X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Test po zastrzyku ovitrelle
Odpowiedz

Test po zastrzyku ovitrelle

Oceń ten wątek:
  • Ati-nka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eweliina, myślę że na cyklach stymulowanych może urosnąć więcej niż jeden pęcherzyk. Ja w tym cyklu jak pewnie czytałaś miałam 5 o wymiarach 18-20 mm więc jest możliwe że jak lekarz skupił się na tym pęcherzyku który zauważył jako pierwszy, a w drugim gdzieś się jakaś perełka schowała i przerosła kolegę którego widzieliście na USG;) Nawet jak nie było dużo starań, ale były w odpowiednim momencie (nawet nie świadomie) to może z tego wyrosnąć małe ziarenko:)

    Atinka
  • Eweliina Koleżanka
    Postów: 79 14

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ati-nka tylko, że ja nigdy nie miałam cyklu stymulowanego, dopiero w poprzednim dostałam ovitrelle, a w tym że owu miała być z jajnika bez jajowodu to lekarz nic nie dał. Dopiero od nowego mam pierwszy raz wziąć clo.

  • Ati-nka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj, to wybacz ;-) Trochę mi się pomieszało. Faktycznie, przypomniałaś mi :-) Ale cała reszta może się zgadzać :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 20:13

    Atinka
  • Eweliina Koleżanka
    Postów: 79 14

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi noo to byłby cud, a Ty teraz brałas zastrzyk?

  • Ati-nka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cuda się zdarzają :-) Ja w tym cyklu bez zastrzyku, tylko na Aromku i dużo mi urosło pęcherzyków. Z pięciu trzy pękły. Nie wiem czy w którymkolwiek była komórka ale nadzieję mam ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 20:47

    Atinka
  • Kotałka Koleżanka
    Postów: 80 12

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Obecnie 4. dzien cyklu.
    Ja dzisiaj cały dzien przepłakałam, byłam na wizycie usg, bo początek cyklu.. Dr stwierdziła ze trzeba sprawdzić drożność, ale nie ma sensu zaczynać od końca, czyli laparoskopii, - w ta niedziele robimy sono Hsg. Ogolnie powiedziała, ze w tym cyklu odpuszczamy letrozol i zastrzyk i na podstawie objawów sprawdzam i staramy sie naturalnie. Jesteśmy po 2 stymulacjach... wyniki nie sa za fajne, ale jak na 4 dzien cyklu to po jakies 3-4 pecherzyki sa na jajnikach... zawsze mocno przeżywam te wizyty, bo coraz to nowych rzeczy sie dowiaduje. Wlasnie nie wiem co z ta drożnością. Lekarka powiedziała, ze jeśli sa niedrożne to mało jest szans na to zeby cokolwiek sie udało nawet laparo zrobić bo potem najczęściej ciaE pozamaciczne sie tworzą...

    początek starań 2017r.
    maj 2018:
    monitoring cykli, stymulacja letrozolem, amh 1.08
    Mąż - ok

    grudzień 2018:
    stymulacja gonadotropinami - gonal f - ciąża ektopowa - usunięcie jajowodu :(

    marzec/kwiecień/maj 2019 - dalej próba na gonadotropinach choć z jednym jajowodem - :(

    amh 1.01
    czerwiec 2019- 1 IVF - protokół długi - metformax 2x850, menopur 225j - 2 pęcherzyki, 2 komórki, 2 zarodki - transfer 3 dzień - zarodek 8b - :(
    drugi zarodek zatrzymany rozwój

    wrzesień 2019 - 2 IVF - długi protokół - glukophage 3x500, wit. D 2x 2000j, inofolic combi, encortolon - 1x 1tabl, gonal+ mensinorm dawka 375j. - 8 pęcherzyków - 5 zarodków - 0 blastk (zatrzymane na 3-4 dniu 4b, 4c) :(
  • Ati-nka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotełka, drożność jajowodów to pierwsze badanie które mi wogóle zlecił lekarz jak poszłam do niego na wizytę. Już to kiedyś pisałam, stwierdził że nie ma sensu stymulacja jeśli nie działa hydraulika ;-) Co po owulacji skoro plemniki nie mogą się dostać przez jajowody do celu bo są zapchane. Potem zlecił mi badanie hormonów i dopiero zaczął podawać leki.

    Atinka
  • Kotałka Koleżanka
    Postów: 80 12

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zgłosiłam sie do lekarza, bo wypadła mi owulacja, wiec o to chodziło zeby ja przywrócić.. Dopiero teraz drążymy dalej...

    początek starań 2017r.
    maj 2018:
    monitoring cykli, stymulacja letrozolem, amh 1.08
    Mąż - ok

    grudzień 2018:
    stymulacja gonadotropinami - gonal f - ciąża ektopowa - usunięcie jajowodu :(

    marzec/kwiecień/maj 2019 - dalej próba na gonadotropinach choć z jednym jajowodem - :(

    amh 1.01
    czerwiec 2019- 1 IVF - protokół długi - metformax 2x850, menopur 225j - 2 pęcherzyki, 2 komórki, 2 zarodki - transfer 3 dzień - zarodek 8b - :(
    drugi zarodek zatrzymany rozwój

    wrzesień 2019 - 2 IVF - długi protokół - glukophage 3x500, wit. D 2x 2000j, inofolic combi, encortolon - 1x 1tabl, gonal+ mensinorm dawka 375j. - 8 pęcherzyków - 5 zarodków - 0 blastk (zatrzymane na 3-4 dniu 4b, 4c) :(
  • Ati-nka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotałka, jak sprawdzisz drożność to będzie można iść z badaniami dalej. Czytałam że już podczas samego badania kontrast potrafi oczyścić jajowody, przebić barierę jeśli jest jakiś zator i zlikwidować przyczynę nie udanych starań. Postaraj się nie dołować tym wszystkim i iść poprostu przed siebie, do celu. Badania trzeba zrobić, a nastawienie psychiczne to bardzo dużo. Ja też tak miałam że płakałam po wizytach i przeżywałam swoje dramaty. Ale mamy tak rozwiniętą medycynę że jak już jest diagnoza to wiadomo w którym kierunku pójść z leczeniem i myślę że większość przypadków jest do wyleczenia ;-) Poza tym ten cały proces starań o dziecko jest jak loteria, trzeba mieć też trochę farta żeby wszystko ułożyło się po naszej myśli :-) Będzie dobrze i w końcu nam wszystkim po kolei się uda :-D

    Atinka
  • Kotałka Koleżanka
    Postów: 80 12

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz racje Atinka! Idę do przodu, najważniejsze to chyba nie stać w miejscu :-)

    Ati-nka lubi tę wiadomość

    początek starań 2017r.
    maj 2018:
    monitoring cykli, stymulacja letrozolem, amh 1.08
    Mąż - ok

    grudzień 2018:
    stymulacja gonadotropinami - gonal f - ciąża ektopowa - usunięcie jajowodu :(

    marzec/kwiecień/maj 2019 - dalej próba na gonadotropinach choć z jednym jajowodem - :(

    amh 1.01
    czerwiec 2019- 1 IVF - protokół długi - metformax 2x850, menopur 225j - 2 pęcherzyki, 2 komórki, 2 zarodki - transfer 3 dzień - zarodek 8b - :(
    drugi zarodek zatrzymany rozwój

    wrzesień 2019 - 2 IVF - długi protokół - glukophage 3x500, wit. D 2x 2000j, inofolic combi, encortolon - 1x 1tabl, gonal+ mensinorm dawka 375j. - 8 pęcherzyków - 5 zarodków - 0 blastk (zatrzymane na 3-4 dniu 4b, 4c) :(
  • Kotałka Koleżanka
    Postów: 80 12

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Wlasnie wróciłam z sono hsg :-) badanie praktycznie nie bolało, zazwyczaj usg jest bardziej nieprzyjemne. Lekko czułam wziernik i włożenie sondy, ale moja Pani dr jest bardzo delikatna, o wszystko mnie pytała, przez to czułam sie naprawdę bezpiecznie :-) ogólnie to wszystko jest drożne, badanie i obraz wręcz książkowy! Teraz naturalnie bierzemy sie do roboty :-) jestem dobrej myśli!

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    początek starań 2017r.
    maj 2018:
    monitoring cykli, stymulacja letrozolem, amh 1.08
    Mąż - ok

    grudzień 2018:
    stymulacja gonadotropinami - gonal f - ciąża ektopowa - usunięcie jajowodu :(

    marzec/kwiecień/maj 2019 - dalej próba na gonadotropinach choć z jednym jajowodem - :(

    amh 1.01
    czerwiec 2019- 1 IVF - protokół długi - metformax 2x850, menopur 225j - 2 pęcherzyki, 2 komórki, 2 zarodki - transfer 3 dzień - zarodek 8b - :(
    drugi zarodek zatrzymany rozwój

    wrzesień 2019 - 2 IVF - długi protokół - glukophage 3x500, wit. D 2x 2000j, inofolic combi, encortolon - 1x 1tabl, gonal+ mensinorm dawka 375j. - 8 pęcherzyków - 5 zarodków - 0 blastk (zatrzymane na 3-4 dniu 4b, 4c) :(
  • Kotałka Koleżanka
    Postów: 80 12

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swoją drogą, to pusto tu jakoś, dziewczyny czy są jakieś postępy u Was?

    początek starań 2017r.
    maj 2018:
    monitoring cykli, stymulacja letrozolem, amh 1.08
    Mąż - ok

    grudzień 2018:
    stymulacja gonadotropinami - gonal f - ciąża ektopowa - usunięcie jajowodu :(

    marzec/kwiecień/maj 2019 - dalej próba na gonadotropinach choć z jednym jajowodem - :(

    amh 1.01
    czerwiec 2019- 1 IVF - protokół długi - metformax 2x850, menopur 225j - 2 pęcherzyki, 2 komórki, 2 zarodki - transfer 3 dzień - zarodek 8b - :(
    drugi zarodek zatrzymany rozwój

    wrzesień 2019 - 2 IVF - długi protokół - glukophage 3x500, wit. D 2x 2000j, inofolic combi, encortolon - 1x 1tabl, gonal+ mensinorm dawka 375j. - 8 pęcherzyków - 5 zarodków - 0 blastk (zatrzymane na 3-4 dniu 4b, 4c) :(
  • Eweliina Koleżanka
    Postów: 79 14

    Wysłany: 19 sierpnia 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotałka wrote:
    Dziewczyny! Wlasnie wróciłam z sono hsg :-) badanie praktycznie nie bolało, zazwyczaj usg jest bardziej nieprzyjemne. Lekko czułam wziernik i włożenie sondy, ale moja Pani dr jest bardzo delikatna, o wszystko mnie pytała, przez to czułam sie naprawdę bezpiecznie :-) ogólnie to wszystko jest drożne, badanie i obraz wręcz książkowy! Teraz naturalnie bierzemy sie do roboty :-) jestem dobrej myśli!
    Super! Dobre wiadomości :) 3mam mocno kciuki. :) ja teraz nie wiem kiedy dostanę @ i czekam.

  • Ati-nka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super że badanie poszło tak sprawnie i wynik jest dobry :) Bardzo się cieszę :) Cisza tu zrobila się okropna, kilka nowych dziewczyn się pojawiło ale szybko przestały się udzielać. A jak u Ciebie Eweliina, testowałaś i czekasz na @ czy odpuściłaś test? Mnie już skręca żeby sprawdzić czy coś z tego cyklu wyszło. Niby się na nic nie nastawiałam, ale ta nadzieja że jednak tak znowu rośnie w siłę. Test kupiłam, ale odciągam wykonanie go. Mam nadzieję że wytrzymam do piątku i że wtedy też wynik będzie miarodajny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 06:43

    Atinka
  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam - jestem tu nowa wiec mozliwe ze powtorze pytanie ktore bylo walkowane jakies 100 razy. Dzisiaj jestem 14 dni po podaniu Ovitrelle I 10 dni po transferze 2 dniowych zarodkow. To moja pierwsza proba IVF wiec nie majac swiadomosci ze Ovitrelle moze falszowac wyniki domowego testu ciazowego zrobilam ich kilka (od niedzieli). Wszystkie testy wychodza pozytywnie I teraz ja zachodze w glowe czy to ignorowac bo to wplyw Ovitrelle czy jednak 14 dni to juz wystarczajaco dlugo zeby miec nadzieje na pozytywne zakonczenie IVF.
    Dodatkowo dla doswiadczonych IVFowiczek - kiedy moge isc na Beta HCG zeby to bylo wiarygodne? Czekac te dodatkowe 4 dni?
    Dzieki

  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zelda wrote:
    Witam - jestem tu nowa wiec mozliwe ze powtorze pytanie ktore bylo walkowane jakies 100 razy. Dzisiaj jestem 14 dni po podaniu Ovitrelle I 10 dni po transferze 2 dniowych zarodkow. To moja pierwsza proba IVF wiec nie majac swiadomosci ze Ovitrelle moze falszowac wyniki domowego testu ciazowego zrobilam ich kilka (od niedzieli). Wszystkie testy wychodza pozytywnie I teraz ja zachodze w glowe czy to ignorowac bo to wplyw Ovitrelle czy jednak 14 dni to juz wystarczajaco dlugo zeby miec nadzieje na pozytywne zakonczenie IVF.
    Dodatkowo dla doswiadczonych IVFowiczek - kiedy moge isc na Beta HCG zeby to bylo wiarygodne? Czekac te dodatkowe 4 dni?
    Dzieki


    Witaj, po 14 dniach wynik powinien być już miarodajny i nie zdarzało mi sie żeby po tym czasie był fałszywie pozytywny wiec po cichu gratuluje ale najlepiej zrobić jeszcze beta hcg jutro będzie już na1 00% dobrze jak zrobisz :)

    Zelda lubi tę wiadomość

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Zuzia wrote:
    Witaj, po 14 dniach wynik powinien być już miarodajny i nie zdarzało mi sie żeby po tym czasie był fałszywie pozytywny wiec po cichu gratuluje ale najlepiej zrobić jeszcze beta hcg jutro będzie już na1 00% dobrze jak zrobisz :)

    Dziekuje bardzo za opinie I za pokrzepienie. Dam znac jak sprawa sie rozwinie ale po cichu jestem pozytywna...

  • NIOBEE Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    Dołączam do Was. Od półtora roku staramy się o ciąże.
    Mój lekarz stwierdził, że mam problem z niepękającymi pęcherzykami.
    W tym cyklu podał mi Ovitrelle + Duphaston.
    Obecnie jestem w 13 dniu po podaniu Ovitrelle i już czuję bóle podbrzusza jakby na @ :(

    Ovitrelle miałam podane w 17 dniu cyklu bo dopiero wtedy pęcherzyk miał 20 mm, zastanawia mnie czy to nie za późno.
    Testowałam w 12 dniu po podaniu zastrzyku i niestety 1 kreska także raczej jestem z Wami w następnym cyklu.

    Pozdrawiam ciepło wszystkie Staraczki.

  • Eluś Przyjaciółka
    Postów: 218 38

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie nic ciekawego. Nawet nie wiem, który mam dzień cyklu. Umówiłam się na mobitoring na 27.08 żeby sprawdzić czy byla owu bez stymulacji, bo tak było w poprzednim cyklu, który odpusciłam ze względu na urlop lekarki. Generalnie ja jakoś już przestałam się napalać, powoli godzę się z tym, że moja córka będzie jedynaczką. Z moim AMH szanse mam tak małe, że szkoda nerwów. Ale podczytuje Was nadal i trzymam kciuki za Was wszystkie. Ja już wiem jak to jest być mamą i z całego serca Wan tego życzę.

    Endometrioza II st, wodniak jajowodu lewego, Amh 0,4, morfologia 3%
    26.12.2015- Emilia ❤️
  • Eweliina Koleżanka
    Postów: 79 14

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ati-nka ja czekam na @ dziś 28 dc, nie chce testować, nawet nie mam testu, nie nakręcam się, że się udało, jakoś w tym cyklu nie myślę w ogóle. Nie wiem nawet kiedy powinna być @, teoretycznie w sobotę powinnam dostać czyli dwa dni temu, bo tka miałam owu ale kto to wie co się stało z tym pęcherzykiem i kiedy pękł... A Ty test kiedy chcesz robić?
    Nobbe to Ty juz możesz jutro testować, 3mam kciuki :)
    Zelda oby te dwie kreski to była ciąża! :)

    Zelda, Anettaa lubią tę wiadomość

‹‹ 164 165 166 167 168 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ