X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 6 maja 2017, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hsg miałam ale okazało się oba jajowody drożne. Ale chyba przepychają jak coś nie tak. Ja przed stymulować miałam robione hsg.
    Pewnie każdy gin do tego inaczej podchodzi. Mój nowy gin robi 3 symulke jak nie idzie wtedy gdy a potem znowu 3 symulke.
    Ja na razie mam 2 symulke i pewnie będzie przerwa na kilka cykli.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 6 maja 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dareczka nie pomogę bo nie spotkałam się jeszcze z za niską prolaktyną.
    niech kreska na tescie owu ciemnieje i życzę owocnej owulacji. (tak podpowiem jesli jeszcze tego nie wiesz testy owulacyjne kiedy mają 2 równe kreski pokazują pik lh czyli najwieksze steżenie tego hormonu w moczu - nie oznacza to że owulacja wystąpiła tylko, że mozg dał sygnał pęcherzykom do dojrzenia i pękniecia czyli po pozytywnym tescie owulacja dopiero wystąpi w ciągu 24-36 godzin wiec czeka was kilka dni starań).

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 6 maja 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1003 wrote:
    A prolaktyna normalnie pobieranie z krwi i koniec? Czy jeszcze jest opcja nr 2 z obciażeniem? I jak wtedy badanie wygląda? Trzeba chyba siedzieć i czekać?

    tak pobiera się krew i tyle. jesli chcesz zrobić z obciązeniem to krew pobierana jest 2 razy. pierwszy raz normalnie na czczo a potem dostajesz tabletkę i czekasz godzinę na kolejne pobranie.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 6 maja 2017, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nika77 wrote:
    Witajcie dziewczyny:)
    ja dziś w 12dc miałam monitoring,w 3 cyklu z letrozolem,na lewym jajniku pęcherzyk dominujący 21mm,endometrium 10mm. Mam się spodziewać owulacji od dziś do niedzieli,a 10.05 sprawdzenie czy była,później znowu mam zbadać progesteron i estriadiol. Gdyby i tym razem się nie udało,to mam mieć HSG. Czy któraś z was to miała?czy podczas Hsg jeśli są jakiekolwiek zrosty,to są od razu usuwane,czy jak to jest?

    piekne parametry - owocnej owulacji zycze
    Ja miałam hsg.
    badanie wygląda tak:
    dostajesz znieczulenie - lub nie zależy od szpitala
    udajesz się do gabinetu RTG. Tam lekarz zakłada ci na szyjke macicy kulociąg i wprowadza kontrast pod ciśnieniem w jajowody nastepnie wykonywane jest zdjecie RTG i znów kontrast i zdjecie tak cykl łącznie powtarza się 3 razy. I to jest koniec badania. Trwa łacznie z zakładaniem osprzetu może z 5-8 minut.
    Jezeli na drodze kontrastu pojawią się zrosty i są niewielkie wpychany pod ciśnieniem kontrast potrafi udrożnić jajowód ale nie zawsze się to udaje.
    Jesli chodzi o ból to niektóre kobiety boli bardzo inne średnio a jeszcze inne wcale.
    Mnie bolało tylko zakładanie kulociągu a wprowadzanie kontrastu było nieprzyjemne ale nie bolało.
    acha jest jeszcze wersja sono hsg rózni się tylko tym, że nie masz robionych zdjęć RTG tylko robione jest USG.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 08:47

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 6 maja 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było bo robiliśmy sobie zapowiadaną przerwę w stymulacjach i staraniach. Ale w tym cyklu mimo braku stymulacji postanowiłam sprawdzić ok. 15 dc co się dzieje w jajnikach w naturalnym cyklu. Dodam że od 1 kwietnia jestem znów na restrykcyjnej diecie niskowęglowodanowej.
    Poszłam do mojej dr na usg i okazało się że są 2 całkiem duże pęcherzyki, dostałam ovitrelle. Było to w czwartek - 2 dni przed majówką, więc umówiłam się na sobotę 29 kwietnia rano aby sprawdzić czy pękły - niestety w sobotę pęcherzyki nadal były. Ale dr kazała dać im jeszcze ostatnią szansę, a jako że wyjeżdżaliśmy z mężem na długi weekend to umówiłam się na kolejne usg dopiero na 5 maja - jakie było moje zdziwienie, gdy wczoraj okazało się że jednak pęcherzyki pękły.
    Tyle tylko, że z uwagi na sobotnie usg zaprzestaliśmy starań, bo stwierdziłam że już na pewno nie pękną i w ogóle nie ma to sensu :D
    Teraz dr zapisała mi utrogestan który niby mam brać dopochwowo 3 x dziennie aż do wyniku bety... i stąd moje pytanie do Was bardziej doświadczonych. Czy w ogóle kiedy szanse na ciąże są nikłe natomiast ja osobiście z progesteronem ani z endometrium nie mam problemu (wczoraj na usg endo miało ok 10 mm) jest w ogóle sens brać ten utrogestan? Na razie w ogóle go nie wykupiłam i się zastanawiam. Mam wrażenie że u mnie w klinice to wciskają zawsze każdej dziewczynie która miała owulację, bez względu na wyniki badań. Natomiast na różnych forach już zdążyłam wyczytać że lek ten daje się głównie po procedurze ivf lub gdy wyniki progesteronu są słabe.
    Może macie jakieś doświadczenie z tym lekiem, mogłybyście coś podpowiedzieć?

    efta lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • tajbrejk Koleżanka
    Postów: 54 24

    Wysłany: 6 maja 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Kilka dni temu pisalam tu o tym, ze koncze przygode z letrozolem i zaczynam przygotowania do inseminacji/in vitro. Niestety wizyte przygotowujaca do inseminacji musielismy odwolac, bo okresu nie bylo. Bylam pewna , ze jak na zlosc -przyjdzie tuz po odwolaniu wizyty, no ale nie. Wczoraj sobie zatestowalam no i zasko - test pozytywny. :):) Znowu sie potwierdzilo, ze niespodzianka przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. :) Zycze powodzenia wszystkim starajacym sie!

    PS To byl moj 3 cykl po sonohsg, 2 na letrozolu (w pierwszym jadlam 2 tabletki, w drugim , udanym, zmniejszylam dawke do jednej:)).

    Flowwer, Justine, efta, summer86, Esperanza Mia, Evel4, Natalia01 lubią tę wiadomość

    4-2017 - Ciąża biochemiczna po 2. Cyklu z letrozolem
    6-2017 - ciąża po 4. cyklu z letrozolem
    Syn ur. 3-2018

    AMH 1,4 - 2-2018
    AMH 0,57 - 10-2019

    11- 2019 -zaczynamy starania o drugiego potomka
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 6 maja 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajbrek ogromne gratulacje !!!!! Jak się cieszę że się udało!!! Prosimy wszystkie o wiruski ♡♡
    Życzę Ci spokjnych i nudnych 9 mies <3

    tajbrejk lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • nika77 Ekspertka
    Postów: 300 71

    Wysłany: 6 maja 2017, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tajbrejk wrote:
    Hej dziewczyny! Kilka dni temu pisalam tu o tym, ze koncze przygode z letrozolem i zaczynam przygotowania do inseminacji/in vitro. Niestety wizyte przygotowujaca do inseminacji musielismy odwolac, bo okresu nie bylo. Bylam pewna , ze jak na zlosc -przyjdzie tuz po odwolaniu wizyty, no ale nie. Wczoraj sobie zatestowalam no i zasko - test pozytywny. :):) Znowu sie potwierdzilo, ze niespodzianka przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. :) Zycze powodzenia wszystkim starajacym sie!

    PS To byl moj 3 cykl po sonohsg, 2 na letrozolu (w pierwszym jadlam 2 tabletki, w drugim , udanym, zmniejszylam dawke do jednej:)).
    tajbrejk,to niesamowite:) rzeczywiście takie niespodzianki zdarzają się czasami,jak ktoś się nie spodziewa,gratuluję i ślij nam tutaj wiruski:)

    tajbrejk lubi tę wiadomość

    nika77
  • nika77 Ekspertka
    Postów: 300 71

    Wysłany: 6 maja 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    piekne parametry - owocnej owulacji zycze
    Ja miałam hsg.
    badanie wygląda tak:
    dostajesz znieczulenie - lub nie zależy od szpitala
    udajesz się do gabinetu RTG. Tam lekarz zakłada ci na szyjke macicy kulociąg i wprowadza kontrast pod ciśnieniem w jajowody nastepnie wykonywane jest zdjecie RTG i znów kontrast i zdjecie tak cykl łącznie powtarza się 3 razy. I to jest koniec badania. Trwa łacznie z zakładaniem osprzetu może z 5-8 minut.
    Jezeli na drodze kontrastu pojawią się zrosty i są niewielkie wpychany pod ciśnieniem kontrast potrafi udrożnić jajowód ale nie zawsze się to udaje.
    Jesli chodzi o ból to niektóre kobiety boli bardzo inne średnio a jeszcze inne wcale.
    Mnie bolało tylko zakładanie kulociągu a wprowadzanie kontrastu było nieprzyjemne ale nie bolało.
    acha jest jeszcze wersja sono hsg rózni się tylko tym, że nie masz robionych zdjęć RTG tylko robione jest USG.
    efta,Ty moja skarbnico wiedzy medycznej,dziękuję za wyjaśnienie:)

    efta lubi tę wiadomość

    nika77
  • wombi Autorytet
    Postów: 4836 4702

    Wysłany: 6 maja 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calineczka88 progesteron jest potrzebny do prawidłowego rozwoju i utrzymania ciąży, ja go biorę mimo że wynik mam dobry. A ten lek jest świetny, to jak luteina albo lutinus tylko mniejszy i nie wypływa, zdecydowanie mój ulubiony

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2017, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tajbrejk wrote:
    Hej dziewczyny! Kilka dni temu pisalam tu o tym, ze koncze przygode z letrozolem i zaczynam przygotowania do inseminacji/in vitro. Niestety wizyte przygotowujaca do inseminacji musielismy odwolac, bo okresu nie bylo. Bylam pewna , ze jak na zlosc -przyjdzie tuz po odwolaniu wizyty, no ale nie. Wczoraj sobie zatestowalam no i zasko - test pozytywny. :):) Znowu sie potwierdzilo, ze niespodzianka przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. :) Zycze powodzenia wszystkim starajacym sie!

    PS To byl moj 3 cykl po sonohsg, 2 na letrozolu (w pierwszym jadlam 2 tabletki, w drugim , udanym, zmniejszylam dawke do jednej:)).

    Gratulacje! Ale się tu sytuacja rozwija i nagle u każdej zielono :D
    Ja dzisiaj nie zdążyłam na badania, najpierw pojechaliśmy i była mega kolejka, więc pojechaliśmy do dealerów, a jak skończyliśmy, to laboratorium było zamknięte już.
    Więc wyniki kolejne dopiero za 3 dni 2dc w 3cs.
    Teraz czekam na @ bo wątpię jeśli chodzi o ciążę.

    Efta dzięki za info.

    tajbrejk lubi tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 6 maja 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efta, jesteś prawdziwą skarbnicą wiedzy :) U mnie HSG wyglądało tak samo jak opisałaś, z tym że kontrast był podany 2 razy a nie 3. Mnie podanie kontrastu bolało, ale dlatego, że przez prawy jajowód nie przeszedł przy 1 podaniu, więc prawdopodobnie był przytkany i drugie podanie go dopiero udrożniło.

    Tajbrejk :) cudowne wieści! Moje standardowe pytanie - długo się staraliście?

    Ja jutro startuję z letrozolem. Dziewczyny biorące więcej niż 1 tabletkę, przyjmujecie je w jednej dawce czy dzielicie w trakcie dnia? Mi lekarz zalecił tak jak CLO, czyli w jednej dawce rano.

    tajbrejk, efta lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam clo i letrozol po jednej rano i po jednej wieczorem

  • tajbrejk Koleżanka
    Postów: 54 24

    Wysłany: 6 maja 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:

    Tajbrejk :) cudowne wieści! Moje standardowe pytanie - długo się staraliście?




    9 cykl okazal sie byc udanym . :)

    Mi tez lekarz powiedzial, zeby brac letrozol dwa razy dziennie. Jadlam rano i wieczorem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 13:47

    4-2017 - Ciąża biochemiczna po 2. Cyklu z letrozolem
    6-2017 - ciąża po 4. cyklu z letrozolem
    Syn ur. 3-2018

    AMH 1,4 - 2-2018
    AMH 0,57 - 10-2019

    11- 2019 -zaczynamy starania o drugiego potomka
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 6 maja 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tajbrejk wrote:
    Hej dziewczyny! Kilka dni temu pisalam tu o tym, ze koncze przygode z letrozolem i zaczynam przygotowania do inseminacji/in vitro. Niestety wizyte przygotowujaca do inseminacji musielismy odwolac, bo okresu nie bylo. Bylam pewna , ze jak na zlosc -przyjdzie tuz po odwolaniu wizyty, no ale nie. Wczoraj sobie zatestowalam no i zasko - test pozytywny. :):) Znowu sie potwierdzilo, ze niespodzianka przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. :) Zycze powodzenia wszystkim starajacym sie!

    PS To byl moj 3 cykl po sonohsg, 2 na letrozolu (w pierwszym jadlam 2 tabletki, w drugim , udanym, zmniejszylam dawke do jednej:)).

    gratulacje kochana. Super że zaskoczyło w najmniej oczekiwanym momencie. Cuda się zdarzają. Szkoda tylko że takie cuda nie działają na wszystkich.

    tajbrejk lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • GorzataMał Ekspertka
    Postów: 277 67

    Wysłany: 6 maja 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta ja mam swoją owulację. Generalnie wszystko mam super. W sumie to był mój 3 miesiąc z letrozolem w dawce 1 tabletka. Lekarz nie proponował zwiększenia dawki :/
    Co do HSG - wszystko tak jak opisałaś. Znieczulenia jako takiego nie było. Przeciwbólowo dostałam Ketonal w kroplówce i byłam lekko zdrętwiała. Mnie akurat nie bolało, bo wszystko było drożne. Po założeniu ustrojstwa na szyjkę macicy miałam lekkie plamienie/brudzenie przez następne 2 dni i tyle. Niektóre dziewczyny prędko zachodzą w ciążę właśnie po HSG. Mnie to jednak nie pomogło.

    X 2010 - syn
    IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
    HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI :(
    VII 2017 - II IUI :(
    XI 2017 - 31 dc beta 1240 :)
    ganns65gde9ketft.png
  • Justys84 Przyjaciółka
    Postów: 165 40

    Wysłany: 6 maja 2017, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikka, miałam hsg z usg. Nie bolało aż tak bardzo jak się spodziewałam. Przed badaniem wzięłam dwie nospy. Zakładanie na szyjkę było chyba najbardziej nieprzyjemne (na szczęście lekarz zrobił to bardzo szb, a napełnienie macicy kontrastem przypominało ból miesiączkowy.
    Miałam robione kontrastem-pianką. Jajowody były drożne, ale z tego co czytałam wcześniej o tym badaniu, to jak są jakieś maleńkie zrosty to ten kontrast je udrożni.

    Przed hsg musisz mieć zrobionych kilka badań, na których wyniki czeka się do 10dni.

    04.2014 - synek
    brak okresu po cc, niskie estrogeny, zespol czesciowo pustego siodla tureckiego, endo 2-3mm
    letrozol, gonadotropiny - owulacja - brak okresu,
    estrofem + duphaston - jest okres!! endo 6mm:)
  • nika77 Ekspertka
    Postów: 300 71

    Wysłany: 6 maja 2017, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za odzew ws Hsg
    Ginekolog nic mi nie mówiła,że mam zrobić jakieś badania,czy w każdym przypadku trzeba robić jakieś badania,czy można też mieć Hsg bez jakichkolwiek badań?
    Będę u mojej ginekolog w środę to jeszcze dopytam.
    Póki co,nie czuję nic z owulacji,a niby miała być między piątkiem,a niedzielą.Zawsze czuję owulację,może teraz jeszcze nie czas?może jutro,albo pojutrze...
    Dziewczyny,kiedy najlepiej się "wstrzelić" ze staraniami?przed bólem owulacyjnym,w trakcie czy po?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 23:18

    nika77
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 7 maja 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jestem po pierwszej tabletce, wieczorem druga (doczytałam skan recepty i jednak było jak byk wpisane dawkowanie 2x1). Mam nadzieję, że nie będę miała takich mdłości jak po CLO.

    W piątek monitoring.

    efta lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • GorzataMał Ekspertka
    Postów: 277 67

    Wysłany: 7 maja 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nika77
    Przed HSG musiałam mieć zrobione wymazy w kierunki Chlamydii, Mykoplasmy i Ureaplasmy. Jeszcze czystość pochwy.Wszystko ważne 3 miesiące.
    Co do wstrzelenia się, to Ci nie doradzę. Mnie się żadna z metod nie udała - raz dziennie, dwa razy dziennie,czekanie na pęknięcie pęcherzyka po ovitrelle/pregnylu i starania, leżenie z nogami do góry i wszystkie inne domowe metody :(

    X 2010 - syn
    IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
    HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI :(
    VII 2017 - II IUI :(
    XI 2017 - 31 dc beta 1240 :)
    ganns65gde9ketft.png
‹‹ 384 385 386 387 388 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ