Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć dziewczyny! dołączam do was i ja, po 8 miesiącach starań chociaż tak naprawdę dopiero pod koniec grudnia trafiłam do dobrego ginekologa-endokrynologa i mam za sobą pierwszy cykl z Aromkiem, na razie bez monitorowania owulacji bo najpierw mamy zrobić test PCT z USG w następnym cyklu. W poniedziałek idę na betę, ale dziś już nie wytrzymałam i zrobiłam rano test z moczu, oczywiście negatywny:( ale Wasze historie dodają mi otuchy, więc czekam na okres i zaczynam kolejny cykl letrozolem, bo z tego co wyczytałam na tym forum to potrafi działać cuda pozdrawiam Was i gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom, którym już się udało! :*
majka91, Wiking lubią tę wiadomość
👩🏼 29 lat
👦🏻 31 lat
starania od 04.2019r.
PCOS, cykle bezowulacyjne.
mąż w granicach normy😁
29.07. 1 IUI🍷😢
24.08. 2 IUI 🍷😢
23.09. 3 IUI 🍷😢 ciąża biochemiczna -
nick nieaktualnyoliwka_9393 wrote:Jasne, ze tak tego nie odebralam, ja również nie chcialam, zeby moja wypowiedź była atakiem na lekarza. My w sumie staramy się około 2 lat (pewnie wszystko było by szybciej, ale mieszkamy za granicą, wiec z wizytami u lekarza na początku było różnie),z tym że na początku bardziej chodziło o wyciszenie jajnikow, bo było mnostwo małych pecherzykow i jajniki bardzo powiekszone. W między czasie.mnostwo badań- AMH, TSH, ft3 i ft4, anty-TPO i Bóg wie co jeszcze. Zostawiłam w labo majątek 😅 pozniej decyzja o hsg- oba jajowody niedrozne. Przeplakalam ze 2 miesiące, bo wiedziałam, ze jeśli sie nie uda udrożnić, to juz tylko in vitro (dzięki Bogu w NL 3 próby mam refundowane przez ubezpieczalnię). Na szczęście w sierpniu mialam laparoskopie- jajowody udroznione, jajniki naklute. We wrześniu sprawdzalysmy, czy jajniki same ruszą- nic. Później pazdziernik i listopad na Clo- zero efektow, nic nie rosło. W grudniu 1 cykl z letrozolem 2x1. Owulacja w 18/19 dc i proszę, od razu ładna beta wyszla w niedziele pierwsze usg, moze bedzie juz widac pęcherzyk ciazowy. Ja wiem, ze rozniw bywa, ze często pierwsze ciaze zle sie kończą, ale juz i tak jestem szczęśliwa, ze w koncu jakis lek na mnie działa i jeśli nie daj Boże coś pojdzie nie tak to bede walczyc do skutku. Ewentualnie przeniose sie do Holandii, zebym mogła byc na miejscu z mężem.
-
Asia88 wrote:Hej A pro po Holandii tam też się robi na początku wszystkie badania i potem oni stwierdzają jaka rozwiązanie będzie lepsze. I tam oczywiście wszystko idzie na ubezpieczenie jeśli masz pakiet rozszerzony i płacisz tylko ryzyko własne.
Dzwonilam jakieś 3 miesiące temu do swojej ubezpieczalni właśnie o to dopytać- zostalam poinformowana, ze ewentualną refundację mam w ubezpieczeniu podstawowym co do badań to owszem, trzeba tez je zrobić, natomiast z przykladu mojej kolezanki wiem, ze przedstawila im całą dokumentację medyczna z Polski jako dowód na długość leczenia, leki, zabiegi itd i wszystko poszło zdecydowanie szybciej niz gdyby startowala " od zera" -
nick nieaktualnyoliwka_9393 wrote:Dzwonilam jakieś 3 miesiące temu do swojej ubezpieczalni właśnie o to dopytać- zostalam poinformowana, ze ewentualną refundację mam w ubezpieczeniu podstawowym co do badań to owszem, trzeba tez je zrobić, natomiast z przykladu mojej kolezanki wiem, ze przedstawila im całą dokumentację medyczna z Polski jako dowód na długość leczenia, leki, zabiegi itd i wszystko poszło zdecydowanie szybciej niz gdyby startowala " od zera"
O widzisz ja już nie wrócę do Holandii mimo że tam byłam 8 lat. -
nick nieaktualnyDziewczyny proszę was o pilną pomoc. We wtorek mąż był u dentysty i miał robiony pantonogram zębów. Z nałożona oslona na ciało. Od dzisiaj rano zaczęliśmy się starać o dziecko. Mam leczenie pierwszy cykl z aromkiem i ovitrlle. I nie wiem dlaczego o tym nie pomyślałam Ale przecież ten pantonogram czyli rtg może mieć wpływ na jego plemniki. Czy któraś z Was słyszała czy ma to wpływ na plemniki i może dziecko urodzić się chore?
-
Asia88 wrote:O widzisz ja już nie wrócę do Holandii mimo że tam byłam 8 lat.
A mogę zapytać kiedy wróciłaś? My też nie planujemy tam pobytu na stałe. Doszliśmy do.wniosku, ze dopoki nie mamy dziecka w wieku szkolnym to łatwiej wybudować w PL dom prowadząc tam firmę. Co nie zmienia faktu, ze najchętniej bym wróciła juz 😅 -
Kasiczka wrote:Dziewczyny proszę was o pilną pomoc. We wtorek mąż był u dentysty i miał robiony pantonogram zębów. Z nałożona oslona na ciało. Od dzisiaj rano zaczęliśmy się starać o dziecko. Mam leczenie pierwszy cykl z aromkiem i ovitrlle. I nie wiem dlaczego o tym nie pomyślałam Ale przecież ten pantonogram czyli rtg może mieć wpływ na jego plemniki. Czy któraś z Was słyszała czy ma to wpływ na plemniki i może dziecko urodzić się chore?
Zdjecie panoramiczne to mniej promieniowania niz podczas lotu samolotem np z Polski do Anglii.
Poza tym nie ma dawki promieniowania rozproszonej tylko ta ktora centralnie swieci w obrębie głowy. Wiec tym bardziej nie Martw sie o plemniki. Poza tym cyfrowa radiowizjografia ktora stosuje sie w stomatologii jest z minimalna dawka promieniowania.
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
DarlAa jak u Ciebie?
Starania od maja 2018
__________________
PCOS
clo bez rezultatów 😕
08.2019 startujemy z letrozolem
I cykl - owu 17dc 🤩
II cykl - owu 19 dc
III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
37 dc - beta 2635 mlU/ml
26.11.19 jest ♥️ -
nick nieaktualnyDarlAa wrote:Zdjecie panoramiczne to mniej promieniowania niz podczas lotu samolotem np z Polski do Anglii.
Poza tym nie ma dawki promieniowania rozproszonej tylko ta ktora centralnie swieci w obrębie głowy. Wiec tym bardziej nie Martw sie o plemniki. Poza tym cyfrowa radiowizjografia ktora stosuje sie w stomatologii jest z minimalna dawka promieniowania. -
nick nieaktualny
-
Franiczka wrote:Dziewczyny niestety u mnie test negatywny 😥 A @ nadal brak i już zaczynam się martwić...
A który to twój dzień po owulacji?- Policystyczne jajniki, długie cykle trwające 40-56 dni, mutacjaV( R2)
- 26.05.2015 córeczka z wada serca po 1,5 roku starań - zaszłam w drugim cyklu brania clo
- Od listopada 2018 starania o drugie dziecko
- I cykl z Lametta + acard 150 mg (11 dc - dwa pecherzyki po 23mmi 21mm na prawym jajniku i jeden na lewym jajniku 19mm; owulacja w 13dc, pęcherzyk pękł)
- II cykl z Lametta + acard 150mg
(10 dc jeden pęcherzyk 17mm,14 dc 21mm, 15/16dc owu, pęcherzyk pękł)
21.01.20 beta 93,4! -
nick nieaktualny
-
Franiczka wrote:14dpo. Ewentualnie 13.Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
Franiczka wrote:14dpo. Ewentualnie 13.
Mi po ovitrelle zdarzało się mieć okres dopiero 16dpo. Ten zastrzyk mocno podnosi progesteron więc przez to II faza cyklu może być dłuższa. Nie masz się czym martwić, jak za 2 dni nie przyjdzie to powtórz testFraniczka lubi tę wiadomość
Starania od maja 2018
__________________
PCOS
clo bez rezultatów 😕
08.2019 startujemy z letrozolem
I cykl - owu 17dc 🤩
II cykl - owu 19 dc
III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
37 dc - beta 2635 mlU/ml
26.11.19 jest ♥️ -
majka91 wrote:Mi po ovitrelle zdarzało się mieć okres dopiero 16dpo. Ten zastrzyk mocno podnosi progesteron więc przez to II faza cyklu może być dłuższa. Nie masz się czym martwić, jak za 2 dni nie przyjdzie to powtórz test
Jestem tego samego zdania, jeszcze nic przekreślonego, sprawdź betę w poniedziałek jak @ nie przyjdzie 😉Franiczka lubi tę wiadomość
- Policystyczne jajniki, długie cykle trwające 40-56 dni, mutacjaV( R2)
- 26.05.2015 córeczka z wada serca po 1,5 roku starań - zaszłam w drugim cyklu brania clo
- Od listopada 2018 starania o drugie dziecko
- I cykl z Lametta + acard 150 mg (11 dc - dwa pecherzyki po 23mmi 21mm na prawym jajniku i jeden na lewym jajniku 19mm; owulacja w 13dc, pęcherzyk pękł)
- II cykl z Lametta + acard 150mg
(10 dc jeden pęcherzyk 17mm,14 dc 21mm, 15/16dc owu, pęcherzyk pękł)
21.01.20 beta 93,4! -
nick nieaktualnymajka91 wrote:Mi po ovitrelle zdarzało się mieć okres dopiero 16dpo. Ten zastrzyk mocno podnosi progesteron więc przez to II faza cyklu może być dłuższa. Nie masz się czym martwić, jak za 2 dni nie przyjdzie to powtórz test
Hmmm 🤔
Zrobiłam dziś bete i proga. Wyniki będą wieczorem. Dam znać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2020, 13:04
-
Franiczka wrote:Hmmm 🤔
Zrobiłam dziś bete i proga. Wyniki będą wieczorem. Dam znać.
Trzymam kciuki w takim razie i daj znać 😚
Franiczka lubi tę wiadomość
- Policystyczne jajniki, długie cykle trwające 40-56 dni, mutacjaV( R2)
- 26.05.2015 córeczka z wada serca po 1,5 roku starań - zaszłam w drugim cyklu brania clo
- Od listopada 2018 starania o drugie dziecko
- I cykl z Lametta + acard 150 mg (11 dc - dwa pecherzyki po 23mmi 21mm na prawym jajniku i jeden na lewym jajniku 19mm; owulacja w 13dc, pęcherzyk pękł)
- II cykl z Lametta + acard 150mg
(10 dc jeden pęcherzyk 17mm,14 dc 21mm, 15/16dc owu, pęcherzyk pękł)
21.01.20 beta 93,4! -
nick nieaktualnyoliwka_9393 wrote:A mogę zapytać kiedy wróciłaś? My też nie planujemy tam pobytu na stałe. Doszliśmy do.wniosku, ze dopoki nie mamy dziecka w wieku szkolnym to łatwiej wybudować w PL dom prowadząc tam firmę. Co nie zmienia faktu, ze najchętniej bym wróciła juz 😅
W zeszle święta. -
Dziewczyny byłam dzisiaj na monitoringu. W prawym jajniku pęcherzyk 23mm. Niestety endometrium słabe, bo tylko 6,7mm. Nie brałam w tym cyklu donga bo dopiero przedwczoraj skończyły się plamienia.
DarlAa lubi tę wiadomość
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️