X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiMi wrote:
    Dziewczyny robiłam dziś progesteron wynik 20 co wy na to? Dzisiaj 7 dpo.


    7 dpo tzn że badałaś około 21-22 dc to oznacza że była owulacja i progesteron masz w normie a i całkiem możliwe że może dojść do zapłodnienia zrób za tydzień betkę z progesteronem mniej więcej tak 2-3 dni przed okresem już powinna wyjść. Może szczęśliwie ujrzysz 2 kreseczki i betę powyżej 5......

    Ja niestety po moim pierwszym cyklu stymulowanym lamettą i pregnylem sprawdzałam w wtorek betkę było 2,8 uml i myślałam że mi się owu przesunęła i leniwiec mi sie trafił co dopiero się zagnieżdża ale złudzenia opadły po wczorajszej becie 0,3 uml
    Niestety teraz czekam na tą cholerą @
    Niech już nadejdzie bo chcę już znowu próbować no i mam nowy plan działań chociaż dalej z tym samym zestawem :D

    Dziewczyny Santi i Zabaa strasznie mi przykro i przytulam mocno ja wiem jak sie czułam po 2 bio więc nie ma słów żeby opisać jak wam współczuję ... :(

  • Skala Znajoma
    Postów: 22 2

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewciamu wrote:
    7 dpo tzn że badałaś około 21-22 dc to oznacza że była owulacja i progesteron masz w normie a i całkiem możliwe że może dojść do zapłodnienia zrób za tydzień betkę z progesteronem mniej więcej tak 2-3 dni przed okresem już powinna wyjść. Może szczęśliwie ujrzysz 2 kreseczki i betę powyżej 5......

    Ja niestety po moim pierwszym cyklu stymulowanym lamettą i pregnylem sprawdzałam w wtorek betkę było 2,8 uml i myślałam że mi się owu przesunęła i leniwiec mi sie trafił co dopiero się zagnieżdża ale złudzenia opadły po wczorajszej becie 0,3 uml
    Niestety teraz czekam na tą cholerą @
    Niech już nadejdzie bo chcę już znowu próbować no i mam nowy plan działań chociaż dalej z tym samym zestawem :D

    Dziewczyny Santi i Zabaa strasznie mi przykro i przytulam mocno ja wiem jak sie czułam po 2 bio więc nie ma słów żeby opisać jak wam współczuję ... :(

    To 2,8 to mógł być jeszcze pregnyl.
    Ja jutro jadę zobaczyć, co i jak pękło. Pęcherzyk mi wystrzelił mega i miał już 27 mm -drugi 15 mm. Pękł moim zdaniem w czw zaraz po monitoringu-koło południa. U mnie pecherzyki zawsze są dość duże (a już trzy razy byłam w ciąży tylko nigdy po stymulacji), chociaż teraz mnie nastraszyłyście z ta wielkością.
    Przed chwila miałam bardzo silny ból jajników obu (nie z pęknięcia), taki nie do wytrzymania-aż musiałam się położyć. Trochę się zestresowała, ze to torbiel. Jutro wszystko zobaczymy.

  • Magda8989 Przyjaciółka
    Postów: 102 20

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Ja w pierwszym miałam podobnie. Tylko w 8 dc miałam kilka maluch i jeden 14 mm a w 11 dc nie było nic. Wchłonęły się. Cykl krótki bezowulacyjny. Teraz jestem w 2 cyklu na Aromku i w pon, 12 dc idę na monit zobaczyć czy coś się dzieje[/QUOTE

    A czy Ty miałaś naturalne owulacje przed stymulacją? Ja w sumie nie wiem, bo nie miałam monitoringu przed. Testy owulacyjne pokazywały mi owulacje, jednak czytałam, że przy pco mogą się mylić. Cykl mam regularny 30-31 dni, za to okres dość skąpy.

    Ja
    Wiek:33 lata
    Pcos w obrazie USG

    Sonohsg✔️
    3x iui nieudane
    Marzec 23' start invitro
    On
    Wiek 35 lat
  • Karrrcia Koleżanka
    Postów: 40 20

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam do was kochane. Dobry wieczór. 😘 Ostatni raz cieszyłam się tutaj w kwietniu, widząc dwie kreski na teście.. A potem płakałam po poronieniu.
    Wracam z dobrymi myślami.
    Wczoraj 10 dzień cyklu, nowy pierwszy cykl po poronieniu ze stymulacja Aromkiem. 3 pęcherzyki, dwa po 12 mm i jeden 14 mm.
    Mam nadzieję, że wreszcie będzie dobrze. Chociaż boję się bardzo..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2020, 16:02

  • Zabaaa Przyjaciółka
    Postów: 102 38

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny za wsparcie i miłe słowa... U mnie raz lepiej, raz gorzej, wiadomo... Ciąża była 9/10 tygodniowa (wg USG młodsza, zatrzymała się gdzieś koło 7 tygodnia). Czekamy na badania genetyczne kosmówki, a następnie wizytę u lekarza. Doświadczyłam jednak boleśnie, jak w strasznych czasach przyszło nam się starać o ciążę. Nawet partner nie może potrzymać za rękę w szpitalu, kiedy kobieta czeka na poronienie...
    Santi wrote:
    Witaj Zabaa
    Bardzo mi przykro, że musisz przeżywać takie chwile 😟, przytulam Cię mocno, moja ciąża też już się zakończyła. W 7t4d okazało się że serduszko się nie wykształcilo i ciąża obumarła. Jesteśmy w podobnej sytuacji. Trzymaj się
    Przykro mi, trzymaj się dzielnie. Mam nadzieję, że po tym wszystkim obie będziemy silniejsze...


    Co do pozostałych pytań na wątku, to u mnie lekarz na stymulacji przy 2-3 pęcherzykach już mówił o silnej reakcji na leki i mu się to za bardzo nie podobało (co mnie dziwi, bo często tu piszecie, że u Was tak jest i to jest ok :) ). A brakiem reakcji na leki w pierwszym cyklu chyba nie należy się martwić. Ja pamiętam, że swój brak reakcji bardzo przeżywałam, martwiłam się, że nic z leczenia nie będzie, a przy zwiększeniu dawki leku w kolejnym cyklu było ok. Wiadomo - człowiek się wkurza, że jest miesiąc w plecy, ale leczenie daje niezłą lekcję cierpliwości...

    Ścikam Was wszystkie ciepło i mocno trzymam kciuki za Wasze powodzenie :)

    MałaMi92, MałaMi92, Santi lubią tę wiadomość

  • Elleen Autorytet
    Postów: 879 701

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabaaa wrote:
    Dzięki Dziewczyny za wsparcie i miłe słowa... U mnie raz lepiej, raz gorzej, wiadomo... Ciąża była 9/10 tygodniowa (wg USG młodsza, zatrzymała się gdzieś koło 7 tygodnia). Czekamy na badania genetyczne kosmówki, a następnie wizytę u lekarza. Doświadczyłam jednak boleśnie, jak w strasznych czasach przyszło nam się starać o ciążę. Nawet partner nie może potrzymać za rękę w szpitalu, kiedy kobieta czeka na poronienie...

    Przykro mi, trzymaj się dzielnie. Mam nadzieję, że po tym wszystkim obie będziemy silniejsze...


    Co do pozostałych pytań na wątku, to u mnie lekarz na stymulacji przy 2-3 pęcherzykach już mówił o silnej reakcji na leki i mu się to za bardzo nie podobało (co mnie dziwi, bo często tu piszecie, że u Was tak jest i to jest ok :) ). A brakiem reakcji na leki w pierwszym cyklu chyba nie należy się martwić. Ja pamiętam, że swój brak reakcji bardzo przeżywałam, martwiłam się, że nic z leczenia nie będzie, a przy zwiększeniu dawki leku w kolejnym cyklu było ok. Wiadomo - człowiek się wkurza, że jest miesiąc w plecy, ale leczenie daje niezłą lekcję cierpliwości...

    Ścikam Was wszystkie ciepło i mocno trzymam kciuki za Wasze powodzenie :)
    Nie jestem długo na forum, ale przeżywam każde wpisy o powodzeniu czy też niepowodzeniu. I z całego serca kibicuję Tobie i wszystkim nam walczącym o to nasze marzenie. Dopiero odkąd dołączyłam jestem spokojniejsza, bo wiem że nie tylko ja prowadzę tą walkę. Ściskam Cie mocno. Wierzę, że Ci się uda.

    Zabaaa lubi tę wiadomość

    o1486iyele9sg31t.png
    Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
    08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
    11.2020- II CS z Lamettą - 💕
    19.05. 2020-III badania prenatalne:
    ♀️ 2048g 💓150/ min
    ♂️ 2272g💓 145/min
    "Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2020, 16:02

  • Alusia1983_Bstok Koleżanka
    Postów: 49 6

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Ja w 11 dniu dostawałam zastrzyk i po dobie była owu.
    Jaki zastrzyk stosowałas ? Skąd wiesz że dokładnie po dobie była owulacja ? Czy robiłaś monitoring ? I czy jesteś już w ciąży ?

  • Alusia1983_Bstok Koleżanka
    Postów: 49 6

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siskaa wrote:
    Ja dzisiaj 30 dc i zrobiłam zastrzyk z Ovitrelle, udało się wychodować pecherzyk :)
    W piątek podglad czy pękł.
    Jak tam są efekty ??

  • Alusia1983_Bstok Koleżanka
    Postów: 49 6

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny... Ja jestem po letrozolu i puregon i wczoraj wieczorem(sobota) zastrzyk ovitrelle... A z przytulaniem ciężko... Mój mężczyzna tak się przejął że 4 razy robiliśmy podejścia i klapa :(
    Czuję się jakbysmy polowali na te jajeczko :((

  • Karrrcia Koleżanka
    Postów: 40 20

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    A jaka masz dawkę Aromka ?
    2 razy dziennie po 1 tabletce

  • MiMi Ekspertka
    Postów: 160 59

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj 26 dc test negatywny. Zastrzyk w 14 dc. Chyba już nie mam na co liczyć :( co myślicie?

    010igov3znog0i75.png
  • Skala Znajoma
    Postów: 22 2

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alusia1983_Bstok wrote:
    Hej dziewczyny... Ja jestem po letrozolu i puregon i wczoraj wieczorem(sobota) zastrzyk ovitrelle... A z przytulaniem ciężko... Mój mężczyzna tak się przejął że 4 razy robiliśmy podejścia i klapa :(
    Czuję się jakbysmy polowali na te jajeczko :((
    Z mojego doświadczenia lepiej mu nie mówić, ze teraz pęknie, ze teraz największa płodność itp.itd. Już wystarczy Twoj stres, a stres dwójki jest paraliżujący. Potem jeśli nawet seks jest, to warunki trudne do poczęcia. Ja mojemu już nie mówię, co kiedy (nie biorę na monitoring) i działa to świetnie. Ostatnio jak już było po wszystkim zapytał, kiedy doktor powiedział, żeby się kochać...

    U mnie wszystko ładnie pękło jest piękne ciałko zolte. Chociaż doktor się przyznał, ze myślał, ze nie pęknie i ze ewentualnie drugi 15 mm pęcherzyk podrośnie. Trochę obawiam się, ze ta stymulacja mi wszystko zaburza (do tej pory wszystkie ciąże miałam spontaniczne, żadna niezakończona).
    Nie chce się bardzo nastawiać, żeby nie było rozczarowania, szczególnie, ze pęcherzyk był dość duży. Z drugiej strony mam sporo nadziejo.
    Teraz biorę naprawdę konskie dawki progesteronów i 28go beta.

    @Mimi test za wcześnie. Rozumiem, ze owu było ok 16 dc. Powtórz w dniu spodziewanej miesiączki. Mnie lekarz wysyła zawsze na betę, żeby było wiadomo, czy leki odstawić, bo często na test jest jeszcze za wcześnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2020, 07:55

  • Nayi Koleżanka
    Postów: 50 14

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej Dziewczyny :)
    Wasze posty to niesamowite wsparcie, sporo poczytałam ❤️ Trzymam kciuki za Was wszystkie!

    I postanowiłam dołączyć do Was - to pierwszy mój cykl stymulowany Aromkiem i z zastrzykiem Ovitrelle. Zastrzyk robiłam w sobotę rano o 8:30, w weekend przytulaski. Wczoraj od 14 (niedziela), tuż po stosunku, zaczął mnie bolec prawy jajnik. Tez tak miałyście? Troszkę mnie to niepokoi :/

    Kontrolne usg mam dopiero w czwartek.

    Elleen lubi tę wiadomość

  • Elleen Autorytet
    Postów: 879 701

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nayi wrote:
    Hej hej Dziewczyny :)
    Wasze posty to niesamowite wsparcie, sporo poczytałam ❤️ Trzymam kciuki za Was wszystkie!

    I postanowiłam dołączyć do Was - to pierwszy mój cykl stymulowany Aromkiem i z zastrzykiem Ovitrelle. Zastrzyk robiłam w sobotę rano o 8:30, w weekend przytulaski. Wczoraj od 14 (niedziela), tuż po stosunku, zaczął mnie bolec prawy jajnik. Tez tak miałyście? Troszkę mnie to niepokoi :/

    Kontrolne usg mam dopiero w czwartek.
    Biorę lamette. We wtorek miałam zastrzyk z ovitrelle i też mniej więcej za 2 dni czułam kłucie w jajniku. Zakładam że to właśnie była owulka.

    Nayi lubi tę wiadomość

    o1486iyele9sg31t.png
    Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
    08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
    11.2020- II CS z Lamettą - 💕
    19.05. 2020-III badania prenatalne:
    ♀️ 2048g 💓150/ min
    ♂️ 2272g💓 145/min
    "Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
  • Nayi Koleżanka
    Postów: 50 14

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elleen wrote:
    Biorę lamette. We wtorek miałam zastrzyk z ovitrelle i też mniej więcej za 2 dni czułam kłucie w jajniku. Zakładam że to właśnie była owulka.

    Hej Elleen 🌸
    Kiedy testujesz? :) koniecznie daj znać 😘

  • Elleen Autorytet
    Postów: 879 701

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nayi wrote:
    Hej Elleen 🌸
    Kiedy testujesz? :) koniecznie daj znać 😘
    Myślę że koło 28 już coś będzie wiadomo😉 to by wychodziło 2 tyg po owulacji.

    o1486iyele9sg31t.png
    Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
    08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
    11.2020- II CS z Lamettą - 💕
    19.05. 2020-III badania prenatalne:
    ♀️ 2048g 💓150/ min
    ♂️ 2272g💓 145/min
    "Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
  • niebieska Przyjaciółka
    Postów: 80 74

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. :)
    Trafiłam tu przez przypadek, szukając informacji o lametta i po przeczytaniu waszych wpisów postanowiłam dołączyć. Chciałam podzielić się swoją historią i może czegoś nowego się dowiedzieć, bo czasami już sama nie wiem co robić.
    Moja walka o ciąże zaczęła się jakieś 2 lata temu. Najpierw były próby uregulowania moich hormonów i cyklu. Brałam duphaston i spironol, niby wyniki były lepsze, ale ciąży brak, później mój lekarz włączył clo. Brałam tabletki przez pół roku, ale każdy cykl był inny i nic z tego nie wyszło. Od marca tego roku zmieniłam lekarza, porobiłam więcej badań, wyszło że mam za wysokie TSH i insulinooporność, więc zaczęłam od maja brać euthyrox, glucophage i lamette. Obecnie to mój 3 cykl z lamettą. Pierwszy był bardzo długi, miałam wrażenie, że mi się wszystko reguluje, w drugim miałam pęcherzyk w 19 dniu cyklu, ale nie monitorowałam go do końca, więc nie wiem jaką miał wielkość jak pękł. Mój lekarz stwierdził, że pękł, bo miałam 2 tygodnie później okres. W obecnym cyklu przeszłam cały monitoring i miałam ładny pęcherzyk, który pękł prawdopodobnie w ten weekend, w piątek na usg miał 23 mm, a dziś jak byłam sprawdzić, już go nie było. Wyszłam szczęśliwa, bo pierwszy raz tak ładnie mi przebiega cykl. Teraz czekam na robienie testów, po jakim czasie najlepiej zrobić bete? Czy któraś z Was miała robione HSG? Czy są jakieś konkretne wskazania do zrobienia tego badania?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim,
    Niebieska witamy się wśród staraczek☺️💝

    Miałam podobną historię jak twoja tylko mi z tarczycą nic nie wyszło a tylko z insulinoopornością a dopiero po zmianie lekarza czuję że to była dobra decyzja
    Betę najlepiej robić jak najbliżej dnia spodziewanej miesiączki ja sama robiłam w 26 i miałam 2.8 a 28dc już spadła 0.3 najpierw myślałam że to śpioszek mi się trafił ale niestety @ przyszła dzisiaj
    Więc od dzisiaj zaczynam kolejny cykl z lamette
    Oczywiście znowu pełna nadziei ✊✊✊♥️♥️💝

    HSG miałam robione jako pierwsze badanie - zabieg u nowej gin i mam drożne wszystko brak czegokolwiek
    Więc jest warto 😉

    Nayia---- tak to jest że jak jajnik boli po zastrzyku i będzie bolał przez następny tydzień a potem bolało mnie podbrzusze ☺️ dobry znak ✊✊✊ tylko działać 💝💝

‹‹ 859 860 861 862 863 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ