X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Test po zastrzyku ovitrelle
Odpowiedz

Test po zastrzyku ovitrelle

Oceń ten wątek:
  • biedronk@ Ekspertka
    Postów: 214 115

    Wysłany: 27 czerwca 2022, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Mam pytanie do kiedy utrzymywał się u Was Ovi? Dziś mam 26 dc, 13 dni po zastrzyku i 12 dpo. Cykl na clo. Nawet nie wiem, co mnie podkusiło, ale zrobiłam dziś test... Jest druga dość widoczna kreska (test facelle paskowy). Krew już oddałam, ale do tego czasu to chyba jajo zniosę, ehhh.... Czy 13 dni po ovitrelle ta kreska byłaby taka widoczna?
    Wybaczcie, że schizuje, ale po 2 latach bezskutecznych starań i planowanym IVF (planowaliśmy ruszyć z procedurą w sierpniu) to mój mozg chyba nie przyswaja informacji, że może jednak się udało.

    starania o pierwsze 👶🏻 od 07.2020
    czerwcowy cud!!!❤️🍀po 2 długich latach…
    27.06.2022 ⏸ 12 dpo
    27.06.2022 beta 58,3, prog 50,5🤞
    29.06.2022 beta 157🤞
    04.07.2022 beta 1116, prog 32,30🤞
  • Gusiia Koleżanka
    Postów: 102 8

    Wysłany: 27 czerwca 2022, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    biedronk@ wrote:
    Cześć! Mam pytanie do kiedy utrzymywał się u Was Ovi? Dziś mam 26 dc, 13 dni po zastrzyku i 12 dpo. Cykl na clo. Nawet nie wiem, co mnie podkusiło, ale zrobiłam dziś test... Jest druga dość widoczna kreska (test facelle paskowy). Krew już oddałam, ale do tego czasu to chyba jajo zniosę, ehhh.... Czy 13 dni po ovitrelle ta kreska byłaby taka widoczna?
    Wybaczcie, że schizuje, ale po 2 latach bezskutecznych starań i planowanym IVF (planowaliśmy ruszyć z procedurą w sierpniu) to mój mozg chyba nie przyswaja informacji, że może jednak się udało.
    Sa duże szanse :)

    Daj znać jak będziesz miała wynik betę

    biedronk@ lubi tę wiadomość

  • biedronk@ Ekspertka
    Postów: 214 115

    Wysłany: 28 czerwca 2022, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiia wrote:
    Sa duże szanse :)

    Daj znać jak będziesz miała wynik betę

    Wynik mam w stopce :) wciąż niedowierzam i czekam na jutrzejszą powtórkę bety!

    starania o pierwsze 👶🏻 od 07.2020
    czerwcowy cud!!!❤️🍀po 2 długich latach…
    27.06.2022 ⏸ 12 dpo
    27.06.2022 beta 58,3, prog 50,5🤞
    29.06.2022 beta 157🤞
    04.07.2022 beta 1116, prog 32,30🤞
  • Nutka333 Przyjaciółka
    Postów: 66 24

    Wysłany: 30 czerwca 2022, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Długo mnie nie było, ale trochę poczytałam. Przykro mi Ewelina, że tym razem nie poszło :/
    Biedronka trzymam kciuki ☺️
    Ja niestety w czerwcu miałam cykl bezowulacyjny. Rósł pęcherzyk na prawym jajniku ale nie wyrósł. I póki coś się pojawiało to gin powiedziała, że nie ma sensu podawania ovi, ale jak nie doszło do owulacji to już zmieniła zdanie, że jeśli nie będzie w lipcu to już wprowadzamy pełna stymulację owulacji. Powoli zbliża się rok starań i badania w klinice niepłodności… trochę to przytłacza :(

  • OvuAlia Znajoma
    Postów: 21 0

    Wysłany: 30 czerwca 2022, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Śledzę ten wątek od dłużeszego czasu, a dzisiaj przyszedł czas, żebym i ja podzieliła się swoją historią. Właśnie dzisiaj zrobiłam beta hcg i wynik wyszedł <2,3... Jestem po pierwszej stymulacji Ovitrelle.
    Mój cykl wygląda następująco:
    - od 3 do 7 dnia Clostilbegyt
    - od 5 do 25 dnia Estrofem
    - od 16 do 25 dnia Duphaston
    W tym cyklu również kontrola owulacji i zastrzyk Ovitrelle. Pęcherzyk na USG podczas owulacji był piękny, dzisiaj się dowiedziałam z USG, że pękł ale beta nie daje mi złudzeń.. Ciąży brak..

    Wcześniej stosowałam sam Estrofem i Duphaston.

    Wiem, że to dopiero początek drogi, ale to czekanie z miesiąca na miesiąc jest mega ciężkie. Fizjologicznie wszystko ze mną w porządku. Hormony są w niby w normie. Jedyne co moje libido od roku jest zerowe. Wydaje mi się, że przez poprzednią pracę, która była bardzo stresująca i wykańczająca wszystko mi się rozregulowało. Moja pani ginekolok endokrynolog uważa, że to nie jest wina hormonów, że może powinnam udać się z tym do seksuologa. Ja uważam, że mimo hormonów w normie, estradiol powinien wynosić 100-200 a nie 30..

    Borykała się któraś z Was z brakiem libido? Dodam, że nie jest to typowe "nie chce mi się"/"boli mnie głowa" tylko wszystko, co kiedyś sprawiało mi wielką przyjemność teraz jest nieprzyjemne, wręcz bolesne. Nie ważne co zrobi mój mąż i jak bardzo się stara to nic nie pomaga. Te wszystkie starania okołoowulacyjne były trochę na siłę..

  • Nutka333 Przyjaciółka
    Postów: 66 24

    Wysłany: 1 lipca 2022, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OvuAlia wrote:
    Hej! Śledzę ten wątek od dłużeszego czasu, a dzisiaj przyszedł czas, żebym i ja podzieliła się swoją historią. Właśnie dzisiaj zrobiłam beta hcg i wynik wyszedł <2,3... Jestem po pierwszej stymulacji Ovitrelle.
    Mój cykl wygląda następująco:
    - od 3 do 7 dnia Clostilbegyt
    - od 5 do 25 dnia Estrofem
    - od 16 do 25 dnia Duphaston
    W tym cyklu również kontrola owulacji i zastrzyk Ovitrelle. Pęcherzyk na USG podczas owulacji był piękny, dzisiaj się dowiedziałam z USG, że pękł ale beta nie daje mi złudzeń.. Ciąży brak..

    Wcześniej stosowałam sam Estrofem i Duphaston.

    Wiem, że to dopiero początek drogi, ale to czekanie z miesiąca na miesiąc jest mega ciężkie. Fizjologicznie wszystko ze mną w porządku. Hormony są w niby w normie. Jedyne co moje libido od roku jest zerowe. Wydaje mi się, że przez poprzednią pracę, która była bardzo stresująca i wykańczająca wszystko mi się rozregulowało. Moja pani ginekolok endokrynolog uważa, że to nie jest wina hormonów, że może powinnam udać się z tym do seksuologa. Ja uważam, że mimo hormonów w normie, estradiol powinien wynosić 100-200 a nie 30..

    Borykała się któraś z Was z brakiem libido? Dodam, że nie jest to typowe "nie chce mi się"/"boli mnie głowa" tylko wszystko, co kiedyś sprawiało mi wielką przyjemność teraz jest nieprzyjemne, wręcz bolesne. Nie ważne co zrobi mój mąż i jak bardzo się stara to nic nie pomaga. Te wszystkie starania okołoowulacyjne były trochę na siłę..

    Cześć OvuAlia :) powiem Ci szczerze, że nie robiłam badań tych hormonów ale od jakiegoś czasu też nie mam takiego libido jak np. 3 lata temu. A już w ogóle spada do praktycznie zera jak trzeba się kochać z kalendarzem w ręku. Zazwyczaj ani jedna ani druga strona akurat nie jest w nastroju. I wtedy mam podobnie, odczucia są nie takie jak powinny. Za to nie ma problemu jak w naturalnym momencie/rytmie życia samo z siebie się coś zaczyna dziać. Nie wiem czy zauważyłaś u siebie podobne zależności.

  • OvuAlia Znajoma
    Postów: 21 0

    Wysłany: 1 lipca 2022, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka333 wrote:
    Cześć OvuAlia :) powiem Ci szczerze, że nie robiłam badań tych hormonów ale od jakiegoś czasu też nie mam takiego libido jak np. 3 lata temu. A już w ogóle spada do praktycznie zera jak trzeba się kochać z kalendarzem w ręku. Zazwyczaj ani jedna ani druga strona akurat nie jest w nastroju. I wtedy mam podobnie, odczucia są nie takie jak powinny. Za to nie ma problemu jak w naturalnym momencie/rytmie życia samo z siebie się coś zaczyna dziać. Nie wiem czy zauważyłaś u siebie podobne zależności.

    Niestety u mnie jest dużo gorzej. Zero ochoty kiedykolwiek.. A kiedyś tak nie było. Bralam Stymen 3 tabletki dziennie ale nic nie pomogło. Właśnie czekam na paczkę z Libido Therapy, o ktorym dowiedziałam się na forum. Mam nadzieję, że to przyniesie jakiś efekt :)

  • Gusiia Koleżanka
    Postów: 102 8

    Wysłany: 2 lipca 2022, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć:)

    Czy po letrozolum za każdym razem miałyście tylko jeden pęcherzyk dominujący?

  • Imbirowa Autorytet
    Postów: 1324 984

    Wysłany: 2 lipca 2022, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiia wrote:
    Cześć:)

    Czy po letrozolum za każdym razem miałyście tylko jeden pęcherzyk dominujący?
    Zależy jaką dawkę bierzesz. Ja raz miałam jeden czasem dwa. Biorąc dawkę 2 tabletki od 2 do 5 dnia cyklu.
    Często i tak musiałam być wspomagana Menopurem. Generalnie lekarze celują w jeden aby nie było ciąży mnogiej. Bo biorąc pod uwagę ze dwa pecherzyki mogą być np bliźniętami to 4 dzieci brzmi dość strasznie.

    2017.05 - rozpoczęcie starań
    2019.05 - HSG ✅
    2019.06 - 👼🏻
    2019.10 - IUI ✅
    2020.06 - 👶🏼
    2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
    2022.04 - HSG ✅
    2022.05 - 4 IUI ❌
    2022.06 - ❓
    👩🏻
    📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
    📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
    📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
    📍 Anemia
    👨🏼
    📍 Hormony ✅
    📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊
  • Gusiia Koleżanka
    Postów: 102 8

    Wysłany: 2 lipca 2022, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirowa wrote:
    Zależy jaką dawkę bierzesz. Ja raz miałam jeden czasem dwa. Biorąc dawkę 2 tabletki od 2 do 5 dnia cyklu.
    Często i tak musiałam być wspomagana Menopurem. Generalnie lekarze celują w jeden aby nie było ciąży mnogiej. Bo biorąc pod uwagę ze dwa pecherzyki mogą być np bliźniętami to 4 dzieci brzmi dość strasznie.
    Myslam, że im więcej pęcherzyków tym większe szanse
    :).

    A czy w Twoim przypadku pęcherzyka są raz po lewej a raz po prawej stronie? Czy to również bywało?

    Imbirowa lubi tę wiadomość

  • Imbirowa Autorytet
    Postów: 1324 984

    Wysłany: 2 lipca 2022, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiia wrote:
    Myslam, że im więcej pęcherzyków tym większe szanse
    :).

    A czy w Twoim przypadku pęcherzyka są raz po lewej a raz po prawej stronie? Czy to również bywało?
    Owszem ale tez ryzyko ciąży mnogiej. Jeśli ktoś nie ma dzieci jeszcze to lekarze do 3 pęcherzyków stymulują czasami. Ale np w moim przypadku liczyliśmy na 1.
    Tak, raz lewy raz prawy jajnik. Czasem dwa. Ale później i tak wybijał się tylko jeden dominujący.

    2017.05 - rozpoczęcie starań
    2019.05 - HSG ✅
    2019.06 - 👼🏻
    2019.10 - IUI ✅
    2020.06 - 👶🏼
    2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
    2022.04 - HSG ✅
    2022.05 - 4 IUI ❌
    2022.06 - ❓
    👩🏻
    📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
    📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
    📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
    📍 Anemia
    👨🏼
    📍 Hormony ✅
    📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊
  • EwelinaNowa 😊 Autorytet
    Postów: 2328 2747

    Wysłany: 3 lipca 2022, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirowa wrote:
    Owszem ale tez ryzyko ciąży mnogiej. Jeśli ktoś nie ma dzieci jeszcze to lekarze do 3 pęcherzyków stymulują czasami. Ale np w moim przypadku liczyliśmy na 1.
    Tak, raz lewy raz prawy jajnik. Czasem dwa. Ale później i tak wybijał się tylko jeden dominujący.
    Hej Imbirowa 😊 właśnie o Tobie pomyślałam bo trzymam za Ciebie kciuki i weszłam sprawdzić co u Ciebie 😊 Dawno mnie nie było ale musiałam odciąć głowę od tego wszystkiego bo psychicznie nie dałam rady. Za bardzo się temu poświęciłam i musiałam skupić się na pracy żeby dojść do siebie 😊 ja jutro idę na podgląd sprawdzić czy coś się dzieje i dopiero jutro podejmę decyzję jeżeli jest jakaś reakcja na stymulacje. Teraz całkiem inaczej chce do tego podejść, ostatnim razem presja mnie zjadła 😪

    👱‍♀️30l 👱‍♂️29l
    21.10.2016 Bartosz 👶

    23.12 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)

    24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
    29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
    03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
    11.04 6w4d CRL 0,49cm z ❤️
    25.04 2,21cm tęczowego cudu 8w6d
    08.05 3,95cm Skarba ❤️ 166bmp❤️ 10w6d
    26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
    31.05 guz jajnika 7cm -wszystkie markery w normie
    19.06 Lilianka 175 g 17w0d 🩷
    22.06 laparoskopia
    4.07 19w2d 276g cukiereczka 😍
    18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki
    11.08 700g bąbelka 🥰
    12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
    09.10 33w1d 2,050kg 🩷
    03.11 2,7kg 💗

    11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc

    age.png
  • Surveyorka Debiutantka
    Postów: 12 3

    Wysłany: 8 lipca 2022, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, śledzę forum od jakiegoś czasu i postanowiłam dołączyć do dyskusji:)
    Jestem mamą 1,5 chłopczyka. W pierwszą ciąże zaszłam dzięki stymulacji (Clo + Ovitrelle) w 3 cyklu starań. Po porodzie i 15 miesiącach karmienia piersią myślałam, że hormony wrócą do normy ale tak się nie stało. Bardzo nieregularne miesiączki (cykl około 70 dni ), brak owulacji czyli wszystko to co było przed ciążą:( Starania o drugie dziecko zaczęliśmy jeszcze jak karmiłam piersią synka ale niestety nie udało się. Odstawienie dziecka od piersi, Bromek na uregulowanie prolaktyny i efekcie w pierwszym cyklu ciąża biochemiczna. Teraz mój pierwszy cykl z clo + ovitrelle. W 10 dc byłam u ginekologa na monitoringu. Był pęcherzyk 18 mm, endometrium 6,8 mm. Zastrzyk tego samego dnia popołudniu. W sobotę współżyliśmy, w niedzielę czułam ostry ból w podbrzuszu więc myślę, że pęcherzyk pękł. W niedzielę również zbliżenie. I teraz pozostaje nam czekać na efekty:)
    Zastanawiam się tylko, czy to po clo miałam tak szybko owulację? Clo brałam od 5 do 9 dc a 10 dc już był dojrzały pęcherzyk.
    Oczywiście czekam 14 dni na testowanie. Echhh czekanie najgorsze :P

  • OvuAlia Znajoma
    Postów: 21 0

    Wysłany: 8 lipca 2022, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Surveyorka wrote:
    Hej, śledzę forum od jakiegoś czasu i postanowiłam dołączyć do dyskusji:)
    Jestem mamą 1,5 chłopczyka. W pierwszą ciąże zaszłam dzięki stymulacji (Clo + Ovitrelle) w 3 cyklu starań. Po porodzie i 15 miesiącach karmienia piersią myślałam, że hormony wrócą do normy ale tak się nie stało. Bardzo nieregularne miesiączki (cykl około 70 dni ), brak owulacji czyli wszystko to co było przed ciążą:( Starania o drugie dziecko zaczęliśmy jeszcze jak karmiłam piersią synka ale niestety nie udało się. Odstawienie dziecka od piersi, Bromek na uregulowanie prolaktyny i efekcie w pierwszym cyklu ciąża biochemiczna. Teraz mój pierwszy cykl z clo + ovitrelle. W 10 dc byłam u ginekologa na monitoringu. Był pęcherzyk 18 mm, endometrium 6,8 mm. Zastrzyk tego samego dnia popołudniu. W sobotę współżyliśmy, w niedzielę czułam ostry ból w podbrzuszu więc myślę, że pęcherzyk pękł. W niedzielę również zbliżenie. I teraz pozostaje nam czekać na efekty:)
    Zastanawiam się tylko, czy to po clo miałam tak szybko owulację? Clo brałam od 5 do 9 dc a 10 dc już był dojrzały pęcherzyk.
    Oczywiście czekam 14 dni na testowanie. Echhh czekanie najgorsze :P

    Trzymam kciuki! :D

  • OvuAlia Znajoma
    Postów: 21 0

    Wysłany: 8 lipca 2022, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dzisiaj 8 dc. Jestem w trakcie drugiego cyklu z Clostilbegytem i Ovitrelle. W poniedziałek mam usg sprawdzające pecherzyki. Zobaczymy, czy tym razem się uda.
    PS Od trzech dni biorę także Libido Therapy. Mam nadzieje, że cokolwiek się ruszy i starania będą chociaż trochę przyjemne..

  • Surveyorka Debiutantka
    Postów: 12 3

    Wysłany: 11 lipca 2022, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Mam dzisiaj 8 dc. Jestem w trakcie drugiego cyklu z Clostilbegytem i Ovitrelle. W poniedziałek mam usg sprawdzające pecherzyki. Zobaczymy, czy tym razem się uda.
    PS Od trzech dni biorę także Libido Therapy. Mam nadzieje, że cokolwiek się ruszy i starania będą chociaż trochę przyjemne."


    Powodzenia :) daj znać jak będziesz miała wynik testu :)
    Ja będę testować bHcg w piątek

  • OvuAlia Znajoma
    Postów: 21 0

    Wysłany: 11 lipca 2022, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wracam od lekarza. Ta owulacja niestety mniej owocna. W tamtym cyklu miałam ładny pęcherzyk na prawym jajniku i dość grube endometrium. W tym cyklu lewy jajnik nie zareagował na leczenie. W prawym pojawił się pęcherzyk ale nie jest bardzo duży. Endometrium tez takie kiepskie. Mam teraz ostatni cykl z Clostylbegytem i Estrofemem. Jutro tez mam zacząć brać Encorton a w czwartek zastrzyk Ovitrelle. Jeśli ten cykl znów będzie „do kosza” to zaczynam brać Letrozol. Moja pani ginekolog nie kazała mi czytać ulotki Letrozolu, bo to lek przeciwnowotworowy :o Czy któraś z Was miała podobne leczenie? Dajcie znać jak u Was to wyglądało

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2022, 18:30

  • Gusiia Koleżanka
    Postów: 102 8

    Wysłany: 12 lipca 2022, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Wasz lekarz tez każe Wam chodzi na wizytę co 2 tygodnie?

  • Agatekk Autorytet
    Postów: 257 399

    Wysłany: 13 lipca 2022, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiia wrote:
    Dziewczyny czy Wasz lekarz tez każe Wam chodzi na wizytę co 2 tygodnie?

    Hej Gusiia, u mnie różnie jest- w poprzednim cyklu lekarz przepisał mi pierwszy raz Ovi i powiedział żeby zrobić betę 14 dni po zastrzyku i tyle...ja nie wytrzymałam i poszłam na kontrolę (do przypadkowego gina) żeby zobaczyć czy pęcherzyki pękły- nie pękły. Teraz miałam pierwszy cykl z Clo (okazało się, że został jeden pęcherzyk z poprzedniego cyklu- wg. gina to w niczym nie przeszkadza- ja byłam lekko przerażona:P).Wczoraj wieczorem zastrzyk(11dc) i tym razem zalecił wizytę kontrolną w pon następny żeby zobaczyć czy pęcherzyki pękły (a takich powyżej 16mm miałam cztery, w tym jeden 21mm w 10dc).
    Także wydaje mi się, że gin obstawiał powodzenie przy poprzednim cyklu, ale niestety...nie wyszło.

    Zastanawia mnie też jedno- jakieś 2,5h po podaniu zastrzyku miałam bardzo dziwne kłucie w podbrzuszu (jakby raz z jednej, raz z drugiej strony). Pierwsze i drugie trwało około 30 sekund i było w odstępie czasowym około kilku minut. Czy to możliwe, że czułam jak dwa pęcherzyki pękły? W tak krótkim czasie po podaniu Ovi? Czy któraś z Was miała coś podobnego?

    age.png
  • Wiki97 Koleżanka
    Postów: 44 10

    Wysłany: 13 lipca 2022, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiia wrote:
    Dziewczyny czy Wasz lekarz tez każe Wam chodzi na wizytę co 2 tygodnie?
    Ja przed zastrzykiem byłam w ciągu tygodnia 3 razy. Jak w czwartek lekarka powiedziała ze pięknie urósł to mogłam na drugi dzień przyjąć zastrzyk i później już ani razu nie byłam na badaniu do czasu aż okazało się ze Beta wyszła pozytywna. Obecnie jestem w 4 miesiącu ;) dziewczyny dajcie sobie czasu..

‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ