X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No szande przy iui czy normalnym staraniu to 10 % ;) jak sie dlugo stara to juz nic nie jest wazne ;)

  • Honda21 Koleżanka
    Postów: 54 19

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    No szande przy iui czy normalnym staraniu to 10 % ;) jak sie dlugo stara to juz nic nie jest wazne ;)
    Nadzieja nas tylko pcha do przodu
    Miałam 3iui teraz jesteśmy w klinice i szykujemu sie do In Vitro

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komercyjne czy rzadowe? Ty dlugo sie starasz?

  • Honda21 Koleżanka
    Postów: 54 19

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rządowo. Staramy sie od 2lat

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 18:08

  • Honda21 Koleżanka
    Postów: 54 19

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    55monika5 wrote:
    wiecie ja naprawdę się cieszę że tak trochę z przypadku trafiliśmy do tak świetnego lekarza, byłam trochę załamana że znowu się nie udało, a on wczoraj wszystko spokojnie mi wytłumaczył, podkreślił że tak naprawdę to dopiero ten ostatni cykl był prawidłowy więc nie mogę mówić że staramy się od pół roku, że rzadko się zdarza żeby udało się za pierwszym razem, że teraz spokojnie mamy próbować przez 6 miesięcy a potem będziemy myśleć o hsg czy innych badaniach, na razie chce mi zaoszczędzić dodatkowych stresów. Od razu po wyjściu z gabinetu poczułam że będzie dobrze,po jego słowach tak się uspokoiłam. A i nakazał mężowi zabrać mnie na kolacje i zakupy i mamy nie myśleć o tym:) same pewnie dobrze wiecie jak wiele zależy od dobrego lekarza, a ja z ręką na sercu mogę polecić każdej mojego Pana doktora:)tak wiele mu zawdzięczamy
    Ja jak zmienilam lekarza odrazu skierowanie na hormonyi HSG i po 2miesiacach miała pełen obraz tego co sie dzieje w moim organizmie. Wszystkie hormony w pożądku tylko lekko podwyższony testosteron. Ale to nie problem przy stymulacji hormonami
    Teraz przekazała nas do kliniki a jak juz sie uda to wracamy do niej
    Więc teraz dostosować sie do poleceń lekarza z kliniki i mam nadzieje ze do końca roku będą 2 upragnione kreseczki :-D

  • daaaisy1989 Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja wychodowalam 3 pecherzyki po letrozolu ale niestety sie ostatnio nie udalo zobaczymy czy teraz cos bedzie...

  • daaaisy1989 Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej coś tu cicho ostatnio;) chyba wszyscy maja urlopy:D wychowałam dwa ladne pecherzyki a trzeci ma szane do jutra dojrzeć a potem zastrzyk;) mąż juz po badaniu nasienia... jedyne co jest do zarzucenia to za duża lepkość i co za tym idzie nie uplynnia się tak szybko jak powinno ale dostał na to flegamine; ))) jestem dobrej myśli. Mam nadzieje ze za 2-3 tyg zobaczę dwie piękne kreski;))))

  • 55monika5 Ekspertka
    Postów: 279 77

    Wysłany: 22 sierpnia 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje :) trzymam kciuki żeby się udało:) ja mam 12 dc i lekarz kazał robić mi testy owulacyjne ale jak na razie jedna kreska

  • Honda21 Koleżanka
    Postów: 54 19

    Wysłany: 23 sierpnia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czekam na@ i później Ovulastan i w 21dc wizyta mam nadzieje ze anty zadziała jak powinien :-)
    Po wizycie sie okaże

  • daaaisy1989 Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak Monia testy pokazały owulacje? Pęcherzyki Ci same pękają czy też masz na to zastrzyki?

    Honda a po tych 21 dniach normalnie będziecie się stracić czy będziesz mieć przez to jakaś przerwę?

  • 55monika5 Ekspertka
    Postów: 279 77

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, 2 miesiące temu dostałam zastrzyk, a w zeszłym miesiącu pęcherzyk pękł sam:) nie wiem od czego to zależy, dzisiaj ma 15 dc, testy robie od 7 (bo ostatnio owulacja byłą w 11 dc)i aż do wczoraj nic nie wychodziło, wczoraj druga kreska jest znacznie wyraźniejsza, test nie jest jeszcze pozytywny, ale to chyba kwestia czasu:) jutro idę do ginekologa zobacze co mi powie:)u Ciebie jak?

  • czar-nula Autorytet
    Postów: 796 493

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    55monika5 wrote:
    Hej, 2 miesiące temu dostałam zastrzyk, a w zeszłym miesiącu pęcherzyk pękł sam:) nie wiem od czego to zależy, dzisiaj ma 15 dc, testy robie od 7 (bo ostatnio owulacja byłą w 11 dc)i aż do wczoraj nic nie wychodziło, wczoraj druga kreska jest znacznie wyraźniejsza, test nie jest jeszcze pozytywny, ale to chyba kwestia czasu:) jutro idę do ginekologa zobacze co mi powie:)u Ciebie jak?
    A ile wyhododowałaś pęcherzyków? Miałaś robione usg? Ja w tym cyklu mam jeden pęcherzyk i wyobraźcie sobie, że to pierwszy pęcherzyk od 1,5 roku! na lewym jajniku może będzie szczęśliwy :) A dzisiaj ovitrelle na pęknięcie

    4 lata walki, 3 nieudane transfery
    leczenie immuno JP i...
    crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27 :)
    tb73e6yd8jub8trg.png
    2019 naturalsik :)
    w5wqroeqgd7aoonm.png
  • daaaisy1989 Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czar-nula wrote:
    A ile wyhododowałaś pęcherzyków? Miałaś robione usg? Ja w tym cyklu mam jeden pęcherzyk i wyobraźcie sobie, że to pierwszy pęcherzyk od 1,5 roku! na lewym jajniku może będzie szczęśliwy :) A dzisiaj ovitrelle na pęknięcie


    Gratulacje;) to będziemy znów podobnie testowac:)

    czar-nula lubi tę wiadomość

  • 55monika5 Ekspertka
    Postów: 279 77

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja chyba wczoraj miałam owulacje, test owulacyjny o 17 wyszedł pozytywny, a o 22 był już negatyw, trochę nie wiem o co chodzi, ale zapytam dzisiaj lekarza :)

  • czar-nula Autorytet
    Postów: 796 493

    Wysłany: 26 sierpnia 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak będziemy podobnie testować:) jeśli teraz nie wyjdzie to czeka nas iui:( I nie wiem co robić.

    4 lata walki, 3 nieudane transfery
    leczenie immuno JP i...
    crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27 :)
    tb73e6yd8jub8trg.png
    2019 naturalsik :)
    w5wqroeqgd7aoonm.png
  • czar-nula Autorytet
    Postów: 796 493

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiedzcie mi jaki Wy macie śluz w trakcie ovu? Bo ja mam teraz rozciągliwy ale taki lekko żółty, czasem nawet galaretowaty, nie miałam tak nigdy, co myślicie?

    4 lata walki, 3 nieudane transfery
    leczenie immuno JP i...
    crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27 :)
    tb73e6yd8jub8trg.png
    2019 naturalsik :)
    w5wqroeqgd7aoonm.png
  • 55monika5 Ekspertka
    Postów: 279 77

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie pomogę Ci bo ja to śluzu w ogóle nie widzę, jak się staramy podczas owulacji to nigdy nie wiem czy to śluz czy pozostałość po stosunku :)

  • daaaisy1989 Koleżanka
    Postów: 68 13

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też mało kiedy się pojawia. Wiec niestety nie umiem nic doradzić; )

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moge dołączyć? :0 Drogi cykl stosuje lamettę, mam jeszcze dwa popróbować, to nasz 21 cykl staran. Ale mam pytanie - czy zdażały się Wam torbiele na lamecie? Ja w poprzednim cyklu wszystko ok, była owulacja, a w tym mi mówi lekarka namonitoringu, że się torbiel zrobiła :/ Ale że nie wiadomo, bo może jeszcze wszystko zaskoczy. Choc wydaje mi się to średnio możlwie, jajników nie czuję - myślę, że ten będzie stracony. W poprzednim nie byłam na monitoringu, więc zastanwiam się czy to możliwe, że ja źle na ten lek reaguję? Doradźcie coś proszę :)

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czar-nula wrote:
    Dziewczyny powiedzcie mi jaki Wy macie śluz w trakcie ovu? Bo ja mam teraz rozciągliwy ale taki lekko żółty, czasem nawet galaretowaty, nie miałam tak nigdy, co myślicie?
    Ja mam taki często przy owulacji (pomijając w tym miesiącu, bo nic nie ma, ale to chyba przez ta torbiel).
    Jak macie wątpliwości czy to śluz czy nasienie, to włóżnie odrobine śluzu do wody - nasienie się rozpłynie, a śluz nie :)

‹‹ 47 48 49 50 51 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ