Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
To super że 1 iui i się udało:) ja będe miała teraz 2 cykl z lamettą i podejrzewam, że jak się znowu nie uda to będą proponować iui.aszka wrote:tak po 1. Brałam najpierw jakies 10 cykli clo, pozniej przerwa,przerwa (leczyli mnie z roznych cudaków) a nastepnie lametta -2 cykle i aromek. Na aromku po IUI sie udało. Aromek i lametta to letrozol.4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik
-
nick nieaktualnya leczysz sie w klinice niepłodnosci? Bo leczac sie w klinice zazwyczaj proponuja IUI lub invitro. U mnie lekarz ktory mnie skierował do kliniki o IUI juz mowil po 6 cyklach. Kobiety przed 35 r zycia po roku staran statystycznie moga sie ubiegac o inne metody, raczej wczesniej lekarze nie proponuja lub wtedy kiedy kobieta chce.55monika5 wrote:ja teraz zaczynam 3 cykl z letrozolem, ale mój lekarz na razie nic nie mówił o inseminacji. Wiecie jak to wygląda? ile trzeba mieć nieudanych podejść żeby spróbować inseminacji? Honda napisz potem jak było.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 16:03
-
Mnie zaproponował ginekolog klinikę niepłodności oraz iui po 6 nieudanych cyklach z clo. Ale w klinice mi powiedzieli, że spróbujemy 3 cykle bez iui na innych lekach i jak się nie uda to wtedy4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik
-
nick nieaktualny
-
No nie było tak źle, mąż sobie poradził
wyniki są ok;)) ale dobrze jest się w tym samym dniu umówić do lekarza bo jak dostajesz wynik to nie bardzo wiesz o co chodzi a tak to lekarz wszystko Ci wytłumaczy;) a jeśli chodzi o śluz to powiedział że to że go nie widać nie znaczy że go nie ma
-
No to super ze wszystko ok;) mój mąż ma termin na piątek a ja na sobotę wiec mam zabrać wyniki ze sobą i pani dr na nie spojrzy jak będzie ok to dalej się mną będzie zajmować a jak nie to będziemy myśleć co dalej;)) jejku jak ja bym chciała żeby jego wyniki były ok;) mam taką małą nadzieje ze w tym cyklu się uda bo akurat w dni starań zaczyna się nam urlop:D
-
Jak dostaniecie wyniki to nie ma co ich analizować, bo u nas jeden parametr był poniżej normy i już czekając przed gabinetem wpadliśmy w panikę ze coś jest nie tak ale Pan doktor powiedział że są ok i "Panu już dajemy spokój a nadal skupiamy się na Pani" :)Mąż mówi że ten pokój całkiem przyjemny, jakieś gazetki, filmy i jak chce to możesz wejść z nim:) a powiedział że najgorzej jest trafić do tego kubeczka) Mój załatwił wszystko w 10 min a najlepsze bo idąc do lekarz to byłam przekonana że idę tylko jako osoba towarzysząca mojego męża i nie będę miała usg,a tu Pan doktor mówi zapraszam Panią zobaczymy co tam się dzieje, a ja w szoku:)dobrze że dzień wcześniej coś mnie natchnęło i trochę się ogarnęłam, ale i tak nieźle mnie zaskoczył ale wszystko jest ok, jestem w 5 dc i coś czuje że w końcu się uda
-
wiecie ja naprawdę się cieszę że tak trochę z przypadku trafiliśmy do tak świetnego lekarza, byłam trochę załamana że znowu się nie udało, a on wczoraj wszystko spokojnie mi wytłumaczył, podkreślił że tak naprawdę to dopiero ten ostatni cykl był prawidłowy więc nie mogę mówić że staramy się od pół roku, że rzadko się zdarza żeby udało się za pierwszym razem, że teraz spokojnie mamy próbować przez 6 miesięcy a potem będziemy myśleć o hsg czy innych badaniach, na razie chce mi zaoszczędzić dodatkowych stresów. Od razu po wyjściu z gabinetu poczułam że będzie dobrze,po jego słowach tak się uspokoiłam. A i nakazał mężowi zabrać mnie na kolacje i zakupy i mamy nie myśleć o tym:) same pewnie dobrze wiecie jak wiele zależy od dobrego lekarza, a ja z ręką na sercu mogę polecić każdej mojego Pana doktora:)tak wiele mu zawdzięczamy
-
nick nieaktualnyWiesz ja tam wole lekarza konkretnego a nie w stylu wszystko bedzie dobrze. Jezeli maz ma jakis obnizony parametr to trzeba dojsc od czego, czasami sa bakterie w nasieniu, moczu, trzeba porobic morfologie itd. A jak Ci lepiej po wizycie to mozecie sie starac dalej na luzaku. Wiadomo kazdy robi wg siebie. Ja juz na forum sie napatrzyłam na wiekszosc przypadków jak np. lekarz uspokoajał bez głebszej diagnostyki i rozne akcje sie działy, ale jak podkreslam kazdy robi to co uwaza za stosowne.
Co do sluzu to jak ktoras dziewczyna ma go mało, tzn nie widac na majtkach,papierze to i tak widac na usg, tyle, ze to czasami za mało do zaplodnienia. -
Monia jak ja Ci zazdroszcze ze Wy juz po:))) wiem ze nie powinnam tych wynikow sama diagnozowac ale znajac mnie to bede na necie szukac i sama interpretować))
Zgadzam sie z Toba aszka jezeli lekarz podchodzi lekceważąco to trzeba go zmienic:))) na takiego ktory sie zna. sama mialam taka sytulacje jak lekarz nie wiedzial jak mi pomoc i faszerowal mnie anty przez rok czasu a ja juz wtedy o dziecku myslalam. Teraz lecze sie w klinice i jestem zadowolona ale sama tez musialam do tego dojrzec:)))) -
aszka wrote:Wiesz ja tam wole lekarza konkretnego a nie w stylu wszystko bedzie dobrze. Jezeli maz ma jakis obnizony parametr to trzeba dojsc od czego, czasami sa bakterie w nasieniu, moczu, trzeba porobic morfologie itd. A jak Ci lepiej po wizycie to mozecie sie starac dalej na luzaku. Wiadomo kazdy robi wg siebie. Ja juz na forum sie napatrzyłam na wiekszosc przypadków jak np. lekarz uspokoajał bez głebszej diagnostyki i rozne akcje sie działy, ale jak podkreslam kazdy robi to co uwaza za stosowne.
Co do sluzu to jak ktoras dziewczyna ma go mało, tzn nie widac na majtkach,papierze to i tak widac na usg, tyle, ze to czasami za mało do zaplodnienia.
Ale mój mąż miała pełne badanie nasienia, łącznie z morfologią czy poziomem leukocytów,a to że jeden parametr jest trochę gorszy nie oznacza że jest problem, bo na te badanie patrzy się całościowo. Fajnie to jest opisane na tej stronie http://badanie-nasienia.pl/o-badaniu-nasienia/bledy-najczesciej-popelniane-przy-interpretacji-wyniku-badania-nasienia/ ,jest tam podany wzór w jaki sposób obliczyć ilość plemników zdolnych to zapłodnienia. Mój mąż pomimo jednej wartości trochę poniżej normy ma ponad 5 mln plemników o prawidłowej budowie. Piszę to ponieważ wiem że są tutaj dziewczyny które są przed badaniem i chcę żeby wiedziały że pomimo tego że jedna z wartości będzie poniżej normy to nie oznacza to że jest źle bo może pozostałe są powyżej normy i wtedy jest ok. -
daaaisy1989 wrote:Monia jak ja Ci zazdroszcze ze Wy juz po:))) wiem ze nie powinnam tych wynikow sama diagnozowac ale znajac mnie to bede na necie szukac i sama interpretować))
Zgadzam sie z Toba aszka jezeli lekarz podchodzi lekceważąco to trzeba go zmienic:))) na takiego ktory sie zna. sama mialam taka sytulacje jak lekarz nie wiedzial jak mi pomoc i faszerowal mnie anty przez rok czasu a ja juz wtedy o dziecku myslalam. Teraz lecze sie w klinice i jestem zadowolona ale sama tez musialam do tego dojrzec:))))
Będzie dobrze :)fajnie mi się teraz mówi ale sami jak dostaliśmy te wyniki to je interpretowaliśmy i trochę się podłamaliśmy tą jedną wartością, ale lekarz wszytko na wytłumaczył i pomimo tej jednej nie najlepszej wartości jest bardzo dobrze bo pozostałe były dużo powyżej normy, wejdź sobie na stronę, którą podałam w poprzednim wpisie
-
Ja jestem na półmetku brania letrozolu, troche mam problem z dzieleniem tabletlki na pół;/ bardzo się kruszy. A tak poza tym to strasznie boli mnie ósemka zatrzymana w kości;/ obawiam się że skończy się na wyrywaniu a co za tym idzie sterta leków i antybiotyk
to chyba znowu cykl stracony Jutro ide do dentysty to z nim pogadam może mi daruje leki
4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik
-
hej:) ja mam juz 10dc i w sobote ide do lekarza i okaze sie czy wgl cos rosnie bo cos nie czuje chociaz jak mi rosna pecherzyki po lewej stronie to nic nie czuje:P:P ale to wszystko wyjdzie w badaniu:P:P Dziewczyny powiedzcie mi jak wasi faceci szli na badanie to ile dni mieliście wstrzemięźliwości??
