X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Hej Dziewczynki...Mam dla was takie wieści, że ech nie wiem czy chcę pisać... Dziś miałam IUI nr 2...nic z tego nie wyszło... Mój M zrezygnował... Powiedział mi NIE! To oczywiście w skrócie... Powiem Wam, że emocje sięgają zenitu... Juz nawet nie chcę takiego męża! W tej chwili mam ogromne załamanie, płaczę z małymi przerwami. Szkoda, ze mi ten ***** nie powiedział o tym łaskawie kilka miesięcy temu! No nic muszę jakoś żyć. teraz nie widzę światła w tunelu i muszę zrezygnować z moich marzeń o dziecku. Być może nigdy nie będę mamą, ponieważ na nasze fizjologiczne kłopoty bierzemy leki etc, ja teraz muszę iść do psychologa, bo bez niego nie udźwignę tego wszystkiego. Oboje z M teraz mamy rudny czasy, czy razem czy osobno. Los jednak bywa okrutny. Oj bywa. Teraz wiem, że dzieci to ja głownie nie mam, bo to co siedzi w jego głowie sprawia, ze tak jest. Mam gonitwę myśli...Mam 31 lat i nie wiedzę perspektywy na nowy związek...Nawet nie mam jak ludzi poznać, dlaczego o tym myślę, bo mi M powiedział, że w sumie to on nie wie, czy chce rodzinę...Czasy studenckie na poznawanie ludzi dawno się skończyły,a teraz co tylko jakieś portale randkowe?! Tak bardzo, cholernie pragnęłam mieć męża, dzieci, to wydawało się proste i oczywiste. ale okazuje się, że w tych okrutnych czasach, to jest luksus....

    Ninkali tak strasznie mi przykro, po prostu jestem w szoku :( ciezko cokolwiek tutaj radzic, musisz to wszystko sobie przemyslec i ochłonąć bo wyobrazam sobie, że teraz emocje siegaja zenitu.
    A moze maz zaakceptowalby IUI z nasieniem dawcy?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    On Kochana nie chce żadnych dzieci...A szkoda, ze prawo jest takie, ze ja sama sobie nic :( Ech. Ogółem dowiedziałam się tylu mało fajnych rzeczy...Teraz nie wiem po co jemu była żona...Dramat to jak sie spotka ten co chce dzieci, z tym co nie chce. Ale czuję się jak idiotka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    On Kochana nie chce żadnych dzieci...A szkoda, ze prawo jest takie, ze ja sama sobie nic :( Ech. Ogółem dowiedziałam się tylu mało fajnych rzeczy...Teraz nie wiem po co jemu była żona...Dramat to jak sie spotka ten co chce dzieci, z tym co nie chce. Ale czuję się jak idiotka.

    Kurcze ninkali az mnie sama zlosc bierze :( jak bedziesz chciala pogadac to pisz na prv sciskam Cie mocno Kochana i przesyłam ta resztke sil, ktora sama jeszcze mam do dalszej walki...

    ninkali lubi tę wiadomość

  • GorzataMał Ekspertka
    Postów: 277 67

    Wysłany: 31 lipca 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali, wiem, że jest Ci ciężko. Popatrz na to jednak z drugiej strony - dobrze, że przed a nie po taka informacja padła. Teraz trzeba ogarnąć emocje, przemyśleć i działać dalej

    X 2010 - syn
    IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
    HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI :(
    VII 2017 - II IUI :(
    XI 2017 - 31 dc beta 1240 :)
    ganns65gde9ketft.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 31 lipca 2017, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia01 wrote:
    Znalazłaś diabetologa na NFZ?! U mnie w mieście to nawet endokrynologa nie ma na NFZ

    kochana u mnie od 2 miechów raz w miesiąca przyjeżdża diabetolog nawet pojęcie ma o leczeniu.
    Endokrynologa mam ale nie umie leczyć :(

    Ninkali, bardzo mi przykro :(
    W sumie też nie chciałabym takiego męża.
    Musisz się uspokoić i zobaczyć co dalej, jesteś młoda masz czas na dzieci i co najważniejsze musisz odnaleźć szczęście.
    życie daje w dupkę i to porządnie, ale musimy iść do przodu.
    Jeśli faktycznie oddalasz się od męża --to nie ma co tego ciągnąć. Różnicie się macie inne priorytety. Ja jestem zwolenniczką rozwodów.
    Mój związek też wisiał na włosku byliśmy o krok do rozwodu, ale doszliśmy do porozumienia.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, trzymam za Was kciuki!!!!Oby się każdej udało, ja sobie tu czasem wpadnę, coś na poczte może popisać:) i popytać jak tam?

  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 31 lipca 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Dziewczynki, trzymam za Was kciuki!!!!Oby się każdej udało, ja sobie tu czasem wpadnę, coś na poczte może popisać:) i popytać jak tam?
    Może dla Ciebie teraz czas zapisać się na inne fora, takie, gdzie będziesz z facetami rozmawiać, a nie z babkami ;-)
    Postawiłam się na Twoim miejscu i ja po takim komunikacie z miejsca zapisałabym się do jakiegoś portalu randkowego. Jestem pewna, że to przyspiesza selekcję ;-) A działanie nie pozwala użalać się nad losem, tylko trzyma nas w pionie. Tak samo działamy tu na forum, można działać tam. Oczywiście powiedziałabym o tym partnerowi i dała mu czas do namysłu, ale max tydzień. Jajniki nie młodnieją.

    ninkali lubi tę wiadomość

    gannkw7i858ouu0g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea, trzasnęłam ze śmiechu, pierwszy raz dziś się śmieję! No masz rację :)

    Bea_ lubi tę wiadomość

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 31 lipca 2017, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Bea, trzasnęłam ze śmiechu, pierwszy raz dziś się śmieję! No masz rację :)
    Przykro mi:-(

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 31 lipca 2017, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali
    Ja cięrozumiem przez co przechodzisz ja 5 lat temu to przechodziłam i miałam dwa wyjścia zostać przy nim lub odejść, zostałam ale zadałam sobie wtedy czy on naprawdę mnie kocha i czy rozumie moje potrzeby. Dałam mu czas i poszliśmy na wsólną terapię.
    Pytanie brzmi dlaczego nie chce mieć dzieci ? Trauma z dzieciństwa? lęk przed odpowiedzialnością ? Może nie jesteś kobietą z którą chce się zestarzeć ?

    Czasem w popyskówkach człowiek powie o jedno słowo za dużo przez to rani drugą.
    Może potrzebuje trochę odpoczynku z 3 mies i w tym czasi pomoc pschychologa by trochę oczyściła sytuację.

    Jeszcze pare lat temu inaczej do tego podchodziłam bardzie emocionalne gdyż wiedziałam że czas ucieka, teraz inaczej nie jest ale już osiągliśmy inny level starań i bardziej cieszymy się sobą. Teraz cały weekend szaleliśmy w łóżku jak nastolatki, nawet po ślubie takiej frajdy nie mieliśmy.

    My kobiety płaczemy do poduszki a mężczyźni zamykają się w skorupkach.

    Natalia01 lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 31 lipca 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali tak mi przykro, ściskam z całych sił :* przemysl sobie to dobrze i na spokojnie przede wszystkim. Jeśli on nie chce dzieci to raczej nie będzie chciał i tak jak napisałaś macie inne priorytety w życiu i czy chcesz poświęcić swoje życie, marzenia dla niego? Przecież on mógłby równie dobrze poświęcić się dla Ciebie wie że marzysz o tym więc dlaczego tego nie zrobi? Nie mnie tu oceniać itd to Twoje życie ale ja nie poswiecilabym swoich marzeń i potrzeb w imię kogoś, wiem łatwo się mówi ale sama miałam taka sytuacje i postawiłem sprawę jasno albo drugie dziecko albo z nami koniec bo nie będę tracić czasu na kogoś, kto nie chce stworzyć że mną rodziny.. Po co się.meczyc w takim związku skoro każde chce czego innego, wcześniej czy później będzie się to kończyło klotniami wypominaniem i żalem.. Bardzo dużo osób się rozstaje z takiego powodu i ja również bym to zrobiła gdyby mój M się w końcu nie zdecydował.. Jesteś młoda i silna dasz radę! Kto jak nie my? Tyle na swoich barkach dzwigamy, co miesiąc z każdej porażki wstajemy i działamy dalej!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 17:01

    Flowwer lubi tę wiadomość

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro właśnie idziemy do psychologa...Jemu dziś na bank jest przykro. Dużo tego się nazbierało. I wiecie on wie, że ja nie umiem zrezygnować z chęci posiadania dzieci. Mam nadzieję, ze terapia jakaś nam pomoże. Teraz ciężko o czymś mówić, bo wiadomo ile jest emocji. On sam ma kłopoty ze sobą (jest DDA), może to tu jest problem...Ech. Dziewczyny, chyba dam nam czas do tak listopada/grudnia, bo znam siebie i jeśli do tego czasu nie drgnie, to nie ma to sensu :( Jednak chęć posiadania dzieci jest ogromna w nas. Teraz skupię się na sobie najpierw fryzjer, zmienię ciut kolor włosów :), potem wpadnę w wir pracy. Taki mam plan na tę sekundę.
    Jednak co by się nie działo, to jesteś cudowne babeczki!!!!CUDOWNE!!!!!Wszystkie tu bardzo fajnie pomagacie!!!! Chciałabym mieć na co dzień takie osoby jak Wy! Każda z nas z różnych stron PL, każda różna, a tu wiele nas łączy! DZIĘKUJĘ WAM!!!!

    vaola86 lubi tę wiadomość

  • GorzataMał Ekspertka
    Postów: 277 67

    Wysłany: 31 lipca 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali, nikt Cię inny nie zrozumie tak, jak dziewczyny, które same przeszły niejedno i też niejeden raz w każdym związku były zgrzyty o ciążę. Ja miałam za złe, że mąż tak nie ogarnia tych wszystkich starań, badań, dni cyklu i wszystkich cudów na kiju jak ja. Ale wiesz co, teraz to w sumie go rozumiem, bo od tego chcenia za bardzo to zaczęło mi się we łbie chrzanić. Teraz też się stresuję, ale gdzieś to zaakceptowalam, że pewnie będzie to długo trwać albo i wcale się nie uda.
    Super, że idziecie wspólnie do psychologa! Rozumiem, że on tez chce? Na pewno będzie z tego coś pozytywnego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 19:25

    X 2010 - syn
    IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
    HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI :(
    VII 2017 - II IUI :(
    XI 2017 - 31 dc beta 1240 :)
    ganns65gde9ketft.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, coś tam chce...A z pewnością podejmie wyzwanie...Powalczymy i jak nie to trudno...

  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 31 lipca 2017, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Tak, coś tam chce...A z pewnością podejmie wyzwanie...Powalczymy i jak nie to trudno...

    Niech chłopina ochłonie a terapia się bardzo przyda bo czasem na jedną sytuację nakładają się wiele innych.
    Odpocznij i wróć z nowymi siłami

    ninkali lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2017, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez z moim dzisiaj spina znowu...znowu o rower...on nie potrafi zrezygnować z zapieprzania po gorkach do upadłego nawet 2.5 tyg przed punkcja...no coz chyba mamy inne priorytety...wkurzylam się az mnie wewnętrznie telepie

  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faceci mają inny rozum, inaczej myślą niż my. Boją się odpowiedzialności za nas i dziecko i o ich przeraża. Do tego obawiają się że kiedy przyjdzie dziecko my nie będziemy mieli czasu dla nich i na <3. Mój tak mi kiedyś powiedział. że tego się obawia.

    Są momenty kiedy człowiek ma dość. Mój miał taki moment że nawet witamin nie chciał brać bo stwierdził że i tak nie pomogą, ale jakoś go przekonałam. A jaka była jego radość jak wyniki poszły w górę.

    Terapia, psycholog jest pomocna pod warunkiem że będzie się z nim współpracować. Bo inaczej nie da to korzyści. Facet musi chcieć i walczyć poprawę.

    Mój mi ostatnio powiedział że jeśli dzieci nie będziemy mieć to trudno, że mnie z powodu bezpłodności nie zostawi, bo to smo jego mogło tyczyć.
    Ale powalczymy, choć nie chce abym brała sterydy, bo boi się że będę gruba a takiej nie chce, ale wiem że z biegiem czasu zmieni zdanie.

    Dlatego uważam, że w takich chwilach ludzie powinni się wspierać a nie że 1 zostaje samo ze łzami a 2 ma inne priorytety bo mu się odechciewa dziecka itd. Dla mnie to nie związek. Nie umiałabym żyć w ten sposób.

    ninkali daj mu czas, niech sam w samotności wszystko przemyśli, bądź dla niego wsparciem, może jego ego jest naruszone i boi się przyznać.

    Zróbcie przerwę ona dobrze wpływa.

    Mój to wczoraj będziemy się <3 co 2-3 dni aby się udało. A ja codziennie wykorzystajmy czas chwilę bo i tak się nie uda, póki nie podejmę leczenia. A tak miłe chwile będziemy przeżywać. Powiedziałam mu że 1-2 cykle przerwa od starach od myślenia. Jest dobrze.


    ninkali lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Jutro właśnie idziemy do psychologa...Jemu dziś na bank jest przykro. Dużo tego się nazbierało. I wiecie on wie, że ja nie umiem zrezygnować z chęci posiadania dzieci. Mam nadzieję, ze terapia jakaś nam pomoże. Teraz ciężko o czymś mówić, bo wiadomo ile jest emocji. On sam ma kłopoty ze sobą (jest DDA), może to tu jest problem...Ech. Dziewczyny, chyba dam nam czas do tak listopada/grudnia, bo znam siebie i jeśli do tego czasu nie drgnie, to nie ma to sensu :( Jednak chęć posiadania dzieci jest ogromna w nas. Teraz skupię się na sobie najpierw fryzjer, zmienię ciut kolor włosów :), potem wpadnę w wir pracy. Taki mam plan na tę sekundę.
    Jednak co by się nie działo, to jesteś cudowne babeczki!!!!CUDOWNE!!!!!Wszystkie tu bardzo fajnie pomagacie!!!! Chciałabym mieć na co dzień takie osoby jak Wy! Każda z nas z różnych stron PL, każda różna, a tu wiele nas łączy! DZIĘKUJĘ WAM!!!!

    ninkali dobrze, że jest wola walki. A moze ta terapia tak Was odblokuje, ze naturalnie się uda :) trzymam kciuki

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam za dobre słowa. Mam nadzieję, ze poukładamy różne rzeczy, warto spróbować, bo co innego mam nic...Swoją drogą, wczoraj był ten chyba szczyt owulki, retyyyyy no poezja i taka strata.... I to jest takie, ze musze zęby zacisnąć. No muszę. Ale teraz w tym tyg idę się pięknić:) muszę sobie humor zrobić. Ja szybko się zbiorę, gorzej z nim. Myślę, ze mógł poczuć się źle...że te starania.... Faktycznie to ego. Widząc co piszecie, każda z nas w jakimś miejscu sie spotyka z oporem na swój sposób... Oj dziewczyny, my to jednak jesteśmy wojowniczki niestrudzone :)

  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i ja już po wszystkim co mogłam w życiu zrobić dla naturalnych starań. Dziś jeszcze 5 kroplówek dostałam i od czwartu dupek. Wynik testu oczywiście znam przez te nietrójfazowe endo ale NK muszę zbijać.
    W życiu już przeszłam tyle stymulacji .....

    Dam tutaj znać o negatywnej becie i przenoszę się na wątek IVF, ale do was oczywiście będę zaglądać <3

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
‹‹ 472 473 474 475 476 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ