Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
jabkatarzyna wrote:Np jest stymulacja -zatrzyki , później np coś ok 11 dni cyklu monitoring i wskazówki kiedy mogą być dni płodne i kiedy się starać i później znowu monitoring by sprawdzić czy pękł ? Czy przy pierwszym monitoringu zastrzyk na pęknięcie czy to jak wie że nie pęka?
Chciałabym zorientować się jakie są koszta tych wizyt z monitoringiem , ile tego będzie żeby wiedzieć na co się nastawiać (prywatnie)
Pierwszy monitoring jest zazwyczaj bez lekow. Rozpoznanie czy Owulacja naturalna następuje. Zazwyczaj w dni plodne jest usg, ewentualnie po wyznacza Nastepna wizyte w tym samym cyklu zeby zobaczyć czy jest cialko zolte a więc czy była owulacja. W cyklu stymulownaym, Zastrzyk jest podawany na pęknięcie kiedy pecherzyk choć jeden jest dominujacy, ma około 20 mm, wtedy lekarz wypisuje na niego receptę i informuję kiedy podać zastrzyk w zależności od dniu cyklu w jakim jesteś. Np. Jesli jest w 11dc już są pecherzyki dominujace to w zależności od ich wielkości zaleca podać zastrzyk w tym samym dniu lub na 2 dzien. Na tej samej wizycie ustala kiedy się pojawić by spr. Czy pecherzyk pekl. Widzi na usg jak to wygląda, czy jest cialko zolte czy może pecherzyk został, zamienił się w torbiel.. Ja za każda wizytę, usg place 120 zł. Invimed w Poznaniu. Lametta to koszt 70 zł za opakowanie 30szt, starcza mi na 3 cykle i kazdy zastrzyk 80 zl na cykl jeden.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 11:13
Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
_Hope wrote:Jabkatarzyna, przepraszam, czytając przez przypadek wcisnęłam "lubię".
Ja jestem w pierwszym cyklu z Lamettą i już podczas przyjmowania odczuwałam pracę jajników, czy to normalne? Trochę się obawiam, że ten lek przyspieszy mi owulację, a mąż jeszcze za granicą... W poniedziałek mam wizytę u ginekologa i zobaczę jak sytuacja wygląda. Mam nadzieję na ładny pęcherzyk...
Dziewczyny, powiedzcie mi, duży wysiłek fizyczny jest raczej nie wskazany przy staraniach o dziecko? Wpływa negatywnie na owulację? Boję się, że trochę sobie tym zaszkodziłam...
Co do jajników tak, odczuwalne są bardziej. Ja w pierwszym cyklu odczuwalam jajniki i cale podbrzusze przez dni plodne. Bardzo mocno. W tym cyklu oprócz delikatnego klucia kilka godzin nie czuje nic a już 14dc.. Owulacje mialam przy pierwszym cyklu normalnie jak bez lekow a w tym mam o 2 dni później. O wysiłek najlepiej zapytaj lekarza..Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
syllwia91 wrote:Mikoshi też miałam tak może nie zaraz na drugi dzień (brałam w 3dc 3 tabl) ale po dwóch dniach czułam a moment chyba moment owulacji to była masakra! Ból jak przy pozamacicznej.... Aż się bałam
Aha. Już tak ich nie czuje. Jutro ostatnia tabletka. 12.04 monitoring. Aż jestem ciekawa czy zadziałał ten lek na mnie.05/03/2021 Szymon
13/10/2022 Aniela -
Chyba po szczesciu.. Dzisiaj byłam na kontroli i usg. Wyniki mam ok, progesteron 128.
Właśnie czekam na wynik bety hcg bo jest pęcherzyk 7mm ale zarodka nie widać od OM to 6t6d a od zastrzyku 3t i 4dni. Intuicja mówi, ze to nie tym razem.. lekarz uspokaja, mowi ze to mogą być nieregularne cykle i dlatego taka rozbieżność. -
Ehhh ja właśnie zaczynam podejście numer 2 z lametta i ovitrelle. Dodatkowo jeszcze od 8 dnia mam clexane i encorton. Pierwszy cykl niestety nie udany. Beta poszła niewiele do góry, a później spadek. Jak badalyscie betę po 13/14 dniach wychodziły Wam wyniki powyżej 2? Zastanawiam się czy to jeszcze pozostałości po zastrzyku czy może jakaś nieudana próba implantacji
termin porodu: 9.12.2020 -
_Hope wrote:
Dziewczyny, powiedzcie mi, duży wysiłek fizyczny jest raczej nie wskazany przy staraniach o dziecko? Wpływa negatywnie na owulację?
Podpinam się pod pytanie, mój lekarz nie udziela mi jednoznacznej odpowiedzi:/
termin porodu: 9.12.2020 -
jjs wrote:Ehhh ja właśnie zaczynam podejście numer 2 z lametta i ovitrelle. Dodatkowo jeszcze od 8 dnia mam clexane i encorton. Pierwszy cykl niestety nie udany. Beta poszła niewiele do góry, a później spadek. Jak badalyscie betę po 13/14 dniach wychodziły Wam wyniki powyżej 2? Zastanawiam się czy to jeszcze pozostałości po zastrzyku czy może jakaś nieudana próba implantacji
-
Stymulację zaczynam od drugiego dnia cyklu. Startuje z lamettą i tak do 8smego dnia. Kiedy kończę z lamettą mam monitoring. W ten sam dzień włączam 5 mg encortonu na dobę i 40 mg clexane. 12/13 dni kolejny monitoring i tu zapada decyzja kiedy podajemy ovitrelle. Trochę tego nie rozumiem, bo raz lekarz decyduje się na podanie przy pęcherzyku 20 mm, a ostatnio 22 mm i kazał na drugi dzień . Encorton odpuszczam od 16 dnia cyklu. A od 18 włączam luteinę i cały czas do badań bety podaje clexane. Monitoring przed podaniem ovitrelle jest ostatni. Nie sprawdzamy czy pęcherzyk pękł bo zwykle pękają. Mam już kilka epizodów podwyższonej bety zakończonej klapą. No a poza tym tona witamin - b6, b12 , foliany, dha, acard.
Po tej pierwszej próbie jakoś moje nadzieje opadły, że jest to skuteczny sposób
termin porodu: 9.12.2020 -
Quatio wrote:Chyba po szczesciu.. Dzisiaj byłam na kontroli i usg. Wyniki mam ok, progesteron 128.
Właśnie czekam na wynik bety hcg bo jest pęcherzyk 7mm ale zarodka nie widać od OM to 6t6d a od zastrzyku 3t i 4dni. Intuicja mówi, ze to nie tym razem.. lekarz uspokaja, mowi ze to mogą być nieregularne cykle i dlatego taka rozbieżność.
Nie załamuj się. Skoro lekarz mówi że jest szansa to znaczy że trzeba być dobrej myśli😊 Bardzo duży poziom progesteronu masz (chyba że jakaś inna jednostka). A jaka wyszła beta teraz?
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
nick nieaktualnyQuatio wrote:Chyba po szczesciu.. Dzisiaj byłam na kontroli i usg. Wyniki mam ok, progesteron 128.
Właśnie czekam na wynik bety hcg bo jest pęcherzyk 7mm ale zarodka nie widać od OM to 6t6d a od zastrzyku 3t i 4dni. Intuicja mówi, ze to nie tym razem.. lekarz uspokaja, mowi ze to mogą być nieregularne cykle i dlatego taka rozbieżność. -
nick nieaktualny
-
Quatio no to ładnie z Tą betą😊 pozytywne myślenie i głowa do góry😃
Sylwia 91 u mnie dziś skoczyła dopiero temperatura 14dc i 2dpo. W środę na wieczór miałam plamienie więc nawet jak czwartek uznałam za dzień owulacji to chyba wczoraj powinna już być wyższa temperatura. Ja już tego nie ogarniam. A Wy wiecie ile czasu po owulacji wzrasta temp? Może być nawet 48h? Mam przeczucie że znowu nic z tego nie wyszło. W poniedziałek idę jeszcze do lekarza sprawdzi jak to wygląda. Ale tak sobie myślę, zobaczy lekarz że jest ciałko żółte (a już tak miałam że byłam w 4 dniu po owu i było ciałko żółte, tak miałam wizytę) i to gwarantuje że była owulka? Przecież mógł pęknąć pęcherzyki ale być pusty, lub pęknąć i nie wypuścić jajeczka albo nie pęknąć i przekształcić się w ciałko żółte. Da się to jakoś zdiagnozować takie sytuacji i jakoś to leczyć? Ktoś coś na taki temat wie? 😬syllwia91 lubi tę wiadomość
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
nick nieaktualnyNati12 wrote:Quatio no to ładnie z Tą betą😊 pozytywne myślenie i głowa do góry😃
Sylwia 91 u mnie dziś skoczyła dopiero temperatura 14dc i 2dpo. W środę na wieczór miałam plamienie więc nawet jak czwartek uznałam za dzień owulacji to chyba wczoraj powinna już być wyższa temperatura. Ja już tego nie ogarniam. A Wy wiecie ile czasu po owulacji wzrasta temp? Może być nawet 48h? Mam przeczucie że znowu nic z tego nie wyszło. W poniedziałek idę jeszcze do lekarza sprawdzi jak to wygląda. Ale tak sobie myślę, zobaczy lekarz że jest ciałko żółte (a już tak miałam że byłam w 4 dniu po owu i było ciałko żółte, tak miałam wizytę) i to gwarantuje że była owulka? Przecież mógł pęknąć pęcherzyki ale być pusty, lub pęknąć i nie wypuścić jajeczka albo nie pęknąć i przekształcić się w ciałko żółte. Da się to jakoś zdiagnozować takie sytuacji i jakoś to leczyć? Ktoś coś na taki temat wie? 😬Nati12 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
syllwia91 wrote:Skoro przyrost jest prawidłowy to nie martw się na zapas. Kiedy masz usg?
Lecę na wyspy w poniedziałek wracam 15 kwietnia wiec może trochę odejdę myślami. 16 od razu pójdę na bete zobaczyć czy urosła.
Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki!syllwia91, Nati12 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny