X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1468 802

    Wysłany: 19 lipca 2021, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola Jar- witam :) trzymam kciuki, żeby Wam się udało. Wyniki zawsze można mniej lub więcej poprawić. Teraz medycyna jest na takim poziomie, że szanse rosną. Także głowa do góry. Jeśli chodzi o te problemy, które opisałaś, ja niestety nie podpowiem, bo nie wiem.

    Gosia24- Ja zawsze przed miesiączką mam bóle. Może te bóle mogą być spowodowane Letrozolem? Patrzyłaś skutki uboczne? A może warto zrobić test ciążowy?


    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1468 802

    Wysłany: 19 lipca 2021, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziewczyny dzisiaj nie wytrzymałam... Zrobiłam test (5 dni po zastrzyku). Wiem, że nie powinnam, że ovitrelle fałszuje wyniki, ale jakoś nie mogłam się głupia powtrzymać ;/ chyba nie dowierzałam, że można mieć te 2 kreski jako skutek zastrzyku. Oczywiście na teście dwie kreski, jedna bardzo słaba, ledwo widoczna. Chyba łatwiej mi będzie zobaczyć jak za kilka dni drugiej kreski nie ma, niż wcale jej nie zobaczyć... :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 13:18

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • Gosia24 Autorytet
    Postów: 2361 1890

    Wysłany: 19 lipca 2021, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia wrote:
    Pola Jar- witam :) trzymam kciuki, żeby Wam się udało. Wyniki zawsze można mniej lub więcej poprawić. Teraz medycyna jest na takim poziomie, że szanse rosną. Także głowa do góry. Jeśli chodzi o te problemy, które opisałaś, ja niestety nie podpowiem, bo nie wiem.

    Gosia24- Ja zawsze przed miesiączką mam bóle. Może te bóle mogą być spowodowane Letrozolem? Patrzyłaś skutki uboczne? A może warto zrobić test ciążowy?
    Testy robiłam juz 3 od wczoraj i białe wiec to na pewno nie to :(

    01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤

    age.png

    preg.png
  • Malinka2021 Autorytet
    Postów: 965 1103

    Wysłany: 19 lipca 2021, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia wrote:
    A ja dziewczyny dzisiaj nie wytrzymałam... Zrobiłam test (5 dni po zastrzyku). Wiem, że nie powinnam, że ovitrelle fałszuje wyniki, ale jakoś nie mogłam się głupia powtrzymać ;/ chyba nie dowierzałam, że można mieć te 2 kreski jako skutek zastrzyku. Oczywiście na teście dwie kreski, jedna bardzo słaba, ledwo widoczna. Chyba łatwiej mi będzie zobaczyć jak za kilka dni drugiej kreski nie ma, niż wcale jej nie zobaczyć... :(

    Mam nadzieję, że zostanie 2 kreski 😊 teraz czas wakacji relaksu, sprzyjające warunki 🙂

    Helcia lubi tę wiadomość

    PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
    08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
    12.05.22 👶Wojtuś💙
  • Pola Jar Znajoma
    Postów: 30 20

    Wysłany: 19 lipca 2021, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia wrote:
    A ja dziewczyny dzisiaj nie wytrzymałam... Zrobiłam test (5 dni po zastrzyku). Wiem, że nie powinnam, że ovitrelle fałszuje wyniki, ale jakoś nie mogłam się głupia powtrzymać ;/ chyba nie dowierzałam, że można mieć te 2 kreski jako skutek zastrzyku. Oczywiście na teście dwie kreski, jedna bardzo słaba, ledwo widoczna. Chyba łatwiej mi będzie zobaczyć jak za kilka dni drugiej kreski nie ma, niż wcale jej nie zobaczyć... :(

    Trzymam kciuki aby 2 kreski pozostały ❤️. Z drugiej strony się nie dziwię, że nie wytrzymałaś, czasem jest to od Nas silniejsze i nie mamy na to wpływu. Jest czas wakacji, więc korzystaj z ładnej pogody, np. Jakaś aktywność fizyczna, która choć na chwilę Cie od tego oderwie. Ja tak próbuje, a to rower, a to nauka języków, a to nawet dzierganie 😁 nawet oderwanie się na godzinkę dużo daje.

    Helcia lubi tę wiadomość

  • Pola Jar Znajoma
    Postów: 30 20

    Wysłany: 19 lipca 2021, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia24 wrote:
    Testy robiłam juz 3 od wczoraj i białe wiec to na pewno nie to :(

    Mam nadzieję, że te bóle to nic poważnego. Może faktycznie trzeba poczytać skutki uboczne letrozolu. A myślałaś / czytałaś może o PMS?

  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 20 lipca 2021, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja dzisiaj 13 D po zastrzyku. Wczoraj nie wytrzymałam zrobiłam test ale po południu i w zasadzie nawet nie chciało mi się siku wiec moczu nawet nie było za wiele, chwilami widziałam cień Cienia dosłownie ale to mogła być jedynie wyobraźnia. Dzisiaj wstałam rano z olbrzymimi nudnościami i takimi zawrotami głowy że idąc do toalety przywaliłam w drzwi. :/ Nie mam testu boje się zrobić totalnie... Czułam się dobrze cały cykl jedynie 5 dni po owu dostałam takiego bólu macicy że myślałam nad szpitalem, nigdy czegoś takiego nie mialam. przeszło po 15 minutach. Mam straszne uderzenia gorąca od wczoraj i wrażliwe sutki. Dzisiaj też od rana bóle lekkie jak na okres. Zapewne to wszystko progesteron i pewnie pms. Nie wiem co robić bo jestem po porannym moczu a nie miałam testu wiec chyba jutro muszę go zrobić i tyle. 😟😟😟 Chociaż obawiam się że już powinno coś wyjść wczoraj z popołudniowego :(

    Domma, Helcia, Pola Jar lubią tę wiadomość

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 20 lipca 2021, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Dziewczyny ja dzisiaj 13 D po zastrzyku. Wczoraj nie wytrzymałam zrobiłam test ale po południu i w zasadzie nawet nie chciało mi się siku wiec moczu nawet nie było za wiele, chwilami widziałam cień Cienia dosłownie ale to mogła być jedynie wyobraźnia. Dzisiaj wstałam rano z olbrzymimi nudnościami i takimi zawrotami głowy że idąc do toalety przywaliłam w drzwi. :/ Nie mam testu boje się zrobić totalnie... Czułam się dobrze cały cykl jedynie 5 dni po owu dostałam takiego bólu macicy że myślałam nad szpitalem, nigdy czegoś takiego nie mialam. przeszło po 15 minutach. Mam straszne uderzenia gorąca od wczoraj i wrażliwe sutki. Dzisiaj też od rana bóle lekkie jak na okres. Zapewne to wszystko progesteron i pewnie pms. Nie wiem co robić bo jestem po porannym moczu a nie miałam testu wiec chyba jutro muszę go zrobić i tyle. 😟😟😟 Chociaż obawiam się że już powinno coś wyjść wczoraj z popołudniowego :(

    Może podejdź bete zrobić?

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 20 lipca 2021, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola Jar wrote:
    Hej dziewczyny.
    Jestem tu nowa, pokrótce opowiem Wam moja historie. Z mężem staram się o dziecko od roku, ale już po pół roku byłam u lekarza że coś jest nie tak, bo się nie udaje. Lekarz ginekolog powiedział, że po roku bezowocnych starań można jakąś zacząć robić diagnostykę, ale jeśli mi zależy, to możemy zacząć, ale łatwiej jest od mężczyzny zacząć, bo coraz częściej obserwuję się czynnik męski jako problem płodności. Mąż wykonał badanie nasienia -morfologia 2%, teratozoospermia. Mąż się załamał, nie chciał że mną rozmawiać, ale zapisałam go do androloga, który powiedział, że nie jest źle, że ludzie mają gorsze wyniki i im się udaje. Mąż dostał suplementy, które brał 3 Miesiące oraz zmienił tryb życia. Morfologia nadal 2%. Zapisaliśmy się do Kliniki na pierwszą wizytę niepłodnościowa. Lekarz ginekolog powiedział, że 2% morfologii nasienia to nie jest tragedia i widział, że udaje się nawet zajść w naturalny sposób. Mi zrobił usg i powiedział, że jajnik mój wygląda jak "dziurawy plasterek sera" i jest to typowy objaw Pcos. Przyznam, że byłam w szoku, bo byłam u wielu ginekologów i nikt wcześniej o tym nie wspomniał. Miesiączki mam regularne, zawsze miałam; mam niedoczynność tarczycy, ale uregulowana. Amh 3, 6 ng/ml. To jest mój pierwszy cykl na Letrozolu, a w 12 dc mam pójść do Kliniki na monitoring cyklu-ocena grubości endometrium i decyzja o podaniu HCG.

    Moje pytanie:
    co oznacza podanie HCG?
    Czy któraś z Was miała podobna sytuację, że mimo stwierdzonej teratozoospermii u męża i stosowaniu letrozolu są szanse na naturalne poczęcie?

    Hejka,

    Czy mąż miał badania prolaktyny? U nas było osłabione nasienie, powodem była podwyższona Prolaktyna, po tabletkach i oczywiście witaminkach morfologia poszła ładnie do góry a wraz z nią wszystkie inne parametry nasienia :)

    Helcia lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 20 lipca 2021, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domma wrote:
    Może podejdź bete zrobić?
    Pobiegłam do apteki po test ale znów był to drugi mocz i niewiele 😑 i nie wiem trochę widzę cień ale to chyba zwidy bo zaraz go nie widzę.. a wczoraj do tego wypiłam hektolitry wody. Mam w sumie czas żeby skoczyć na betę ale kurde boje się bo teraz jeszcze się trochę łudzę a beta już zabije wszystkie nadzieję. Cały cykl nie myślałam o tym zupełnie, wróciłam do Polski i w sumie na luzie cały weekend totalnie o tym nie myślałam ale samopoczucie spowodowało że zaczęłam się nakręcać...

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Mujer Autorytet
    Postów: 320 338

    Wysłany: 20 lipca 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Pobiegłam do apteki po test ale znów był to drugi mocz i niewiele 😑 i nie wiem trochę widzę cień ale to chyba zwidy bo zaraz go nie widzę.. a wczoraj do tego wypiłam hektolitry wody. Mam w sumie czas żeby skoczyć na betę ale kurde boje się bo teraz jeszcze się trochę łudzę a beta już zabije wszystkie nadzieję. Cały cykl nie myślałam o tym zupełnie, wróciłam do Polski i w sumie na luzie cały weekend totalnie o tym nie myślałam ale samopoczucie spowodowało że zaczęłam się nakręcać...

    Myślę, że i tak beta będzie lepsza niż dopatrywanie się cienia cienia, bo to wciąż niepewność. A finansowo wyjdzie tak samo jak robienie kilku testów :D

    Helcia lubi tę wiadomość

  • Helcia Autorytet
    Postów: 1468 802

    Wysłany: 20 lipca 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Pobiegłam do apteki po test ale znów był to drugi mocz i niewiele 😑 i nie wiem trochę widzę cień ale to chyba zwidy bo zaraz go nie widzę.. a wczoraj do tego wypiłam hektolitry wody. Mam w sumie czas żeby skoczyć na betę ale kurde boje się bo teraz jeszcze się trochę łudzę a beta już zabije wszystkie nadzieję. Cały cykl nie myślałam o tym zupełnie, wróciłam do Polski i w sumie na luzie cały weekend totalnie o tym nie myślałam ale samopoczucie spowodowało że zaczęłam się nakręcać...

    Doskonale Cię rozumiem. Zawsze jest nadzieja. Ja osobiście poszłabym na betę, ale to kwestia indywidualna każdej z nas. Trzymam kciuki mocno, bo coś mi się wydaje, że będzie małe szczęście, jeśli są takie objawy :-)

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • Domma Autorytet
    Postów: 582 410

    Wysłany: 20 lipca 2021, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Pobiegłam do apteki po test ale znów był to drugi mocz i niewiele 😑 i nie wiem trochę widzę cień ale to chyba zwidy bo zaraz go nie widzę.. a wczoraj do tego wypiłam hektolitry wody. Mam w sumie czas żeby skoczyć na betę ale kurde boje się bo teraz jeszcze się trochę łudzę a beta już zabije wszystkie nadzieję. Cały cykl nie myślałam o tym zupełnie, wróciłam do Polski i w sumie na luzie cały weekend totalnie o tym nie myślałam ale samopoczucie spowodowało że zaczęłam się nakręcać...

    A może to akurat TEN cykl, z testami to serio różnie bywa wychodzą jak chcą. Beta rozwieje wątpliwości i nie będzie dodatkowego stresu.

    Helcia lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 30l.
    AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
    ❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
    ❌PAI-1 homozygotyczny
    02.21 laparoskopia
    Endometrioza 1 st.
    Udrożnione jajowody 💪
    03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
    05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
    Jakieś cuda!
    26.05 beta 6675 ✊
    Pawełek 29.01.22 ❤️👶
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1468 802

    Wysłany: 20 lipca 2021, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie - co Wasi ginekolodzy mówią o szczepieniach na covid ? Jesteście lub planujecie szczepienie ? Co jeśli któraś zajdzie w ciążę i w tak wczesnej ciąży zaszczepi się? Pytam bo zdania wśród znajomych są podzielone. A znajome kobiety, które akurat są w ciąży nie szczepią się.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2021, 10:39

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 20 lipca 2021, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety poszłam spać (wstalam dzisiaj o 6 bo miała
    jechać w jedno miejsce na cały dzień ale dostałam maila ze się to przeniosło na jutro) i właśnie wstałam i znów zrobiłam test niestety nic tam nie ma i myślę że już nie będzie jutro rano robię test ostatni z pierwszego moczu ale czuję że nic z tego szczerze mówiąc mam dość już tego może po prostu taki mój los i nigdy nie będę matką. Na betę nawet nie miałam siły jechać mówiąc szczerze w sensie fizycznym nie psychicznym a teraz już straciłam całkiem nadzieję myślę że już by coś było.

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1468 802

    Wysłany: 20 lipca 2021, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Niestety poszłam spać (wstalam dzisiaj o 6 bo miała
    jechać w jedno miejsce na cały dzień ale dostałam maila ze się to przeniosło na jutro) i właśnie wstałam i znów zrobiłam test niestety nic tam nie ma i myślę że już nie będzie jutro rano robię test ostatni z pierwszego moczu ale czuję że nic z tego szczerze mówiąc mam dość już tego może po prostu taki mój los i nigdy nie będę matką. Na betę nawet nie miałam siły jechać mówiąc szczerze w sensie fizycznym nie psychicznym a teraz już straciłam całkiem nadzieję myślę że już by coś było.

    Szpaczka , nie ma co tracić nadziei ♥️ niektóre dziewczyny walczą po 6 lat, gdzie też nadzieje już opadają a tu nagle cud ! Ja też pragnę zostać już mamą, a widzę, że to nie jest takie proste. Myślałam, że jak się zdecyduje to kilka miesięcy i już, a tu okazuje się, że często potrzebna jest pomoc lekarza... dopiero zaczynam z pomocą medycyny, ale kilka razy wcześniej jak widziałam test negatywny też się popłakałam :-( musimy mieć tę nadzieję i nastawić się pozytywnie. Nie poddawaj się 🍀🍀🍀

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 20 lipca 2021, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia wrote:
    Dziewczyny mam pytanie - co Wasi ginekolodzy mówią o szczepieniach na covid ? Jesteście lub planujecie szczepienie ? Co jeśli któraś zajdzie w ciążę i w tak wczesnej ciąży zaszczepi się? Pytam bo zdania wśród znajomych są podzielone. A znajome kobiety, które akurat są w ciąży nie szczepią się.
    Ja jestem już po dwóch dawkach , pierwsza zrobiłam przed stymulacja i po szczepieniu pierwszy raz mialam.pecherzyk drugi termin szczepienia wypadał mi idealnie w dzień testowania lekarz mówił że pfizerem jeszcze mogę się zaszczepić jeśli to druga dawka i nie miałam objawów żadnych po pierwszej ale często lepiej czekać do drugiego trymestru. Jako że trochę znam się na rozwoju dziecka i płodu z uwagi na moją pracę w kwestii szczepienia myślę że największą obawa to gorączka w pierwszym trymestrze która faktycznie może spowodować dużo złego. Jak byłam na oddziale neonatologii badać noworodki większość ciężarnych brała druga dawkę w okolicach 8 miesiąca ciąży albo już była dawno po. Covid podczas ciąży może spowodować przedwczesny poród i dużo więcej skutków ubocznych niż szczepienie (nie są to moje słowa a rektora uniwersytetu medycznego i każdego z pracowników ginekologów u których się leczę)

    Helcia lubi tę wiadomość

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 20 lipca 2021, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia wrote:
    Szpaczka , nie ma co tracić nadziei ♥️ niektóre dziewczyny walczą po 6 lat, gdzie też nadzieje już opadają a tu nagle cud ! Ja też pragnę zostać już mamą, a widzę, że to nie jest takie proste. Myślałam, że jak się zdecyduje to kilka miesięcy i już, a tu okazuje się, że często potrzebna jest pomoc lekarza... dopiero zaczynam z pomocą medycyny, ale kilka razy wcześniej jak widziałam test negatywny też się popłakałam :-( musimy mieć tę nadzieję i nastawić się pozytywnie. Nie poddawaj się 🍀🍀🍀
    Wiem dziękuję bardzo ale szczerze mówiąc nie wiem jak te kobiety dają radę żeby aż tyle walczyć. Niby moi znajomi mówią mi już że mnie podziwiają że się nie poddaje biorę te leki łażę na monitoringu i tego wszystkiego pilnuje ale tak to jest i to co ja robię to kropla w morzu tego co przechodzą inne kobiety z podobnymi problemami ja serio mam już dość nie wiem czy kolejny cykl nie odpuścić..

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Szpacza223 Autorytet
    Postów: 410 316

    Wysłany: 20 lipca 2021, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domma wrote:
    A może to akurat TEN cykl, z testami to serio różnie bywa wychodzą jak chcą. Beta rozwieje wątpliwości i nie będzie dodatkowego stresu.
    Eh to racja może jeszcze się zmobilizuje aczkolwiek jadąc na bete zawsze czuję się jak największa naiwniaczka tak samo jak kupuje te testy po kilka sztuk... Zawsze po wynikach bety jestem na siebie zła że znów byłam naiwna

    BhHwp2.png
    Luty/marzec 22
    3x1 lametta- 3-6 DC. - 2 pęcherzyki -
    11 dpo 12.03 beta 14,2 💗
    13 dpo beta 71,5 ❤️
    4.04 mamy bijące serduszko 💗
    11.05 chyba córeczka 💓

    Pcos, niedoczynność tarczycy, hipoglikemia reaktywna
    6 cykli stymulowanych lametta
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1468 802

    Wysłany: 20 lipca 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpacza223 wrote:
    Ja jestem już po dwóch dawkach , pierwsza zrobiłam przed stymulacja i po szczepieniu pierwszy raz mialam.pecherzyk drugi termin szczepienia wypadał mi idealnie w dzień testowania lekarz mówił że pfizerem jeszcze mogę się zaszczepić jeśli to druga dawka i nie miałam objawów żadnych po pierwszej ale często lepiej czekać do drugiego trymestru. Jako że trochę znam się na rozwoju dziecka i płodu z uwagi na moją pracę w kwestii szczepienia myślę że największą obawa to gorączka w pierwszym trymestrze która faktycznie może spowodować dużo złego. Jak byłam na oddziale neonatologii badać noworodki większość ciężarnych brała druga dawkę w okolicach 8 miesiąca ciąży albo już była dawno po. Covid podczas ciąży może spowodować przedwczesny poród i dużo więcej skutków ubocznych niż szczepienie (nie są to moje słowa a rektora uniwersytetu medycznego i każdego z pracowników ginekologów u których się leczę)

    Właśnie ja pierwszą dawkę też już miałam, drugą mam mieć w czwartek. Na pewno jutro zrobię test, jeśli będzie negatywny to ok, ale co jeśli będzie pozytywny ? Boję się, żeby nic się nie stało jakbym była w ciąży. Ginekolog powiedział, że Pfizerem nie ma przeciwwskazań. Po pierwszej dawce złamało mnie po kościach i miałam lekki stan podgorączkowy przez 1 dzień tylko.

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
‹‹ 989 990 991 992 993 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ