X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Baśka85 Ekspertka
    Postów: 180 273

    Wysłany: 29 lipca 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Mam taką wątpliwość i pytanie, może któraś z Was mi coś podpowie... Dziś mam 4 dzień z letrozolem i w zasadzie od pierwszego dnia czuję się fatalnie. Raz prawy, raz lewy jajnik boli - co mnie akurat cieszy- ale do tego jestem strasznie osłabiona, senna, zmęczona. Najchętniej położyłbym się do łóżka, zero energii. I tak się trochę martwię, bo w środę wyjeżdżamy na festiwal. Może powinnam się udać jutro do lekarza? Czy te objawy to raczej normalna rzecz po tym leku?

    06.08 Witaj na świecie 🥰 zdrowy chłopiec, CC

    Starania od 2017
    Hsg ok, Nasienie ok, Mięśniak 50mm
    Dostinex 0,25tabl/tydz

    Od 11.2018 w klinice
    5 cykli z ovitrelle
    06.2019 zmiana lekarza i zmiana leczenia
    Od 07.2019 letrox50/25, glucophage 1000
    Od 08.2019 letrozol - 5 cykli
    01.2020 - planowane IVF, krótki protokół, kriotransfer - odsunięte: stan zapalny, potem covid
    03.20 - powrót do letrozolu, 2 cykle;
    25.05.20 - start ivf
    05.06.20 - punkcja, 22 kumulusy, 8 komórek, 8 zapłodnionych, 5 ☃️
    26.08.20 Transfer - ☃️ + glue
    - 9dpt beta 3,18
    -12dpt beta 0,63.

    Transfer 26.10 odwołany - podejrzenie covid19
    07.12.2 Transfer ☃️ + glue
    9dpt beta 272
    11 dpt beta 697
    20dpt pęcherzyk
    Mięśniak blisko :(
    13.02-hospitalizacja: krwawienie
    krwiak
    18.02 - 13t1d prenatalne - chłopiec
    19.02 - wypis,reżim łóżkowy do 30.04
    16.04 - połówkowe - wszystko ok
    Cukrzyca ciążowa (insulina)
    11.06 - USG 3 trymestru - ok
  • Koralina88 Autorytet
    Postów: 696 496

    Wysłany: 29 lipca 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę lamettę i zawsze czuje się dobrze, nie mam żadnych dolegliwości ale każdy organizm jest inny i możesz zupełnie inaczej reagować niż ja. Pierwszy raz masz stymulację tym lekiem?

    preg.png
    Starania od września 2015
    3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
    zespół antyfosfolipidowy
    mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
    mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
    komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
    hashimoto (leczone obecnie ok)
    HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
    01.2023 Start Reprofit Ostrava
    18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
    23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
    9+1 - 2,58 cm ❤️
    10+0 - 3,39 cm ❤️
  • Silvia Autorytet
    Postów: 380 325

    Wysłany: 29 lipca 2019, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka85 wrote:
    Cześć dziewczyny. Mam taką wątpliwość i pytanie, może któraś z Was mi coś podpowie... Dziś mam 4 dzień z letrozolem i w zasadzie od pierwszego dnia czuję się fatalnie. Raz prawy, raz lewy jajnik boli - co mnie akurat cieszy- ale do tego jestem strasznie osłabiona, senna, zmęczona. Najchętniej położyłbym się do łóżka, zero energii. I tak się trochę martwię, bo w środę wyjeżdżamy na festiwal. Może powinnam się udać jutro do lekarza? Czy te objawy to raczej normalna rzecz po tym leku?

    Jeżeli to pierwszy raz to normalne - ja czułam się okropnie tak jak mówisz plus miałam okropne bóle głowy. Za drugim razem przeszło. Potem przy zwiększeniu dawki znowu te same objawy się pojawiły. Przejdzie jak skończysz brać.

    Starania od 11.2017r.
    -Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
    -Insulinooporność
    -lekkie PCOS
    04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
    06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
    07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
    20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
    16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
    01.20r. - lametta na własną rękę
    02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
    22.06.20r. - transfer 4ab
    8dpt - beta 114.09 🥰
    11dpt - beta 301.78 🥰
    18dpt - beta 3258.58 🥰
    synuś 💙
    23.02.23r. transfer 3BB🐣
    6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
    8dpt - beta 56 🥰
    13dpt - beta 593 🥰
    15dpt - beta 1654 🥰
    20dpt - beta 7314 🥰
    Drugi synuś 🩵
    Zostały jeszcze ❄❄❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneciu badania hormonalne miałam wszystkie robione jeszcze przed stymulacja i dopiero lekarz po moich badaniach zauważył, że nie dochodzi u mnie do owulacji naturalnej. Potwierdził tez pcos. Niby pytał czy partner robił badanie nasienia, ale wtedy byłam zupełnie zielona i zapytałam czy ma zrobić, bo nie brałam pod uwagę, ze może być problem (partner ma 28 lat, bez nadawgi, aktywmy fizycznie). Ale usłyszałam wtedy, żeby poczekać jeszcze, że zrobimy razem w jednym czasie z drożnością.
    Na następnej wizycie poruszę ten temat z lekarzem, żeby mieć pewność. Może też zmieni zdanie. Dziękuję kochane za wszystkie rady 😘

    Aneciu lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka85 czytałam, że dużo kobietek jest sennych itp. A o jakiej porze bierzesz letrozol? Ja dopiero będę zaczynała, ale lekarz wyznaczył mi wieczór, żeby zmniejszyć odczuwanie złego samopoczucia.

  • Baśka85 Ekspertka
    Postów: 180 273

    Wysłany: 29 lipca 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję, tak, pierwszy cykl biorę letrozol. I tak właśnie podejrzewałam że to może tak być za pierwszym razem. Ale powiem Wam, że tak jak ogólnie jestem dość zdecydowana, to teraz w trakcie leczenia, czasem ciężko mi się "ogarnąć". Nie wiem czy to kwestia tylko trudnej psychicznie sytuacji czy też trochę prochów... A tak naprawdę dopiero co zaczęliśmy się leczyć.

    Senna jestem strasznie, ale to już od zeszłego miesiąca jak zaczęłam z glucophage

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 17:27

    06.08 Witaj na świecie 🥰 zdrowy chłopiec, CC

    Starania od 2017
    Hsg ok, Nasienie ok, Mięśniak 50mm
    Dostinex 0,25tabl/tydz

    Od 11.2018 w klinice
    5 cykli z ovitrelle
    06.2019 zmiana lekarza i zmiana leczenia
    Od 07.2019 letrox50/25, glucophage 1000
    Od 08.2019 letrozol - 5 cykli
    01.2020 - planowane IVF, krótki protokół, kriotransfer - odsunięte: stan zapalny, potem covid
    03.20 - powrót do letrozolu, 2 cykle;
    25.05.20 - start ivf
    05.06.20 - punkcja, 22 kumulusy, 8 komórek, 8 zapłodnionych, 5 ☃️
    26.08.20 Transfer - ☃️ + glue
    - 9dpt beta 3,18
    -12dpt beta 0,63.

    Transfer 26.10 odwołany - podejrzenie covid19
    07.12.2 Transfer ☃️ + glue
    9dpt beta 272
    11 dpt beta 697
    20dpt pęcherzyk
    Mięśniak blisko :(
    13.02-hospitalizacja: krwawienie
    krwiak
    18.02 - 13t1d prenatalne - chłopiec
    19.02 - wypis,reżim łóżkowy do 30.04
    16.04 - połówkowe - wszystko ok
    Cukrzyca ciążowa (insulina)
    11.06 - USG 3 trymestru - ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka85 ja glucophage musiałam odstawić. Co prawda ogólnie mój gin dał mi ja profilaktycznie, bo badanie krzywej cukrowej wyszło mi dobre. Ale byłam tak senna i wzdety brzuch.... i te zaparcia, na które nic nie pomagało...
    Trzymam kciuki, żeby Ci się udało 😊
    A kiedy masz monitoring?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mam pytanie: w lipcu brałam clo od 3 do 9 dnia cyklu.. monitoring miałam 11 dc i wyszło, że mam kilka pęcherzyków około 10 mm ale lekarz stwierdził, że żaden nie jest dominujący. Że w tym cyklu nic sie nie uda. Od 16 do 24 dc miałam brać duphaston.
    Dziś jest 33 dzień cyklu i @ nadal nie ma. Miałyscie kiedyś tak?

  • Silvia Autorytet
    Postów: 380 325

    Wysłany: 29 lipca 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka85 wrote:
    Dziękuję, tak, pierwszy cykl biorę letrozol. I tak właśnie podejrzewałam że to może tak być za pierwszym razem. Ale powiem Wam, że tak jak ogólnie jestem dość zdecydowana, to teraz w trakcie leczenia, czasem ciężko mi się "ogarnąć". Nie wiem czy to kwestia tylko trudnej psychicznie sytuacji czy też trochę prochów... A tak naprawdę dopiero co zaczęliśmy się leczyć.

    Senna jestem strasznie, ale to już od zeszłego miesiąca jak zaczęłam z glucophage

    To samo mam po glucophage. Jeszcze dwie tabletki po 850 były spoko ale trzy po 850 powodują u mnie większa senność a lekarz mówił że do pół roku może ta senność być po tym leku 🙄

    Starania od 11.2017r.
    -Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
    -Insulinooporność
    -lekkie PCOS
    04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
    06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
    07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
    20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
    16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
    01.20r. - lametta na własną rękę
    02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
    22.06.20r. - transfer 4ab
    8dpt - beta 114.09 🥰
    11dpt - beta 301.78 🥰
    18dpt - beta 3258.58 🥰
    synuś 💙
    23.02.23r. transfer 3BB🐣
    6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
    8dpt - beta 56 🥰
    13dpt - beta 593 🥰
    15dpt - beta 1654 🥰
    20dpt - beta 7314 🥰
    Drugi synuś 🩵
    Zostały jeszcze ❄❄❄❄
  • Baśka85 Ekspertka
    Postów: 180 273

    Wysłany: 29 lipca 2019, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joana_aska89 wrote:
    Baśka85 ja glucophage musiałam odstawić. Co prawda ogólnie mój gin dał mi ja profilaktycznie, bo badanie krzywej cukrowej wyszło mi dobre. Ale byłam tak senna i wzdety brzuch.... i te zaparcia, na które nic nie pomagało...
    Trzymam kciuki, żeby Ci się udało 😊
    A kiedy masz monitoring?


    Monitoring robimy dopiero 20dc. Zastanawialam się czemu nie wcześniej, ale ogólnie chodzi o zwiększenie szans i o to żeby, jeśli dobrze zrozumiałam, wyrównanie owulacji. I nie musimy nic sprawdzać wcześniej. Zresztą miałam monitoringi przez pół roku, owulacja jest, pęcherzyk w ostatnich cyklach pękał sam, bez ovitrelle.

    06.08 Witaj na świecie 🥰 zdrowy chłopiec, CC

    Starania od 2017
    Hsg ok, Nasienie ok, Mięśniak 50mm
    Dostinex 0,25tabl/tydz

    Od 11.2018 w klinice
    5 cykli z ovitrelle
    06.2019 zmiana lekarza i zmiana leczenia
    Od 07.2019 letrox50/25, glucophage 1000
    Od 08.2019 letrozol - 5 cykli
    01.2020 - planowane IVF, krótki protokół, kriotransfer - odsunięte: stan zapalny, potem covid
    03.20 - powrót do letrozolu, 2 cykle;
    25.05.20 - start ivf
    05.06.20 - punkcja, 22 kumulusy, 8 komórek, 8 zapłodnionych, 5 ☃️
    26.08.20 Transfer - ☃️ + glue
    - 9dpt beta 3,18
    -12dpt beta 0,63.

    Transfer 26.10 odwołany - podejrzenie covid19
    07.12.2 Transfer ☃️ + glue
    9dpt beta 272
    11 dpt beta 697
    20dpt pęcherzyk
    Mięśniak blisko :(
    13.02-hospitalizacja: krwawienie
    krwiak
    18.02 - 13t1d prenatalne - chłopiec
    19.02 - wypis,reżim łóżkowy do 30.04
    16.04 - połówkowe - wszystko ok
    Cukrzyca ciążowa (insulina)
    11.06 - USG 3 trymestru - ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka85 to pięknie, że jest owulacja i sam pęka 😊 Trzymam kciuki, żeby to był szczęśliwy cykl 😊

  • IzaaK Autorytet
    Postów: 333 219

    Wysłany: 30 lipca 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AIM jak Twoja dzisiejszą wizyta?

    U mnie kilka pęcherzyków po 10/11mm endo 0.45 a mam 11dc...kolejny monitoring w sobotę... Lekarz mówi że jeszcze by tego cyklu nie skreślal skoro lek działa bo raz była ciaza a raz pozna owulacja to może znowu będzie później... Gorzej jak nie zadziała tym razem, to wtedy przerwa miesięczna i zastrzyki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2019, 18:05

    PCOS
    Insulinooporność
    8 cykli lametta + ovitrelle

    Starania od października 2018
    💔 maj 2019 (8tc)
    💔 lipiec 2020 (cp 7tc)

    Grudzień 2020 laparoskopia
    26.05.2021 🍀 cykl naturalny
    12.06 2021 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IzaaK mam nadzieję, że w sobotę pokaże coś pozytywnego. Trzeba zaufac lekarzowi skoro mowi, żeby jeszcze tego cyklu nie skreślać. Nie takie cuda działy się 😊
    Obu zastrzyki nie były potrzebne.

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

  • Ticky Koleżanka
    Postów: 33 20

    Wysłany: 30 lipca 2019, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Czy możecie powiedzieć mi jaki powinien być prawidłowy wynik progesteronu po owulacji? Robiłam dzisiaj pierwszy raz. Lekarz kazał mi zrobić 7 dpo i powiedział, że im wyższy wynik tym lepiej.
    Zrobiłam zatem i wyszedł 22,3 przy normie dla fazy lutealnej 1,2-15,9.
    Co sądzicie?

  • IzaaK Autorytet
    Postów: 333 219

    Wysłany: 30 lipca 2019, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby, bo jak o tym pomyśle i o tej przerwie dodatkowo to już opadam całkiem w sił...

    PCOS
    Insulinooporność
    8 cykli lametta + ovitrelle

    Starania od października 2018
    💔 maj 2019 (8tc)
    💔 lipiec 2020 (cp 7tc)

    Grudzień 2020 laparoskopia
    26.05.2021 🍀 cykl naturalny
    12.06 2021 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2019, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IzaaK trzymaj się.. Wszystkie wiemy jak jest ciężko w takich chwilach. Ale musimy wierzyć, że niedługo każda z nas będzie miała szczęśliwy cykl. Wiara czyni cuda. Także nie poddajemy się ❤

    KatWomanDo, IzaaK lubią tę wiadomość

  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 30 lipca 2019, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IzaaK wrote:
    AIM jak Twoja dzisiejszą wizyta?

    U mnie kilka pęcherzyków po 10/11mm endo 0.45 a mam 11dc...kolejny monitoring w sobotę... Lekarz mówi że jeszcze by tego cyklu nie skreślal skoro lek działa bo raz była ciaza a raz pozna owulacja to może znowu będzie później... Gorzej jak nie zadziała tym razem, to wtedy przerwa miesięczna i zastrzyki
    Właśnie czekam w poczekalni 🤣 zobaczymy co tam się wykluło. To jest mój 10dc czyli dosyć wcześnie ale moja lekarka idzie od 1 sierpnia na urlop więc nie dało rady inaczej. Umeczylismy się dzisiaj jazdą. Ciągle padało... Ostatni cykl. Zobaczymy jakie są rokowania na później. Masakra już się denerwuje

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 30 lipca 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam 9 DC teraz dopatrzyłam.

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • Aneciu Ekspertka
    Postów: 259 76

    Wysłany: 30 lipca 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaak trzymam kciuki za jednak pozna owulacje i ladny pecherzyk:)

    A dlaczego masz robic miesieczna przerwe przed zastrzykami? I jakie leki lekarz chce zastosowac?
    Ja od nastepnego cyklu bede miec fostimon

    AiM daj znac po podgladaniu :)

    Euthyrox 75
    wit D3, prenatal duo, cynk, wit C

    Homocysteina - w normie
    ASA, ANA, AOA- brak

    AMH - 2,2
    V Leiden-Ok
    Zespol antyfosfolipidowy-wykluczony
    FSH,LH,Testosteron, Progesteron - w normie
    Mthfr C-homo
    Pai-hetero
    KIR bx
    NK 19%
    HSG- oba jajowody drozne
    Maz wyniki w normie

    Bhcg: 28dc(9dpt)- 130,9, 30dc (11dpt)-245, 33dc (14dpt)- 595,4
    18 dpt- pęcherzyk 7mm
    24dpt-jest ♥️
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 30 lipca 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na lewym jajniku 12 mm. Na prawym są dwa większe. Na początku myślała że to jeden taki duży, ale między nimi była taka mini szparka więc są najprawdopodobniej dwa. Muszę zrobić USG jeszcze w piątek gdzieś u siebie w Kaliszu. Jak nie wyjdzie to będę mieć hsg w szpitalu w Łodzi. Ale najprawdopodobniej we wrześniu bo teraz cykl mi się kończy pod koniec sierpnia. Zobaczy co tam wyjdzie na badaniu i do jakiego worka zostanę wrzucona

    DarlAa lubi tę wiadomość

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
‹‹ 608 609 610 611 612 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ