Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga1510 wrote:Tak, Mirocki jakby mógł to robilby iui na 15 mm.Starania od 10.2018, lat 32
AMH-2.68
ANA-ujemna
Nasienie-morfologia 3%
1) 2019.12-Histeroskopia
2)2020.09-Laparoskopia(jajowody drożne, ognisko endo i cysta wycięta)
14.11 1 IUI 🍷😒
14.12 2 IUI 🍷😒
.
.
.
Naturalna
01.02 beta 1052
03.02 beta 2085 prog 26
Chwilo trwaj 🙏
*Niedoczynność
*Hiperprolaktynemia
*bakteria Chlamydia-wyleczona -
Bodzenka wrote:Mi lekarz powiedział że od 3 do10 dni po odstawieniu progesteronu pojawia się krwawienie
Mi tylko powiedział, że po odstawieniu jeśli do 4 dni nie przyjdzie okres to zrobić betę bo ciąża.. A betę robiłam już i była ujemna a okresu nadal brak, po duphastonie miałam po 3 dniach.. Ale jak mówisz że do 10 dni no to czekam cierpliwie.Bodzenka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalaGosia wrote:@Aga1510. Możesz coś więcej o nim napisać. Dzisaj zaczęłam u niego stymulacje do moje pierwszego IUI. Byłam zapisana do kogoś innego ale dr odwołała wizytę dla nowych pacjentek do końca roku. Trochę się zalałam, że tyle czekać itp no i zapisalam się do niego. Teraz mam wątpliwości mogłam czekać spokojnie na zapisy dr a nie iść do niego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2020, 20:24
MalaGosia lubi tę wiadomość
-
Witam Was wszystkie. Jestem tu nowa. Staramy się z partnerem o dziecko od roku. W marcu laparoskopia- usunięcie torbiela. Jajowody drożne. Niedoczynność tarczycy, jestem na odpowiedniki euthyroxu 75. Mieszkam w Anglii. Cykle długie, bo ok 38 dni... od jednego cyklu jestem na Letrozolu. Brałam od 2 do 6 dc. I od tego cyklu też śledzę owu testami. Owu nie było. Miałam pobranie krwi w 21 dc I czekam na odzew lekarza, czy zwiększamy dawkę, czy co... jaknsie czujecie na Letrozolu? Ja mam masakrę jeśli chodzi o huśtawki nastroju. Coś okropnego... Do tego teraz moja cera jest w opłakanym stanie. Powyskakiwalo mi pełno dziadostwa. Dodatkowo oprócz Letrozolu jestem na diecie. I od 1 do 12 dnia cyklu olej z wiesiołka. Czy są tu kobiety które brały letrozol i zaszły? Jak długo to trwało? Jakie objawy podczas kuracji miałyście? Jakie badania warto zrobić? Tu jest Anglia... o wszystko muszę się sama upominać... jakiekolwiek badania. Pozdrawiam
-
[QUOTE=emimor89
Czy są tu kobiety które brały letrozol i zaszły? Jak długo to trwało? Jakie objawy podczas kuracji miałyście? Jakie badania warto zrobić? Tu jest Anglia... o wszystko muszę się sama upominać... jakiekolwiek badania. Pozdrawiam [/QUOTE]
Hej,
Jasne, że udało się wielu dziewczynom i na pewno jeszcze wielu z nas się uda🙂. Ja zaszłam po trzech cyklach z letrozolem, za drugim razem po dwóch. Podczas stosowania wypadały mi włosy i bolała głowa ale takie dolegliwości są niczym, pragnienie o bobasku jest silniejsze i da się wszystko wznieść 🙂. Powodzenia w staraniach życzę.
Futuremother, emimor89, Zabaaa, Gosiar1988 lubią tę wiadomość
-
Futuremother wrote:Testowałam , bo już nie wytrzymałam. Niestety znowu klapa, czekam na @ ... najgorzej 😢
Przykro mi ale wierzę że każdej z nas się w końcu uda bo jesteśmy silne babki!Zabaaa lubi tę wiadomość
Walka o 3 szczęście od września 2023 -
Anika89 wrote:Hej,
Jasne, że udało się wielu dziewczynom i na pewno jeszcze wielu z nas się uda🙂. Ja zaszłam po trzech cyklach z letrozolem, za drugim razem po dwóch. Podczas stosowania wypadały mi włosy i bolała głowa ale takie dolegliwości są niczym, pragnienie o bobasku jest silniejsze i da się wszystko wznieść 🙂. Powodzenia w staraniach życzę.
Oczywiscie, ze warto pytam, bo momentami jestem podlamana. Mialam nadzieje na plodne po letrozolu, co prawda wynikow krwi jeszcze nie znam, ale z testow owu wynika, ze nie bylo owu poki co. Martwie sie powoli tym wszystkim, bo tak jak pisalam... mam wrazenie, ze tutaj wszystko musze sama wymusic albo prosic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2020, 11:58
-
emimor89 wrote:Oczywiscie, ze warto pytam, bo momentami jestem podlamana. Mialam nadzieje na plodne po letrozolu, co prawda wynikow krwi jeszcze nie znam, ale z testow owu wynika, ze nie bylo owu poki co. Martwie sie powoli tym wszystkim, bo tak jak pisalam... mam wrazenie, ze tutaj wszystko musze sama wymusic albo prosic.
-
Zabaaa wrote:Nie martw się! Pierwsza stymulacja jest raczej na wyczucie organizmu. Jak zobaczycie z lekarzem, jak reagujesz na lek, to ewentualnie będziecie modyfikować dawki. Wiadomo, że wszystkie chciałybyśmy być w ciąży natychmiast po wdrożeniu leczenia, ale to niestety tak nie działa.
Dziękuję za słowa otuchy wizytę mam pod koniec miesiąca. 🙈Zabaaa lubi tę wiadomość
-
Bodzenka wrote:Cześć dziewczyny, mam jutro monitoring w 12dc . Mam nadzieję że coś urosło, taki lęk mnie jakoś ogarnia... 🥺
emimor89 lubi tę wiadomość
-
Zabaaa wrote:Napij się czerwonego wina na odstresowanie. Dobrze działa na endometrium podobno, więc przyjemne w pożytecznym...
Ja niestety po wizycie i nie ma dominujących pecherzykow Pierwszy raz tak mam. Lekarz przepisami) mi menopur 75 przez trzy dni... Jednak przeczucia mnie nie myląWalka o 3 szczęście od września 2023 -
Bodzenka wrote:Ja niestety po wizycie i nie ma dominujących pecherzykow Pierwszy raz tak mam. Lekarz przepisami) mi menopur 75 przez trzy dni... Jednak przeczucia mnie nie mylą
Glowa do góry, ja tak miałam i spisałam cykl na straty. Powtórzyliśmy stymulację w tym samym cyklu i pęcherzyki urosły w szybkim tempie, a nawet cykl okazał się być tym owocnym. Powodzenia 🙂.Bodzenka lubi tę wiadomość
-
Anika89 wrote:Glowa do góry, ja tak miałam i spisałam cykl na straty. Powtórzyliśmy stymulację w tym samym cyklu i pęcherzyki urosły w szybkim tempie, a nawet cykl okazał się być tym owocnym. Powodzenia 🙂.Walka o 3 szczęście od września 2023
-
Anika89 wrote:Trzeba wierzyć do końca 🙂 mój gin mówi, że często późna owulacja daje pożądane efekty i on miał wiele takich przypadków 😀. Będzie dobrze.
Oby tak wlasnie było ale żeby przez 3 dni te jajeczka tak urosły po tym menopurze?Walka o 3 szczęście od września 2023 -
Sisska wrote:Mi tylko powiedział, że po odstawieniu jeśli do 4 dni nie przyjdzie okres to zrobić betę bo ciąża.. A betę robiłam już i była ujemna a okresu nadal brak, po duphastonie miałam po 3 dniach.. Ale jak mówisz że do 10 dni no to czekam cierpliwie.
Hej, ja miałam podobną sytuację w czerwcu, okres zamiast po 28 dniu cyklu lub po 30 dniu cyklu, przyszedł po 39 dniu cyklu. W tym czasie zrobiłam dwie bety, obie negatywne, prog dawno odstawiony, a mi cykl się przesunął. Byłam wściekła. Poszłam więc do lekarza, i okazało się, że mam torbiel, która przez wydzielanie hermonów zablokowała okres. Dostałam tabletki jakieś i miałam czekać na okres, na szczęście sam przyszeł nieśmiało kolejnego dnia, w 3 dc poszłam na usg sprawdzić czy się wchłonęła na torbiel i na szczęście się wchłonęła i mogłam zacząć brać Aromek od 3dc.
Potem juz nigdy nie miałam takiej sytuacji, po odstawieniu progra okres przychodził 3 dni później.
Moja rada: jeśli Cię coś niepokoi nie zwlekaj tak jak ja i idź do lekarza
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku