udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Kessa wrote:U nas po d-vitum był problem mała się potrafiła od rana w łóżeczku prężyć od godziny powiedzmy 5:00.... Podkurczała nóżki i nie wyglądało to dobrze, a jak zmieniłam witaminę d wszystko wróciło do normy i przestała tak zrobić 🤔
Czytałam już właśnie mnóstwo wiadomości, że te witaminy D, które mają w składzie też olej bardzo podrażniają. A na jaką zmieniłaś? Dużo osób poleca vigantol z tym że tam jest dawka 500 a nie 400. Zaraz będzie obchód to jeszcze dopytam
-
Nowa na forum wrote:Mój dziś jak nakręcony obroty na brzuch,na plecy na brzuch...i wszystko w jednym kierunku i już na brzegu kanapy 😱 boję się jak zacznie się przemieszczać, o wc chyba będzie trzeba zapomnieć
Ja się z kolei martwię, bo mój mały się jeszcze nie obraca. Na ostatniej wizycie fizjo dał nam ćwiczenia na wspieranie tego etapu, ale jakoś nie widzę dużych postępów. Wiem, że jeszcze ma czas, ale mimo wszystko jak czytam, że Wasze dzieciaki już załapały obroty, to się trochę stresuję.🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
Ja zmieniłam ostatecznie na ibuvit. I jest okej.Jenny93 wrote:Czytałam już właśnie mnóstwo wiadomości, że te witaminy D, które mają w składzie też olej bardzo podrażniają. A na jaką zmieniłaś? Dużo osób poleca vigantol z tym że tam jest dawka 500 a nie 400. Zaraz będzie obchód to jeszcze dopytam
Stosowałam pomiędzy coś innego, teraz nawet nazwy nie pamiętam, to też nie pasowała...ostatecznie ibuvit się sprawdził.
Jenny93 lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Niech wypiszą Ci receptę na Devikap. To jest lek i jeszcze nie spotkałam dziecka, które by źle go tolerowało. Dawka jest 500, ale wystarczy że jeden dzień nie podasz i się wyrównuje. Poza tym to są krople, więc w każdym takim leku dawka jest zawsze okołoJenny93 wrote:Czytałam już właśnie mnóstwo wiadomości, że te witaminy D, które mają w składzie też olej bardzo podrażniają. A na jaką zmieniłaś? Dużo osób poleca vigantol z tym że tam jest dawka 500 a nie 400. Zaraz będzie obchód to jeszcze dopytam
KateM, Jenny93 lubią tę wiadomość
-
WiosnyFanka wrote:Zawalony nosek.
Jak mogę pomóc Młodemu przy ewidentnie zawalonym nosku? Próbowałam wodę morską + aspirator, ale nic nie odciągnęłam, a nos ewidentnie zawalony. Help!
Isonasin septo, efekt irygacji. A doraźnie nasivin.
U młodego na noc kleiłam jeszcze plastry aromactiv plus do kąpieli używałam olejku aromactiv
Nowa na forum, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Daj spokój ! Ma czas. Mój też się nie obraca. Wszystko jest ok.gosinka wrote:Ja się z kolei martwię, bo mój mały się jeszcze nie obraca. Na ostatniej wizycie fizjo dał nam ćwiczenia na wspieranie tego etapu, ale jakoś nie widzę dużych postępów. Wiem, że jeszcze ma czas, ale mimo wszystko jak czytam, że Wasze dzieciaki już załapały obroty, to się trochę stresuję.
gosinka lubi tę wiadomość
-
monester wrote:Daj spokój ! Ma czas. Mój też się nie obraca. Wszystko jest ok.
Uff 😉 niby nie należy porównywać i wszystkie o tym wiemy, ale jednak z tyłu głowy zawsze jest lęk czy wszystko ok 🙂🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
Byłaś u fizjo, ja też byłam u fizjo, każde dziecko w swoim tempie- o ile fizjo nic nie widzi, żeby się coś działo. Na razie się cieszmy bo mniej mobilne dziecko to więcej wygody dla rodzica:)gosinka wrote:Uff 😉 niby nie należy porównywać i wszystkie o tym wiemy, ale jednak z tyłu głowy zawsze jest lęk czy wszystko ok 🙂
gosinka, Nowa na forum, izabelka90 lubią tę wiadomość
-
U nas też nie ma jeszcze obrotów, ale za to jest piwot, podpieranie podchodzące pod wysoki podpór i unoszenie lekko dupki na brzuszku. Na spokojnie, my 3 razy w tygodniu chodzimy na rehabilitacje na NFZ, fizjoterapeutka kazała się nie stresować tyn, że jeszcze się nie obraca.gosinka wrote:Ja się z kolei martwię, bo mój mały się jeszcze nie obraca. Na ostatniej wizycie fizjo dał nam ćwiczenia na wspieranie tego etapu, ale jakoś nie widzę dużych postępów. Wiem, że jeszcze ma czas, ale mimo wszystko jak czytam, że Wasze dzieciaki już załapały obroty, to się trochę stresuję.
gosinka, WiosnyFanka, izabelka90 lubią tę wiadomość
👩89'
➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx
👨80'
➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego
Rozpoczęcie starań - 2015
IUI - 4 ❌
2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔
01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
Mamy 2❄ 5 A.A. 😍
11.02.2023 transfer FET
6 dpt ⏸ ❌CB 😪
17.03.2023 transfer FET ❌ 😪
06.2023 II procedura IVF
5 zarodków 😍
07.06.2023 transfer ET ❌ 😪
29.09.2023 transfer FET
6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
-
A jak to się stało że wam przysługuje 3 x w tygodniu na NFZ ? U nas to max raz i to 12 spotkań. Ale nawet nie korzystamy bo nie ma potrzebyMonita wrote:U nas też nie ma jeszcze obrotów, ale za to jest piwot, podpieranie podchodzące pod wysoki podpór i unoszenie lekko dupki na brzuszku. Na spokojnie, my 3 razy w tygodniu chodzimy na rehabilitacje na NFZ, fizjoterapeutka kazała się nie stresować tyn, że jeszcze się nie obraca.
WiosnyFanka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, odnośnie Waszej dyskusji na temat wanienek - może rozwiązaniem będzie tzw. wanienka wiaderko? Ja planuję jej zakup, bo też powoli wyrastamy z tradycyjnej.🚺 88’ 🚹 83’
▶️27.05.22 start I IVF Invicta - p.długi
3 🥚- 2 blastki 4.2.2 i 3.1.2
12.07.22 ET blastka 4.2.2 ❌️ CB
05.10.22 FET blastka 3.1.2 ❌️ CB
▶️07.01.2023 start II IVF Invicta - p.krotki
6 🥚- 1 blastka 5.2.2 (PGT-A: ❌️)
▶️11.05.2023 start III IVF Bocian - p.krótki
6 🥚 - 0 blastek ❌️
▶️ 06.2023 start IV IVF Invicta - p.krótki
3 🥚 - 2 blastki 5.1.1 (5 doba) i 5.2.3 (6 doba) - PGT-A ✅️
05.10.2023 FET cykl N 5.1.1 i 5.2.3
wlew 20g ivig, akupunktura, Accofil, Glucophage XR 1000mg, Clexane 40mg, Estrofem, Luteina
beta 6dpt-27, 9dpt-165, 12dpt-429, 15dpt-1427, 25 dpt - mamy ❤️
12+5 USG prenatalne + pappa + Sanco - ryzyka niskie, synek 💙
11.06.2024 synek na świecie 🎂
CC, 3310g, 57cm, 10 punktów
-
Dziewczyny obrót na brzuch z pleców to jest umiejętność, która powinna się pojawić do końca 6 miesiąca - jest czas na to. Do tego jak się nie pojawia to trzeba się skonsultować z fizjo - bo i tak papier przyjmie wszystko a dzieci idą swoim torem. U mnie podobnie jest, pivoty się zaczęły dużo wcześniej i mam wrażenie, że najpierw zacznie pełzać nim się obróci😆 nie ma co się porównywać. To tak jak z nocami przespanymi i tym co ile dziecko je i ile - każde to robi tak jak potrzebuje.
Kasiek789, Nowa na forum, gosinka, WiosnyFanka, izabelka90, Monita, Rosa_13, KateM lubią tę wiadomość
-
monester wrote:Dziewczyny obrót na brzuch z pleców to jest umiejętność, która powinna się pojawić do końca 6 miesiąca - jest czas na to. Do tego jak się nie pojawia to trzeba się skonsultować z fizjo - bo i tak papier przyjmie wszystko a dzieci idą swoim torem. U mnie podobnie jest, pivoty się zaczęły dużo wcześniej i mam wrażenie, że najpierw zacznie pełzać nim się obróci😆 nie ma co się porównywać. To tak jak z nocami przespanymi i tym co ile dziecko je i ile - każde to robi tak jak potrzebuje.
Dokładnie to samo nasza fizjo mówi. Na wszystko są takie okna czasowe - na złapanie zabawki, na obrót. Obrót do 6 mca życia. Korzystajcie póki nie świrują z tymi obrotami, bo trudniej upilnować.
Mi_Lusia, Nowa na forum, gosinka, monester, WiosnyFanka, izabelka90, Monita lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Ja przytyłam aż 29 kg w ciąży.Szarlotka90 wrote:A ja z innej beczki - jak wasze wagi?
Dziś chciałam sprawdzi jak idzie mi zrzucanie kilo i jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam 3 kg na plusie licząc od ostatniego pomiaru jakiś miesiąc temu !! Czy to w ogóle normalne?
Jak wyszłam ze szpitala to dokładnie w dniu wyjścia było tylko 7 kg mniej także zostało mi wtedy 22 kg do zrzucenia... Młody ma ponad 4 miesiące a mi zostało prawie 8 kg jeszcze balastu. Nie jest to jeszcze moja forma ale już większość swoich spodni się jeszcze także jestem przynajmniej z tego zadowolona 🙈
Nowa na forum, Szarlotka90, izabelka90 lubią tę wiadomość
💙 20.06.2024r. -
W punkt! Ja zauważyłam, że to jest po prostu domena „mamuśkowych” grup- niby mimochodem a jednak się każda czymś pochwali i już jest pole do porównań.monester wrote:Dziewczyny obrót na brzuch z pleców to jest umiejętność, która powinna się pojawić do końca 6 miesiąca - jest czas na to. Do tego jak się nie pojawia to trzeba się skonsultować z fizjo - bo i tak papier przyjmie wszystko a dzieci idą swoim torem. U mnie podobnie jest, pivoty się zaczęły dużo wcześniej i mam wrażenie, że najpierw zacznie pełzać nim się obróci😆 nie ma co się porównywać. To tak jak z nocami przespanymi i tym co ile dziecko je i ile - każde to robi tak jak potrzebuje.
Ja też się martwiłam tymi obrotami, chociaż u nas były takie do połowy, czyli plecki-boczek albo boczek-brzuch. Tylko ja zapomniałam, że moje dziecko ma miesiąc zapasu, bo jest wcześniakiem. I faktycznie jak skończyła 4 miesiąc korygowany, to dosłownie z dnia na dzień zaczęła turlać się jak szalona
Nowa na forum, gosinka, izabelka90 lubią tę wiadomość
-
Myślę, że trzeba dać mu jeszcze trochę czasu, przyjdzie pora i będzie turlanie. Mój dopiero od 2 tygodni, nagle sam załapał, bo bardzo nie lubił leżeć na brzuszku i naprawdę mało czasu na nim spędzał (po przebudzeniu nie, bo głód, po jedzeniu nie, bo się bardzo ulewa i bez tego, później znów senny ..i tak koło zamknięte), a pewnego dnia leżał na plecach i nagle patrzymy a on na brzuch...i zaraz na plecy. Ale jeszcze nie zawsze umie z powrotem na plecy i się irytuje, jak już dłużej na brzuchu leży i lament a później wrzask często zakończony płaczem z wołaniem memememe (to chyba mamę woła 😍)gosinka wrote:Ja się z kolei martwię, bo mój mały się jeszcze nie obraca. Na ostatniej wizycie fizjo dał nam ćwiczenia na wspieranie tego etapu, ale jakoś nie widzę dużych postępów. Wiem, że jeszcze ma czas, ale mimo wszystko jak czytam, że Wasze dzieciaki już załapały obroty, to się trochę stresuję.
gosinka lubi tę wiadomość
37+3: 2600 g 🥰
-
Dokładnie! Ja się boję, jak zacznie chodzić, z tymi obrotami już dwa razy był na brzegu łóżka i to byl naprawdę moment odwrócenia głowy- teraz zabezpieczam poduszkami. Będę musiała szykować miejsce na podłodze. Ale przyznaję że to dodatkowa robota: codziennie odkurzacz i mycie, pies w osobnym pokoju, a i tak trzeba jakoś ogrodzić, bo uderzy głową o ścianę albo mebel 🙈monester wrote:Byłaś u fizjo, ja też byłam u fizjo, każde dziecko w swoim tempie- o ile fizjo nic nie widzi, żeby się coś działo. Na razie się cieszmy bo mniej mobilne dziecko to więcej wygody dla rodzica:)37+3: 2600 g 🥰
-
Ja już ograniczyłam jedzenie, może dietą tego nie nazwę, ale słodycze rzadko, kolacja wczesna i bardzo lekka itp....i stoi w miejscu.. prawie nie mam w czym chodzić, ale uparłam się, że większych ciuchów nie kupię, bo wtedy już na pewno nie schudnę...no i mam..2 pary spodni na zmianę 😆Szarlotka90 wrote:A ja z innej beczki - jak wasze wagi?
Dziś chciałam sprawdzi jak idzie mi zrzucanie kilo i jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam 3 kg na plusie licząc od ostatniego pomiaru jakiś miesiąc temu !! Czy to w ogóle normalne?
Szarlotka90 lubi tę wiadomość
37+3: 2600 g 🥰
-
Super! Ja przytyłam tylko 12 kg, ale nadal mam taką wagę z jaką wyszłam ze szpitala. Co więcej, był po wyjściu czas, że miałam 2 kg mniej. Cały czas około 7 do zrzutu, a to w miejscu stoiMarKaro wrote:Ja przytyłam aż 29 kg w ciąży.
Jak wyszłam ze szpitala to dokładnie w dniu wyjścia było tylko 7 kg mniej także zostało mi wtedy 22 kg do zrzucenia... Młody ma ponad 4 miesiące a mi zostało prawie 8 kg jeszcze balastu. Nie jest to jeszcze moja forma ale już większość swoich spodni się jeszcze także jestem przynajmniej z tego zadowolona 🙈
Szarlotka90 lubi tę wiadomość
37+3: 2600 g 🥰
