X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Test po zastrzyku ovitrelle
Odpowiedz

Test po zastrzyku ovitrelle

Oceń ten wątek:
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 11 maja 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiulka2706 - gratulacje :-)

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • Mysiulka2706 Ekspertka
    Postów: 467 76

    Wysłany: 11 maja 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panna Melodia wrote:
    To był mój pierwszy cykl z Ovitrelle i pierwszy z gonadotropinami, dlatego wielka niewiadoma. Lekarz mi nie powiedział, że mam przyjść żeby to sprawdzić, tylko że po ok. 2 tygodniach mam zrobić bHCG.
    Zresztą, za każdy monitoring liczył sobie 200zł, więc finansowo mnie wykończył tym jednym cyklem leczenia, na kolejnych chyba nie miałabym już nawet za co pójść :(

    Nie wiem też, dlaczego nie dał mi recepty na ten zastrzyk :/
    Zrobił mi go od razu na miejscu po ostatnim monitoringu i zapłaciłam za to 400zł...

    Chyba muszę zmienić lekarza :/
    No To sobie nieźle zarobił na tym zastrzyku... Trzeba uważać na nich.. Ja za swój płaciła 80zl ale mnie lekarz kroil za inne rzeczy.. Sama się przejechałem już na jednym i teraz wiem że nie ma co im tak ufać..

  • Mysiulka2706 Ekspertka
    Postów: 467 76

    Wysłany: 11 maja 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlinkaO wrote:
    Mysiulka2706 - gratulacje :-)
    Dziekuje:*dalej nie dowierzam. Tak jak Wy marzyłam o dziecku i jak zwatpilam że kiedykolwiek się to uda to stał sie cud:)

  • Mango83 Przyjaciółka
    Postów: 97 35

    Wysłany: 11 maja 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile się starałas? Jakie masz problemy zdrowotne?

    Mango83
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 11 maja 2018, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panna Melodia - Ja za zastrzyk w klinice płacę 70 zł. ALe jak szukałam po lokalnych aptekach, to można je było kupić nawet za 170 zł !! (Myślałam, że się przesłyszałam, ale nie !)
    Ja mam zawsze USG na wizycie, za wizytę płacę 140 zł + ewentualny zastrzyk.

    Matko - Mysiulka - zaszalałaś :D Mówiłam :P Gratulację <3 z całego serca :) Teraz za dwa dni powtórka bety i do lekarza :D SUPER!

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Panna Melodia Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 11 maja 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hah no ja za każdy wizytę, nieważne co tam się działo 200zł.. Plus do tego ten zastrzyk, a wcześniej wzięłam u niego Ovaleap, ampułkę 300 jednostek, wstrzykiwacz i igły, bo stwierdził, że on to akurat ma, więc nie będę musiała szukać po aptekach. Dałam za to 700zł, nie wiem czy przepłaciłam, czy nie... Gdzieś tutaj czytałam, że ileś tam cykli z gonadotropinami jest refundowanych, ale nie wiem, czy to aktualne. W sumie, ten jeden cykl starań kosztował mnie 2000zł.. Nawet tyle nie zarabiam, także chyba mu jednak podziękuję.

  • Mysiulka2706 Ekspertka
    Postów: 467 76

    Wysłany: 11 maja 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mango83 wrote:
    Ile się starałas? Jakie masz problemy zdrowotne?
    Myślę że tak ok 2 lat. Ale do lekarzy chodzę od lutego. Najpierw o tym nie myślałam ale jak nie było nic z tego to wtedy czułam zechyba coś jest nie tak:/Móje hormony są w normie męża nasienie też. Lekarz wpadł na pomysł laparo że może mam endo.. No i teraz w tym 1 cyklu po się udalo:)Nie miałam wcześniej żadnych monitoringow itp.moze dlatego że mam regularne cykle i owulke raczej też bo miałam jej objawy..teraz jak byłam na kontroli to mi lekarz wyleciał z inseminacja a potem In vitro:/to ja byłam w szoku.. Liczylam na wsparcie z jego strony po tej laparo a on tutaj z kolejnym etapem aby mu tylko kasę dać..wczesniej myślałam że chce mi pomóc ale to chodziło tylko o pieniądze.. Dał mi zastrzyk i duphaston i tak się to zakończyło.. Teraz mam ochotę do niego tam jechać i mu powiedzieć że ten IV nie jest mi potrzebne ale nie chce zapeszac..

  • Mango83 Przyjaciółka
    Postów: 97 35

    Wysłany: 11 maja 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny.wszyscy piszą o tym laparo.-co to jest?

    Mango83
  • LenaAnna Ekspertka
    Postów: 146 129

    Wysłany: 11 maja 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta podpowiedzcie bo może miałyście taką sytuacje lub słyszałyście- czy wchodzi w grę opcja ze 9dpo a 10 po zastrzyku test jest negatywny, a za parę dni będzie pozytywny? W sensie czy mam jeszcze szanse czy odpuscic?

    Może pamiętacie jak pisałam w zeszłym miesiącu ze po ovirelle miałam do 13 dnia po zastrzyku dodatnie testy a tu już 10 jest ujemny. I zastanawiam sie czy tamto to była biochemiczna i czy w tym miesiącu mogę mieć nadzieje. Bo wole się nie nakręcać, słabo to znoszę.

    Buźki i trzymam kciuki za te co walczą i za te którym się właśnie świeżutko udało!

    I IUI 12.2018 :(
    Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
    Aniołek 6tc(*) maj 2018
    MTHFR homozygota
    Hiperhomocysteinemia
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
    Nawracające polipy macicy
    Mąż super :)
    "Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat"
  • Gryfno dziołcha Koleżanka
    Postów: 46 6

    Wysłany: 11 maja 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mango83 wrote:
    Dziewczyny.wszyscy piszą o tym laparo.-co to jest?
    To jest zabieg laserowy taka operacja . Na usg wykryto u mnie wodniaka na jajowodzie i dzięki laparo usunęli mi go.

  • Lola_M Autorytet
    Postów: 661 217

    Wysłany: 11 maja 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LenaAnna wrote:
    Dziewczęta podpowiedzcie bo może miałyście taką sytuacje lub słyszałyście- czy wchodzi w grę opcja ze 9dpo a 10 po zastrzyku test jest negatywny, a za parę dni będzie pozytywny? W sensie czy mam jeszcze szanse czy odpuscic?

    Może pamiętacie jak pisałam w zeszłym miesiącu ze po ovirelle miałam do 13 dnia po zastrzyku dodatnie testy a tu już 10 jest ujemny. I zastanawiam sie czy tamto to była biochemiczna i czy w tym miesiącu mogę mieć nadzieje. Bo wole się nie nakręcać, słabo to znoszę.

    Buźki i trzymam kciuki za te co walczą i za te którym się właśnie świeżutko udało!


    Hej odpowiadam na twoje pytanie jest to calkiem mozliwe ja robilam pierwszy test 12dpo zastrzyku byla biel bieli a 15 dpo byl bardzo blady bladzioch :)

    Wiec najlepsza to chyba beta tak z 12-13 dpo

    Pcos
    f2wlp07whe3ye9wg.png
  • LenaAnna Ekspertka
    Postów: 146 129

    Wysłany: 11 maja 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Lola! Czyli jeszcze myśleć pozytywnie :) Trzymam kciuki za Twoją ciążę :)

    Lola_M, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    I IUI 12.2018 :(
    Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
    Aniołek 6tc(*) maj 2018
    MTHFR homozygota
    Hiperhomocysteinemia
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
    Nawracające polipy macicy
    Mąż super :)
    "Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat"
  • Lola_M Autorytet
    Postów: 661 217

    Wysłany: 11 maja 2018, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LenaAnna wrote:
    Dzięki Lola! Czyli jeszcze myśleć pozytywnie :) Trzymam kciuki za Twoją ciążę :)

    Puki @ nie przyjdzie zawsze jest nadzieja.
    Trzymam kciuki za was wszystkie na każdą przyjdzie czas

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    Pcos
    f2wlp07whe3ye9wg.png
  • Mysiulka2706 Ekspertka
    Postów: 467 76

    Wysłany: 11 maja 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mango83 wrote:
    Dziewczyny.wszyscy piszą o tym laparo.-co to jest?
    Laparoskopia zabieg w jamie brzusznej. Ja mialam 2 nacięcia. Pępek i lewy bok. Słyszałam że robią też 3.a po za tym laparoskopia staje się przydatnym narzędziem do oceny budowy, położenia i drożności jajowodów, a także usunięcia ewentualnych zrostów torbieli i polipow.. Mi wyszło że mam ogniska endometriozy ale bardzo małe. Nie wiem może ona pomogła jak to usuneli:)

  • Mysiulka2706 Ekspertka
    Postów: 467 76

    Wysłany: 11 maja 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LenaAnna wrote:
    Dzięki Lola! Czyli jeszcze myśleć pozytywnie :) Trzymam kciuki za Twoją ciążę :)
    Kochana jest szansa. . Ja zrobiłam w 13dc i negatyw a dzisiaj beta i ciaza:) taki szok.. Nie trać nadzieji:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2018, 21:22

  • Mango83 Przyjaciółka
    Postów: 97 35

    Wysłany: 11 maja 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie lekarz mi coś mówił o badaniu droznosci -laparoskopia.jak się do lipca nic nie wydarzy...To jest znieczulenie całkowite?

    Mango83
  • Mysiulka2706 Ekspertka
    Postów: 467 76

    Wysłany: 11 maja 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mango83 wrote:
    No właśnie lekarz mi coś mówił o badaniu droznosci -laparoskopia.jak się do lipca nic nie wydarzy...To jest znieczulenie całkowite?
    Tak znieczulenie całkowite. Zabieg trwa krótko do godz.. Może warto rozważyć. A teraz masz poważniejsze problemy z zajściem czy tak jak ja ze wszystko w normie a ciąży brak?

  • Mango83 Przyjaciółka
    Postów: 97 35

    Wysłany: 12 maja 2018, 05:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiulka2706 wrote:
    Tak znieczulenie całkowite. Zabieg trwa krótko do godz.. Może warto rozważyć. A teraz masz poważniejsze problemy z zajściem czy tak jak ja ze wszystko w normie a ciąży brak?
    U mnie niski poziom AMH-0.94 .mam 34 lata.

    Mango83
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2018, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dostalam @ takze zastrzyk utrzymywal sie prawie do 12 dpo. Lekarz tez mi wspominal ze jesli sie nie uda zajsc czeka mnie laparoskopia ja juz jedna przeszlam tylko mialam ciezki stan i mnie bardzo bolalo ale mialam usuwana ciaze. Dziewczyny Was tez bolala laparoskopia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 07:28

  • Pola84 Autorytet
    Postów: 467 624

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zosiak88 wrote:
    No i dostalam @ takze zastrzyk utrzymywal sie prawie do 12 dpo. Lekarz tez mi wspominal ze jesli sie nie uda zajsc czeka mnie laparoskopia ja juz jedna przeszlam tylko mialam ciezki stan i mnie bardzo bolalo ale mialam usuwana ciaze. Dziewczyny Was tez bolala laparoskopia?
    miałam usuwaną torbiel. Zero bólu. Gdyby nie szwy to nie wiedziałabym, że w ogóle ją miałam. Ale dziewczyna, która leżała ze mną na sali cierpiała strasznie (miała ogniska endometriozy). Także zależy co mają "naprawić". I od progu bólu myślę, że też. Każdy reaguje inaczej.

    url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/dzieciece]202011121762.png[/url]

    cztery lata starań
    Amh 0.33
    14.03. FET AZ
    6dpt II kreski
    7dpt beta 21
    9dpt beta 71☺
    11 dpt beta 249 💪
    14 dpt jest pęcherzyk 😍
    10 kwietnia wizyta ❤ 🙏
    19 maja prenatalne zdrowy chłopak 💕
    16 lipca połówkowe - syn ❤
    12.11.2020 53cm szczęścia i 2720g doskonałości 💞
‹‹ 109 110 111 112 113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ