Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
Corrin brzmi obiecujaco, czekamy na dobre wieści. Ja bylam we wtorek na usg u innego lekarza i byl pecherzyk 19,8mm. Tyle z tego ze wiem bo zastrzyku w tym miesiacu nie mam- moj lekarz na urlopie.
Powiedzcie dzuewczyny jak wy sobie radzicie w pracy z tym lataniem do lekarzy. Udalo mi sie znalesc nowa prace od 8-16 -we wczesniejszej praca od 7-15+wyrozumialy przelozony ktory pozwalał urwac sie wczesniej- do mojego lekarza 2 godz drogi. Jak to teraz pogodzić? Do tego chodze do endokrynologa. Urlopu mi nie wystarczy...
33lat/Starania 6 lat/ Graves-Basedow
ANA-1:640, NK 15,1%,
hetero MTHFR 1298 C, PAI, VR2
4 IUI -
Usunieta tarczyca
Niespodziewane 2 kreski w prima aprilis '22
c. naturalna bez leczenia- "NIEPLANOWANA" -
OlinkaO czy Ty tu czasem zagladasz jeszcze? Jak sie czujesz?
Zelda GratulujęWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 20:13
33lat/Starania 6 lat/ Graves-Basedow
ANA-1:640, NK 15,1%,
hetero MTHFR 1298 C, PAI, VR2
4 IUI -
Usunieta tarczyca
Niespodziewane 2 kreski w prima aprilis '22
c. naturalna bez leczenia- "NIEPLANOWANA" -
Zelda, trzymam kciuki za prawidłowy przyrost Bety
Mgielka98, ja pracuję od 8 do 16 i mam wyrozumiałego szefa. Mam też przede wszystkim póki co lekarza weekendowego i na miejscu więc problemu nie mam. Dostałam od innej lekarki która mi sprawdzała w tym miesiącu owulację skierowanie do poradni leczenia niepłodności. Może być pod górkę bo będę musiała brać urlop na każdą wizytę.Atinka -
Ati-nka wrote:Zelda, trzymam kciuki za prawidłowy przyrost Bety
Mgielka98, ja pracuję od 8 do 16 i mam wyrozumiałego szefa. Mam też przede wszystkim póki co lekarza weekendowego i na miejscu więc problemu nie mam. Dostałam od innej lekarki która mi sprawdzała w tym miesiącu owulację skierowanie do poradni leczenia niepłodności. Może być pod górkę bo będę musiała brać urlop na każdą wizytę. -
Cześć Dziewczyny
zaczynam raczkować dopiero po forum, ale już mi się podoba- tyle życzliwych osób. Jestem po stymulacji clo, wczoraj byłam na monitoringu, wyhodowałam 3 pechęrzyki.Lekarka co prawda dała zielone światło na działania (ovitrelle) ale podkreśliła że mogą być trojaczki. Nie wiem czy to trochę na wyrost powiedziane czy mam naprawdę obawiać się? Szkoda też mi cyklu, żeby odpuszczać. -
mgielka98 wrote:OlinkaO czy Ty tu czasem zagladasz jeszcze? Jak sie czujesz?
Zelda Gratuluję
Mój lekarz sądzi tez ze duphaston nie jest potrzebny po prawidłowym jajeczkowania i do utrzymania ciąży, natura sama o to zadba. A przyjmowanie we wczesnej ciąży tego leku może upośledzać rozwijający się zarodek i płód. Wiec jeśli nie ma klinicznych wskazań do podawania leku to raczej nie zaleca się podawania go tak ooo profilaktycznie.
Jak się starałam to bardzo wsluchiwalam się w swój organizm i pewnie często tez przesadziłam, teraz jak jestem w ciąży łapie się na tym ze tez czasami to robię i za bardzo analizuje i zamartwiam się, najczęściej zupełnie niepotrzebnie. Bo przecież w sumie to normalne ze czasem coś boli, coś kłuje, czasem słabo, za gorąco itp itd . Aż się boje jak będę przezywać jak już synek będzie na świecie. Obym na głowę nie dostała i nie dała się sama sobie zwariować .... pozdrawiam i powodzenia :*
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
Po takich przejsciach jakie my tu zgromadzone mamy za soba nie ma sie co dziwic ze czasem czlowiek zaczyna swirować. Najwazniejsze zeby byc pod dobra opieka lekarza i nie stresowac sie na zapas. Juz masz półmetek:) ale ten czas szybko leci. Podobno wtedy sie dostaje najwiekszego powera tylko ze taki upał to chyba bardziej meczy w ciąży niz pomaga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 12:22
33lat/Starania 6 lat/ Graves-Basedow
ANA-1:640, NK 15,1%,
hetero MTHFR 1298 C, PAI, VR2
4 IUI -
Usunieta tarczyca
Niespodziewane 2 kreski w prima aprilis '22
c. naturalna bez leczenia- "NIEPLANOWANA" -
Eweliina wrote:Ati-nka a z jakiego miasta jesteś? W klinice też pewnie będzie można wizyty po pracy umawiać. Ja staram się na 15 najwcześniej, bo też mam nową pracę i z urlopem słabo.
Pewnie będę szukała poradni w Lublinie lub w Warszawie. Jeszcze nie rozglądałam się. A Ty skąd jesteś?
Witaj megan22, ja nie patrzę czy jest jedno jajeczko, czy więcej. Przy stymulacji CLO ryzyko jest że będzie ciąża bliźniacza i więcej ale to nie jest jakiś mega duży procent. Ja stosuję Aromek i niby odsetek tych ciąż mnogich jest mniejszy ale to ryzyko nadal jest. Ja w tej kwestii myślę że co ma być to będzie. W tym cyklu miałam trzy pęknięte jajeczka, a w jajniku wcześniej było wszystkich pięć i tak nic z tego nie wyszło.Eweliina lubi tę wiadomość
Atinka -
Ati-nka jaki świat mały, ja jestem z Twoich okolic ale lecze się cały czas w Warszawie. Tam nie było co startować, bo nawet porządnego endo trudno znalezc o ile w ogole.
Dziewczyny ja w tym cyklu bez clo i ovi. Jestem 2 dni po terminie @. Piersi bola mnie od momentu rozpoczęcia dupka w tym cyklu. Mialam 2 ostatnie dni plamienia a dzisiaj od rana cisza. Ani plamienia ani @. Czekam do wtorku i testuje. Chociaz moze to po prostu termin @ się przesunął w związku z życiowymi rewolucjami...Wszystko ma swój czas. -
Corrin wrote:Dziewczyny, moja beta z wczoraj to 49,97
Ja jestem dzisiaj 12dni od podania ovitrelle a 11dpo, od dwóch dni testy wychodzą pozytywne, ale straszne bladziochy, boje się, że to może być jeszcze efekt zastrzyku jutro idę na betęStarania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Corrin wrote:Ja testować zaczelam 11 dni po zastrzyku i z dnia na dzien kreska była ciemniejsza. Teraz tez kreska jest blada a beta wynosi 50Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Corrin wrote:Alerobilas test tej samej marki z pierwszego moczu kazdego dnia ?Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Ati-nka wrote:Jestem z małej mieściny w pobliżu Siedlec.
Pewnie będę szukała poradni w Lublinie lub w Warszawie. Jeszcze nie rozglądałam się. A Ty skąd jesteś?
Witaj megan22, ja nie patrzę czy jest jedno jajeczko, czy więcej. Przy stymulacji CLO ryzyko jest że będzie ciąża bliźniacza i więcej ale to nie jest jakiś mega duży procent. Ja stosuję Aromek i niby odsetek tych ciąż mnogich jest mniejszy ale to ryzyko nadal jest. Ja w tej kwestii myślę że co ma być to będzie. W tym cyklu miałam trzy pęknięte jajeczka, a w jajniku wcześniej było wszystkich pięć i tak nic z tego nie wyszło. -
Ati-nka wrote:Minnieee, leczysz się prywatnie czy państwowo?
Eweliina, wczoraj testowałam i już wiem że nic z tego cyklu nie wyszło. Czekam na @. Ja w tej chwili też już bym się i z bliźniaczej ciąży cieszyła.
Lecze sie prywatnie, ale moja lekarz pracuje w szpitalu na Karowej i mialam tam badania dwoch faz cyklu zeby zobaczyć co i jak tam sie dzieje ze mna, zrobili mi wtedy wszystkie hormony plus w drugiej fazie bylo sprawdzenie endometrium. Dopiero po tym moja lekarz zaczęła wprowadzać leczenie.
Jak dostałam skierowanie zeby dostać się państwowo do poradni ginekologiczno-endokrynologicznej to zaproponowali mi że skierowaniem na cito za 8 miesiecy. Nie miałam wyboru więc.Wszystko ma swój czas.