Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
AiM, jak to słabo? Przecież normalnie pęcherzyk rośnie 2mm/dobę lub nawet wolniej. Także jak na moje Twoj jest turboszybki. Przed chwila mi dr powiedział, ze często juz przy 18 mm podaje sie ovu powinna byc 24- 48h po zastrzyku. A ideolo pęcherzyk to ok 21 mm.
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
AIM dokładnie zgadzam się z DarlAa. Mój lekarz też mówi że 2mm na dobre to super przyrost i od 18 traktuje pęcherzyk jako prawie gotowy ale ze idealnie to 20 /21PCOS
Insulinooporność
8 cykli lametta + ovitrelle
Starania od października 2018
💔 maj 2019 (8tc)
💔 lipiec 2020 (cp 7tc)
Grudzień 2020 laparoskopia
26.05.2021 🍀 cykl naturalny
12.06 2021 ❤️ -
AIM jestem tego samego zdania co dziewczyny. Uważam, że masz ładny pęcherzyk. Moja lekarka jak wylicza kiedy podać mi zastrzyk to właśnie liczy, że pęcherzyk rośnie 2 mm na dobę. Gdy na monitoringu mam 18 mm to mam zastrzyk zrobić do dwóch dni. Także głowa do góry!
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
Masz mieć podany zastrzyk? Jeśli tak, to ja bym na Twoim miejscu jutro rano zrobiła
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
Niestety obiecujący progesteron 22,3 w tym cyklu zwiastuje tylko @ ...
Dzisiaj chyba wszystkie z możliwych objawów zbliżającej się @, aż nie wiem czy jest sens iść na betę.
Czy wy chodzicie sprawdzać betę przed kolejną stymulacją nawet jeśli przychodzi @? Tak na wszelki wypadek? -
Nie... U mnie beta kosztuje coś koło 40zl🥺 wolę dołożyć do wizyty.Ticky wrote:Niestety obiecujący progesteron 22,3 w tym cyklu zwiastuje tylko @ ...
Dzisiaj chyba wszystkie z możliwych objawów zbliżającej się @, aż nie wiem czy jest sens iść na betę.
Czy wy chodzicie sprawdzać betę przed kolejną stymulacją nawet jeśli przychodzi @? Tak na wszelki wypadek?PCO
hashimoto
insulooporność
cykle bezowulacyjne
54kg -
Ja tez nie sprawdzam bety jak przychodzi okres czekam do drugiego dnia jak sie rozkreci raczej nie ma sensu isc na bete chyba ze utrzymywaloby sie tylko plamienie.Euthyrox 75
wit D3, prenatal duo, cynk, wit C
Homocysteina - w normie
ASA, ANA, AOA- brak
AMH - 2,2
V Leiden-Ok
Zespol antyfosfolipidowy-wykluczony
FSH,LH,Testosteron, Progesteron - w normie
Mthfr C-homo
Pai-hetero
KIR bx
NK 19%
HSG- oba jajowody drozne
Maz wyniki w normie
Bhcg: 28dc(9dpt)- 130,9, 30dc (11dpt)-245, 33dc (14dpt)- 595,4
18 dpt- pęcherzyk 7mm
24dpt-jest ♥️ -
Cześć dziewczyny, jak zwykle na weekend zniknęłam z forum i dopiero nadrobiłam wszystkie zaległości.
@joanna_aska89 jeśli nie mieszkacie razem, a się staracie to rzeczywiście jak strategia wojenna. Nie dziwię się złości i frustracji jak organizm płata figle… Jeszcze niedawno, kiedy mój pracował często poza Warszawą i nie nocował w domu, a do tego nie miał określonego harmonogramu wyjazdów to też byłam w permanentnym stresie, że akurat wypadnie mu jakiś wyjazd w czasie starań…
@Koralina88 wiem, że to chore, bo właściwie każdy inny wynik badania byłby gorszy… Zamiast się cieszyć to widzę problem, który jest bliżej nieokreślony. Już nie wiem sama co robić, a jestem takim typem, który musi mieć jakiś plan działania. Jaki by on nie był, być musi!
Monity zawsze robię dość późno, bo u mnie owu w 18-20dc to norma nawet przy stymulacji, a cykle zwykle 32-33dni. Staram się myśleć pozytywnie, ale też i odpuszczać przynajmniej w głowie...
Życzę Wam wszystkim przyjemnego poniedziałku, jeśli to się w ogóle może nie wykluczać
))
Ona: 29 lat, PCO, lekko podwyższone TSH (Dostinex, Euthyrox); jajowody obustronnie drożne;
On: 03.2019 morfologia 2%; 11.2019 znacznie obniżone parametry nasienia: HBA: 72% (norma >80%); Fragmentacja DNA 18% (norma <25%); MSOME: I: 0%, II: 0%, III: 7%, IV: 93%
Starania od 08.2018; 9 cykli stymulowanych;
05.2020 1 IVF IMSI (12 dojrzałych oocytów; 6 zamrożonych; 4 blastki na zimowisku)
06.2020 1FET
07.2020 FET 😍
10dpt - 289
12dpt - 658
14dpt - 1830 -
Oj #Mag doskonale Cię rozumie. Mam tak samo, zawsze muszę mieć jakiś plan działania, jaki by nie był to muszę go mieć Jakoś z planem tak trochę łatwiej! Późno masz owu, ale przy takich cyklach to normalne.
Ja mam jutro wizytę, dzisiaj 10 dc a mi jajnik daje o sobie znać... Zrobiłam test owulacyjny i pozytywny, kreska testowa ciemna strasznie. Wiem, że owu przychodzi od pozytywnego testu w czasie 24-36 h, ale jakoś się obawiam, że jak jutro pójdę na wizytę to już będzie po hmmm nie wiem co o tym sądzić...
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
Hope ja też w tym miesiącu idę na laparoskopie. To życzę powodzenia i razem się musimy wspierać 😉 Daj znać co wyszło po zabiegu. A wiesz może ile czasu po laparo można zacząć się starać?_Hope wrote:Cześć dziewczyny ☺️,
podczas gdy Wy oczekujecie na monitoringi, owulację i oczywiście dwie kreseczki, ja w tym miesiącu wyczekiwałam @. We wtorek mam wizytę przed laparoskopią, która już wkrótce. Może ona wyjaśni, co jest przyczyną naszych niepowodzeń. Przynajmniej mam taką nadzieję...
Pozdrawiam Was serdecznie! I każdej życzę powodzenia! ☺️
_Hope lubi tę wiadomość
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
nick nieaktualnyHope mam nadzieje, ze laparpskopia wszystko wyjaśni i wtedy w szybkim czasie uda się zobaczyc II na teście.. Mój ginekolog też mówi, ze jesli w ciągu kolejnych 3 cykli nie zajde to przeprowadzimy laparoskopie..
Hope i Nati dajcie znać po jak laparoskopia i co wyszło. Trzymam kciuki ❤
#Mag dobrze wiedzieć, że nietylko ja odczuwam taki stres. Akurat narzeczony to cały czas mowi, ze niepotrzebnie sie nakręcam.
A co do planu to też zawsze jakiś musze miec. Dlatego lubię mojego ginekologa, bo on zawsze przedstawia mi plan na jakiś czas do przodu.
Ticky a kiedy wypada termin @?
Dziewczynki powiedzcie mi wzielam juz 3 tab Lamette ale nie czuje nic po jajnikach.. moze lewy odrobinę ale tyle co nic.. w piatek mam pierwszy monitoring w 9dc i boję sie, ze znow cykl bezowulacyjny..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 16:16
Nati12 lubi tę wiadomość
-
joana_aska89 każda z nas inaczej reaguje na leki, ja np. w jednym cyklu czuje jajniki, a w innym nie, a w obu byłam na tych samych lekach i dawkach i zawsze mam pęcherzyk. Także chyba nie ma reguły, więc nie martw się na zapas O ile kojarzę to pierwszy raz stosujesz lamettę? Zobaczysz w piątek co i jak Mi kiedyś jeden lekarz powiedział, że po lameccie owu jest trochę opóźniona, ale u mnie się to zupełnie nie spełniło wręcz nawet mam owu z 1-2 dni wcześniej. Tym razem chyba też tak będzie. Dzisiaj 10 dc, test owulacyjny wyszedł pozytywny, jutro mam monitoring i trochę się obawiam, że już będzie po... no ale wszystko okaże się jutro.
Starania od września 2015
3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
zespół antyfosfolipidowy
mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
hashimoto (leczone obecnie ok)
HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
01.2023 Start Reprofit Ostrava
18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
9+1 - 2,58 cm ❤️
10+0 - 3,39 cm ❤️ -
Joana_aska89 @ planowo jutro lub w środę. Cały czas korci mnie ta beta jutro z rana, zawsze jest cień nadziei do otrzymania wyników..
A co do Twoich jajników, to u mnie też są cykle, w których nic kompletnie nie czuję a na monitoringu okazuje się, że są piękne pecherzyki w obu jajnikach. Także na spokojnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 16:51
-
nick nieaktualnyDziękuję dziewczyny, uspokoilyscie mnie... oby do piątku i dobrych wieści..
Koralina tak pierwszy cykl z Lamette.. wcześniej clo nic nie dał
A może poczekaj jednak do środy? Wiem, ze ciężko wytrzymać. Ale może @ i tak nie przyjdzie, bo to Twój szczęśliwy cykl. A bóle może nic nie znaczyly.. -
Joanna_aska89 na mnie Clo tez nie działał, wrecz spowodował przerost śluzówki macicy i musiałam mieć łyżeczkowanie.
Za to na Lamette do tej pory 3 cykle owulacyjne.
Niestety obecny bez pęcherzyka 😕
Dzis byłam kolejny raz na monitoringu 11dc i nic..
Za dwa miesiące HSG, planuje zrobic sono. Miałyście moze robione?
W tym tygodniu odbieram tez wyniki komórek NK.
Najchętniej zrobiłabym wszytskie mozliwe badania, ktore pozwoliłyby postawić jednoznaczna diagnozę i skrócić czas oczekiwań, ale dr troche mnie sprowadził na ziemię.
Cierpliwość to nie jest moja mocna strona...
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
nick nieaktualny
-
Ja dziewczyny miałam chyba 8,9 cykli z clo (były z przerwami) - tylko jeden był owulacyjny. Z letrozolem jest to mój 7 cykl - wszystkie owulacyjne. Miałam robione sono Hsg, oba drożne. Mam pcos i niedoczynność.
Dopiero po 4 cyklu z letrozolem zmieniłam lekarza i kolejny lekarz skierował męża na wyniki. Okazało się, że jego wyniki nie są zadowalające - słaba ruchliwość.
Niestety dobry lekarz to podstawa. Gdybyśmy od początku byli dobrze poprowadzeni przez odpowiedniego lekarza, może skróciłoby to nasze oczekiwania, może zaoszczędzilibyśmy sobie trochę nerwów i pieniędzy.
Nie spodziewałam się, ze to będzie tyle trwało, wszystko miałam zaplanowane na tip top, do mojego planu na życie brakowało tylko dziecka chwile po ślubie.
Trwa to ponad 2 lata.. ale nauczyło mnie to pokory, wytrwałości, cierpliwości i choćby nie wiem co, nie można się poddawać.
Zawsze jak mam gorsze dni, mój mąż mówi z przekonaniem „do świąt na pewno będzie” i chyba mu wierzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 21:52
KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
Zareagowałam tak na pierwszy cykl, także taka reakcja od razu wykluczyła dalsze kontynuowanie stymulacji. Plamilam i krwawiłam przez 3 miesiące po braniu Clo. Dopiero po łyżeczkowaniu była chwila poprawy, ale znow powróciło. Pozniej metformine zaczęłam brać i po 2 miesiącach pojawiła sie naturalna owulacja.
Pozniej zmieniłam lekarza i Aromek okazał sie o wiele lepszym lekiem dla mnie.
Ticky- My dokładnie tydzien temu mielismy 2 rocznice ślubu.
Sono HSG miałaś robione prywatnie? Jezeli tak to jaki jest koszt w przybliżeniu?
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
