Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
WWiktoriAA92 wrote:Widzę dużo nowych dziewczyn na wątku : ) ale trochę mnie to denerwuje, że niektóre z Was w ogóle nie czytają tego co piszemy tylko ciągle te same pytania - szkoda, że nie można podpiąć jakiś podstawowych porad / wniosków / obserwacji wynikający ze stymulowania owulacji. Kilka moim spostrzeżeń:
1. Jeśli przyjęłaś zastrzyk np. Ovitrelle to testuj się najlepiej 14 dni OD zastrzyku. Szybciej często wychodzą testy fałszywie dodatnie ponieważ zastrzyk utrzymuje się w ciele. Każda dziewczyna ma inaczej u jednej wynik będzie wiarygodny 10 dni od zastrzyku a u innej 14 dni.
2. Jeśli masz wątpliwości co do wyniku testu - zrób betę z krwi
3. Po ovitrrlle można odczuwać bóle w podbrzuszu, bóle jajników ale też może być tak, że nic nie będziesz czuła. Bywa różnie i o niczym to nie świadczy. Często jajniki bolą a test jest negatywny
4. Jedne dziewczyny współżyją w dniu podania zastrzyku inne dzień później. Lekarze różnie mówią - słuchaj jego wytycznych.
5. Czasami lekarze każą przyjść na monitoring „czy pęcherzyk pękł” najczęściej gdy jest to pierwszy zastrzyk. Potem już nie - i to też jest normalne.
Coś jeszcze byście dodały do tych porad?
Masz trochę racje z tymi pytaniami ale wydaje mi się, że każda z nas na swoim etapie cyklu próbuje w jakiś sposób „budować” swoją nadzieje na pozytywny test ciążowy i niby to logiczne kiedy zrobić test po zastrzyku, że każdy ma inne objawy itp. ale w okresie po zastrzyku na pewno w nas jest tyle emocji i doszukujemy się tych pierwszych objawów ciąży.
Dzielenie się tym na forum wydaje mi się jak najbardziej okej. Każda chce się wygadać i rozwiać swoje wątpliwości, to na pewno w jakiś sposób pomaga i uspakaja, a przede wszystkim daje nadzieje.
No i fakt faktem jesteśmy jak to kobiety bardzo niecierpliwe i ciężko nam wyrzynać te 14 dni 😂Vivi23 lubi tę wiadomość
Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
👱🏼♂️33 lata
HLA-C C1C2
morf.1%, koncent. 34,54 mln, ruch post. 33%, HBA 71%, fragmentacja DNA 18,61%
✅ pasożyty, helicobakter pyroli -
Ja chyba póki co nic nie mam więcej do dodania 🤔👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Migotka96 wrote:Masz trochę racje z tymi pytaniami ale wydaje mi się, że każda z nas na swoim etapie cyklu próbuje w jakiś sposób „budować” swoją nadzieje na pozytywny test ciążowy i niby to logiczne kiedy zrobić test po zastrzyku, że każdy ma inne objawy itp. ale w okresie po zastrzyku na pewno w nas jest tyle emocji i doszukujemy się tych pierwszych objawów ciąży.
Dzielenie się tym na forum wydaje mi się jak najbardziej okej. Każda chce się wygadać i rozwiać swoje wątpliwości, to na pewno w jakiś sposób pomaga i uspakaja, a przede wszystkim daje nadzieje.
No i fakt faktem jesteśmy jak to kobiety bardzo niecierpliwe i ciężko nam wyrzynać te 14 dni 😂
„Daje nadzieję” - ja myślę że my same sobie krzywdę robimy. Niestety - robienie tych testów za szybko powoduje że niestety ale często są one fałszywie dodatnie - to powoduje w nas rozczarowanie i frustracje, baaa! Nawet więcej - to powoduje ogromną stratę, która w sumie by się nie pojawiła, gdybyśmy jednak postępowały zgodnie z zaleceniami. Nie wiem czy to jest dobra droga. Obawiam się że to może powodowa nawet początki depresji… nie jestem specjalistą w tym temacie ale dziewczyny! trzeba też mieć pewne resztki odpowiedzialności za nasze emocje. Ta karuzela emocji powoduje że same sobie szkodzimy. Niestety
Suzie, Martolina, Ola_45 lubią tę wiadomość
AMH: 1,8
Cytologia: 🆗
🤵🏻♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki 16, 18, 22 mm), ovitrelle, progesterone besins ❌
4cs (10.24): lametta, bez ovitrelle, femoston conti ❌
5cs (11.24): naturalne staranie bez monitoringu ❌
6cs (12.24): walka z ureplasmą, brak starań
01.25: histeroskopia -
WWiktoriAA92 wrote:„Daje nadzieję” - ja myślę że my same sobie krzywdę robimy. Niestety - robienie tych testów za szybko powoduje że niestety ale często są one fałszywie dodatnie - to powoduje w nas rozczarowanie i frustracje, baaa! Nawet więcej - to powoduje ogromną stratę, która w sumie by się nie pojawiła, gdybyśmy jednak postępowały zgodnie z zaleceniami. Nie wiem czy to jest dobra droga. Obawiam się że to może powodowa nawet początki depresji… nie jestem specjalistą w tym temacie ale dziewczyny! trzeba też mieć pewne resztki odpowiedzialności za nasze emocje. Ta karuzela emocji powoduje że same sobie szkodzimy. Niestety
Zgadzam się - pamiętam początek starań gdy się jeszcze tym cieszyłam i z każdym objawem leciałam na forum bo liczyłam na potwierdzenie że każde zakłucie w podbrzuszu, ból piersi czy plamienie to na pewno ciąża. A potem byłam baaardzo rozczarowana. Tak samo jest z tymi testami - jak ktoś ma cień 10 dpo to może to znaczyć wszystko i nic, ja osobiście wolę poczekać pełne 14 dni niż fundować sobie taką karuzelę emocji
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Ja już do wszystkiego podchodzę na chłodno. Dobijało mnie pocieszanie, że może test za wcześnie, że taki śluz to ciąża, że ktoś wysikał pozytywa w 7dpo, a ja nie i na pewno mam czas, że taki lek mnie "uzdrowi", że na stymulacji szybko zajdę w ciążę. Niestety życie nie jest tak piękne.👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Dziewczyny jestem 12 dzień po ovitrelle owulacja była tego samego dnia potwierdzona w usg . 4 dni po zastrzyku zaczęłam brać progesteron basins. Nie wiem co mnie pokusiło dzisiaj chyba ciekawość i nadzieja wygrała i zrobiłam sikany test oczywiście biel oślepiła i wpadł smuteczek. Męczy mnie ból krzyża promieniujący do miednicy teraz nudności myślę że to wszystko zasługa progesteronu albo emocji. Myślicie że za 2 dni coś jeszcze może z tego być czy przestać łudzić. Wiem że 🐒 nie przyjdzie aż odstawię progesteron. Za dużo myśli mam w głowie chyba za bardzo lubię mieć wszystko pod kontrolą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2024, 17:03
Starania o rodzeństwo 🤰🏻
👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
On 🙋🏻♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
——————————————————-
🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
🩸09.06
🥚27.06 potrójna owulacja
🤞10.07 ⏸️
I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
16.07 usg- kropek 🥹 -
Suzie wrote:Ja już do wszystkiego podchodzę na chłodno. Dobijało mnie pocieszanie, że może test za wcześnie, że taki śluz to ciąża, że ktoś wysikał pozytywa w 7dpo, a ja nie i na pewno mam czas, że taki lek mnie "uzdrowi", że na stymulacji szybko zajdę w ciążę. Niestety życie nie jest tak piękne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2024, 16:52
AMH: 1,8
Cytologia: 🆗
🤵🏻♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki 16, 18, 22 mm), ovitrelle, progesterone besins ❌
4cs (10.24): lametta, bez ovitrelle, femoston conti ❌
5cs (11.24): naturalne staranie bez monitoringu ❌
6cs (12.24): walka z ureplasmą, brak starań
01.25: histeroskopia -
Rozumiem was ale jednak jest to forum „Test po zastrzyku Orvitelle” wiec jak ktoś się tu pojawia nowy i ma wątpliwości to po prostu pyta i uważam ze to jest OK. Jak słusznie zauważyłyście tez miałyście podobne początki, teraz jesteście już bardziej doświadczone ale są dziewczyny zupełnie nieobeznane w temacie ( tak jak ja dwa miesiące temu)
Możecie mieć oczywiście inne zdanie
Chameleon_13, Finch11, Wixa🌸 lubią tę wiadomość
Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
👱🏼♂️33 lata
HLA-C C1C2
morf.1%, koncent. 34,54 mln, ruch post. 33%, HBA 71%, fragmentacja DNA 18,61%
✅ pasożyty, helicobakter pyroli -
Monini15 wrote:Dziewczyny jestem 12 dzień po ovitrelle owulacja była tego samego dnia potwierdzona w usg . 4 dni po zastrzyku zaczęłam brać progesteron basins. Nie wiem co mnie pokusiło dzisiaj chyba ciekawość i nadzieja wygrała i zrobiłam sikany test oczywiście biel oślepiła i wpadł smuteczek. Męczy mnie ból krzyża promieniujący do miednicy teraz nudności myślę że to wszystko zasługa progesteronu albo emocji. Myślicie że za 2 dni coś jeszcze może z tego być czy przestać łudzić. Wiem że 🐒 nie przyjdzie aż odstawię progesteron. Za dużo myśli mam w głowie chyba za bardzo lubię mieć wszystko pod kontroląStarania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
👱🏼♂️33 lata
HLA-C C1C2
morf.1%, koncent. 34,54 mln, ruch post. 33%, HBA 71%, fragmentacja DNA 18,61%
✅ pasożyty, helicobakter pyroli -
Migotka96 wrote:Rozumiem was ale jednak jest to forum „Test po zastrzyku Orvitelle” wiec jak ktoś się tu pojawia nowy i ma wątpliwości to po prostu pyta i uważam ze to jest OK. Jak słusznie zauważyłyście tez miałyście podobne początki, teraz jesteście już bardziej doświadczone ale są dziewczyny zupełnie nieobeznane w temacie ( tak jak ja dwa miesiące temu)
Możecie mieć oczywiście inne zdanie
Brawo ! Też tak myślę, jesteśmy w donnern miejscu i dobrym wątku. Nie piszemy i nie pytamy o częstotliwość oddawania moczu w pierwszym trymestrze tylko o objawy i testy po zastrzyku ovitrelle. Nie frustrujcie się dziewczyny na nowych użytkowniczkach bo to wam nie pomoże szybciej przetrwać tych 14 dni 🙂
-
Migotka96 wrote:Zastrzyk pewnie już zszedł stad ta biel ale do drugiej kreski jeszcze jest czasStarania o rodzeństwo 🤰🏻
👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
On 🙋🏻♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
——————————————————-
🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
🩸09.06
🥚27.06 potrójna owulacja
🤞10.07 ⏸️
I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
16.07 usg- kropek 🥹 -
Jasne, jasne to jest wszystko prawda! ALEEEE i tak uważam, że czasami na jednej stronie wątku pojawiają się te same pytania, które były zadane dwie wiadomości szybciej. Uważam, że warto przeczytać chociaż trzy ostatnie strony wątki z forum i bardzo wiele wątpliwości sie rozwiąże. Dbajmy też o porządek na tym watku - bo jest interesujący i ciekawy 👀AMH: 1,8
Cytologia: 🆗
🤵🏻♂️Morfologia: 1%, total 75.6 mln, żywe 81%, MAR ujemny
1cs (07.24): ovitrelle, progesterone besins ❌
2cs (08.24): ovitrelle, femoston conti ❌
3cs (09.24): lametta (3 pęcherzyki 16, 18, 22 mm), ovitrelle, progesterone besins ❌
4cs (10.24): lametta, bez ovitrelle, femoston conti ❌
5cs (11.24): naturalne staranie bez monitoringu ❌
6cs (12.24): walka z ureplasmą, brak starań
01.25: histeroskopia -
Nie no, jak ktoś zapyta to odpowiem, nic mnie to nie kosztuje. ☺️
Wixa🌸 lubi tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
WWiktoriAA92 wrote:„Ktoś wysikał pozytywa 7dpo” hahaha - rozbawiło mnie to 😂 no właśnie.. to jest ta „nadzieja”. I że taki lek mnie uzdrowi - to też mocno wchodzi, znachorstwo to potęgi. Olejki, okłady, fazy księżyca…
Ja myślę, że mam taki etap, że już w nic nie uwierzę. Nie uwierzę, że coś działa póki nie zobaczę u siebie dwóch kresek. 🤷🏻♀️Niktważny lubi tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Natka, nikt nie frustruje na nowych użytkowniczkach, natomiast twój komentarz jest zgryźliwy. po prostu jest tu kilka pytań które się przewijają co stronę i dla dziewczyn które czytają ten wątek codziennie robi się to po prostu żmudne. fajnie by było zrobić takie FAQ na pierwszej stronie.
Pytałam moją lekarkę o śluz, mówiła że może być go mniej bo lametta blokuje estrogeny a to one odpowiadają za śluz płodny, powiedziała że przy monitoringu nie ma to większego znaczenia bo i tak wiadomo kiedy współżyć, ja mam żel Conceive plus i zamierzam go używać w tym cyklu. U mnie dziś pęcherzyk 16 mm (10 DC) kolejny monitoring w środę i pewnie wtedy też ovitrelleWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2024, 18:36
WWiktoriAA92 lubi tę wiadomość
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Suzie wrote:Ja myślę, że mam taki etap, że już w nic nie uwierzę. Nie uwierzę, że coś działa póki nie zobaczę u siebie dwóch kresek. 🤷🏻♀️
Mam tak samo, a w ogóle to coraz częściej mam wrażenie że po prostu mi się nie uda zajść w ciążę naturalnie. Moja przyjaciółka miała w zeszłym tygodniu stymulację do invitro i punkcje i z 15 pęcherzyków pobrali jej 10 komórek a tylko 3 były dojrzałe i możliwe do zapłodnienia. Jakoś mnie to podłamało bo ja się tu cieszę że jest owulacja a wcale nie powiedziane że w pęcherzyku faktycznie jest komórka i że jest ok…Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2024, 18:32
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Martolina wrote:Natka, nikt nie frustruje na nowych użytkowniczkach, natomiast twój komentarz jest zgryźliwy. po prostu jest tu kilka pytań które się przewijają co stronę i dla dziewczyn które czytają ten wątek codziennie robi się to po prostu żmudne. fajnie by było zrobić takie FAQ na pierwszej stronie.
Pytałam moją lekarkę o śluz, mówiła że może być go mniej bo lametta blokuje estrogeny a to one odpowiadają za śluz płodny, powiedziała że przy monitoringu nie ma to większego znaczenia bo i tak wiadomo kiedy współżyć, ja mam żel Conceive plus i zamierzam go używać w tym cyklu. U mnie dziś pęcherzyk 16 mm (10 DC) kolejny monitoring w środę i pewnie wtedy też ovitrelle
Nie było nic zgryźliwego w tym co napisałam to raczej komentarz poprzedniczki daje poczuć osobą które w ostatnich postach zadały jakieś pytanie, że są tu nie mile widziane bo zaśmieciły jakimś pytaniem wątek który ma 437 stron 🤯
Dziewczyny jeśli chcemy być dla siebie pomocne to po prostu bądźmy. Zakończmy temat, wesprzemy pytające i szukające odpowiedzi. Każda z nas ma trudny moment, a taką odpowiedź kogoś kto przechodzi teraz to samo jest jak lekarstwo, nie odbierajmy tego sobie nawzajem.
Migotka96 lubi tę wiadomość
-
Natka1712 wrote:Nie było nic zgryźliwego w tym co napisałam to raczej komentarz poprzedniczki daje poczuć osobą które w ostatnich postach zadały jakieś pytanie, że są tu nie mile widziane bo zaśmieciły jakimś pytaniem wątek który ma 437 stron 🤯
Dziewczyny jeśli chcemy być dla siebie pomocne to po prostu bądźmy. Zakończmy temat, wesprzemy pytające i szukające odpowiedzi. Każda z nas ma trudny moment, a taką odpowiedź kogoś kto przechodzi teraz to samo jest jak lekarstwo, nie odbierajmy tego sobie nawzajem.
Zgadzam się z Natką, nie ma się czym frustrować dziewczynyjeśli jakieś pytanie Wam przeszkadza po prostu na nie nie odpowiadajcie, ale niech to będzie miejsce w którym każda z nas będzie mogła spytać o cokolwiek co ją gryzie.
Każda przechodzi przez to samo, niektóre z Was sa tu od wielu miesięcy a inne dopiero pierwsze tygodnie.
Nie każda ma czas aby przeglądać całe forum od pierwszej strony w poszukiwaniu odpowiedzi na swoje pytanie.
Dla Was mogą być one oczywiste bo jesteście już o wiele bardziej świadome, ale dla niektórych jest to zupełnie coś nowego. Nie każda z nas ma to szczęście mieć wśród bliskich osób kogoś kto jest w temacie i wie z czym się zmagamy i często to forum jest jednym miejscem (oprócz partnerów) w którym można się wygadać, wyżalić i o coś zapytać.
Ja Was wszystkie bardzo szanuję i jakbym tylko znała odpowiedzi na Wasze pytania chętnie bym pomogła, ale sama jestem na etapie początków i pierwszą stymulację mam za sobą, wiec dopiero wchodzę w ten temat głębiejNatka1712 lubi tę wiadomość
-
Martolina wrote:Mam tak samo, a w ogóle to coraz częściej mam wrażenie że po prostu mi się nie uda zajść w ciążę naturalnie. Moja przyjaciółka miała w zeszłym tygodniu stymulację do invitro i punkcje i z 15 pęcherzyków pobrali jej 10 komórek a tylko 3 były dojrzałe i możliwe do zapłodnienia. Jakoś mnie to podłamało bo ja się tu cieszę że jest owulacja a wcale nie powiedziane że w pęcherzyku faktycznie jest komórka i że jest ok…
Takie historie potrafią być dobijająceja trzymam kciuki żeby Lametta w Twoim przypadku dała radę. Może akurat ta stymulacja będzie w punkt i się uda
-
Martolina wrote:Natka, nikt nie frustruje na nowych użytkowniczkach, natomiast twój komentarz jest zgryźliwy. po prostu jest tu kilka pytań które się przewijają co stronę i dla dziewczyn które czytają ten wątek codziennie robi się to po prostu żmudne. fajnie by było zrobić takie FAQ na pierwszej stronie.
Pytałam moją lekarkę o śluz, mówiła że może być go mniej bo lametta blokuje estrogeny a to one odpowiadają za śluz płodny, powiedziała że przy monitoringu nie ma to większego znaczenia bo i tak wiadomo kiedy współżyć, ja mam żel Conceive plus i zamierzam go używać w tym cyklu. U mnie dziś pęcherzyk 16 mm (10 DC) kolejny monitoring w środę i pewnie wtedy też ovitrelle
A przeszły Ci już skutki uboczne po tabletkach? Te mdłości? Strasznie mnie stresuje ten fakt że po Aromeku dziewczyny piszą, że wymiotują i jest im mega źle