Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalwas wrote:Tak, to prawda. Ja się poważnie zastanawiam nad wizytą u psychologa, bo czuję, że od jakiegoś czasu moje życie kręci się tylko wokół tematu poczęcia, jeszczce rok temu tak nie było, byłam zadowolona z życia, niczego sobie nie odmawiałam... Teraz ciągle mam na względzie dni cyklu,np. mimo że wzięliśmy urlop nie jedziemy nigdzie na długi weekend, bo może się okazać, że będzie to badanie HSG albo inseminacja, czy monitoring , mam wyrzuty sumienia jak się napiję alkoholu w dni po owulacji, albo nawet nie podejmuję aktywności fizycznej (ćwiczenia). Zastanawiam się, czy nie zmienić miejsca pracy, bo chciałabym się bardziej rozwijać, ale wtedy myślę, a jak będę w ciąży zagrożonej? I czy będą mi pozwalać,żeby wyjść na badania co jakiś czas? Budzę się rano i ciężko wstaje mi się z łóżka. Mój mąż też cierpi, ale po cichutku. Dzisiaj mam 8dc. Mam też takie poczucie, że jak nie wezmę sprawy w swoje ręce, to nikt mi nie pomoże.
Badania u męża przy ostatniej inseminacji w maju:
Obj 4ml
Koncentracja 18mln/ml
Całkowita liczba plemników 72mln
Ruch PR 58%
Ruch NP 7%
Ruch PR+NP 65%
Ruch IM (nieruchome) 35%
ale nie wiadomo jaka morfologia...
Natomiast w październiku 2016 było tak:
Obj 5,5ml
Koncentracja 15,47mln/ml
Całkowita liczba plemników 85mln
Ruch PR 25%
Ruch NP 15%
Ruch PR+NP 41%
Ruch IM 58%
Plemniki o prawidłowej budowie 2% (asthenoteratozoospermia)
DNA nie pofragmentowane 83,3%
DNA pofragmentowane 16,67%
Malwas jakbys czytala w moich myslach. U mnie to samo, dluzszego uropu w tym roku nie bierzemy bo prawie wszystko pojdzie na dojazdy do lekarza (jestem z Rzeszowa). Poza tym kasa tez cala w to jest pakowana. Moje otoczenie wrecz mnie naklania zebysmy gdzies pojechali bo Ci co wiedza o moich problemach to widza, ze jestem juz w slabej formie. Byc moze gdzies ostatecznie pojedziemy poczatkiem wrzesnia. Termin oczywiscie dostosowany do tego zeby nie wypadlo wtedy IUI. Cellulit na tylku rosnie, ale w drugiej fazie cyklu juz boje sie cwiczyc wiec karnet na silowni wrecz sie nie oplaca. Z praca identyczna sytuacja. Chcialabym wrocic do tych czasow gdzie staralismy sie z pelnym luzem, ale nie wiem czy jest to mozliwe.
Wyniki meza szczegolnie te sprzed roku prawie identyczne jak u mojego meza. Nawet fragmentacja podobna u nas 19%. Ostatnie wyniki macie calkiem fajne, ruchliwosc super u nas niestety ruch PR tylko 19% przy ostatniej IUI. Zanim maz zaczal brac suplementy ruch mial prawie 50% i morfologia 4%. Po roku witaminek zamiast lepiej to jest gorzej. Sprawy urologiczne sprawdzal jest ok.
Wiesz co Ci powiem, jedno mi sie troche nie podoba w naszej klinice. Nie badaja parametrow nasienia po preparatyce wiec tak naprawde nie wiemy na ile to nasienie jest lepsze po tych ich przygotowywaniach i ile ostatecznie plemnikow udaje sie oddzielic. Widzialam protokoly dziewczyn tu na forum, gdzie wszystko mialy dokladnie rozpisane jak bylo przed i po. -
nick nieaktualnyDziewczyny to jakiś dramat jest. Czytam i nie wierze. Jak to za każdym razem umawiaja Was do innego lekarza..chyba jakas kpina...W Macierzynstwie chodzę do jednego lekarza, jestem w trakcie in vitro, ale podczas normalnych stymulacji clo i letrozolem tez chodziłam do mojego dr. Teraz jak mam in vitro to mnie jakoś wciskają...aha i punkcje mam w święto prawdopodobnie (15.08) i jakoś otwarte i nie ma problemu..
Natalia01 lubi tę wiadomość
-
Malwas Vaola86 no jak ja Was kocham
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2017, 17:25
vaola86, Malwas, Flowwer lubią tę wiadomość
X 2010 - syn
IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI
VII 2017 - II IUI
XI 2017 - 31 dc beta 1240
-
Dziewczyny to co piszecie na temat monitoringów to dla mnie abstrakcja !! serio jak chodzę do jednego gin to on ma mnie prowadzić ewentualnie jak jest na urlopie to inny gin przejmuje jego pacjentów na ten czas. A wy tam macie kogiel mogiel !!! Jak ma uchwycić nieprawidłowości ja traktują nas jak bramki na autostradzie ( wpycha się tam gdzie wolne ! )
Natalia01 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
vaola86, podobno wraz z poczęciem i urodzeniem dziecka wszystkie te objawy depresji przechodzą ;p. Jesteśmy niemal schematycznymi przykładami ludzi starających się o dziecko. Nie wiem, co już myśleć o tych procedurach tam... Sceptycznie podchodzę w ogóle do inseminacji, bo nie daje większych szans na poczęcie od normalnego stosunku. Nie wiem, czy kojarzysz żel Conceive, zwiększa żywotność plemników w drogach rodnych, właśnie go kupiłam, będziemy wypróbowywać...
GorzataMał z tego co właśnie czytam tutaj na forum wiele osób tak ma po letrozolu, więc mam nadzieję, że to jest właśnie kwestia zażywania tego leku.
Dootka_86, a mogłabyś polecić jakiegoś lekarza godnego zaufania w Macierzyństwie ? Jak długo trzeba czekać na pierwszą wizytę? Właściwie Macierzyństwo mam 2km od domu , ale wybrałam Artvimed z polecenia lekarza, u którego się dotychczas leczyłam i zabrakło mu pomysłów, a bardzo wychwalał Chr.
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Malwas wysłałam zaproszenie i na priv mogę Ci coś napisać na temat obydwu klinik. Byłam i tu i tu. Kraków to za mało...X 2010 - syn
IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI
VII 2017 - II IUI
XI 2017 - 31 dc beta 1240
-
nick nieaktualnyGorzataMał wrote:Malwas wysłałam zaproszenie i na priv mogę Ci coś napisać na temat obydwu klinik. Byłam i tu i tu. Kraków to za mało...
-
nick nieaktualnyU mnie pierwszy cykl na letrozolu i klapa. Wychodowałam 1 pęcherzyk ;/ Na naturalnych cyklach też tak miałam, więc w zasadzie bez szału. W dodatku pęcherzyk w dniu podania zastrzyku się zbuntował i jakoś zapadł w sobie, skrwawił się ( tak to okreslił lekarz). Więc zastrzyku nie podaliśmy. W zasadzie pierwszy raz miałam taką sytuację.
No nic teraz czekam na @ i od kolejnego cyklu startuję z dawkowaniem 2x1 ;/ -
veritaserum wrote:U mnie pierwszy cykl na letrozolu i klapa. Wychodowałam 1 pęcherzyk ;/ Na naturalnych cyklach też tak miałam, więc w zasadzie bez szału. W dodatku pęcherzyk w dniu podania zastrzyku się zbuntował i jakoś zapadł w sobie, skrwawił się ( tak to okreslił lekarz). Więc zastrzyku nie podaliśmy. W zasadzie pierwszy raz miałam taką sytuację.
No nic teraz czekam na @ i od kolejnego cyklu startuję z dawkowaniem 2x1 ;/
Laparoskopia, laparotomia - endometrioza, niedoczynność tarczycy- euthyrox, histeroskopia - usunięcie polipów, Ovitrelle, Pregnyl, Luteina, Lametta...+ słabe nasionka...
1 IUI 06.2017 ☹️ -
veritaserum wrote:U mnie pierwszy cykl na letrozolu i klapa. Wychodowałam 1 pęcherzyk ;/ Na naturalnych cyklach też tak miałam, więc w zasadzie bez szału. W dodatku pęcherzyk w dniu podania zastrzyku się zbuntował i jakoś zapadł w sobie, skrwawił się ( tak to okreslił lekarz). Więc zastrzyku nie podaliśmy. W zasadzie pierwszy raz miałam taką sytuację.
No nic teraz czekam na @ i od kolejnego cyklu startuję z dawkowaniem 2x1 ;/
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
GorzataMał wrote:Malwas wysłałam zaproszenie i na priv mogę Ci coś napisać na temat obydwu klinik. Byłam i tu i tu. Kraków to za mało...
Co masz na myśli że Kraków to za mało? Do inseminacji tam podchodzę też w macierzyństwie u tego samego gin co Dotka19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Natalia01 mam na myśli to, że ja w Krakowie nie znalazłam lekarza, z którego byłabym w 100% zadowolona. Zbywanie, bezsensowne stymulacje, czekanie na cud. Nie odkrylam tutaj nikogo, kto rzeczywiście byłby zaangażowany w leczenie i widać by było, że zależy mu na czasie. Przymusową przerwę wykorzystam do zapoznania się z rynkiem śląskim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2017, 06:50
Natalia01 lubi tę wiadomość
X 2010 - syn
IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI
VII 2017 - II IUI
XI 2017 - 31 dc beta 1240
-
nick nieaktualnyWszystko zależy od miejsca zamieszkania, dla mnie Kraków i tak jest już daleko i nie wyobrazam sobie żeby dojeżdzać na monitoringi jeszcze dalej. Musimy zaufać w koncu jakiemus lekarzowi i klinice bo inaczej sie nie da.
U mnie co prawda raz sie tylko zdarzylo, ze bylam u innego, ale faktycznie mojgo wtedy nie bylo wiec nie mialam wyjscia. Pozniej juz sie to nie powtorzylo i mam nadzieje, ze nie powtorzy.
Jak porównuje Ch z poprzednimi lekarzami, do ktorych chodzilam to naprawde wydaje sie byc kompetentny i taki w porzadku. Poza tym za IUI na peknietym pecherzyku nie kazal mi placic, ale zrobil bo stwierdzil ze moze akurat bede miala szczescie i sie uda wiec takie podejscie bardzo mi sie spodobalo. Nie tylko kasa na pierwszym miejscu jak to w niektorych klinikach. -
nick nieaktualny
-
U mnie najlepsze wyniki były jak brałam 2x1 wieczorem.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Buko wrote:Dziewczyny, mam kolejne pytanie z serii głupich
mam brać w przyszłym cyklu 2 tabl/dzień od 3 do 7 dc i teraz się zastanawiam czy obie za jednym razem wieczorem, czy jedną rano a drugą wieczorem? jak wy bierzecie?
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;