Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć 👋
Jestem tu nowa, przeczytałam cały wątek i podziwiam was wszystkie za siłę i wytrwałość 🥰
Staram się o ciąże od stycznia 2017, nigdy nie udało się zajść. Generalnie leczenie zaczęłam od października 2019, ale chodziłam do zwykłego lekarza który właściwie tylko robił usg stwierdzając że pęcherzyk jest i ewentualnie podając Pregnyl który nie przynosił skutku. Później wprowadzil clostylbegyt na zwiększenie ilości pęcherzyków ale nadal zwykle było po jednym i wciąż bez skutku. Na dodatek okropnie się po nim czułam (uderzenia gorąca w okresie owulacji) . Miałam zrobione podstawowe badania hormonów, tsh i inne - generalnie wszystko w granicach normy. Później lekarz prowadzący skierował mnie na badanie drożności jajowodów Hsg które miałam wykonane w Sosnowcu, oba jajowody drożne.
Potem lekarz stwierdził że jego kompetencje koncza się. Wykańczało mnie to, że wszystko było dobrze za wyjątkiem braku ciąży.
Od lutego 2020 rozpoczęłam leczenie u dr Paligi z Centrum Angelius Provita w Katowicach. Jestem w drugim cyklu z lamettą i Pregnylem (w pierwszym cyklu był ovitrelle). Miałam zrobione dodatkowe badania : amh - 4, witamina d3 - 15, toxoplazmoza, różyczka, chlamydia, wszystkie badania ok. Pani dr zaleciła suplementowac witaminę d3.
Teraz przy lamettcie i Pregnylu mam brać duphaston po owulacji aż do momentu kiedy zrobię betę żeby potwierdzić lub wykluczyć ciąże. Jeśli nie uda się to w lipcu mam mieć laparoskopię.
Dziś czyli 7 dni po zastrzyku zrobiłam test, wyszedł negatywny. Wiele z was pisało że aż do 10-12 dni utrzymuje się Pregnyl w organizmie. Nie uważacie ze za szybko u mnie go już nie ma? Zastanawiam się czy jest jeszcze szansa w tym cyklu, teraz na lamettcie były dwa pęcherzyki po każdej ze stron (czyli lepiej reaguje niż na clo), jajniki delikatnie kluja mnie co jakiś czas na zmianę jeden i drugi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2020, 14:11
-
JaJagoda wrote:Cześć 👋
Jestem tu nowa, przeczytałam cały wątek i podziwiam was wszystkie za siłę i wytrwałość 🥰
Staram się o ciąże od stycznia 2017, nigdy nie udało się zajść. Generalnie leczenie zaczęłam od października 2019, ale chodziłam do zwykłego lekarza który właściwie tylko robił usg stwierdzając że pęcherzyk jest i ewentualnie podając Pregnyl który nie przynosił skutku. Później wprowadzil clostylbegyt na zwiększenie ilości pęcherzyków ale nadal zwykle było po jednym i wciąż bez skutku. Na dodatek okropnie się po nim czułam (uderzenia gorąca w okresie owulacji) . Miałam zrobione podstawowe badania hormonów, tsh i inne - generalnie wszystko w granicach normy. Później lekarz prowadzący skierował mnie na badanie drożności jajowodów Hsg które miałam wykonane w Sosnowcu, oba jajowody drożne.
Potem lekarz stwierdził że jego kompetencje koncza się. Wykańczało mnie to, że wszystko było dobrze za wyjątkiem braku ciąży.
Od lutego 2020 rozpoczęłam leczenie u dr Paligi z Centrum Angelius Provita w Katowicach. Jestem w drugim cyklu z lamettą i Pregnylem (w pierwszym cyklu był ovitrelle). Miałam zrobione dodatkowe badania : amh - 4, witamina d3 - 15, toxoplazmoza, różyczka, chlamydia, wszystkie badania ok. Pani dr zaleciła suplementowac witaminę d3.
Teraz przy lamettcie i Pregnylu mam brać duphaston po owulacji aż do momentu kiedy zrobię betę żeby potwierdzić lub wykluczyć ciąże. Jeśli nie uda się to w lipcu mam mieć laparoskopię.
Dziś czyli 7 dni po zastrzyku zrobiłam test, wyszedł negatywny. Wiele z was pisało że aż do 10-12 dni utrzymuje się Pregnyl w organizmie. Nie uważacie ze za szybko u mnie go już nie ma? Zastanawiam się czy jest jeszcze szansa w tym cyklu, teraz na lamettcie były dwa pęcherzyki po każdej ze stron (czyli lepiej reaguje niż na clo), jajniki delikatnie kluja mnie co jakiś czas na zmianę jeden i drugi...
Czy mąż robił badanie nasienia? Dużo piszesz o sobie, ale diagnostyka partnera jest bardzo ważna -
nick nieaktualny
-
JaJagoda wrote:Tak, mąż ma książkowe wyniki. Badania robił dwukrotnie, najpierw podstawowy pakiet a potem jeszcze poszerzone.
Ja po pierwszym ovitrelle 8 dnia tez Nuz nie miałam dwóch kresek kochana
Wydaje mi sie ze utrzymuje sie DO 10 dni, ale podpytalabym specjalisteOna 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
-
Hej dziewczyny, ile po ovitrelle traktujecie ? 🤗❤️
Nie wiem jak liczyć te dni chyba od zastrzyku ??Start 2018
Laparoskopia 2019 ✅
Hashimoto ?, PCOS ?
💊Metformax 1500, Omega3, Jod, Nac, Metylowane vit i kw foliowy, i wiele innych…
🔺Mthfr * A1298C Mthfr_1298A>C homo ❌,
🔺Pai-1 ** 4G/5G Pai-1 4G hetero
🔺KIR : Bx
❌NIEWYKRYTE :
2DL2, 2DL4norm, 2DL5[gr.1], 2DL5[gr.2], 2DS2, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, 3DP1var
MĄŻ: Wszystkie badania niby Ok (plemniki szybkie tylko na starcie)
Marzec 2020 -28dc beta 9 - CB🥺
3 cykl - Puregon 75💉—>accofil💉—>encorton—>acard 150 —> neoparin ❌
STARANIA ZAWIESZONE
Od 04.2021
09.21🍀🍀 UDAŁO SIĘ!! 🍀🍀 (Naturalnie bez wspomagaczy )
13.06.22 Synek Marceli 58, 3570🥰 -
Ja miałam zastrzyk 23 kwietnia, miałam testować 7 maja (10 dni od Duphaston) ale sie pomyliłam i poszłam na bete 6 majaOna 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
-
nick nieaktualnyo0lola0o wrote:Ja miałam zastrzyk 23 kwietnia, miałam testować 7 maja (10 dni od Duphaston) ale sie pomyliłam i poszłam na bete 6 maja
A czy robiłaś też test z moczu i wyszedł?
U mnie jakieś dziwne rzeczy się dzieją. Zastrzyk miałam 12 maja, pęcherzyki po obu stronach po jednym. Od czwartku 14go duphaston 2x1. A od niedzieli 17 już boli mnie brzuch, dość mocno piersi. Generalnie czuje się tak jakbym miała zaraz dostać okres, a tu nic ani plamienia nawet. Teoretycznie dostaje 2 dni po odstawieniu dupka czyli około 31 maja.... -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, tez jestem tu nowa. My z mężem staramy się o dzidzie dopiero od 6 m-cy. Niby owulacje mam normalnie.. ale nic nam nie wychodzi. Nasz doktor postanowił spróbować u mnie stymulacji , brałam clo ( w usg dwa ładnie pecherzyki 20mm), dostałam zastrzyk ovitrelle i teraz czekam.. ale jakoś nie wierze, że to coś pomoże
-
Elsa89 wrote:Hej dziewczyny, tez jestem tu nowa. My z mężem staramy się o dzidzie dopiero od 6 m-cy. Niby owulacje mam normalnie.. ale nic nam nie wychodzi. Nasz doktor postanowił spróbować u mnie stymulacji , brałam clo ( w usg dwa ładnie pecherzyki 20mm), dostałam zastrzyk ovitrelle i teraz czekam.. ale jakoś nie wierze, że to coś pomoże
Nie martw się, musisz myśleć pozytywnie🙂 niektórym dziewczynom zastrzyk pomaga i oczekiwany efekt jest, a u niektórych niestety nie. Ja byłam już dwa razy stymulowana i miałam zastrzyk z Ovitrelle, ale niestety się nie udało. Ale na prawdę jest spora liczba dziewczyn, u których to pomoglo🙂 w każdym razie trzymam kciuki 😉 -
Witam was dziewczyny jestem tu nowa i powiem wam że miałam zastrzyk 3 lipca nibyby wszytko super nic więcej nie przyjmowalam to dopiero początki starania się z konsultacja lekarska i pierwszy zastrzyk. Miałam nadzieję że się uda ale teraz mam wrażenie że pomimo tego że mój okres przychodzi nieregularnie to zbliża się nieubłaganie piersi po zastrzyku bolą niemiłosiernie. Myślicie ze mogę już zrobić test, strasznie sie boje go zrobić bo mam wrażenie że nic z tego. Mam wysokie AMH 11.15 ale lekarz nic konkretnego mi nie powiedział po usg uznał ze pęcherzyki są ok i zalecił zastrzyk. Czy któraś z was. Miała tak wysokie AMH i może mi coś na ten temat powiedzieć z góry dziękuję za odpowiedź
-
Victoria✨ wrote:Witam was dziewczyny jestem tu nowa i powiem wam że miałam zastrzyk 3 lipca nibyby wszytko super nic więcej nie przyjmowalam to dopiero początki starania się z konsultacja lekarska i pierwszy zastrzyk. Miałam nadzieję że się uda ale teraz mam wrażenie że pomimo tego że mój okres przychodzi nieregularnie to zbliża się nieubłaganie piersi po zastrzyku bolą niemiłosiernie. Myślicie ze mogę już zrobić test, strasznie sie boje go zrobić bo mam wrażenie że nic z tego. Mam wysokie AMH 11.15 ale lekarz nic konkretnego mi nie powiedział po usg uznał ze pęcherzyki są ok i zalecił zastrzyk. Czy któraś z was. Miała tak wysokie AMH i może mi coś na ten temat powiedzieć z góry dziękuję za odpowiedź
Ja miałam amh ok 13 i okazało się, że mam pcos. Bez ovitrell robiły się torbiele i nie było owulacji. Czy brałaś leki na stymulacje? Byłaś na monitoringu po zastrzyku, żeby sprawdzic czy pęcherzyki pękły? Ja po ovitrell najwcześniej mogłam zrobić test po 12 dniach -
Cześć dziewczyny !
Ja tez w końcu do was dołączyłam chociaż czytam od dawna. Przychodzę do was z męczącą mnie sprawą, a mianowicie w 13 dc (23.06.2020) pani dokror zleciła mi ovitrelle przy pęcherzyku 19mm. Wzięłam go tego samego dnia. Dzisiaj mija równo 3 tygodnie od podania zastrzyku (34 dc) a miesiączki brak. Wczoraj i dzisiaj robiłam testy ciążowe- oba negatywne. Zastanawiam się czy któraś z was może miała podobną sytuację i czy jest sens iść na bete skoro najczulszy test nie wykazuje ciąży? -
Olala2097 wrote:Cześć dziewczyny !
Ja tez w końcu do was dołączyłam chociaż czytam od dawna. Przychodzę do was z męczącą mnie sprawą, a mianowicie w 13 dc (23.06.2020) pani dokror zleciła mi ovitrelle przy pęcherzyku 19mm. Wzięłam go tego samego dnia. Dzisiaj mija równo 3 tygodnie od podania zastrzyku (34 dc) a miesiączki brak. Wczoraj i dzisiaj robiłam testy ciążowe- oba negatywne. Zastanawiam się czy któraś z was może miała podobną sytuację i czy jest sens iść na bete skoro najczulszy test nie wykazuje ciąży?
Według mnie tylko beta może potwierdzić w 100% ciaze. Nie ma co się zastanawiać 🙂 -
Hejka, jestem Ania. Z mężem staramy się od drugie dziecko od 2 lat, z pomocą medyczna od pół roku. Mam insulinoopornosc, i podejrzenie pcos. Nie miałam w ogóle owulacji, a moje cykle trawgl nawet i po 50 dni. Musialam brać duphaston na regulacje cykli po 4 max. Lekarz kazał odstawić i nie stosować nic na regulacje cykli. Owszem miesiączka przychodziła ale raz co 23 dni, co 28 co 35.Po zmianie lekarza w lipcu, trafiłam w 21 d.c do nowej lekarki, zrobiła mi w tym dniu usg, zauważyła jeden ładny naturalny pechrzeyk i od razu podjęła próbę walki o niego 😁 dostałam aromek w dni wizyty 2x, i w dniu następnym też 2x aromek. W sobotę 18.07 3 dni po wcześniejszej wizycie kontrola. No i wszystko super pęcherzyk ładnie urósł, i kolejna szybką decyzja że biorę zastrzyk ovitrelle na pęknięcie bo nie mam wodzy czy moje pęcherzyki ładnie pękają. I wzięłam tego 18.07 zastrzyk o godzinie 20.00, już w niedzielę odczuwałam jego skutki, mega napięcie w podbrzusza, kłucia, skurcze, i podwyższona temperatura. Ogólne słabe samopoczucie. Wczoraj 27.07 miałam wuzyte kontrolą, lekarka powiedziała że wszystko poszło ok, że pęcherzyk pękł. I że mam oczekiwać teraz 2 tyg. Na efekt. Dla mnie to oczekiwanie to wieczność. Masakra. Boję się strasznie że coś może iść nie tak 😔
-
niestety wszystkie tu przeżywamy to samo i każdej te 2 tyg dłużą się koszmarnie trzeba przez to po prostu przejść trzymam kciuki
ja dziś robiłam test po 8 dniach od ovitrelle i juz nie ostawia drugiej kreski...starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Ja mam dzisiaj 10 dzień po zastrzyku i nie wiem w su. Ie czy zrobić sobie test czy nie. Powiedzcie mi czy faktycznie wczoraj lekarka nie miała prawa nic więcej zobaczyć na usg? Ona jedynie mnie poinformowała że wszystko poszło ok, że pęcherzyk pękł i musiała być owulacja.
-
Jak najbardziej mogła niczego nie widzieć
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Anika88 wrote:Ja mam dzisiaj 10 dzień po zastrzyku i nie wiem w su. Ie czy zrobić sobie test czy nie. Powiedzcie mi czy faktycznie wczoraj lekarka nie miała prawa nic więcej zobaczyć na usg? Ona jedynie mnie poinformowała że wszystko poszło ok, że pęcherzyk pękł i musiała być owulacja.
Hej u mnie podobna sytuacja tylko ja jestem dzis 6 dni po zastrzyku wiem ze u mnie zastrzyk sie utrzymywał11dpo w poprzednim cyklu !Udało sie ale tylko na chwile ciąza biochemiczna!