X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Test po zastrzyku ovitrelle
Odpowiedz

Test po zastrzyku ovitrelle

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka96 wrote:
    A miałaś kiedykolwiek wizytę u immunologa ? Może warto zrobić ten krok i rozpatrzeć jego punkt widzę ja 😊
    Nie miałam, zaczynam to coraz bardziej rozważać. Jedynie gdzie chodzę to do endokrynologa. Ze względu na Hashimoto muszę stale kontrolować tarczycę. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 23:02

  • Julka92 Przyjaciółka
    Postów: 112 32

    Wysłany: 7 lutego, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy badałyście może kiedyś krzywą cukrową? Ja mam lekką insulinooporość, przed pierwszą ciążą brałam metforminę (Glucophage) najniższą dawkę, teraz też przyjmuję, a wczoraj lekarz u którego aktualnie się leczę zalecił mi stopniowe zwiększenie dawki aż czterokrotnie. Opowiadał, że miał przypadki w których kobiety robiły przerwy w stymulacji, ale pozostawały na wysokiej dawce metforminy i kończyło się ciążą.

    👶🏻Pierwsza ciąża 2018 (1cs Aromek + Ovitrelle)

    Starania o drugie dziecko od listopada 2024

    07.01.25. HSG (drożne jajowody)
    11.01.25 Ovitrelle
    04.02.25 🩸

    ❄️Luty, marzec, kwiecień - wstrzymanie stymulacji

    💊Suplementacja, dieta o niskim IG, ćwiczenia, joga

    🌺 Maj 2025 - powrót do stymulacji 🍀
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 794 1354

    Wysłany: 7 lutego, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka96 wrote:
    @Finich11 jeśli tu jesteś i nas czytasz to Happy Birthday 🥳🥳😘😘❤️
    Mam nadzieje ze na długo zapamiętasz te urodziny i prezent jaki dostałaś 🌱
    Dużo zdrówka i rośnijcie w siłę z kropkiem ! ❤️
    Oczywiście że jestem! Nigdzie się nie wybieram! ❤️
    Bardzo dziękuję ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 10:34

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛

    preg.png
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 794 1354

    Wysłany: 7 lutego, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny! Pocieszyłyście mnie! Wczoraj było spokojnie i nie bolało a dziś od rana jakbym miała zaraz znowu okres dostać, ciągle sprawdzam czy na bieliźnie nie ma krwi 🫣 dziś jeszcze dla swojego spokoju poszłam zbadać betę 🤗 lekarka kazała mi się zapisać na wizytę na za 2 tygodnie po teście pozytywnym czyli na 19 lutego, ale nie wiem czy to nie za wcześnie przy mojej niskiej becie. Czy w ogole cokolwiek będzie widać na USG już 🫣

    Martolina, Ty jesteś z Poznania? Mocno Cię ściskam bo ja też 🤭❤️ nie wiem czy już wcześniej do tego doszłyśmy ale wydaje mi się, że wcześniej nie pisałyśmy o tym w jakim mieście się leczymy 🤭

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛

    preg.png
  • Julka92 Przyjaciółka
    Postów: 112 32

    Wysłany: 7 lutego, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    Dzięki dziewczyny! Pocieszyłyście mnie! Wczoraj było spokojnie i nie bolało a dziś od rana jakbym miała zaraz znowu okres dostać, ciągle sprawdzam czy na bieliźnie nie ma krwi 🫣 dziś jeszcze dla swojego spokoju poszłam zbadać betę 🤗 lekarka kazała mi się zapisać na wizytę na za 2 tygodnie po teście pozytywnym czyli na 19 lutego, ale nie wiem czy to nie za wcześnie przy mojej niskiej becie. Czy w ogole cokolwiek będzie widać na USG już 🫣

    Martolina, Ty jesteś z Poznania? Mocno Cię ściskam bo ja też 🤭❤️ nie wiem czy już wcześniej do tego doszłyśmy ale wydaje mi się, że wcześniej nie pisałyśmy o tym w jakim mieście się leczymy 🤭


    Mnie w pierwszej ciąży cały jej początek bolał brzuch jak na okres i plecy tak nisko. 19 lutego to który będzie tydzień ciąży?

    👶🏻Pierwsza ciąża 2018 (1cs Aromek + Ovitrelle)

    Starania o drugie dziecko od listopada 2024

    07.01.25. HSG (drożne jajowody)
    11.01.25 Ovitrelle
    04.02.25 🩸

    ❄️Luty, marzec, kwiecień - wstrzymanie stymulacji

    💊Suplementacja, dieta o niskim IG, ćwiczenia, joga

    🌺 Maj 2025 - powrót do stymulacji 🍀
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1012 1422

    Wysłany: 7 lutego, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina wrote:
    Hej Kaliope! Ogólnie dobrze się czuję, trochę jestem dalej w szoku że tak szybko chcą działać, gdzieś tam z tyłu głowy miałam taką ewentualność ale myślałam że na początku coś innego zaproponują. Ale ja lubię działać więc w sumie cieszę się że coś się dzieje. Teraz kończę ten cykl progesteronem i będę badać AMH w 2 DC. Ono nie jest jakieś tragiczne ale w zestawieniu z obrazem jajników i wysokim fsh nie wygląda to dobrze - poza tym ono spadło dość dużo w krótkim czasie. W maju 2024 miałam 2,9 a w listopadzie już 1,8. Profesorka powiedziała że pęcherzyków antralnych jest malutko, i musimy się skupić na pobraniu komórek póki jeszcze one są bo potem może być gorzej. Mężowi kazała zrobić jeszcze fragmentację i stres oksydacyjny, ale na pierwszy seminogram powiedziała że bardzo ładne nasienie także dobrze że chociaż tu jest ok.

    Rozumiem. No właśnie AMH to jedno, ale inne parametry też są ważne. Masz do niej zaufanie?

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w posiewie- Azytromycyna
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1012 1422

    Wysłany: 7 lutego, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niktważny wrote:
    Też zawsze tak mówiłam aż wkoncu minął 3 rok starań a tu ciągle nic :( a jeśli można wiedzieć czemu nie chciałybyście z @Kaliope inseminacji ?? :) kwestia tego że szanse są niewielkie czy kwestia wiary ?

    Każdy przypadek jest inny-wiadomo. Ale uważam, że w moim inseminacja byłaby stratą pieniędzy i czasu. Mi jej nikt nawet nie proponował, tylko od razu in vitro. Jej skuteczność jest po prostu dość niska, a z moimi schorzeniami kompletnie nie miałaby sensu.

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w posiewie- Azytromycyna
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • agnesbe Znajoma
    Postów: 22 1

    Wysłany: 7 lutego, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy jest sens powtarzac AMH jak robiam je 3 dni po ovitrelle? Lekarz zlecil z refundacji ale nic nie mowil o odpowiednim czasie. Zastanawiam sie czy ovitrelle moze zaburzyc wynik i powtorzyc prywatnie

  • Martolina Autorytet
    Postów: 544 335

    Wysłany: 7 lutego, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Rozumiem. No właśnie AMH to jedno, ale inne parametry też są ważne. Masz do niej zaufanie?

    Tak, myślę że jestem w dobrych rękach, jesteśmy u niej z polecenia, moja przyjaciółka z mężem też się u niej leczą, i z resztą teraz są po udanym transferze. Dodatkowo też z opowiadań podoba mi się jej podejście że nie marnuje czasu tylko chce od razu działać. A co do inseminacji to mam podobne zdanie jak Ty, lekarka też nam jej nie zalecała - bo mówi że droga i mało skuteczna. A jak tam tam u Ciebie ?

    👩 1993
    FSH 18 AMH 0,74 😢
    🧔🏻‍♂️1986
    Wszystkie badania ok

    Starania na luzie od 01.2024
    4 cykle z ovitrelle

    03.2025 IVF krótki protokół
    1 ❄️ 4BB
    🗓️ 25.04.2025 FET ❄️ 4BB
  • Martolina Autorytet
    Postów: 544 335

    Wysłany: 7 lutego, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    Dzięki dziewczyny! Pocieszyłyście mnie! Wczoraj było spokojnie i nie bolało a dziś od rana jakbym miała zaraz znowu okres dostać, ciągle sprawdzam czy na bieliźnie nie ma krwi 🫣 dziś jeszcze dla swojego spokoju poszłam zbadać betę 🤗 lekarka kazała mi się zapisać na wizytę na za 2 tygodnie po teście pozytywnym czyli na 19 lutego, ale nie wiem czy to nie za wcześnie przy mojej niskiej becie. Czy w ogole cokolwiek będzie widać na USG już 🫣

    Martolina, Ty jesteś z Poznania? Mocno Cię ściskam bo ja też 🤭❤️ nie wiem czy już wcześniej do tego doszłyśmy ale wydaje mi się, że wcześniej nie pisałyśmy o tym w jakim mieście się leczymy 🤭

    Ale jaja, świat jest jednak bardzo mały ! Też myślę że nie doszłyśmy do tego bo na bank bym pamiętała 😅 ściskam mocno 🥰 a masz już wynik tej kolejnej bety ?

    Finch11 lubi tę wiadomość

    👩 1993
    FSH 18 AMH 0,74 😢
    🧔🏻‍♂️1986
    Wszystkie badania ok

    Starania na luzie od 01.2024
    4 cykle z ovitrelle

    03.2025 IVF krótki protokół
    1 ❄️ 4BB
    🗓️ 25.04.2025 FET ❄️ 4BB
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1012 1422

    Wysłany: 7 lutego, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina wrote:
    Tak, myślę że jestem w dobrych rękach, jesteśmy u niej z polecenia, moja przyjaciółka z mężem też się u niej leczą, i z resztą teraz są po udanym transferze. Dodatkowo też z opowiadań podoba mi się jej podejście że nie marnuje czasu tylko chce od razu działać. A co do inseminacji to mam podobne zdanie jak Ty, lekarka też nam jej nie zalecała - bo mówi że droga i mało skuteczna. A jak tam tam u Ciebie ?

    To jest najważniejsze! Bardzo trzymam za Ciebie kciuki. Jeśli masz dobrego lekarza, to trzymaj się go :)

    Ja nie chcę narzekać. Narawdę. Ale jestem w d**pie, również emocjonalnie. Siedzę i ryczę, bo mnie klinika znowu tak wkurzyła, że nie wiem, którędy do przodu. Nie mam pojęia, co robić. Czuję się olewana i niezrozumiana. Chcę zmienić, ale baaardzo odległe terminy i spory problem logistyczny. Przy zmianie kliniki będę 3- 6 miesięcy w plecy.
    I albo zmienię na jedną z tych, które mają średnie opinie (więc z deszczu pod rynnę), albo będę zapierniczać ze 120 km w jedną stronę. W mojej okolicy jestem w tej najlepszej, ale jest naprawdę do d***y.
    Patrzyłam za lotami do Polski. Już nic nie lata bezpśrednio z Dortmundu, ani z Dusseldorfu. Nie jestem w stanie jeździć autem na każdy termin 8 godzin w jedną stronę. Nie mam pojęcia, co mam zrobić.

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w posiewie- Azytromycyna
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 794 1354

    Wysłany: 7 lutego, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka92 wrote:
    Mnie w pierwszej ciąży cały jej początek bolał brzuch jak na okres i plecy tak nisko. 19 lutego to który będzie tydzień ciąży?
    Według aplikacji 6 ale (5+4) więc tak w połowie 6 tygodnia 🫣

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛

    preg.png
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 794 1354

    Wysłany: 7 lutego, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina wrote:
    Ale jaja, świat jest jednak bardzo mały ! Też myślę że nie doszłyśmy do tego bo na bank bym pamiętała 😅 ściskam mocno 🥰 a masz już wynik tej kolejnej bety ?
    Tak! 143 🧚🏻 niech rośnie ten maluch ładnie, narazie jest wielości ziarnka pieprzu według aplikacji 🤣

    Martolina, Migotka96 lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛

    preg.png
  • Martolina Autorytet
    Postów: 544 335

    Wysłany: 7 lutego, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope, bardzo mi przykro że takie mają podejście w Twojej klinice 😢 szczególnie że ten cały proces jest już sam w sobie tak obciążający psychicznie że naprawdę nie potrzeba dodatkowego stresu... Mam koleżankę która mieszka w Kolonii, ona na pewno latała w zeszłym roku chyba właśnie z Dortmundu do Gdańska i to w całkiem spoko cenie, nie wiem czy jeszcze jest to połączenie a jeśli tak to w Gdańsku już na pewno można wybrać dobrą klinikę. Jazdy autem tyle godzin też sobie nie wyobrażam. Albo ewentualnie Holandia albo Belgia ? Niestety totalnie się nie orientuje jak to tam wygląda ale kojarzę że Ola się leczy w Holandii więc może będzie mogła coś podpowiedzieć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 19:31

    👩 1993
    FSH 18 AMH 0,74 😢
    🧔🏻‍♂️1986
    Wszystkie badania ok

    Starania na luzie od 01.2024
    4 cykle z ovitrelle

    03.2025 IVF krótki protokół
    1 ❄️ 4BB
    🗓️ 25.04.2025 FET ❄️ 4BB
  • Martolina Autorytet
    Postów: 544 335

    Wysłany: 7 lutego, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    Tak! 143 🧚🏻 niech rośnie ten maluch ładnie, narazie jest wielości ziarnka pieprzu według aplikacji 🤣

    Wow, ale pięknie odbiła ta beta 😱😱 trzymam kciuki z całej siły żeby tak pięknie rosło to ziarenko ❤️

    Finch11 lubi tę wiadomość

    👩 1993
    FSH 18 AMH 0,74 😢
    🧔🏻‍♂️1986
    Wszystkie badania ok

    Starania na luzie od 01.2024
    4 cykle z ovitrelle

    03.2025 IVF krótki protokół
    1 ❄️ 4BB
    🗓️ 25.04.2025 FET ❄️ 4BB
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka92 wrote:
    A czy badałyście może kiedyś krzywą cukrową? Ja mam lekką insulinooporość, przed pierwszą ciążą brałam metforminę (Glucophage) najniższą dawkę, teraz też przyjmuję, a wczoraj lekarz u którego aktualnie się leczę zalecił mi stopniowe zwiększenie dawki aż czterokrotnie. Opowiadał, że miał przypadki w których kobiety robiły przerwy w stymulacji, ale pozostawały na wysokiej dawce metforminy i kończyło się ciążą.
    Co do insulinoodpornosci to z tego co pamiętam to miałam jakieś badania z krwi i to jeszcze moja Endo mnie skierowała i po tych badaniach było wszystko git i powiedziała że nie mam insulinoodpornosci więc dalej pod tym względem się nie diagnozowalam :)

  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3191 2925

    Wysłany: 8 lutego, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka96 wrote:
    @Ola_45 wiesz już kiedy ruszacie z druga procedura ? Co tam nowego u Ciebie ? 😘
    Hej, miło że pytasz :)
    Właściwie to już zaczeliśmy kolejną procedure. Ponownie długi protokół także aktualnie biorę antykoncepcję. W przyszły czwartek zaczynam zastrzyki
    Decapeptyl. Później odstawiam po 3 tygodniach antykoncepcje, dostaje okres i od nowa lecimy ze stymulacja Ovaleap (dalej biorąc Decapeptyl). Tym razem od razu chca mi zwiększyć dawkę Ovaleap do 175 jednostek więc myślę że nie będzie sie to aż tak strasznie przedłużać jak ostatnim razem. Punkcja wyjdzie mi jakoś chyba na poczatku marca :)

    A tak to w sumie nic nowego i ciekawego w moim życiu sie nie dzieje. Żadnych badań, diagnostyki jakiejkolwiek u nas nie ma :)

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    Zostały 2 ❄️❄️
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3191 2925

    Wysłany: 8 lutego, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja się leczę w Holandii.
    Tyle że tutaj mamy oddzialy leczenia niepłodności w szpitalach.
    Nie wiem w czym jest u Ciebie Kaliope problem z kliniką, ale w Holandii nie podchodzą tak jak w Polsce do leczenia niepłodności. Na poczatku robią badanie kilku podstawowych hormonów, przy stymulacjach obowiązkowo drożność o to tyle. 6x imseminacja, później 3x in vitro (tyle pokrywa ubezpieczalnia)
    A jak jest jak się ma ubezpieczenie z innego kraju to nie wiem.
    Ja jakbym miała na to siłę i czas to wolałabym latać do Polski do kliniki.
    W tym roku jak będę w Polsce to na pewno będę robiła spora liste badań na własną rękę (o ile nie będę w ciąży)

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    Zostały 2 ❄️❄️
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1012 1422

    Wysłany: 8 lutego, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, Martolina Dziękuję Dziewczyny. Coś we mnie pękło wczoraj. Chyba musiałam się wygadać (i wypłakać).
    Jestem po tej laparoskopii, wyszło tam parę rzeczy, jak już Wam pisałam, ale też stan zapalny endometrium i to bardzo duży. Zdawało mi się, że wszystko mam z nimi już uzgodnione, czyli: wyleczamy stan zapalny endometrium, robimy jeeszcze parę prób tylko z gonadotropinami i jak nie pójdzie, to wtedy in vitro. Papiery dostałam już jakiś czas temu. Ale byłam u nich niecałe 2 tygodnie temu na badaniach hormonalnych. Nie odzywali się od tamtej pory, więc zadzwoniłam wczoraj i pytam, jaki jest stan i dalsze postępowanie. "no, hormony ok. No dobrze, a coś więcej? No, zapiszemy panią na video call z lekarką w sprawie in vitro. Dostała pani papiery i cenniki''. No to im mówię, że rzecież jest stan zapalny, trzeba leczyć, potem biopsja kontrolna etc, biorąc pod uwagę to, co wiemy aktualnie, te wszystkie próby do tej pory nie miały prawa się udać. A ona do mnie: no ale przecież bierze pani doksycylinę na 2 tygodnie, to po co pani biopsja kontrolna. Zresztą. Badania przeprowadza u pani taki a taki uniwersytet, my nie mamy z tym nic wspolnego.
    Innymi slowy w dupie mają co do nich mówię, oraz to, że mam stan zapalny i zamierzają i tak chyba naciskać na in vitro, czy wyleczone, czy nie. W głowie się nie mieści.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego, 10:19

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w posiewie- Azytromycyna
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • Martolina Autorytet
    Postów: 544 335

    Wysłany: 8 lutego, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra, przecież transfer na stan zapalny może się nie przyjąć - właśnie tak było u mojej przyjaciółki - 2 transfery nieudane, potem histero i biopsja endometrium, wyszedł stan zapalny a po wyleczeniu od razu się przyjął. A jak to wygląda w Niemczech z invitro ? Musisz za to płacić czy też mają jakiś program? To jest frustrujące że trzeba samemu się dopytywać i im sugerować co powinni zrobić a nie można po prostu im zaufać… szczególnie że wyleczenie stanu zapalnego to jest kwestia brania leków a nie jakiegoś nie wiadomo czego :/ nie dziwię się że jesteś sfrustrowana, może umów się na calla z tą lekarka i jej to wszystko powiedz ?

    Ola a do Ciebie mam pytanko - długi protokół wygląda tak że 1 dnia nowego cyklu zaczynasz brać antykoncepcje, potem odstawiasz, dostajesz krwawienia i w 2-3 cyklu krwawienia zaczynasz stymulację do invitro?

    👩 1993
    FSH 18 AMH 0,74 😢
    🧔🏻‍♂️1986
    Wszystkie badania ok

    Starania na luzie od 01.2024
    4 cykle z ovitrelle

    03.2025 IVF krótki protokół
    1 ❄️ 4BB
    🗓️ 25.04.2025 FET ❄️ 4BB
‹‹ 545 546 547 548 549 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ