🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
My karmimy się od początku tylko piersią. U nas nie ma z tym żadnego problemu 🙂 Starszak początkowo też chciał więc na ryzyko dałam mu spróbować i stwierdził, że feeee i wjecej nie chce😅 a sam był cycoholikiem do 15miesiaca życia 🤭 teraz to wręcz zmusza mnie do karmienia małej jak ta tylko zapłacze. Nauczył się, że jej to pomaga na płacz i wtedy jest cisza. On podczas karmien zazwyczaj przynosi jakieś zabawki na kanapę i się nimi bawimy, oglądamy książeczki a w kryzysowych sytuacjach włączamy TV.izaz123 wrote:Dziewczyny a czy Wy dajecie radę karmic piersią przy dzieciach np. z różnica wieku 2/ 2,5 roku ?2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
O dzieki, tak myslalam wlasnie o zimnym powietrzu. 👍izaz123 wrote:Najlepiej dziecko wystawic do okna lub do otwartej zamrażarki ( tylko odpowiednio ubrac) a w między czasie druga osoba przygotowuje inhalacje np. z nebuddu. Lekarz mowil ze najczęściej to się dzieje podczas snu. U wtedy wybudził się z drzemki i miał problemy z oddychaniem.
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
💉28.02-24dc-ovaleap150j+provera10mg
5.03Monitoring⏳ -
A śpicie ze statszym w jednym pokoju ? My zrobiliśmy osobny pokój i teraz mąż będzie spał z nim w osobnym pokoju. Niestety nasze dziecko nie jest jeszcze gotowe na samodzielne spanie, dość często się budzi w nocy, butelka raz dwa razy plis porezebuje przytulania.Dziuba1339 wrote:Pierwszy dzień i noc w domu byla dość ciezka dla synka, masa różnych skrajnych emocji. Początkowo zachwyt, później zazdrość o mamę za ktora tęsknił przez te 5dni, przerazenie każdym placzem dzidzi, sprawdzanie co pół godziny w nocy czy jest dzidzi w łóżeczku itp. Balam się, że tak zostanie ale kolejny dzień był już dużo łatwiejszy. Synek zaskakująco dużo rozumie i teraz jest mega miłość. Muszę tylko pilnować by ta miłością i opiekuńczością krzywdy małej nie zrobił bo ciągle ja całuję, przytula, chce żeby leżałam w jego łóżeczku, pomaga w kąpieli czy przebieraniu. Nie ograniczam go w tych kontaktach z siostrzyczką żeby się nie zniechęcił a asekuruje jego każdy ruch.
Moj maz pracuje z domu na własnej działalności i umawialiśmy się, że do końca stycznia jest z nami w domu ale juz mnie denerwował i kazałam mu wrócić do pracy 😂 więc na kilka godzin zostanie sama z dzieciakami ale On jest za ścianą wrazie awaryjnej sytuacji co jest dla mnie mega pomocne. Najtrudniejsze są wyjścia na spacer z dwójką, szczególnie teraz na śniegu i mrozie. W porze posiłków, kąpieli czy zasypiania póki co jesteśmy we dwoje.
Córeczka też jest mało wymagającym dzieckiem co sporo ulatwia 🙂 dużo śpi, ładnie je, mało płacze, podczas okiem aktywności leży i nie potrzebuje dużo uwagi ❤️ my nadal jesteśmy w szoku, że noworodek może być tak mało wymagający bo z starszym synkiem przeszliśmy szkole życia w pierwszych miesiącach 🤭
Mój mąż też pracuje w domu ale niestety nie może zejść na moje zawołanie. Dlatego już z góry nastawiam się na to że będę zdana sama na siebie.
Nasz starszak też dał nam nieźle popalić w sumie dalej potrafi to zrobić i obawiam się że teraz będzie to samo, zwłaszcza że będzie znowu chłopak 😅 jest strasznie aktywnym dzieckiem i na dodatek nie lubi spać 😅
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Ojj nasz starszak byl wczesniakiem i też dałam nam prawdziwa szkole życia w pierwszych miesiącach. A spać to On nigdy nie chciał i nadal jest to dla niego jak kara ale z kazdym miesiącem jest odrobinę łatwiej 🙂Atkka wrote:A śpicie ze statszym w jednym pokoju ? My zrobiliśmy osobny pokój i teraz mąż będzie spał z nim w osobnym pokoju. Niestety nasze dziecko nie jest jeszcze gotowe na samodzielne spanie, dość często się budzi w nocy, butelka raz dwa razy plis porezebuje przytulania.
Mój mąż też pracuje w domu ale niestety nie może zejść na moje zawołanie. Dlatego już z góry nastawiam się na to że będę zdana sama na siebie.
Nasz starszak też dał nam nieźle popalić w sumie dalej potrafi to zrobić i obawiam się że teraz będzie to samo, zwłaszcza że będzie znowu chłopak 😅 jest strasznie aktywnym dzieckiem i na dodatek nie lubi spać 😅
Nasz starszak został przeniesiony do własnego pokoju jak miał 10miesiecy. Łatwo nie było i były tygodnie gdzie nawet nie dał się odłożyć do łóżeczka i spał z nami, był tygodnie, że ja praktycznie cale noce spałam na fotelu przy jego łóżeczku, byly noce, ze maz go nosil godzinami. Na 17miesiecy przenieśliśmy go z łóżeczka na lozko podłogowego i to ratuje sytuację. Obecnie noce sa calkiem ok, synek budzi się zazwyczaj około godziny 1/2 i wtedy potrzebuje przytulenia więc idę do niego i kładę się razem z nim. Zazwyczaj tam zasypiam i spie z nim czasami 30min a czasami 2h. Później budzi się około 5/6 i przychodzi do nas do łóżka.2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
U nas do roku ze spaniem była tragedia, młody budził sie co 2 h ale za każdym razem odkładałam go do łóżeczka. Dopiero jak odpuściłam i pozwoliłam mu spać z nami to zaczęliśmy się w miarę wysypiać. Ja ogólnie polubiłam spanie z dzieckiem i mogłabym z nim dalej spać no ale zaraz pojawi się niemowlak który zapewne pół nocy nie będzie spał więc nie chcę siła rzeczy musi przejść do swojego pokoju.Dziuba1339 wrote:Ojj nasz starszak byl wczesniakiem i też dałam nam prawdziwa szkole życia w pierwszych miesiącach. A spać to On nigdy nie chciał i nadal jest to dla niego jak kara ale z kazdym miesiącem jest odrobinę łatwiej 🙂
Nasz starszak został przeniesiony do własnego pokoju jak miał 10miesiecy. Łatwo nie było i były tygodnie gdzie nawet nie dał się odłożyć do łóżeczka i spał z nami, był tygodnie, że ja praktycznie cale noce spałam na fotelu przy jego łóżeczku, byly noce, ze maz go nosil godzinami. Na 17miesiecy przenieśliśmy go z łóżeczka na lozko podłogowego i to ratuje sytuację. Obecnie noce sa calkiem ok, synek budzi się zazwyczaj około godziny 1/2 i wtedy potrzebuje przytulenia więc idę do niego i kładę się razem z nim. Zazwyczaj tam zasypiam i spie z nim czasami 30min a czasami 2h. Później budzi się około 5/6 i przychodzi do nas do łóżka.
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
My śpimy wszyscy razem w jednym pokoju. Nasz młody tez spał tragicznie, w nocy pobudki co 1,5h, więc po 4 miesiącu wylądował w naszym łóżku, potem imprezy nocne i niespanie od 1 do 4, więc umęczył nas strasznie. Nie przenieśliśmy go do jego pokoju, tylko przeniosłam go do łóżeczka, które stoi obok naszego łóżka, od tego czasu większość nocy przesypia bez pobudki, a jeśli się obudzi to wystarczy tylko go przytulić. Pierwsze noce we czwórkę były cięższe, bo młody budził się jak Rozalka jadła lub zmieniałam jej pieluchę. Teraz przyzwyczaił się i nie budzi się wcale, młoda musi na prawdę głośno płakać, żeby go obudzić, ale i tak zasypia od razu🤷♀️ Nie chciałam go przenosić na siłę, bo widzę, że potrzebuje jeszcze nas w nocy, w końcu to mały chłopiec. Młoda śpi póki co w dostawce. Jeśli jesteś zdecydowana na przeniesienie synka to chyba lepiej to zrobić zanim drugie dziecko się pojawi, żeby nie kojarzył tego wydarzenia z pojawianiem się rodzeństwa. Ja ogolnie staram się, żeby młody miał tylko dobre skojarzenia z siostrą. Polecam tez dać prezent od rodzeństwa w dniu powrotu ze szpitala. Jaś dostał od Rozalki motorek na akumulator i cały czas powtarza, że to od niej dostał i nie było takiego szoku związanego z pojawieniem się nowej osóbki 🥰Atkka wrote:U nas do roku ze spaniem była tragedia, młody budził sie co 2 h ale za każdym razem odkładałam go do łóżeczka. Dopiero jak odpuściłam i pozwoliłam mu spać z nami to zaczęliśmy się w miarę wysypiać. Ja ogólnie polubiłam spanie z dzieckiem i mogłabym z nim dalej spać no ale zaraz pojawi się niemowlak który zapewne pół nocy nie będzie spał więc nie chcę siła rzeczy musi przejść do swojego pokoju.
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Pauuulaa wrote:Dzieki kochane 💚 u nas dzis gorzej niz wczoraj. Maly ma wirusowe zapalenie krtani.🤦🤷 No nic , z jedzeniem i piciem jest tragedia. Goraczkuje non stop- jak tylko syrop przestaje dzialac. Z nosa zielone gluty- rano troszke odciagnelam, ale zaczal sie drzec w nieboglosy "Mamo nie" i skapitulowalam🤦 - sprobuje przed lustrem 👍 moze to cos pomoze. Jeszcze mamy krople do nosa przepisane- ale nie taki areozol do psikniecia, tylko zwykle krople i tez sa jaja. Ogolnie juz sama wizyta byla parodią....
Leśna trzymam kciuki za Was, pewnie masz urwanie du...y teraz 🫂
My przechodziliśmy okropne zapalenie krtani w sierpniu, poza sterydami dostaliśmy kropelki hamujące kaszel i chyba coś jeszcze wstrzymującego
Skończyło się po dwóch dniach zapaleniem uszu, bo wydzielina nie mogła swobodnie spływać, więc bądź czujna
Tulę mocno 🙏
Pauuulaa lubi tę wiadomość
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Paula a co macie do inhalacji?Pauuulaa wrote:O dzieki, tak myslalam wlasnie o zimnym powietrzu. 👍
Jak minął dzień? Gorączka przeszła?
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
lesna wrote:My śpimy wszyscy razem w jednym pokoju. Nasz młody tez spał tragicznie, w nocy pobudki co 1,5h, więc po 4 miesiącu wylądował w naszym łóżku, potem imprezy nocne i niespanie od 1 do 4, więc umęczył nas strasznie. Nie przenieśliśmy go do jego pokoju, tylko przeniosłam go do łóżeczka, które stoi obok naszego łóżka, od tego czasu większość nocy przesypia bez pobudki, a jeśli się obudzi to wystarczy tylko go przytulić. Pierwsze noce we czwórkę były cięższe, bo młody budził się jak Rozalka jadła lub zmieniałam jej pieluchę. Teraz przyzwyczaił się i nie budzi się wcale, młoda musi na prawdę głośno płakać, żeby go obudzić, ale i tak zasypia od razu🤷♀️ Nie chciałam go przenosić na siłę, bo widzę, że potrzebuje jeszcze nas w nocy, w końcu to mały chłopiec. Młoda śpi póki co w dostawce. Jeśli jesteś zdecydowana na przeniesienie synka to chyba lepiej to zrobić zanim drugie dziecko się pojawi, żeby nie kojarzył tego wydarzenia z pojawianiem się rodzeństwa. Ja ogolnie staram się, żeby młody miał tylko dobre skojarzenia z siostrą. Polecam tez dać prezent od rodzeństwa w dniu powrotu ze szpitala. Jaś dostał od Rozalki motorek na akumulator i cały czas powtarza, że to od niej dostał i nie było takiego szoku związanego z pojawieniem się nowej osóbki 🥰
Ostatnio mignął mi filmik jakiejś instapsycholog i ona mówiła że ważne jest żeby to młodszemu dziecku przedstawić starsze, a nie odwrotnie. -
Tak właśnie planuje zrobić a właściwie dziś pierwsza noc z tatą w nowym łóżku 🙈 póki co mama przeżywa najbardziej... strasznie mi smutno, czuję że go zostawiam i płakać mi się chcę na myśl że nie przytulę w nocy mojego małego synka.lesna wrote:My śpimy wszyscy razem w jednym pokoju. Nasz młody tez spał tragicznie, w nocy pobudki co 1,5h, więc po 4 miesiącu wylądował w naszym łóżku, potem imprezy nocne i niespanie od 1 do 4, więc umęczył nas strasznie. Nie przenieśliśmy go do jego pokoju, tylko przeniosłam go do łóżeczka, które stoi obok naszego łóżka, od tego czasu większość nocy przesypia bez pobudki, a jeśli się obudzi to wystarczy tylko go przytulić. Pierwsze noce we czwórkę były cięższe, bo młody budził się jak Rozalka jadła lub zmieniałam jej pieluchę. Teraz przyzwyczaił się i nie budzi się wcale, młoda musi na prawdę głośno płakać, żeby go obudzić, ale i tak zasypia od razu🤷♀️ Nie chciałam go przenosić na siłę, bo widzę, że potrzebuje jeszcze nas w nocy, w końcu to mały chłopiec. Młoda śpi póki co w dostawce. Jeśli jesteś zdecydowana na przeniesienie synka to chyba lepiej to zrobić zanim drugie dziecko się pojawi, żeby nie kojarzył tego wydarzenia z pojawianiem się rodzeństwa. Ja ogolnie staram się, żeby młody miał tylko dobre skojarzenia z siostrą. Polecam tez dać prezent od rodzeństwa w dniu powrotu ze szpitala. Jaś dostał od Rozalki motorek na akumulator i cały czas powtarza, że to od niej dostał i nie było takiego szoku związanego z pojawieniem się nowej osóbki 🥰
Z drugiej strony jak maluch będzie taki jak starszy to nie wyobrażam sobie, abyśmy spali we czwórkę w jednym pokoju.
Prezent też planuje kupić ale póki co brak pomysłu 😆
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Aaa to też widziałam... ciekawe czy w tym całym zamieszaniu i emocjach po powrocie do domu zapamiętam tę zasadęIga Kwietniowa wrote:Ostatnio mignął mi filmik jakiejś instapsycholog i ona mówiła że ważne jest żeby to młodszemu dziecku przedstawić starsze, a nie odwrotnie.
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Do inhalacji na razie tylko sól fizjologiczna,awaryjnie mam nebudum w domu. Ale on nie kaszle ,tylko czasami odkaszlnie. Katar jakby sie uspokoil i nawet po inhalacji nie leci mu nic , a wytrzyma nawet z 15 min na inhalatorze🤷 zostala mu mega chrypa, goraczka zeszla i ma teraz tylko stan podgoraczkowy. Juz kolacje zjadł, zaczal tez pic duzo lepiej. Jeszcze tylko mowi ,ze buzia chora ( czyli ,ze gardlo boli,bo pokazuje).lesna wrote:Paula a co macie do inhalacji?
Jak minął dzień? Gorączka przeszła?
Takze dzien minal nam tak-sobie. Ale nastawiona bylam na duzo gorszy stan, jestem mile zaskoczona. Wróciliśmy od lekarza zjadl kilka kęsów bulki i poszedl spac. Wstal po 2 godz i zaraz był mąż,a w dwójkę to juz jest duzo latwiej.
A jak tobie minął dzień? Lepiej cos z dzieciakami?
My w poniedziałek do kontroli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia, 21:09
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
💉28.02-24dc-ovaleap150j+provera10mg
5.03Monitoring⏳ -
My dostaliśmy berodual na rozszerzenie dróg oddechowych jak po 2 dniach już zeszło na oskrzela 😐Izaja wrote:My przechodziliśmy okropne zapalenie krtani w sierpniu, poza sterydami dostaliśmy kropelki hamujące kaszel i chyba coś jeszcze wstrzymującego
Skończyło się po dwóch dniach zapaleniem uszu, bo wydzielina nie mogła swobodnie spływać, więc bądź czujna
Tulę mocno 🙏 -
Dzięki dziewczyny, pocieszyłyście mnie. Ja też się nastawiam na wszystko co najgorsze bo Łucja dałam nam nieźle popalić jak była mała i mam nadzieję, że też miło się zaskoczę 😅👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Dziewczyny nie straszcie. Ja sie tak boje powikłań... Zapalenie oskrzeli juz mielismy 2 razy ,ostre zapalenie uszu mielismy jako powilkanie po grypie,a zaraz po tym zeszlo na oskrzela. Nie chcialabym aby dziecko musialo przez to drugi raz przechodzic. 🙄Nie wiem czy ten katar mu sie przyhamował ,czy siedzi gesty i nie splywa ,bo z nosa przestalo mu lecieć 🤷 ale jak oddycha to raczej przez buzie i słyszę,ze nos jakby zapchany jeszcze. Ogolnie widze po nim ,ze jest mu znacznie lepiej, juz zaczal łobuzowac nawet.izaz123 wrote:My dostaliśmy berodual na rozszerzenie dróg oddechowych jak po 2 dniach już zeszło na oskrzela 😐
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
💉28.02-24dc-ovaleap150j+provera10mg
5.03Monitoring⏳ -
Dobrze, że zaczął jeść i pić przede wszystkim, bo przy takich infekcjach i gorączce ważne żeby dużo pić, a wiadomo, że na siłę się dziecka nie napoi. My na zapalenie krtani mieliśmy nebbud właśnie i on chyba przyspieszył leczenie.Pauuulaa wrote:Do inhalacji na razie tylko sól fizjologiczna,awaryjnie mam nebudum w domu. Ale on nie kaszle ,tylko czasami odkaszlnie. Katar jakby sie uspokoil i nawet po inhalacji nie leci mu nic , a wytrzyma nawet z 15 min na inhalatorze🤷 zostala mu mega chrypa, goraczka zeszla i ma teraz tylko stan podgoraczkowy. Juz kolacje zjadł, zaczal tez pic duzo lepiej. Jeszcze tylko mowi ,ze buzia chora ( czyli ,ze gardlo boli,bo pokazuje).
Takze dzien minal nam tak-sobie. Ale nastawiona bylam na duzo gorszy stan, jestem mile zaskoczona. Wróciliśmy od lekarza zjadl kilka kęsów bulki i poszedl spac. Wstal po 2 godz i zaraz był mąż,a w dwójkę to juz jest duzo latwiej.
A jak tobie minął dzień? Lepiej cos z dzieciakami?
My w poniedziałek do kontroli.
U nas lepiej, chociaż młody znowu miał atak kaszlu w nocy, ale wydaje mi się, że to od spływającego kataru, bo jak zakropilam mu nos to zasnął i już nie kaszlał. Młoda w nocy dużo lepiej dopiero rano miała bardzo zatkany nos, ale odciagnełam i póki co jest spokój. Moja mama przyjechała nam pomóc, ale nie wiem czy się z tego cieszę, bo przy niej Janek jest jeszcze gorszy niż normalnie, bo ona mu na wszystko pozwala i on to wykorzystuje bo ciągle płacze o wszystko 🙄
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
U nas do 14miesieca życia spanie to była tragedia, całe noce na piersi... synek potrafil się budzić co pół godziny i tylko cycek uspokajał. Ja w ciąży bałam się z nim spać bo On strasznie się rzuca przez sen, kopie, śpi niespokojnie więc łatwo o uraz brzucha. Nawet jak spał z nami to odgradzalam się murem z poduszek a i tak spałam bardzo czujnie.Atkka wrote:U nas do roku ze spaniem była tragedia, młody budził sie co 2 h ale za każdym razem odkładałam go do łóżeczka. Dopiero jak odpuściłam i pozwoliłam mu spać z nami to zaczęliśmy się w miarę wysypiać. Ja ogólnie polubiłam spanie z dzieckiem i mogłabym z nim dalej spać no ale zaraz pojawi się niemowlak który zapewne pół nocy nie będzie spał więc nie chcę siła rzeczy musi przejść do swojego pokoju.
Aa i polecam dużo rozmowy z starszym synkiem o nowej sytuacji. Opowiadaj mu o tym, że pojedziesz do szpitala po dzidzie, z kim będzie w tym czasie, gdzie dzidzia będzie spała, że będzie jadł mleczko z cyca itp. U nas to tłumaczenie zdziała cuda 🙂2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
U nas jest juz znacznie lepiej, nos zapchany, po inhalacjach troche splywa, w nocy mial lekki kaszel, ale pewnie od spływu. Temperature Pożegnaliśmy. Apetyt jest taki średni,ale bynajmniej cos juz ruszy. Z piciem juz calkiem ok. Mowi ,ze nic go nie boli. I widze po jego zachowaniu ,ze chyba tak jest. Bo juz bawi sie, lobuzuje i nawet za rower się wziął 👍
Leśna ciesze sie ,ze u was tez juz troszke lepiej. A z dziadkami to chyba tak juz jest ,u nas tez " wolna amerykanka" jak są z małym. A pozniej ja dochodzę do normalnosci z nim przez kilka dni 🙄🤷
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
💉28.02-24dc-ovaleap150j+provera10mg
5.03Monitoring⏳ -
Dziuba1339 wrote:U nas do 14miesieca życia spanie to była tragedia, całe noce na piersi... synek potrafil się budzić co pół godziny i tylko cycek uspokajał. Ja w ciąży bałam się z nim spać bo On strasznie się rzuca przez sen, kopie, śpi niespokojnie więc łatwo o uraz brzucha. Nawet jak spał z nami to odgradzalam się murem z poduszek a i tak spałam bardzo czujnie.
Aa i polecam dużo rozmowy z starszym synkiem o nowej sytuacji. Opowiadaj mu o tym, że pojedziesz do szpitala po dzidzie, z kim będzie w tym czasie, gdzie dzidzia będzie spała, że będzie jadł mleczko z cyca itp. U nas to tłumaczenie zdziała cuda 🙂
U nas dokładnie to samo synek rzuca się w łóżku i też odgradzamy się poduszkami albo po prostu odwracałam się w drugą stronę.
Mamy pierwszą noc sam na sam z tata w swoim.pokoju za sobą. Była tragedia. Obudzil się o 21 i zasnął dopiero o 00 30. Ja walczyłam że sobą aby nie pójść do nich. Tata niewyspany, mama niewyspana a synek o 6 30 postanowił wstać. Gdzie normalnie spi do 7 30. Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej.
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek
