okolicach nie daje 100 % pewności że dojdzie do zapłodnienia. Na to się składa bardzo dużo różnych czynników i wcale nie jest tak łatwo. Mąż ma zbadać nasienie na wszelki wypadek, mam nadzieję, że u niego wszystko będzie dobrze. Polećcie proszę jakieś suplementy na poprawę jakości nasienia, profilaktycznie może je łykać. Teraz czekam na @ i od 3 DC zaczynam znów stymulacje. Około 10 dc monitoring. Oby maj był dla mnie i dla każdej z nas tutaj szczęśliwy ♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2023, 07:49

    Wojowniczka 💪🏻, Nisia1807, Karmen lubią tę wiadomość

‹‹ 1199 1200 1201 1202 1203 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ