Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Na początku się pilnowałam, żeby nic nie pić, ale obecnie już się tym jakoś za bardzo nie przejmuje... Jakby tak pomyśleć to musiałabym od kilku lat w ogóle nic nie pic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 11:00
joana_aska89 lubi tę wiadomość
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
nick nieaktualnyAneciu wrote:Ja przy bronwrganie tylko zle sie czulam pierwsze 2tyg natomiast po clo zawsze mam bol glowy w czasie brania
U mnie to pierwsze dwa tyg przy Bromerganie to głowa mi pękła.. aż mnie modlilo..
Pozniej ustapilo.. i już biorę go około 3 miesięcy. A od dwóch tygodni cały czas mam okropny ból głowy. Mój mowi, ze to stres bo ciągle za dużo myślę.. w sensie o staraniach.. ale myślę, ze moze też tak być od żołądka skoro my bierzemy tyle leków......
Ticky i jak sie czujesz??
Sylwia mi się wydaje, ze teraz w wakacje to te upały też nie pomagają w utrzymaniu cyklu. Mi też zawsze był jak w zegarku albo wogole a ostatnio jest tragedia.. a czujesz sie jakby @ miała przyjść? To jest najgorsze jak człowiek czeka i może to zepsuc jakieś plany.. -
Joanna - Właśnie w ogóle nie czuje, żeby okres przyszedł. Chodzę awaryjnie od wczoraj z podpaską w majtkach, ale czysto. Samopoczucie też normalne, jakbym była już po okresie.Starania od 11.2017r.
-Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
-Insulinooporność
-lekkie PCOS
04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
01.20r. - lametta na własną rękę
02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
22.06.20r. - transfer 4ab
8dpt - beta 114.09 🥰
11dpt - beta 301.78 🥰
18dpt - beta 3258.58 🥰
synuś 💙
23.02.23r. transfer 3BB🐣
6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
8dpt - beta 56 🥰
13dpt - beta 593 🥰
15dpt - beta 1654 🥰
20dpt - beta 7314 🥰
Drugi synuś 🩵
Zostały jeszcze ❄❄❄❄ -
Ja też na początku unikałam alkoholu, ale nawet moja ginekolog mówiła, żebym tego nie robiła. Powiedziała, że mam oczywiście zdrowo się prowadzić, ale bawić się i żyć jak dotychczas 🙂 I niech planowanie ciąży nie będzie moim głównym celem w życiu. Ciągle mam to z tyłu głowy i staram się nie zwariować.
Niestety dzisiaj rano przywitała mnie @ .. także gramy dalej 😉
Trzymam kciuki za testujące w najbliższym czasie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 16:43
Koralina88, Marta_43 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySilvia a który to dc? Może tylko Ci się wydłużył cykl.. betę, którego dnia robiłaś? Moze warto powtorzyc?Ja nigdy nie robilam, ale czasem dziewczyny mowia, ze zrobilo sie za wcześnie..
Ale to może dziewczyny niech się wypowiedzą, bo ja jeszcze nie mam tak wiedzy i doswiadczenia..
Kurcze a ja to tylko umiem myśleć o staraniach.. choć staram się zajmować głowę..
Ticky przykro mi, ale nie poddajemy się 😊 Nadal twierdze, że którejś (albo kilku) z nas musi się udać w tym miesiącu 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 16:46
-
Tricky to nowy cykl nowa walka ❤️ zdrowe podejście, ja staram się też zdrowo żyć, ale jednak ciągle myślę o staraniach.
Joana - dzisiaj 32 DC a okres spóźnia się 4 dzień. 26 DC test sikany ujemny, 27 DC beta ujemna, 30 DC test sikany ujemny.Starania od 11.2017r.
-Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
-Insulinooporność
-lekkie PCOS
04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
01.20r. - lametta na własną rękę
02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
22.06.20r. - transfer 4ab
8dpt - beta 114.09 🥰
11dpt - beta 301.78 🥰
18dpt - beta 3258.58 🥰
synuś 💙
23.02.23r. transfer 3BB🐣
6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
8dpt - beta 56 🥰
13dpt - beta 593 🥰
15dpt - beta 1654 🥰
20dpt - beta 7314 🥰
Drugi synuś 🩵
Zostały jeszcze ❄❄❄❄ -
nick nieaktualny
-
Silvia, trzymam kciuki. Moze akurat sie uda.. musza zacząć sie te dwie kreseczki sypać.
Tez biorę glucophage XR 1500mg/dobę, ale dostałam pozwolenie od lekarza na sporadyczne czerwone winko. piwo za wysoki IG.
Wiadomo, ze nie mozna dac sie zwariować.
Poza tym nie picie chociażby symboliczne, mimo dużych okazji- przynajmniej u mnie w otoczeniu - wzbudza zainteresowanie i od razu pytania „a co Ty? W ciazy, ze nie pijesz?”
Stosujecie jakaś specjalna dietę na zwiększenie płodności? Wlasnie na youtube przesłuchałam kilka nagrań na ten temat. W zasadzie... nie pic, nie jesc połowy dotychczas spożywanych produktów, aktywność fizyczna(poza skakaniem na trampolinie) i sukces murowany wg tych Osob.
Z tym, ze musiałabym zatrudnić kucharkę, zmienic prace, nie mieć rodziny , zeby siedzieć w weekend w 4 ścianach i nie mieć pokus spożywczych u babci na obiedzie. Oooo i jeszcze poświęcać 100% wolnego czasu na relaks. No i najważniejsze słowo klucz- przestać sie starać i o tym myślec
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
nick nieaktualnyHej,
Jestem tu nowa. Od ponad 3 lat staramy sie z mezem o dziecko. Od marca leczymy sie w klinice nieplodnosci. Mam za soba 1 nieudana IUI, obecnie 2 cykl z Lametta (od 3 do 7dc). Nie wiem czy tez tak macie ale od wziecia 1 tabletki (i w tym i w poprzednim cyklu) przestalam krwawic i mam tylko lekkie plamienia - czy to normalne? Wiem, ze moze smieszne pytanie, ale w ktorym dniu najlepiej zaczac starania skoro nie krwawie?
Pozdrawiam -
Darlaa mi kazał lekarz zmienić dietę na tą dla cukrzyków z niskim IG i staram się powoli wprowadzać to w życie. Od dwóch tygodni jako tako się stosuje i udało mi się dzięki temu schudnąć 3 kg a wcześniej waga ani drgnęła. No i też łykam glucophage.
Jutro zrobię sikańca. Nie mam raczej szans ale wiecie jak to jest. Nadzieja matką głupich.Koralina88 lubi tę wiadomość
Starania od 11.2017r.
-Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
-Insulinooporność
-lekkie PCOS
04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
01.20r. - lametta na własną rękę
02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
22.06.20r. - transfer 4ab
8dpt - beta 114.09 🥰
11dpt - beta 301.78 🥰
18dpt - beta 3258.58 🥰
synuś 💙
23.02.23r. transfer 3BB🐣
6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
8dpt - beta 56 🥰
13dpt - beta 593 🥰
15dpt - beta 1654 🥰
20dpt - beta 7314 🥰
Drugi synuś 🩵
Zostały jeszcze ❄❄❄❄ -
nick nieaktualnySilvia ja jednak trzymam kciuki za pozytywny wynik..😊 a co do nadziei to.. To lepiej być glupim niż sierota 😊
Agaso witamy 😊 u mnie był pierwszy cykl z lamette i rzeczywiście od pierwszej tabletki (3 dc) miałam tylko skape plamienie..
A co do ❤ to tutaj żadne pytanir nie jest śmieszne. Moj lekarz mowi, ze powinnismy co drugi dzień cały cykl z wykluczeniem dni kiedy jest @.. ale my mamy możliwość głównie w okolicy owulacji lub dni plodnych..Silvia lubi tę wiadomość
-
Joana - to tak jak my z mężem jednak mamy czas tylko w czasie dni płodnych.
U mnie klapa. Rano wstaje lecę do łazienki z opakowaniem testu, a tu nie ma już co testować przyszła @ w czasie, kiedy powinna się już planowo kończyć.Starania od 11.2017r.
-Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
-Insulinooporność
-lekkie PCOS
04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
01.20r. - lametta na własną rękę
02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
22.06.20r. - transfer 4ab
8dpt - beta 114.09 🥰
11dpt - beta 301.78 🥰
18dpt - beta 3258.58 🥰
synuś 💙
23.02.23r. transfer 3BB🐣
6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
8dpt - beta 56 🥰
13dpt - beta 593 🥰
15dpt - beta 1654 🥰
20dpt - beta 7314 🥰
Drugi synuś 🩵
Zostały jeszcze ❄❄❄❄ -
nick nieaktualny
-
Ehhhh Silvia wielka szkoda... po cichu miałam nadzieję, że ta spóźniająca się @ to jednak dobry zwiastun
Ja zawsze jak dostanę @ to przez pierwsze 2 dni mam "depresję", chociaż już i tak jest postęp, że nie płaczę... ale 3 dnia zbieram wszystkie siły i zaczynam nowy cykl i walkę! Taki jakiś schemat mi się ułożył
Jeśli chodzi o dietę to ja żadnej póki co nie mam. Tzn staram się odżywiać zdrowo, ale bez przesady, że całkowicie sobie czegoś odmawiam. Macie z jakiegoś konkretnego powodu wprowadzoną dietę z niskim IG?
Na ostatniej wizycie moja lekarka kazała mi się zbadać pod kątem celiakii. Podczas monitoringów od jakiś 3 miesięcy miałam zagazowane jelita i to trochę zaniepokoiło moją lekarkę. Po krótkim wywiadzie powiedziała, że warto to zbadać... także może się jeszcze okazać, że za niedługo wyląduję na diecie bezglutenowej.
A jeśli chodzi o alkohol to zazwyczaj wieczorem jakieś winko sobie łyknę. Ostatnio nawet przez przypadek czytałam artykuł, że w Polsce prawie połowa ciąż jest nieplanowana i po alkoholu taka oto sprawiedliwość!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 10:30
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
nick nieaktualnyU mnie lekarz nie narzucil mi żadnej diety, ale w pewnym momencie po badania zalecil mi glukophage 850 ×2 dziennie.. ale po 4 miesiacach brania mialam takie bole brzucha, że kazał odstawić.
I teraz od miesiąca jem z dietą niskie ig ale czasem są odstępstwa i schudłam już prawie 5 kg..
Co prawda pd początku roku przytylam 9 kg, więc i tak nadal zbijam to co przyszlo ale pozniej tez mam zamiar się tego trzymać.. może wtedy tez zmniejszy sie mój problem z owulacjami itp.. -
Silvia przykro mi 😔 ale tym sposobem zaczynamy razem nowy cykl. Ja z jednej strony mega sie cieszę, że w końcu wracam do stymulacji a z drugiej strasznie się boję, że letrozol też na mnie w ogóle nie zadziała.. pierwsza dawkę mam wziąć 5dc w pon. Trzymajcie kciuki żeby cokolwiek ruszyło!
Starania od maja 2018
__________________
PCOS
clo bez rezultatów 😕
08.2019 startujemy z letrozolem
I cykl - owu 17dc 🤩
II cykl - owu 19 dc
III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
37 dc - beta 2635 mlU/ml
26.11.19 jest ♥️ -
joana_aska89 a lek glukophage bierzesz ze względu na wysoką glukozę? Czy na co? Ja już po wizycie u gastroenterologa, dostałam skierowanie na badania, jutro jadę je zrobić. Swoją drogą lekarka powiedziała, że przy hashimoto to już dawno powinnam być przebadana pod kątem celiakii. No ale jak to się mówi lepiej późno niż wcale 😉
joana_aska89 lubi tę wiadomość
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
Nie wiem jak u dziewczyn, ale ja miałam robiony test obciążenia glukozą z krzywą cukrową i insulinową.
Z badania wyszło, ze mam insulinoopornośc i stan przedcukrzycowy.
Taki jest powód brania przeze mnie Glucophage .
Nieprawidłowa ilość insuliny -brak wrażliwości na Nia powoduje nieprawidłowa produkcje hormonów i blokowanie owulacji. (Czytałam, ze insulina blokuje receptory w jajnikach i uniemożliwia prawidłowy przebieg cyklu)
Tak czy inaczej z insulinoopornoscią duzo trudniej trzymać odpowiednia wagę a zwiększenie ilości tkanki tłuszczowej jeszcze bardziej ja potęguje.
Dieta z IG jest zalecana jest w tym schorzeniu.Koralina88, joana_aska89, Nati12 lubią tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
nick nieaktualnyKoralina mialam robiony test obciążenia krzywą cukrową. Ale wynik wyszedl w normie choc w gornej granicy. Z tym, ze mój ginekolog powiedzial, ze mam nadwage i pcos, wiec i zagrożenie insulinoodpornoscia.. bo pcos idzie z nią w parze..
I stąd dostalam glukophage.
Zreszta mowil, ze sa badania przy pcos gdzie pomaga na odzyskanie owulacji czy coś takiego.
Ale oprocz tego dostalam tez inne leki, ale potwornie zwiekszyly mi apetyt..
A brzuch mialam wzdety niemilosiernie. I lekarz kazal mi odstawil glukophage oraz inny lek.
I od tego momentu przeszły bóle brzucha itp.. no i mówię dieta + ruch i waga spada..
No ale sposob żywienia zmieniłam o 180st..
Majka trzymam mocno kciuki za ten cykl ❤