Szpital Południowy - klinika leczenia niepłodności
-
WIADOMOŚĆ
-
MagdaKK wrote:Witamina D3, Magnez, kwas foliowy dodatkowo około dwóch dni przed transferem zaczęłam pić koktajl z buraka i zaczęłam brać witaminy dla kobiet w ciąży LittleMe trymestr 1 (skład: Wapń, Cholina, Ekstrakt z kłącza imbiru, Mio-inozytol, Witamina B6, Kwas foliowy Quatrefolic®, Jod)
Pierwsze 3 pozycje Ovarin ma w sobie to jak by to ok. Ale widzę że dołożyłaś jeszcze coś. Sama od siebie czy lekarz Ci doradził?
Ten słynny koktajl. Miałam do niego jedno podejście ale jak by trochę mnie po nim odrzucało. Jednak tak już postanowiłam że przed kolejnym transferm przemogę się i będę go pić choć by nie wiem co.☝️
Podobno pomaga zatkanie nosa przy piciu nie dobrych rzeczy.🤔👩 32 lata
Amh: 3,6(2023); 4,4(2025)
2021: histeroskopia(polip)
2022: prblemy z prolaktyna
2023:histeroskopia z laparoskopią (polip)
dwie drożności jajowodów, Kariotyp prawidłowy
🧔♂️33 lata
-asthenoteratozoospermia, zwiększona fragmentacja DNA, HBA 33%, MAR prawidłowy
-morfologia 0-1%
-żylaki powrózka nasiennego
-kariotyp: inwersja pericentryczna chromosomu 9( po konsultacji genetycznej inwersja nie wpływa na niepowodzenia)
Starania od 07/2020
-monitoringi owulacji
-2 IUI nieudane (2023)
-zmiana androloga (wdrożenie leczenia na poprawę nasienia)
-01/2025 kwalifikacja do IFV(procedura krótka, ICSI)
-03/05/25 💉💉 - Menopur 75, Ovalep 100, Orgalutran, Decapeptyl
-12/05/25 punkcja- 11🥚🥚➡️5❄️❄️❄️❄️❄️
-16/06/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️ 3AB➡️ 11dpt - 0,6
-15/07/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️3BB -
Gabi_33 wrote:Pierwsze 3 pozycje Ovarin ma w sobie to jak by to ok. Ale widzę że dołożyłaś jeszcze coś. Sama od siebie czy lekarz Ci doradził?
Ten słynny koktajl. Miałam do niego jedno podejście ale jak by trochę mnie po nim odrzucało. Jednak tak już postanowiłam że przed kolejnym transferm przemogę się i będę go pić choć by nie wiem co.☝️
Podobno pomaga zatkanie nosa przy piciu nie dobrych rzeczy.🤔
Lekarz polecił mi coś innego, nie pamiętam nazwy, ale składowo podobny do tego co mam. Obserwuje na insta kilka profili, hormonalna przestrzeń, doktor Cybulską i jeszcze jakieś hormonalne i tam ktoś go polecił.
Koktajl jest niedobry, piję go nad zlewemod siebie mogę tylko dodać, że jak jest słodki arbuz to koktajl staje się bardziej znośny, no ale czego się nie robi dla okruszka
jednak wolę to niż zastrzyki, których mam już po dziurki w nosie.
-
Też coś sobie popatrzę i dołożę bo jak by chce na maxa się przygotować 😊👩 32 lata
Amh: 3,6(2023); 4,4(2025)
2021: histeroskopia(polip)
2022: prblemy z prolaktyna
2023:histeroskopia z laparoskopią (polip)
dwie drożności jajowodów, Kariotyp prawidłowy
🧔♂️33 lata
-asthenoteratozoospermia, zwiększona fragmentacja DNA, HBA 33%, MAR prawidłowy
-morfologia 0-1%
-żylaki powrózka nasiennego
-kariotyp: inwersja pericentryczna chromosomu 9( po konsultacji genetycznej inwersja nie wpływa na niepowodzenia)
Starania od 07/2020
-monitoringi owulacji
-2 IUI nieudane (2023)
-zmiana androloga (wdrożenie leczenia na poprawę nasienia)
-01/2025 kwalifikacja do IFV(procedura krótka, ICSI)
-03/05/25 💉💉 - Menopur 75, Ovalep 100, Orgalutran, Decapeptyl
-12/05/25 punkcja- 11🥚🥚➡️5❄️❄️❄️❄️❄️
-16/06/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️ 3AB➡️ 11dpt - 0,6
-15/07/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️3BB -
No i już wiem na 100% że będę przygotowywać się do 2 transferu tylko jeszcze nie wiem czy w tym cyklu co będzie czy w następnym bo jutro dopiero mam wizytę u dr.W.
Ja chyba chciała bym spróbować odrazu drugi raz i ewentualnie jak nie wyjdzie to wtefy skupić się na szerszej diagnostyce. Mamy jeszcze kilka szans ale też boję się żeby ich nie marnować bez sensu.
Myślała może któraś z Was o badaniu zarodków? Albo już to robiła? Co sądzicie?
Jak u Was?👩 32 lata
Amh: 3,6(2023); 4,4(2025)
2021: histeroskopia(polip)
2022: prblemy z prolaktyna
2023:histeroskopia z laparoskopią (polip)
dwie drożności jajowodów, Kariotyp prawidłowy
🧔♂️33 lata
-asthenoteratozoospermia, zwiększona fragmentacja DNA, HBA 33%, MAR prawidłowy
-morfologia 0-1%
-żylaki powrózka nasiennego
-kariotyp: inwersja pericentryczna chromosomu 9( po konsultacji genetycznej inwersja nie wpływa na niepowodzenia)
Starania od 07/2020
-monitoringi owulacji
-2 IUI nieudane (2023)
-zmiana androloga (wdrożenie leczenia na poprawę nasienia)
-01/2025 kwalifikacja do IFV(procedura krótka, ICSI)
-03/05/25 💉💉 - Menopur 75, Ovalep 100, Orgalutran, Decapeptyl
-12/05/25 punkcja- 11🥚🥚➡️5❄️❄️❄️❄️❄️
-16/06/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️ 3AB➡️ 11dpt - 0,6
-15/07/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️3BB -
My mamy tylko 1 zarodek, więc nie było co badać, ale tak myślę o tym w przyszłości, jakbyśmy mieli chociaż z 3 zarodki. Ciekawe, czy można podchodzić od razu , bo okres może być inny po transferze. Nie wiem, czy wtedy stymulacja będzie udana. Ja słyszałam, że zalecają miesiąc przerwy.
-
Justyna_W wrote:Przykro mi Kochana... Ściskam Cię. A masz jeszcze zarodki, czy musisz podchodzić do kolejnej stymulacji? Mnie czeka transfer prawdopodobnie za tydzień. W poniedziałek się dowiem co i jak.
Tak mamy. Przed stymulacją jeszcze lekarz wspominał że jeżeli będzie co badać a pierwszy transfer nie wyjdzie to możemy to zrobić. U męża jakość nasienia nie jest zadowalająca bo gdzieś tam tutaj mamy większy problem, ale nikt nie powiedział że moje jajeczka też są ok.
Mimo to po stymulacji udało się utworzyć 5 zarodków, ale nie wiemy czy są zdrowe. W pierwszym transferze nawet nie doszło do implantacji.
Jeżeli chodzi o kolejna stymulacje to tutaj nie wiem jak to wygląda. Jak przeglądałam inne fora to dziewczyny miały różnie albo odrazu w kolejnym cyklu albo czekały. To chyba zależy od lekarza i jaki problem wynkał z poprzedniej nieudanej stymulacji i czy pogłębiali diagnostykę.
My z mężem postanowiliśmy że jeżeli pierwsza procedura in vitro nam nie wyjdzie to do drugiej nie będziemy podchodzić. Czasem brakuje już sił na walkę.
Trzymam kciuki żeby Wam się udało może akurat to jest ten właściwy. ✊️✊️✊️🥰
👩 32 lata
Amh: 3,6(2023); 4,4(2025)
2021: histeroskopia(polip)
2022: prblemy z prolaktyna
2023:histeroskopia z laparoskopią (polip)
dwie drożności jajowodów, Kariotyp prawidłowy
🧔♂️33 lata
-asthenoteratozoospermia, zwiększona fragmentacja DNA, HBA 33%, MAR prawidłowy
-morfologia 0-1%
-żylaki powrózka nasiennego
-kariotyp: inwersja pericentryczna chromosomu 9( po konsultacji genetycznej inwersja nie wpływa na niepowodzenia)
Starania od 07/2020
-monitoringi owulacji
-2 IUI nieudane (2023)
-zmiana androloga (wdrożenie leczenia na poprawę nasienia)
-01/2025 kwalifikacja do IFV(procedura krótka, ICSI)
-03/05/25 💉💉 - Menopur 75, Ovalep 100, Orgalutran, Decapeptyl
-12/05/25 punkcja- 11🥚🥚➡️5❄️❄️❄️❄️❄️
-16/06/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️ 3AB➡️ 11dpt - 0,6
-15/07/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️3BB -
Super, że macie tyle zarodków. Moim zdaniem to świadczy, że komórki są dobrej jakości. Domyślam się co teraz czujesz , ale przynajmniej nie musisz podchodzić jeszcze raz do stymulacji. To prawda ta walka jest straszna. Mi też już brakuje sił, a to dopiero moja pierwsza stymulacja i pierwszy transfer. Na samą myśl o kolejnym podejściu brak mi sił. U Nas też czynnik męski, tylko my mamy mega ciężka sytuację.
Jeśli chodzi o badania genetyczne , to wydaje mi się, że materiał do badań genetycznych powinien być pobrany przed zamrożeniem zarodkow. Takie odmrażanie i ponowne zamrażanie może wpłynąć na stratę zarodka tzn może się nie odmrozic. Dopytaj jutro dr Warzechy. Moim zdaniem to powinno być zrobione już wcześniej. A jaki jest koszt badania zarodków ? Gdzie oni je wysyłają ? -
Gabi jak tam wizyta u dr Warzechy? dr coś mówił o diagnostyce ? Skąd wiesz że zarodek nawet się nie zaimplantowal ? Co to znaczy?Co powiedział o badaniach genetycznych? Kiedy teraz możesz podejść i bedziesz podchodziła na cyklu sztucznym, czy naturalnym?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 15:31
-
Ok wizyta. Jakiś tam plan jest.
Czekam na okres i od 2 dc wjeżdża estrofen wizyta między 10 a 14 dc na badania proga i estradiol USG i zobaczymy kiedy transfer.
Tak jak pisałaś badanie zarodków jest tylko na świeżych. Ja jakoś po "swojemu" zrozumiałam- blondynka ze mnie 🤦♀️🤣
Diagnostyka jest poszerzona dopiero po 3 nieudanym transferze. Wtedy jest histeroskopia, biopsja endometrium.
Narazie skupimy się na drugim transferze.
Implantacji nie było bo beta nie drgnęła wogóle.👩 32 lata
Amh: 3,6(2023); 4,4(2025)
2021: histeroskopia(polip)
2022: prblemy z prolaktyna
2023:histeroskopia z laparoskopią (polip)
dwie drożności jajowodów, Kariotyp prawidłowy
🧔♂️33 lata
-asthenoteratozoospermia, zwiększona fragmentacja DNA, HBA 33%, MAR prawidłowy
-morfologia 0-1%
-żylaki powrózka nasiennego
-kariotyp: inwersja pericentryczna chromosomu 9( po konsultacji genetycznej inwersja nie wpływa na niepowodzenia)
Starania od 07/2020
-monitoringi owulacji
-2 IUI nieudane (2023)
-zmiana androloga (wdrożenie leczenia na poprawę nasienia)
-01/2025 kwalifikacja do IFV(procedura krótka, ICSI)
-03/05/25 💉💉 - Menopur 75, Ovalep 100, Orgalutran, Decapeptyl
-12/05/25 punkcja- 11🥚🥚➡️5❄️❄️❄️❄️❄️
-16/06/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️ 3AB➡️ 11dpt - 0,6
-15/07/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️3BB -
Justyna_W wrote:Super!!! Trzymam kciuki , żeby beta rosła !!! Jak to dalej wygląda ? Co ile trzeba badać ? Czy już kontrola z USG?
Natalita88 lubi tę wiadomość
-
MagdaKK wrote:Hej dziewczyny,
nie odzywałam się bo byłam w stresie ale:
8 dpt beta 79.9
10 dpt beta 256 ❤️
Gratulację !!!🥰
Tylko się nie stresuje teraz za dużo i myśl pozytywnie.
👩 32 lata
Amh: 3,6(2023); 4,4(2025)
2021: histeroskopia(polip)
2022: prblemy z prolaktyna
2023:histeroskopia z laparoskopią (polip)
dwie drożności jajowodów, Kariotyp prawidłowy
🧔♂️33 lata
-asthenoteratozoospermia, zwiększona fragmentacja DNA, HBA 33%, MAR prawidłowy
-morfologia 0-1%
-żylaki powrózka nasiennego
-kariotyp: inwersja pericentryczna chromosomu 9( po konsultacji genetycznej inwersja nie wpływa na niepowodzenia)
Starania od 07/2020
-monitoringi owulacji
-2 IUI nieudane (2023)
-zmiana androloga (wdrożenie leczenia na poprawę nasienia)
-01/2025 kwalifikacja do IFV(procedura krótka, ICSI)
-03/05/25 💉💉 - Menopur 75, Ovalep 100, Orgalutran, Decapeptyl
-12/05/25 punkcja- 11🥚🥚➡️5❄️❄️❄️❄️❄️
-16/06/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️ 3AB➡️ 11dpt - 0,6
-15/07/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️3BB -
Dziewczyny powiedzcie mi, a jak wy się czujecie psychicznie w tym wszystkim? Ja od jakiegoś czasu zaczynam się kiepsko czuć tzn. czuję się potwornie zmęczona fizycznie, nie mam siły wstawać do pracy, wstaje na ostatnią chwilę i się spieszę później. To dopiero moja 1 procedura, a ja już nie daję rady. Mam wrażenie, że zaczyna mnie to wszystko przerastać, że godzenie tych wszystkich wizyt z pracą zaczyna być ciężkie. Mam poczucie, że nie mam kiedy odpocząć. Macie jakieś sposoby jak sobie z tym radzić? Nie wiem, czy to też przez te leki tak się czuję, ale ogólnie mam wrażenie, że bycie na tych sztucznych cyklach powoduje, że jestem totalnie rozregulowana i zmęczona. Ja do tej pory nie brałam l4, ale zaczynam o tym myśleć, bo nie daje rady. Tylko z tyłu głowy jest też lęk o pracę, że jak będę chodziła na zwolnienia to mnie zwolnią, a mam kredyt hipoteczny, który jest tylko na mnie. Potrzebowałam się wyżalić i poradzić co zrobić, zeby jakoś lepiej sobie radzić w tym wszystkim. Dodam, że zaczęłam też chodzić do psychologa prywatnie, który specjalizuje się w tych tematach niepłodnościowych i okołoporodowych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca, 09:56
-
Justyna_W wrote:Dziewczyny powiedzcie mi, a jak wy się czujecie psychicznie w tym wszystkim? Ja od jakiegoś czasu zaczynam się kiepsko czuć tzn. czuję się potwornie zmęczona fizycznie, nie mam siły wstawać do pracy, wstaje na ostatnią chwilę i się spieszę później. To dopiero moja 1 procedura, a ja już nie daję rady. Mam wrażenie, że zaczyna mnie to wszystko przerastać, że godzenie tych wszystkich wizyt z pracą zaczyna być ciężkie. Mam poczucie, że nie mam kiedy odpocząć. Macie jakieś sposoby jak sobie z tym radzić? Nie wiem, czy to też przez te leki tak się czuję, ale ogólnie mam wrażenie, że bycie na tych sztucznych cyklach powoduje, że jestem totalnie rozregulowana i zmęczona. Ja do tej pory nie brałam l4, ale zaczynam o tym myśleć, bo nie daje rady. Tylko z tyłu głowy jest też lęk o pracę, że jak będę chodziła na zwolnienia to mnie zwolnią, a mam kredyt hipoteczny, który jest tylko na mnie. Potrzebowałam się wyżalić i poradzić co zrobić, zeby jakoś lepiej sobie radzić w tym wszystkim. Dodam, że zaczęłam też chodzić do psychologa prywatnie, który specjalizuje się w tych tematach niepłodnościowych i okołoporodowych.
Wiem co czujesz, myślę że całe invitro to nierówna walka. My kobiety mamy tyle na głowie ciągle, to leki, to wizyta, to USG, ciągły stres, obawy, czekanie.
Z pracą akurat u mnie problemów nie ma, mogę wychodzić, później odrabiam najwyżej dorzucam do tego jakiś jeden dzień urlopu, także tutaj nie pomogę. Cały czas się bałam wziąć zwolnienie bo nikt nic nie wie, a to mała firma i nie wiem jaki kod jest zwolnienia. Nie chce żeby ktoś coś się domyślał, chociaż pewnie i tak coś przeczuwają. Z drugiej strony praca to dla mnie ogromna odskocznia, bardzo lubię to co robię i gdybym codziennie nie musiała tam iść, to nie wiem czy bym wstawała z łóżka. W pracy się uspokajam i nie myślę za dużo o wszytskim.
Rozregulowanie, zmęczenia, opuchnięcia brzucha, siniaki. Znam to wszytsko, hormony dają nieźle w kość. Myślę że złe samopoczucie też się stąd bierze. Ja mam czasami uczucie że tracę w tym wszystkim życie. Te codziennie zastrzyki, pilnowanie godzin, powrót do domu bo muszę wziąć leki. To jest strasznie męczące. Ale uwierz mi, jak zobaczyłam dwie kreski na teście ciążowym to wszytsko to odeszło, zostaje tylko szczęście, nie pamiętasz tych wszystkich złych chwil. U mnie to jeszcze za wcześnie żeby jakoś bardzo się cieszyć, ale pierwszy raz od dawna zobaczyłam dwie kreski na teście i to jest coś!
Co ja robię żeby mi było lżej? Przede wszytskim pozwalam sobie na te uczucia, chce płakać to płacze, chce krzyczeć to krzyczę, chce śpiewać i tańczyć to to robię. To jest rollercoaster emocji. Mąż nie ma ze mną lekko, kłócę się okropnie, on obrywa za to jak się czuje 🙁
Dodatkowo robię rzeczy na wyciszenie, medytacja, joga, spacer z podcastem, książka, głupi serial, malowanie po numerach. Wszytsko żeby odgonić myśli.
Wiem że jest bardzo, bardzo ciężko, ale pamiętaj że ta droga się skończy, a Ty już niedługo będziesz mogła tulić swojego bobasa ❤️❤️
Także trzymam mocno za nas Wszystkie kciuki, wiem że nam się uda bo jesteśmy silne babki 🤞🤞Gabi_33 lubi tę wiadomość
-
Ja z pracą na te moment problemu nie mam bo jej nie mam🤷♀️😅
Z racji że właśnie ilość tych dni wolnych potrzebna jest na wizyty a ja potrzebowalam cały dzień wolny, ponieważ dojeżdżam 300 km do lekarza to było duże utrudnienie.
Staram się być uczciwym człowiekiem w zyciu i poszłam do szefowej porozmawiać w jakiej jestem sytuacji i nie stety nie spotkałam się że zrozumieniem. I jak by trochę mnie to nie dziwi bo kto inwestuje w pracownika, który być może za chwilę zniknie na dłużej niż 9 miesięcy, ale wiadomo są ludzie którzy podejdą do tego nie szablonowo. No ale nie u mnie😅
Cały proces leczenie zbiegł się akurat z tym, że kończyła mi się umowa i tak wyszło że nie została mi przedłużona🫤
Przypadek? 🤔🤔Nie sądzę!☝️
Czasem chyba nie warto być uczciwym i być trochę egoistom bo na moim przykładzie się nie opłaca 😅
I można zadać pytanie czy nie warto było poczekać aż dostaniesz umowę bo tak słyszałam od innych, ale ja mówię stanowcze nie. I tak bym musiała te dni wolne brać a może i nawet l4 i tlumacz się potem. Dla mnie by to był dodatkowy stres.Wiem co jest dla mnie ważne w życiu i jak by nie tu to gdzie indziej.
Budujemy dom z mężem i kasa potrzebna. Milionów na koncie nie ma, ale mój super mąż powiedział że damy radę. Narazie skupię się na leczeniu i zagram w lotka.
A nóż widelec jak się to mówi 🤣🙉🙊🙈👩 32 lata
Amh: 3,6(2023); 4,4(2025)
2021: histeroskopia(polip)
2022: prblemy z prolaktyna
2023:histeroskopia z laparoskopią (polip)
dwie drożności jajowodów, Kariotyp prawidłowy
🧔♂️33 lata
-asthenoteratozoospermia, zwiększona fragmentacja DNA, HBA 33%, MAR prawidłowy
-morfologia 0-1%
-żylaki powrózka nasiennego
-kariotyp: inwersja pericentryczna chromosomu 9( po konsultacji genetycznej inwersja nie wpływa na niepowodzenia)
Starania od 07/2020
-monitoringi owulacji
-2 IUI nieudane (2023)
-zmiana androloga (wdrożenie leczenia na poprawę nasienia)
-01/2025 kwalifikacja do IFV(procedura krótka, ICSI)
-03/05/25 💉💉 - Menopur 75, Ovalep 100, Orgalutran, Decapeptyl
-12/05/25 punkcja- 11🥚🥚➡️5❄️❄️❄️❄️❄️
-16/06/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️ 3AB➡️ 11dpt - 0,6
-15/07/25 transfer, cykl sztuczny 1❄️3BB