Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
MiMi wrote:Dziewczyny dzień przed okresem beta 53 udało sie 3 cykl stymulowany.
Marita80 lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
MiMi wrote:Dziewczyny dzień przed okresem beta 53 udało sie 3 cykl stymulowany.
Gratulacje! Serce się raduje! ❤❤
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
nick nieaktualnyDziękuję dziewczyny za słowa otuchy ale będę spokojna naprawdę jak beta będzie nadal tak ładnie rosnąć i nie spadać 😳
Przez to wszystko co mi się podziało w sierpniu odpuściłam ten cykl za dużo wypadków i stresu żeby uznać go za szczęśliwy a tutaj masz ✊✊ ♥️ naprawdę dziewczyny niewiem czy tak samo zareagowałyście jak ja ale po zobaczeniu bety pozytywnej zamiast cieszyć się oblały mnie poty i zrobiło mi się ciepło a potem myśl 🤔 przecież ona jest mega za niska jak na 2 tygodnie po owu więc czekałam do dzisiaj nie myśląc o niczym czy znowu będzie to samo a tu masz 🤩🤩🤩 powolutku zaczynam się cieszyć ale z umiarem
Wie parę koleżanek z pracy co byłyśmy razem na zmianie i oczywiście mężuś
Wszyscy trzymają mocno kciuki ✊ ♥️ 💝
W piątek idę ostatni raz do pracy
A w sobotę mam urodziny i rocznicę ślubu i już tak myślę że może powiemy rodzicom i teściowej przy tej okazji .... Czy jeszcze za wcześnie na takie wiadomości .....
Niewiem jak narazie myślę co upiec za torta na sobotę 😜😜
I trzymajcie ✊ żeby beta prawidłowo rosła
Mimi też moje ciche gratulacje -
ewciamu wrote:Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy ale będę spokojna naprawdę jak beta będzie nadal tak ładnie rosnąć i nie spadać 😳
Przez to wszystko co mi się podziało w sierpniu odpuściłam ten cykl za dużo wypadków i stresu żeby uznać go za szczęśliwy a tutaj masz ✊✊ ♥️ naprawdę dziewczyny niewiem czy tak samo zareagowałyście jak ja ale po zobaczeniu bety pozytywnej zamiast cieszyć się oblały mnie poty i zrobiło mi się ciepło a potem myśl 🤔 przecież ona jest mega za niska jak na 2 tygodnie po owu więc czekałam do dzisiaj nie myśląc o niczym czy znowu będzie to samo a tu masz 🤩🤩🤩 powolutku zaczynam się cieszyć ale z umiarem
Wie parę koleżanek z pracy co byłyśmy razem na zmianie i oczywiście mężuś
Wszyscy trzymają mocno kciuki ✊ ♥️ 💝
W piątek idę ostatni raz do pracy
A w sobotę mam urodziny i rocznicę ślubu i już tak myślę że może powiemy rodzicom i teściowej przy tej okazji .... Czy jeszcze za wcześnie na takie wiadomości .....
Niewiem jak narazie myślę co upiec za torta na sobotę 😜😜
I trzymajcie ✊ żeby beta prawidłowo rosła
Mimi też moje ciche gratulacje
Ewciamu.. trzymam kciuki 😘ewciamu lubi tę wiadomość
Ja:
40 lat
AMH 0,66
LH 8,4
FSH 7,02
On:
40 lat
koncentracja 140 mln
morfologia 2% -
ewciamu wrote:Zabaa to trafiłaś naprawdę na dobrego lekarza, inny by olał a ten wnikliwie szuka byłabym spokojna pod dobrymi skrzydłami
niebieska wrote:Byłam wczoraj u lekarza i już jest, widać pulsujące 2mm wielka ulga i radość.
Ewciamu i Mimi, co za cudowne wiadomości! Gratuluję i mocno trzymam kciuki za Wasze bety! Niech Kruszyny rosną silne i zdrowe!!! No i Ewciamu, cudowny weekend się u Ciebie szykuje. Tylko pamiętaj, że ten tort to już nie może być nasączony alkoholem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2020, 21:17
niebieska, ewciamu lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, może Wy mnie podniesiecie na duchu. Mam teraz cykl stymulowany - pierwszy raz jakakolwiek Stymulacja. Dostałam lamette od 3 do 8dc. W poniedziałek 9dc pęcherzyk 14mm. Wczoraj kolejny podgląd 11dc i nadal pęcherzyk 14mm.. Na naturalnym cyklu ładnie rósł pęcherzyk a teraz urósł szybko i się zatrzymał.. Dostałam zastrzyk z bemfoli i dziś drugi mam wziąć i jutro podgląd.. Myślicie, że po tym zastrzyku ruszy czy cykl stracony? Lekarka mówiła, żeby się przygotować, że w sobotę może być iui. Ale ja nie wierzę, że tak pęcherzyk ruszy, żeby w sobotę już robić zabieg..
-
nick nieaktualnySisska może twoja gin ma rację i ma nadzieję że jeszcze urośnie chociaż może przejrzałas ten wątek to w większości wypadkach 3 cykl stymulowany był szczęśliwy. Dla mnie ...( Jak narazie ) udało się w drugim cyklu ...
Nie trać nadziei ✊✊ może naprawdę te zastrzyki działają . Bądź dobrej myśli i odpoczywajZabaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZabaa tort na pewno nie będzie nakrapiany 😎😎
gorzej z gośćmi ale też dobrze bo już od roku nie pije alko więc też raczej nie będzie to podejrzane że toast będzie z soczkiem 🤭
Jutro nie mogę iść na betę bo ostatni dzień do pracy więc poszłam dzisiaj i wynik 46,40 gdzie wczoraj było 29.01 więc beta rośnie prawidłowo....
A może lepiej będzie brzmieć jak nazwę go groszkiem. Niech rośnie 💝💝💝💝 mój groszekOlaNova, niebieska, Zabaaa lubią tę wiadomość
-
ewciamu wrote:Sisska może twoja gin ma rację i ma nadzieję że jeszcze urośnie chociaż może przejrzałas ten wątek to w większości wypadkach 3 cykl stymulowany był szczęśliwy. Dla mnie ...( Jak narazie ) udało się w drugim cyklu ...
Nie trać nadziei ✊✊ może naprawdę te zastrzyki działają . Bądź dobrej myśli i odpoczywaj
Właśnie widziałam,że zazwyczaj 3 cykl jest tym szczęśliwym. Mój jest drugi teraz, pierwszy był naturalny, teraz stymulowany i takie cuda. Boję się nastawiać pozytywnie, ale każda z Was rozumie dlaczego takie obawy. Jutro zobaczymy czy coś urósł ten mój pęcherzyk. -
U mnie jakieś dziwne rzeczy się dzieją po letrozolu. Nie dość że przyspieszył mi owulacje do 10dc to jeszcze od wczoraj w 13 dc dostałam plamień dość intensywnych których w środku cyklu nigdy nie miałam. Gdyby było to później to bym pomyślała że to może implantacyjne a tak to nie wiem co się dziejewyniki dobre/ starania od 4.2018-32CS/
2.03.2020-1IUI-udana/ CP/usunięcie prawego jajowodu
2 IUI-nieudana
3 IUI-nieudana
9.10.2020 4 IUI-?? -
Sisska wrote:Właśnie widziałam,że zazwyczaj 3 cykl jest tym szczęśliwym. Mój jest drugi teraz, pierwszy był naturalny, teraz stymulowany i takie cuda. Boję się nastawiać pozytywnie, ale każda z Was rozumie dlaczego takie obawy. Jutro zobaczymy czy coś urósł ten mój pęcherzyk.
ewciamu lubi tę wiadomość
-
Marita80 wrote:OlaNova, duphaston do dnia badania wzięłam 6 tabletek.
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Luusia wrote:Dupek nie wychodzi z krwi bo jest syntetyczny wiec progiem się nie przejmuj
Dzięki Luusia za info
Chyba i tak ten cykl stracony, brzuch boli więc pewnie dostanę @.
Dwa miesiące byłam stymulowana Letrozole, w tym cyklu miałam zastrzyk ovitrelle i później duphaston.
U mojej ginekolog już koniec prowadzenia, będę musiała iść do Kliniki. Wczoraj robiliśmy badanie nasienia i pewnie czeka mnie drożność jajowodów.Ja:
40 lat
AMH 0,66
LH 8,4
FSH 7,02
On:
40 lat
koncentracja 140 mln
morfologia 2% -
Przede wszystkim nie załamuj się bieżącymi trudnościami - stres nie działa dobrze na jajeczka 😉
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
U mnie pęcherzyk 17mm, więc czekamy i w poniedziałek inseminacja rano. A kazali mi zastrzyk z ovitrelle zrobić w niedzielę rano, żeby było 24h do zabiegu. Ostatnio wydaje się mi, że miałam owulacje dużo później po zastrzyku i się waham czy nie zrobić w sobotę na samą noc zastrzyk.. Ale znów żeby za wcześnie nie pękł.. Jak myślicie?
-
Sisska wrote:U mnie pęcherzyk 17mm, więc czekamy i w poniedziałek inseminacja rano. A kazali mi zastrzyk z ovitrelle zrobić w niedzielę rano, żeby było 24h do zabiegu. Ostatnio wydaje się mi, że miałam owulacje dużo później po zastrzyku i się waham czy nie zrobić w sobotę na samą noc zastrzyk.. Ale znów żeby za wcześnie nie pękł.. Jak myślicie?wyniki dobre/ starania od 4.2018-32CS/
2.03.2020-1IUI-udana/ CP/usunięcie prawego jajowodu
2 IUI-nieudana
3 IUI-nieudana
9.10.2020 4 IUI-?? -
Cześć dziewczyny, mam do was pytanie
Jestem w 6 dniu cyklu, od 3 dnia cyklu jem 1x dziennie Lamette. Dodam, że jest to mój szósty cykl
Ty razem odczuwam bój w jajniku. Takie jakby kłucie.
Czy powinnam się stresować monitoring mam dopiero w środę -
Staraczek wrote:Cześć dziewczyny, mam do was pytanie
Jestem w 6 dniu cyklu, od 3 dnia cyklu jem 1x dziennie Lamette. Dodam, że jest to mój szósty cykl
Ty razem odczuwam bój w jajniku. Takie jakby kłucie.
Czy powinnam się stresować monitoring mam dopiero w środę
Ja przy stymulacja zawsze miałam kłucia i zawsze po tej stronie po której był pęcherzyk. Przy pierwszej nic nie czułam i nie było pęcherzyków. Przy drugiej klucia obu jajnikow i pecherzyki po dwóch stronach. Przy trzeciej stymulacji tej szczęśliwej klucie w lewym jajniku i pęcherzyk też właśnie tam. Więc jak dla mnie te klucia to był standard odkąd zaczęłam stymulacje. -
Cześć dziewczyny,
Na wstępie gratuluję Wam dziewczyny pozytywnych testów ❤ tak miło się to czyta, że się udaje!
Po rozmowie z lekarzem w zeszłym miesiącu, uznaliśmy że kolejny cykl będzie na luzie, "bez podgladania" jak pęcherzyki rosną żeby się nie stresować. W poprzednich 3 cyklach owulacja była potwierdzona, więc tym razem mam się pokazać pod koniec fazy lutealnej sprawdzić, czy nie zostały torbieli i po ew recepty na kolejny cykl.
Ten miesiąc był naprawdę spokojny, nawet za bardzo nie śledziłam wątku na forum, nie czytałam "co zrobić żeby zajść w ciążę" Mąż zrobił badanie nasienia które wyszło świetnie, więc luzik pełną parą
W 11dc test owu był pozytywny, 12/13dc była owulacja A dziś badalam progesteron, wynik 51,84 ng/ml w 8 dpo :o no takiego wyniku to nigdy nie mialam..Podejrzewam że owu była z dwóch pęcherzyków:)
Dodatkowo znowu zauważyłam dziwny objaw- bolesne współżycie.. Czuję się w środku "inaczej", mąż czuł szyjkę macicy.. Wiecie kiedy miałam tak samo? W pierwszym cyklu z letrozolem, kiedy udało się zajść w ciążę W każdym innym cyklu bez takich odczuć.
Może wrzesień będzie szczęśliwym miesiącem? Ohh tak bardzo chce w to wierzyćewciamu lubi tę wiadomość