Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja idę w przyszłym tygodniu na drożność, też uważam to za podstawowe badanie. Pomimo, że wszystkie wyniki mam bardzo dobre to ciągle się nie udaje. Mam nadzieję że po drożności w końcu się uda.Domma wrote:Hmmm co do drożności wydaje mi się to serio za podstawowe badanie.. Cały czas miałam pęcherzyki z prawego który na laparoskopii okazał się niedrożny..
Myślę dziewczyny że nie ma co zwlekać też nie miałam wcześniej żadnych operacji ani nic. Okazało się że mam endo 1st. Pomimo braku jakikolwiek objawów.
Teraz 1 cykl po operacji i drożności w piątek wizyta czy mamy jakieś pęcherzyki.
Dodatkowo u mnie problem jest z tym że jak jest to nie pęka 🤷♀️🤷♀️🤷♀️🤷♀️ ale jestem pełna nadziei -
Trzymam kciuki ✊✊✊Margaritta wrote:Ja idę w przyszłym tygodniu na drożność, też uważam to za podstawowe badanie. Pomimo, że wszystkie wyniki mam bardzo dobre to ciągle się nie udaje. Mam nadzieję że po drożności w końcu się uda.👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Tak ja mam dokładnie ten sam zestaw. 3-7dc miovelia nac + lametta 2x1. A codziennie zwykła mioveliaGosia24 wrote:Dziewczyny, a czy ktoraś z was stosowala przy stymulacji letrozolem Miovelię kub Miovelię Nac? Lekarz polecił mi picie miovelii, piję ją od 2 miesiecy zobaczyny czy da jakis efekt
-
Jolene wrote:A robiłaś drożność? Czy też narazie stymulacja?
Mi doktor ostatnio wspominała o inseminacji a mi się płakać chce na samą myśl bo skoro wyniki ok to dlaczego nie wychodzi normalnie?
Póki co drożność nie.
U mnie z jednej strony to jest takie "wszystko albo nic" .
Przyczyną może być endometrioza 1stopnia , może to być Hashimoto, niedoczynność tarczycy. Może też chodzi o te za cienkie endometrium. Może i coś tam jest niedrozne bo laparoskopie miałam 5 lat temu więc może i już coś tam się porobilo od tego czasu .
Póki co tylko stymulacja, ale lekarz nie widział potrzeby robienia żadnych badań typu estrogen, prolaktyna, lh, FSH i tu mam zagwozdkę bo trochę czuje się jak królik doświadczalny
Postanowiłam że sama te badania porobie dla swojego własnego spokoju bo z jednej strony niby powinnam ufać lekarzowi, ale z drugiej strony spotkałam na swojej drodze tylu partaczy, że już nawet nie chodzi o zaufanie ale o mój cenny czas i moje pieniądze bo comiesięczne monitoringi, recepty też tanie nie są.
O inseminacji nawet nie myślę. Myślę że jak dojdę do takiego momentu to raczej zrezygnuje po prostu z posiadania dziecka bo jedno już mam więc to nie tak że świat mi się wali. -
Ja właśnie jestem po monitoringu, 2 pęcherzyki po 14mm w 11dc . Mam iść jeszcze w sobotę, zobaczymy czy coś podrosną i czy pękną. Lekarz coś mówił ze jak do soboty urosną to w poniedzialek kaze ki zrobic badanie z krwi ale nie powiedzial jakie i nie mam pojęcia o co chodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2021, 21:27
01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
03.09.2024 Igusia
2760, 51cm okruszka ❤️
-
W 11 dniu cykluGosiar1988 wrote:Co to znaczy 2 pecherzyki w 1dc???
Tak , czy siak gratulacje , ze wyhodowałas 2
Powodzonka nie zauważyłam blędu po jednym w kazdym jajniku zobaczymy czy pękną same, mąż jedzie w niedziele na tydzień do pracy i moze się okazać zę będzie za późno 
Gosiar1988 lubi tę wiadomość
01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
03.09.2024 Igusia
2760, 51cm okruszka ❤️
-
kikie wrote:Póki co drożność nie.
U mnie z jednej strony to jest takie "wszystko albo nic" .
Przyczyną może być endometrioza 1stopnia , może to być Hashimoto, niedoczynność tarczycy. Może też chodzi o te za cienkie endometrium. Może i coś tam jest niedrozne bo laparoskopie miałam 5 lat temu więc może i już coś tam się porobilo od tego czasu .
Póki co tylko stymulacja, ale lekarz nie widział potrzeby robienia żadnych badań typu estrogen, prolaktyna, lh, FSH i tu mam zagwozdkę bo trochę czuje się jak królik doświadczalny Postanowiłam że sama te badania porobie dla swojego własnego spokoju bo z jednej strony niby powinnam ufać lekarzowi, ale z drugiej strony spotkałam na swojej drodze tylu partaczy, że już nawet nie chodzi o zaufanie ale o mój cenny czas i moje pieniądze bo comiesięczne monitoringi, recepty też tanie nie są.
O inseminacji nawet nie myślę. Myślę że jak dojdę do takiego momentu to raczej zrezygnuje po prostu z posiadania dziecka bo jedno już mam więc to nie tak że świat mi się wali.
Niestety... pochłania to dużo kasy i czasu a póki co efektów brak.. -
Ja miałam stymulację już 6 cykl i miałam wielka nadzieje ze się uda. Za 5 dni mam dostać okres i jeszcze mam nadzieję że w tym ostatnim stymulowana cyklu się uda a jak nie to też bede robić drożność i zobaczymy.
Domma, Jolene lubią tę wiadomość
Córka 2015r. Córka 2018r. Styczeń 2022r. Ciąża pozamaciczna (usunięcie jajowodu) Wrzesień 2022r. poronienie
-
Ja jutro mam o 14 wizytę. Ciekawe czy jakieś pęcherzyki będą, ogólnie czułam prace jajników w tym cyklu oby tylko pękły.. Gdy już będą.👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
3 ciążą wrote:Ja miałam stymulację już 6 cykl i miałam wielka nadzieje ze się uda. Za 5 dni mam dostać okres i jeszcze mam nadzieję że w tym ostatnim stymulowana cyklu się uda a jak nie to też bede robić drożność i zobaczymy.
Oby @ nie przyszła ✊✊✊👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Cześć dziewczyny. Jesteśmy po wizycie w klinice. Moje AMH 0,4 . Jajeczka na wyczerpaniu. Przy tak niskim wyniku IVF tylko z jajeczkami innej osoby. Szanse na zajście w ciążę dała na 1%. Załamana jestem. Ruszyła nam procedura na IVF z jajeczkami od dawczyni. Za miesiąc mamy jakie spotkanie z psychologiem, żeby ocenił czybjestesmt gotowi na taką decyzję itd. Potem ok pół roku czekania w kolejce po jajeczka. Po usg lekarz była zdziwiona, że I tak tam w środku wyglądałam całkiem ok. W sensie Endo 18 mm, powinnam mieć owulację na początku następnego tygodnia. Przepisala dalej letrozol, bo znikoma szansa, ale zawsze. Nie zaszkodzi, A pomóc może. Uderzenia gorąca jednak zwiastowały najgorsze...
siedzę z chipsami I winem.
-
Kochana , nie poddawaj się ! Walcz do końca ! „Zarzuć”letroZol i wyluzuj sięemimor89 wrote:Cześć dziewczyny. Jesteśmy po wizycie w klinice. Moje AMH 0,4 . Jajeczka na wyczerpaniu. Przy tak niskim wyniku IVF tylko z jajeczkami innej osoby. Szanse na zajście w ciążę dała na 1%. Załamana jestem. Ruszyła nam procedura na IVF z jajeczkami od dawczyni. Za miesiąc mamy jakie spotkanie z psychologiem, żeby ocenił czybjestesmt gotowi na taką decyzję itd. Potem ok pół roku czekania w kolejce po jajeczka. Po usg lekarz była zdziwiona, że I tak tam w środku wyglądałam całkiem ok. W sensie Endo 18 mm, powinnam mieć owulację na początku następnego tygodnia. Przepisala dalej letrozol, bo znikoma szansa, ale zawsze. Nie zaszkodzi, A pomóc może. Uderzenia gorąca jednak zwiastowały najgorsze... siedzę z chipsami I winem. znane są przypadki , ze dziewczyny z gorszymi wynikami zachodziły w ciąże
Ile masz lat?
Walka o pierwsza ciąże?
Powiedz ile pęcherzyków wyhodowałas na 3 tabletkach? Pamietam , ze pisałaś ze będziesz miała monitoring ?
Pozdrowionka !!! Trzymaj się i nie załamuj !Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 20:27
Bodzenka, Jolene, emimor89 lubią tę wiadomość
-
emimor89 wrote:Cześć dziewczyny. Jesteśmy po wizycie w klinice. Moje AMH 0,4 . Jajeczka na wyczerpaniu. Przy tak niskim wyniku IVF tylko z jajeczkami innej osoby. Szanse na zajście w ciążę dała na 1%. Załamana jestem. Ruszyła nam procedura na IVF z jajeczkami od dawczyni. Za miesiąc mamy jakie spotkanie z psychologiem, żeby ocenił czybjestesmt gotowi na taką decyzję itd. Potem ok pół roku czekania w kolejce po jajeczka. Po usg lekarz była zdziwiona, że I tak tam w środku wyglądałam całkiem ok. W sensie Endo 18 mm, powinnam mieć owulację na początku następnego tygodnia. Przepisala dalej letrozol, bo znikoma szansa, ale zawsze. Nie zaszkodzi, A pomóc może. Uderzenia gorąca jednak zwiastowały najgorsze... siedzę z chipsami I winem.
Przytulam na odległość kochana ! Nie załamuj się, walcz, trzymam mocno kciuki ❤️
emimor89 lubi tę wiadomość
-
Gosiar1988 wrote:Kochana , nie poddawaj się ! Walcz do końca ! „Zarzuć”letroZol i wyluzuj się znane są przypadki , ze dziewczyny z gorszymi wynikami zachodziły w ciąże
Ile masz lat?
Walka o pierwsza ciąże?
Powiedz ile pęcherzyków wyhodowałas na 3 tabletkach? Pamietam , ze pisałaś ze będziesz miała monitoring ?
Pozdrowionka !!! Trzymaj się i nie załamuj !
Pęcherzyki 2. Ale czy piękną... ogólnie mam w sumie pół roku co najmniej zanim się doczekam na jajko od kogoś. Aczkolwiek letrozol też będzie wyjeżdżał. Alenjakos straciłam zapał I nadzieję... To duży cios dla mnie. Mam 31 lat. Gdzieś się pomyślałam, że może być źle, że menopauza, bo miałam te uderzenia gorąca jak nigdy. Ale wiecie jak jest... nadzieja robi swoje. Teraz już chyba nawet nadziei nie ma. nawyki zostaną te same. Dieta, ćwiczenia, suplementy. Dołączę Q10 I witaminę D. Ponoć dobrze działa. I niech się dzieje co chce.
-
emimor89 wrote:Pęcherzyki 2. Ale czy piękną... ogólnie mam w sumie pół roku co najmniej zanim się doczekam na jajko od kogoś. Aczkolwiek letrozol też będzie wyjeżdżał. Alenjakos straciłam zapał I nadzieję... To duży cios dla mnie. Mam 31 lat. Gdzieś się pomyślałam, że może być źle, że menopauza, bo miałam te uderzenia gorąca jak nigdy. Ale wiecie jak jest... nadzieja robi swoje. Teraz już chyba nawet nadziei nie ma. nawyki zostaną te same. Dieta, ćwiczenia, suplementy. Dołączę Q10 I witaminę D. Ponoć dobrze działa. I niech się dzieje co chce.
Dostaniesz coś na pęknięcie? Ja właśnie za chwilę ruszam na monitoring ( 9 dc) ostatnio mimo ovitrelle pęcherzyk nie pękł.. Zastanawiam się jaki plan będzie miała teraz Pani doktor.. Jak znów przepisze mi ovitrelle to będę pytać czyoze dwa czy coś innego czy cokolwiek mogę zrobić wspomoc żeby pękło...
👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Domma wrote:Dostaniesz coś na pęknięcie? Ja właśnie za chwilę ruszam na monitoring ( 9 dc) ostatnio mimo ovitrelle pęcherzyk nie pękł.. Zastanawiam się jaki plan będzie miała teraz Pani doktor.. Jak znów przepisze mi ovitrelle to będę pytać czyoze dwa czy coś innego czy cokolwiek mogę zrobić wspomoc żeby pękło...
Nie, w Anglii nic nie przepisuja, nie daja nic na pekniecie. Gdybym jej nie zapytala jak moje endometrium I czy sa jajeczja, kiedy owulacja, to by nawet nie powiedziala mi tego. Bo skan robila pod katem czy torbiel nie urosla. A teraz, jak juz amh tak niskie, ze szans na ivf z wlasnymi jajeczkami nie daja, to w dupie maja dalsza diagnostyke I badania. 🤷♀️
Domma lubi tę wiadomość
-
Ojeje.. Sorki przypadkiem kliklam lubię to..emimor89 wrote:Nie, w Anglii nic nie przepisuja, nie daja nic na pekniecie. Gdybym jej nie zapytala jak moje endometrium I czy sa jajeczja, kiedy owulacja, to by nawet nie powiedziala mi tego. Bo skan robila pod katem czy torbiel nie urosla. A teraz, jak juz amh tak niskie, ze szans na ivf z wlasnymi jajeczkami nie daja, to w dupie maja dalsza diagnostyke I badania. 🤷♀️
To faktycznie niezbyt jest te leczenie tam.. Ehh trzeba być dobrej myśli.
Ja po wizycie mam na lewym jajniku 3 pęcherzyki dopiero mają po 12 i 13 mm.. W poniedziałek kolejna wizyta, ale słabe enometrium tylko 6 mm👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
Hej, byłam dziś znów na monitoringu i ten mój pęcherzyk, który w poniedziałek miał 3 cm na szczęście pękł. Co prawda raczej powątpiewam w ten cykl, chociaż mój lekarz mówił, że taki duży pęcherzyk nadal jest zdolny do zapłodnienia.. ale nie nastawiam się, nawet szczerze mówiąc trochę odpuściliśmy starania jak sie okazało, że ten pęcherzyk już taki duży i nie wiadomo było co z nim będzie... ostatnie współżycie w poniedziałek było, a lekarz mówi ze pęcherzyk pękł wtorek/środa.
W kolejnym cyklu zwiększamy dawkę letrozolu do dwóch tabletek dziennie od 3 do 7 dc i dalozymy coś na pęknięcie.
