X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Mujer Autorytet
    Postów: 323 339

    Wysłany: 2 lipca 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na usg, niestety pęcherzyk nie pękł 😢 ma 22 mm a we wtorek miałam zastrzyk. Pewnie znów zrobi się torbiel. Załamka

  • OlaOla90 Przyjaciółka
    Postów: 112 119

    Wysłany: 2 lipca 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mujer przykro mi :( ja w 12dc mialam 29mm i to pewnie jeszcze z poprzedniego cyklu... wzięłam już te distreptazy ale monitoring mam dopiero za 3 tyg już w kolejnym cyklu więc też nie wiem co z tego będzie czy zniknie czy zobaczę torbiel na usg :(

    31l, IO, PCOS, nieregularne cykle, brak owulacji, LUF. Zero ciąż. Laparoskopia 02.2021 udrożnione oba jajowody.
    Starania od 07.2019r. Aktualnie:pregna plus 1x1, pregna dha, glucophage 2x850, progesterone besins 3x1, utrogestan 2x1, actifolin 1x1.
    06,07.21r. Letrozole 1x1, estrofem 1x1, ovitrelle, distreptaza
    08.21r. Letrozole 2x1, estrofem 1x1, distreptaza
    09.21r. powtórka + ovitrelle
    10.21r. powtórka, owu bez ovitrelle

    29.10. (31dc) Beta 1890
    16.11. Biją !! Ciąża mnoga potwierdzona 6t+6 ❤❤
    30.11. Cudowne 2x2,5cm szczęścia na usg 8t+6 💖💖
    21.12. I prenatalne 11t+6 piękne 6 i 6,2 cm na usg 😍
    18.01. USG dwóch chłopczyków 165g i 156g :)
  • Agusia94 Autorytet
    Postów: 526 254

    Wysłany: 2 lipca 2021, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mujer wrote:
    Byłam na usg, niestety pęcherzyk nie pękł 😢 ma 22 mm a we wtorek miałam zastrzyk. Pewnie znów zrobi się torbiel. Załamka




    Kurcze 22mm to może jest jeszcze szansa że pęknie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2021, 11:49

    Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂




    "Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"
  • Mujer Autorytet
    Postów: 323 339

    Wysłany: 2 lipca 2021, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia94 wrote:
    Kurcze 22mm to może jest jeszcze szansa że pęknie?

    Lekarz mówi żeby sprawdzić w poniedziałek ale po zastrzyku chyba już powinien pęknąć. Sama nie wiem.

  • Bunia96 Przyjaciółka
    Postów: 105 34

    Wysłany: 2 lipca 2021, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mujer wrote:
    Lekarz mówi żeby sprawdzić w poniedziałek ale po zastrzyku chyba już powinien pęknąć. Sama nie wiem.

    Chyba faktycznie powinno już pęknąć po zastrzyku, ale nie wiem czy nie zdarza się, że zadziała później. U mnie zawsze pęka dwa dni po zastrzyku.. przykro mi bardzo, ale trzymam kciuki że może jednak jeszcze pęknie ✊🏼✊🏼

  • Anika89 Autorytet
    Postów: 353 214

    Wysłany: 2 lipca 2021, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mujer wrote:
    Lekarz mówi żeby sprawdzić w poniedziałek ale po zastrzyku chyba już powinien pęknąć. Sama nie wiem.
    Może jeszcze pęknie, 22 mm to pęcherzyk w sam raz. Nie trac nadziei 😘. Tutaj Domma z tego, co kojarzę miała niepekniety, a tu nagle ciąża, także wszystko jest możliwe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2021, 15:27

    Agusia94, Malinka2021 lubią tę wiadomość

  • Mujer Autorytet
    Postów: 323 339

    Wysłany: 2 lipca 2021, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za mega wsparcie, może rzeczywiście jeszcze nie wszystko stracone. Dzisiaj cały dzień kłuje mnie ten jajnik, to może przy staraniach pęknie ☺️ 😘😘

    Anika89, Malinka2021 lubią tę wiadomość

  • Malinka2021 Autorytet
    Postów: 965 1103

    Wysłany: 2 lipca 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktoś z Was ma problem z trądzikiem? Mi od czasu do czasu coś wyskoczyło, ale bez dramatu. Jakieś 3 dni temu natomiast wysypało mi cała żuchwę i brodę, drobnymi białymi kostkami. Wyglądam jak pole minowe 🙈 oczywiście szukając info natrafiłam, że może to być objaw ciąży (w internetach jak nie masz raka to jesteś w ciąży 🥴), ale wątpię, bo w tym cyklu nie miałam stymulacji, a teraz jestem przeziębiona. I pewnie to przez przeziębienie, ale pomyślałam sobie ze może dlatego, że właśnie nie brałam letrozolu i organizm ma huśtawkę hormonalną? Czy któraś z Was w przerwie między stymulacjami miała taki problem?

    PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
    08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
    12.05.22 👶Wojtuś💙
  • Margaritta Przyjaciółka
    Postów: 79 68

    Wysłany: 2 lipca 2021, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mujer wrote:
    Byłam na usg, niestety pęcherzyk nie pękł 😢 ma 22 mm a we wtorek miałam zastrzyk. Pewnie znów zrobi się torbiel. Załamka
    Mój lekarz mówił że w takiej sytuacji powinno podać się drugi zastrzyk i nie raz tak robił gdy pacjentkom nie pękały pęcherzyki. A po drugim zastrzyku zawsze pęcherzyk już pękł. I często takie sytuacje były zakończone ciążą.

  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 2 lipca 2021, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anika89 wrote:
    Może jeszcze pęknie, 22 mm to pęcherzyk w sam raz. Nie trac nadziei 😘. Tutaj Domma z tego, co kojarzę miała niepekniety, a tu nagle ciąża, także wszystko jest możliwe.
    Potwierdzam!
    Był pregnyl x2, inseminacja. Wizyta kontrola - > nie pękł był to 18DC od razu załamka.. Aktualnie z tego nie pękniętego pęcherzyka mam 10tydzien ciąży 😍

    Mujer lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • Katte Przyjaciółka
    Postów: 73 23

    Wysłany: 3 lipca 2021, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Załamka....
    Dzisiaj brązowe poleciało.
    A cieszyłam się, że jutro powinien być okres a nie mam żadnych objawów... Tak się cieszyłam :( ....

  • Anika89 Autorytet
    Postów: 353 214

    Wysłany: 3 lipca 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katte wrote:
    Załamka....
    Dzisiaj brązowe poleciało.
    A cieszyłam się, że jutro powinien być okres a nie mam żadnych objawów... Tak się cieszyłam :( ....
    Ehhh my kobiety mamy naprawdę ciężko. Trzymaj się mocno😘 trzeba walczyć dalej do skutku, w końcu się uda. Teraz się dłuży bo chciałoby się już, teraz, zaraz, bo ile można czekać, ale uda się. Każdej z nas po kolei się udaje, więc głowa do góry!

  • Bunia96 Przyjaciółka
    Postów: 105 34

    Wysłany: 3 lipca 2021, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się tak stresowałam tym terminem zabiegu i w ogóle czy się odbędzie a teraz nie wiem czy pęcherzyk w ogóle pękł.. jak byłam na tym monitoringu we wtorek to lekarz mówił ze za dzień lub dwa pęknie, nie daliśmy ovitrelle żeby nie przyspieszać i ostatnie dni pobolewa mnie podbrzusze. Zwykle czułam owulacje, w środę tez miałam wrażenie ze była, ale ból się nie zakończył, ciagle mnie pobolewa i teraz nie wiem czy pękło. Czy to może po prostu stres i dlatego mnie ten brzuch boli. Chyba spróbuje się dostać jeszcze w poniedziałek na monitoring żeby sprawdzić.
    Jeny ile my musimy stresu przechodzić 🤯 i to zawsze jest jak na złość, zawsze wszystko jest dobrze, czuje co i jak i wgl, a jak mi zależy teraz żeby wiedzieć bo niedługo zabieg to organizm gra sobie w kulki 😅

  • Bunia96 Przyjaciółka
    Postów: 105 34

    Wysłany: 3 lipca 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katte przykro mi 😔
    Wysyłam uściski i dobra energię, musisz mieć sile walczyć dalej ! 😚

  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 3 lipca 2021, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katte wrote:
    Załamka....
    Dzisiaj brązowe poleciało.
    A cieszyłam się, że jutro powinien być okres a nie mam żadnych objawów... Tak się cieszyłam :( ....
    Bardzo mi przykro!
    Dużo siły! Wkoncu musi wyjść słońce!

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • Gosia24 Autorytet
    Postów: 2394 1917

    Wysłany: 3 lipca 2021, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katte wrote:
    Załamka....
    Dzisiaj brązowe poleciało.
    A cieszyłam się, że jutro powinien być okres a nie mam żadnych objawów... Tak się cieszyłam :( ....
    Najgorzej.. trzymaj się! Wiem co czujesz, ja ostatnio tak wielkie nadzieje wiązałam z cyklem a dostalam okres w 20 dniu.. ktory trwa juz 10 dzień i nadal mam zywo czerwone plamienie. Zrobilam dzis kolejny test owu, mose juz pozytyw? Jak myslicie? https://zapodaj.net/c009c4a246e4d.jpg.html

    01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
    03.09.2024 Igusia
    2760, 51cm okruszka ❤️
    age.png

    age.png
  • Mujer Autorytet
    Postów: 323 339

    Wysłany: 3 lipca 2021, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katte wrote:
    Załamka....
    Dzisiaj brązowe poleciało.
    A cieszyłam się, że jutro powinien być okres a nie mam żadnych objawów... Tak się cieszyłam :( ....

    😞 każda z Nas to przerabiała i każda wie doskonale co czujesz i jak bardzo serce wtedy boli. Bo człowiek się niby nie nastawia ale ma ogromną nadzieję. I tak bardzo czeka... Teraz masz czas na złość i łzy i załamkę ale zaraz wstaniesz z kolan i zawalczysz kolejny raz. I tak do skutku bo za bardzo tego chcemy żeby się poddać. Przytulamy Cię bardzo mocno 😘

  • Dominislava Przyjaciółka
    Postów: 77 101

    Wysłany: 3 lipca 2021, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katte wrote:
    Załamka....
    Dzisiaj brązowe poleciało.
    A cieszyłam się, że jutro powinien być okres a nie mam żadnych objawów... Tak się cieszyłam :( ....


    To jest chyba najcięższe :( Ja zawsze się łudziłam, że to może plamienie implantacyjne, że się zagnieżdża i jeszcze jeden dzień chodziłam zawsze z nadzieją :(

    Trzymaj się! Kolejny raz jest Twój...!!

    Starania od 2019 roku

    PCOS i IO, niedoczynność tarczycy

    Punkcja - 08.04
    I transfer - 27.08

    4 dpt - dwie kreski
    13 dpt - bHcg 1085
    15 dpt - plamienie
    20 dpt - krwawienie i koniec :(
  • Dominislava Przyjaciółka
    Postów: 77 101

    Wysłany: 3 lipca 2021, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj właśnie skończyłam brać letrozol. I jedyne skutki uboczne jakie mam, chociaż też nie wiem do końca to - ból głowy - no masakrycznie mnie łupie i jestem bardzo rozdrażniona. Coś tam w jajnikach czuję, ale to też jest prawie nie wyraźne, że sama nie wiem do końca czy to aby na pewno jajnik...

    Jeszcze tylko 4 dni do monitoringu i zobaczymy czy coś tam się pojawiło.

    Starania od 2019 roku

    PCOS i IO, niedoczynność tarczycy

    Punkcja - 08.04
    I transfer - 27.08

    4 dpt - dwie kreski
    13 dpt - bHcg 1085
    15 dpt - plamienie
    20 dpt - krwawienie i koniec :(
  • Anika89 Autorytet
    Postów: 353 214

    Wysłany: 3 lipca 2021, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominislava wrote:
    Ja wczoraj właśnie skończyłam brać letrozol. I jedyne skutki uboczne jakie mam, chociaż też nie wiem do końca to - ból głowy - no masakrycznie mnie łupie i jestem bardzo rozdrażniona. Coś tam w jajnikach czuję, ale to też jest prawie nie wyraźne, że sama nie wiem do końca czy to aby na pewno jajnik...

    Jeszcze tylko 4 dni do monitoringu i zobaczymy czy coś tam się pojawiło.
    Ból głowy całkiem możliwy, też tak miałam przy letrozolu. Ale czego się nie zniesie dla tego malutkiego szczęścia... Nie martw się, jajniki też nie zawsze dają o sobie znać podczas stymulacji, a pęcherzyk może być już spory 🙂. Mnie np. bolał jajnik, gdzie pęcherzyka nie było wcale, także nie ma reguły. Najgorsze to czekanie ale co zrobić, warto próbować wszystkiego, byle poskutkowało.

‹‹ 981 982 983 984 985 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ