Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale 2-3 przed ovu i 7-8 po ovu ?Esperanza Mia wrote:Estriodal robiłam na początku cyklu to miałam 49
Teraz nie robiłam.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nika77 wrote:Super się tutaj zazielenia:)
A ja- dziewczyny, tracę nadzieję,jestem zdołowana!!!
W 8dpo zrobiłam badania i mimo tak bolesnej i jak to określiła moja ginekolog,zdrowej owulacji - dupa blada!!!
Estriadiol 161,norma 22,3 - 341
Progesteron - 5,89 norma 1,83 - 23,9
O co do cholery chodzi?! czy to oznacza kiepski pęcherzyk, kiepskie ciałko żółte?!
Prolaktyna 17,2 norma 4,8 - 23,3
Tsh 0,193 norma 0,270 - 4,200 więc też za nisko,muszę zmniejszyć trochę Euthyrox
Ale jakby nie było,tracę już siły!nie bawią mnie takie cyrki - wyniki super - ciaży brak,wyniki kiepskie - ciąży brak:(
NIka nie jestem ekspertem, ale wg mnie progesteron niski jak na owulację i moim zdaniem prolaktyna mogłaby być mniejsza. Masz plamienia przed czy po miesiączce?
20tc - nasz aniołek
-
think,to są wyniki zrobione w 8 dniu po owulacji,owulacja była bardzo bolesna,potwierdzona monitoringiem,było ciałko żółte.think_positive wrote:NIka nie jestem ekspertem, ale wg mnie progesteron niski jak na owulację i moim zdaniem prolaktyna mogłaby być mniejsza. Masz plamienia przed czy po miesiączce?
A plamienia mam przed i po @,czasami zaczynają się tak ze trzy dni przed @ i ciągną się trzy dni po @.
Myślisz,że prolaktyna może być tutaj winna,że powinna być niższa?nika77 -
Esperanza,ja też tak miałam w tym cyklu z endometrium,w 12 dc miało 9,95 a w 16dc po owulacji już malało bo miało 9,45,niby nie duży ubytek,ale był,nie wiem dlaczego bo nie pytałam mojej ginekolog.Ale teraz jak zrobiłam badania hormonów,to już wiem,że i progesteron i estriadiol są kiepskie,więc może to u mnie było przyczyną,że to endo spierdzielało?Esperanza Mia wrote:Super wielkie gratulacje dziewczyny. Wychodzi na to ze kiedy sie odpuszcza wychodzi. Ale nie u każdego.
Kochane może wiecie od czego po owulce endometrium opada zamiast rosnąć.
Miałam endo 11mm, a w dzień ovu spadek do 9mm a teraz pewnie z 5mm będzie. monitoring mam w czwartek wtedy się dowiem.nika77 -
miki88 wrote:Hej dziewczyny!
Dłuuugo mnie nie było, starałam się co jakiś czas czytać Wasze wpisy, gdy tylko miałam neta za granicą. Ale nadrobić prawie trzech tygodni to chyba nie jestem w stanie:)
W każdym bądź razie wyjeżdżałam z wysoką betą, w stolicy jednak nie zdążyłam zrobić jej po 48h. Przed powrotem z urlopu sms-owałam z ginem, który okazało się miał iść na urlop. No w każdym bądź razie tak mu tyłek trułam, że przyjął mnie w piątek na oddziale, zaraz po przyjeździe.
I teraz przesyłam dobre fluidy do wszystkich stymulujących się--> wg lekarza jestem w 8 tygodniu ciąży (kalendarzyk na forum liczy jako 9, ja tego nie ogarniam:) A teraz kolejna wiadomość, ciąża jest mnoga, więc czekam na dwa dzidziusie! No ogólnie to mam stresa, po pierwsze, żeby wszystko było w porządku, cały czas się boję, że mogę stracić ciąże, w końcu podwyższone ryzyko już od początku, po drugie jak ja to za parę miesięcy ogarnę?
ale wiadomość super. ciąża mnoga
jeszcze raz serdecznie gratuluje.
powiedz ile pęcherzyków miałaś? u mnie 3 pecherzyki i ciaza pojedyncza.
co do kalendarzyka to kazdy rozpoczaty tydzien liczony jest jako nastepny tzn ja np. jestem w 24 tygodniu ciązy czyli 23tygodnie i 1 dzień6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna
2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nika77 wrote:Esperanza,ja też tak miałam w tym cyklu z endometrium,w 12 dc miało 9,95 a w 16dc po owulacji już malało bo miało 9,45,niby nie duży ubytek,ale był,nie wiem dlaczego bo nie pytałam mojej ginekolog.Ale teraz jak zrobiłam badania hormonów,to już wiem,że i progesteron i estriadiol są kiepskie,więc może to u mnie było przyczyną,że to endo spierdzielało?
Progesteron zawsze miałam ładny 7 dpo. Estrodialu nigdy nie badałam, ale moze to być przyczyną że mam za niski.
Nigdy przed ovu i po nie badałam.Flowwer wrote:Ale 2-3 przed ovu i 7-8 po ovu ?
Ale faktycznie moze być niski.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
miki88 wrote:Hej dziewczyny!
Dłuuugo mnie nie było, starałam się co jakiś czas czytać Wasze wpisy, gdy tylko miałam neta za granicą. Ale nadrobić prawie trzech tygodni to chyba nie jestem w stanie:)
W każdym bądź razie wyjeżdżałam z wysoką betą, w stolicy jednak nie zdążyłam zrobić jej po 48h. Przed powrotem z urlopu sms-owałam z ginem, który okazało się miał iść na urlop. No w każdym bądź razie tak mu tyłek trułam, że przyjął mnie w piątek na oddziale, zaraz po przyjeździe.
I teraz przesyłam dobre fluidy do wszystkich stymulujących się--> wg lekarza jestem w 8 tygodniu ciąży (kalendarzyk na forum liczy jako 9, ja tego nie ogarniam:) A teraz kolejna wiadomość, ciąża jest mnoga, więc czekam na dwa dzidziusie! No ogólnie to mam stresa, po pierwsze, żeby wszystko było w porządku, cały czas się boję, że mogę stracić ciąże, w końcu podwyższone ryzyko już od początku, po drugie jak ja to za parę miesięcy ogarnę?
Gratuluję z całego serca!! Z tego co pamiętam to pisaliśmy że beta wysoka jak na dp i że mogą być z tego bliźniaki
bardzo się cieszę twoim podwójnym szczęściem rosnijcie zdrowo i odwiedzaj nas czasem z info co i jak u Was :*
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Nika77 miałam 2x1 od 4 do 8 dnia cyklu. Efta ogólnie miałam 3 pęcherzyki, na usg jest chyba 4 dniowa różnica między maleństwami i prawie 1 cm w wymiarach, wiec myślę, że najpierw prawy jajnik owulowal (tam był jeden największy pęcherzyk), a potem drugi. Ale to tylko moje przypuszczenia. Za półtora tygodnia mam kolejną wizytę i wtedy już oswojona z nowiną wypytam lekarza gratuluję wszystkim, u których pokazały się fasolki i trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny, przecież Wam też na pewno się uda :-*
-
haloooo efta,jesteś tu???
efta,ale i inne dziewczyny,co myślicie o moich przemyśleniach: skoro przy dwóch ciałkach żółtych estriadiol i progesteron były ok,a przy jednym są kiepskie bo myślę,że estriadiol 161 po owulacji jest niski,a progesteron 5,89 to już totalna klapa - to czy nie byłoby wskazane zwiększenie u mnie stymulacji letrozolem,czyli wydłużenie czasu brania ?do tej pory brałam od 2dc do 5 i ostatnio był jeden dominujący pęcherzyk,a bez stymulacji też tak miałam,może warto by wziąć od 2dc do 6 - 7dc,albo od 2dc do 5dc ale np po 3 tabletki bo do tej pory brałam po 2?
kto się orientuje,jaki powinien być ten estriadiol po owulacji żeby pokazał prawidłową pracę ciałka żółtego?najlepiej chyba gdyby był przy tej górnej granicy chyba?
nika77 -
think_positive, miki88 - gratulacje! oby jak najwiecej takich wiadomosci na forum
think_positive lubi tę wiadomość
04.2014 - synek
brak okresu po cc, niskie estrogeny, zespol czesciowo pustego siodla tureckiego, endo 2-3mm
letrozol, gonadotropiny - owulacja - brak okresu,
estrofem + duphaston - jest okres!! endo 6mm:) -
gratulacje! Niech fasolka rośnie zdrowothink_positive wrote:Dziewczyny nie mogę uwierzyć, wynik bety 30. Bez żadnych wspomagaczy, bez niczego. Miałam od nowego cyklu brać cyklo-progynove na wyregulowanie i podchodzić znowu do stymulacji...a tu taka niespodzianka. Tym bardziej, że byłam w 8 dc na usg i lekarz mi mówił, że w tym cyklu raczej słabo, bo endo 4 mm i brak pęcherzyka dominującego.
Dzięki za kciuki. Przydały się. Wow jestem w szoku.
think_positive lubi tę wiadomość
-
nika77 wrote:haloooo efta,jesteś tu???
efta,ale i inne dziewczyny,co myślicie o moich przemyśleniach: skoro przy dwóch ciałkach żółtych estriadiol i progesteron były ok,a przy jednym są kiepskie bo myślę,że estriadiol 161 po owulacji jest niski,a progesteron 5,89 to już totalna klapa - to czy nie byłoby wskazane zwiększenie u mnie stymulacji letrozolem,czyli wydłużenie czasu brania ?do tej pory brałam od 2dc do 5 i ostatnio był jeden dominujący pęcherzyk,a bez stymulacji też tak miałam,może warto by wziąć od 2dc do 6 - 7dc,albo od 2dc do 5dc ale np po 3 tabletki bo do tej pory brałam po 2?
kto się orientuje,jaki powinien być ten estriadiol po owulacji żeby pokazał prawidłową pracę ciałka żółtego?najlepiej chyba gdyby był przy tej górnej granicy chyba?
jestem kochana ale chyba nie bardzo pomogę.
sama nigdy nie badałam estradiolu po owulacji , nie mam porównania ani wiedzy ile powinien wynosić. Badałam dopiero na początku ciązy i wtedy wynosił coś około 4 tys.
co do letrozolu to twoja dawka od 2 do 5 dnia po 2 tab. to nie jest mała dawka. to taka średnia dawka. Jak na moje oko przydałoby się ją zwiększyć o kilka dni np. od 2 do 6-7 tylko pytanie czy lekarz też tak bedzie myślał...
Progesteron kiepściutki w tym cyklu. uwazam że świadczy o niedomaganiu ciałka żółtego - ewidentnie potrzebny ci wspomagacz w postaci luteiny albo duphastonu przyjomwanego po owulacji przez 10dni.
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
think_positive wrote:Dziewczyny nie mogę uwierzyć, wynik bety 30. Bez żadnych wspomagaczy, bez niczego. Miałam od nowego cyklu brać cyklo-progynove na wyregulowanie i podchodzić znowu do stymulacji...a tu taka niespodzianka. Tym bardziej, że byłam w 8 dc na usg i lekarz mi mówił, że w tym cyklu raczej słabo, bo endo 4 mm i brak pęcherzyka dominującego.
Dzięki za kciuki. Przydały się. Wow jestem w szoku.
Wspaniale! Gratuluje!
think_positive lubi tę wiadomość
-
O matko ale newsy na tym wątku! Wspaniale! Nic sie nie martw, wszystko będzie dobrze. To beda pierwsze dzieciątka? U mnie było podejrzenie ciaży mnogiej ale (jak dla mnie) na szczęście jest jednomiki88 wrote:Hej dziewczyny!
Dłuuugo mnie nie było, starałam się co jakiś czas czytać Wasze wpisy, gdy tylko miałam neta za granicą. Ale nadrobić prawie trzech tygodni to chyba nie jestem w stanie:)
W każdym bądź razie wyjeżdżałam z wysoką betą, w stolicy jednak nie zdążyłam zrobić jej po 48h. Przed powrotem z urlopu sms-owałam z ginem, który okazało się miał iść na urlop. No w każdym bądź razie tak mu tyłek trułam, że przyjął mnie w piątek na oddziale, zaraz po przyjeździe.
I teraz przesyłam dobre fluidy do wszystkich stymulujących się--> wg lekarza jestem w 8 tygodniu ciąży (kalendarzyk na forum liczy jako 9, ja tego nie ogarniam:) A teraz kolejna wiadomość, ciąża jest mnoga, więc czekam na dwa dzidziusie! No ogólnie to mam stresa, po pierwsze, żeby wszystko było w porządku, cały czas się boję, że mogę stracić ciąże, w końcu podwyższone ryzyko już od początku, po drugie jak ja to za parę miesięcy ogarnę?
. To co, święta na porodówce?
-
nika77 wrote:haloooo efta,jesteś tu???
efta,ale i inne dziewczyny,co myślicie o moich przemyśleniach: skoro przy dwóch ciałkach żółtych estriadiol i progesteron były ok,a przy jednym są kiepskie bo myślę,że estriadiol 161 po owulacji jest niski,a progesteron 5,89 to już totalna klapa - to czy nie byłoby wskazane zwiększenie u mnie stymulacji letrozolem,czyli wydłużenie czasu brania ?do tej pory brałam od 2dc do 5 i ostatnio był jeden dominujący pęcherzyk,a bez stymulacji też tak miałam,może warto by wziąć od 2dc do 6 - 7dc,albo od 2dc do 5dc ale np po 3 tabletki bo do tej pory brałam po 2?
kto się orientuje,jaki powinien być ten estriadiol po owulacji żeby pokazał prawidłową pracę ciałka żółtego?najlepiej chyba gdyby był przy tej górnej granicy chyba?
Ale to chyba nie estradiol a poziom progesteronu pokazuje pracę ciałka żółtego. Przyjmuje się że powyżej 15 jest ok, a jak jest na takim poziomie jak u Ciebie to nawet mogło nie dojść do owulacji. Ja nigdy nie badałam estradiolu po owulacji, nigdy żaden lekarz mi tego nie sugerował. Jedyne co badałam to własnie prog- żeby wiedzieć czy musze się w tej drugiej fazie suplementować.
-
Ja też zawsze progesteron badałam. Zawsze miałam powyżej 15 raz tylko 13. A większość powyżej 20. Wyniki ok stąd nie dostaje dupka.
Estrodalu nigdy nie badałam przed czy po ovu. Ja chyba tu mam problem.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Esperanza Mia wrote:Ja też zawsze progesteron badałam. Zawsze miałam powyżej 15 raz tylko 13. A większość powyżej 20. Wyniki ok stąd nie dostaje dupka.
Estrodalu nigdy nie badałam przed czy po ovu. Ja chyba tu mam problem.
Jeśli estradiol jest niski, to stymulujesz się póki nie będzie miał wartości koło 200. Czasem sa takie stymulacje że trwają dłużej niż standardowo. Generalnie niskie estradiol przed owu świadczy o niedojrzałości pęcherzyka.
Nie wiem kurcze co Ci poradzić...a leczysz się u normalnego gina czy w jakiejś klinice? Może tam mieliby więcej do powiedzenia?
-
Pierwsze i już ostatnie, bo więcej nie planowałamMama-Ali wrote:O matko ale newsy na tym wątku! Wspaniale! Nic sie nie martw, wszystko będzie dobrze. To beda pierwsze dzieciątka? U mnie było podejrzenie ciaży mnogiej ale (jak dla mnie) na szczęście jest jedno . To co, święta na porodówce? święta to nie, bo przy ciązy mnogiej szanse donoszenia sa bardzo nikłe więc myslę, że w listopadzie. Miejmy nadzieje, oby wszystko było dobrze.
-
Nika ja miałam non stop plamienia przed i po miesiączce i między miesiączkami, endo też słabe i malało. Progesteron miałam ok, ani dupek ani luteina nie pomagały na moje dolegliwości, nawet podczas stymulacji miałam te plamienia, co dziwiło lekarza. Jak wspominałam o prolaktynie to olewał temat bo niby w normie, ale po obciążeniu nikt mi nie zbadał. Po poronieniu zauważyłam, że piersi mi się zmieniły i niekoniecznie chciały wrócić do normy, więc się uparłam tej prolaktyny, że to pewnie ona jest przyczyną. Ale skoro lekarze mówili, że to nie to, to tak minęły mi 2 lata i nic. Jak teraz to wszystko analizuję, to widzę, że chyba jest jakiś związek.
Ostatnio prolaktynę zbadałam pod koniec marca, była ok. 10 i następny cykl kwietniowy(ten szczęśliwy) miałam bez plamienia i zaskoczyło.
Prolaktynę zbiłam sobie dużymi dawkami witaminy C i dietą niskowęglowodanową.
20tc - nasz aniołek
