udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimi09 wrote:Widzę, że u wszystkich choróbska 😔 zdrówka 🍀🌷
Nas też dopadło, covid. Cała rodzina jest chora, bo spotkaliśmy się 11.11. Szesc osób, każdy ma inne objawy, starsi przechodzą go bardzo ciężko niestety 😔😔 Trzyma nas już ponad tydzień.
Ja się czuje rozbita totalnie, straciłam też węch. Ala miała biegunki, większe ulewania, katar, a dzisiaj prawie nic nie chciała jesc, już myślałam że wylądujemy w szpitalu przez to 😔
Pediatra nam powiedziała, że covid teraz znowu bardziej zjadliwy, że objawy cięższe, trochę jak na początku pandemii i że warto się szczepić.
Zdrówka dla Was 😘 u nas rsv nie dopuszcza. Katar już nie taki wodnisty, zrobił się gęsty i zalegający. Kaszel okropny, mokry, słychać jak odkasłuje flegmę. Jutro wizyta w poradni.
Boje się nocy 😥😔
Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹 -
Alittle nie byłam na takich drzwiach otwartych, w mieście gdzie rodziłam szpitale chyba nie mają czegoś takiego.
Ja akurat Mialam do wyboru dwa szpitale o 3 stopniu referencyjnosci, wybrałam ten gdzie podobno jest lepsza neonatologia ale sale poporodowe nie koniecznie i porodówka też przed remontem była, ale najbardziej liczyło się dla mnie dobro dziecka w razie jakiś komplikacji okoloporodowych i żeby miał jak najlepsza opiekę. W sumie od dawna wiedziałam że rodzić będę tylko tam,dodatkomo miałam swoją doktor prowadzącą tam w szpitalu.4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
izabelka90 wrote:Mimi Kochana zdrówka dla Was wszystkich 🙏😚
Jenny zaraz miesiąc, kiedy to zleciało, rodziłas przed chwilą. Jak tam bambino się sprawuje ? 😚
Z jednej strony nie wiem kiedy to zleciało, a z drugiej wydaje mi się, że jest z nami od zawsze 🙈❤️ Jeszcze nie tak dawno temu jechałam ze strachem i łzami w oczach czy zobaczymy serduszko, a tu już ponad 4 kg chłopaka 🩵 Chyba udało mi się wreszcie doprowadzić laktację do ładu, ale boję się cieszyć. Od czwartku odstawiliśmy MM, a od wczoraj karmię tylko piersią. Już nawet nie odciągam, bo zaczął ładnie ssać. Mam tylko nadzieję, że przyrosty będą prawidłowe. Trzymajcie kciuki ✊🏼 Kolki niestety dalej potężne. Codziennie zaczyna się po 23 i do 2-3 go męczą 😭 Mam nadzieję, że w końcu przejdzie.
A jak Nikoś? Pewnie już coraz częściej ma jakieś nowe umiejętności? 🥰 Jak sobie dajesz radę jak mąż jest poza domem?
Ogólnie dziewczyny tak się zastanawiam jak wy dajecie radę mając 2-3 dzieci. Moja twarz już nawet zapomniała co to krem 😅 Jak mąż wraca z pracy to chwila luksusu na prysznic ale już bez mycia głowy bo to za długo 🤣
AnkaSłomianka, izabelka90 lubią tę wiadomość
-
Jaki krem ? Jak przewijam to mogę bepatnenen się posmarować 😅 i też mam stała godzinę na prysznic. Jak trzeba coś innego zrobić (spontaniczne zakupy, bo się coś skończyło) to człowiek brudny chodzi bo idę w porze prysznicowej 😅 jeczze teraz jak są takie krótkie dni to w ogóle masakra .Jenny93 wrote:Z jednej strony nie wiem kiedy to zleciało, a z drugiej wydaje mi się, że jest z nami od zawsze 🙈❤️ Jeszcze nie tak dawno temu jechałam ze strachem i łzami w oczach czy zobaczymy serduszko, a tu już ponad 4 kg chłopaka 🩵 Chyba udało mi się wreszcie doprowadzić laktację do ładu, ale boję się cieszyć. Od czwartku odstawiliśmy MM, a od wczoraj karmię tylko piersią. Już nawet nie odciągam, bo zaczął ładnie ssać. Mam tylko nadzieję, że przyrosty będą prawidłowe. Trzymajcie kciuki ✊🏼 Kolki niestety dalej potężne. Codziennie zaczyna się po 23 i do 2-3 go męczą 😭 Mam nadzieję, że w końcu przejdzie.
A jak Nikoś? Pewnie już coraz częściej ma jakieś nowe umiejętności? 🥰 Jak sobie dajesz radę jak mąż jest poza domem?
Ogólnie dziewczyny tak się zastanawiam jak wy dajecie radę mając 2-3 dzieci. Moja twarz już nawet zapomniała co to krem 😅 Jak mąż wraca z pracy to chwila luksusu na prysznic ale już bez mycia głowy bo to za długo 🤣
Dziewczyny jak tak pada to wychodzicie na spacery ? W sensie tak że trochę mżawka trochę śnieg trochę deszcz?
Jenny93, izabelka90 lubią tę wiadomość
-
monester wrote:Jaki krem ? Jak przewijam to mogę bepatnenen się posmarować 😅 i też mam stała godzinę na prysznic. Jak trzeba coś innego zrobić (spontaniczne zakupy, bo się coś skończyło) to człowiek brudny chodzi bo idę w porze prysznicowej 😅 jeczze teraz jak są takie krótkie dni to w ogóle masakra .
Dziewczyny jak tak pada to wychodzicie na spacery ? W sensie tak że trochę mżawka trochę śnieg trochę deszcz?
Ja wychodzę codziennie, ale w przypadku złej pogody to dosłownie 30min po osiedlu, byle dziecko pooddychało świeżym powietrzem. W Gdańsku wczoraj padał pierwszy śnieg. Mały go łapał przez foliową osłonkę jak te rybki z maty 😉
Mimi09, izabelka90 lubią tę wiadomość
-
Rosa_13 wrote:Zdrówka dla Was 😘 u nas rsv nie dopuszcza. Katar już nie taki wodnisty, zrobił się gęsty i zalegający. Kaszel okropny, mokry, słychać jak odkasłuje flegmę. Jutro wizyta w poradni.
Boje się nocy 😥😔
Trzymajcie się tam 🫶🏼 Szybkiego powrotu do zdrowia! -
monester wrote:Jaki krem ? Jak przewijam to mogę bepatnenen się posmarować 😅 i też mam stała godzinę na prysznic. Jak trzeba coś innego zrobić (spontaniczne zakupy, bo się coś skończyło) to człowiek brudny chodzi bo idę w porze prysznicowej 😅 jeczze teraz jak są takie krótkie dni to w ogóle masakra .
Dziewczyny jak tak pada to wychodzicie na spacery ? W sensie tak że trochę mżawka trochę śnieg trochę deszcz?
Wstyd się przyznać ale my byliśmy na spacerze tylko dwa razy 🙈 Jeszcze dwa razy była próba chociaż na balkonie posiedzieć ale też był krzyk. Nie potrafię się jakoś zorganizować czasowo. Jeszcze teraz jak mąż wrócił do pracy to już wgl -
Żaden wstyd. Nie chodziliśmy bo nie było kiedy.Jenny93 wrote:Wstyd się przyznać ale my byliśmy na spacerze tylko dwa razy 🙈 Jeszcze dwa razy była próba chociaż na balkonie posiedzieć ale też był krzyk. Nie potrafię się jakoś zorganizować czasowo. Jeszcze teraz jak mąż wrócił do pracy to już wgl
-
Zazdroszczę powietrza czystego. W mojej okolicy to jak nie urok to sraczka . Albo smog albo deszcz. A jak ta foliowa osłona się sprawdza ? Nie wkurza młodego ? Ja ją raz użyłam na chwilę latem to saunę zrobiła w środku ale teraz to może rzeczywiście dobry pomysł byćgosinka wrote:Ja wychodzę codziennie, ale w przypadku złej pogody to dosłownie 30min po osiedlu, byle dziecko pooddychało świeżym powietrzem. W Gdańsku wczoraj padał pierwszy śnieg. Mały go łapał przez foliową osłonkę jak te rybki z maty 😉
-
My wychodzimy codziennie, no chyba że już naprawdę leje, albo jest taki wiatr, co mało łba nie urwie. Ja zwyczajnie pierdolca dostaje jak mam w domu cały dzień siedzieć. A jak wyjdę, to chociaż trochę tego czasu jakoś zleci inaczej niż to jedna mata, druga mata, to rączki, to kanapa.
Patrzę, że o kremach mowa - ja przypomniałam sobie jakieś 3 tyg temu, że wypadałoby ta twarz posmarować czasem...i tak jak nie zapomnę z to co kilka dni maznę 🙈 Ogólnie to jestem szczęśliwa, jak mi się uda włosy umyć 🤣
Jenny93, izabelka90 lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Ja staram się codziennie iść na spacer. Z reguły koło 10.30-11.30 wychodzimy, do niedawna spał nawet 2h ale od jakichś 2 tygodniu max 45 minut- muszę teraz szybciej chodzić 🤣żeby 7000 kroków zrobić
Dzis młody padł po jedzeniu i tak przesiedziałam z nim na kanapie prawie do 13:30 na spacer mi się po prostu nie chciało🤷🏻♀️potem obiad i o 15:30 jest już ciemno 😭
izabelka90 lubi tę wiadomość
🙎🏻♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
🙎🏻♂️1981
13.11.23 transfer ❄️4.1.1
20.11.23 bHCG -58
22.11.23 bHCG- 150
24.11.23 bHCG -345
27.11.23 bHCG -1313
-
Czy któraś z was albo ojcowie waszych dzieci po szczepieniu na rotawirusy ma objawy infekcji?
Jesteśmy po 3 dawce i za każdym razem mam te same objawy ze strony układu pokarmowego. Wiadomo że pilnuję higieny, ale umówmy się- te małe uślinione łapki są wszędzie🤦🏻♀️🤣🤷🏻♀️🙎🏻♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
🙎🏻♂️1981
13.11.23 transfer ❄️4.1.1
20.11.23 bHCG -58
22.11.23 bHCG- 150
24.11.23 bHCG -345
27.11.23 bHCG -1313
-
alittle wrote:Hej Miśki, dużo zdrówka dla Was!
Chciałabym prosić o poradę. Wybieram się w grudniu na dni otwarte do szpitala, gdzie chciałabym rodzić jak będzie mi to dane. Na co powinnam zwrócić uwagę? 🥹❤️
Tak jak napisała Jenny, ale ja patrzyłam na opinie dziewczyn, które już rodziły tam.
Godziny odwiedzin - od rana do 22. Po porodzie cc mąż był przy mnie aż się nie obudziłam czyli do ok. 3 w nocy.
Rano przyjechał jak tylko się ogarnął.
Ogólnie szpital taki mały PRL, ale na to nie patrzyłam.
Szpital 2 st. Refe. Opieka nad noworodkiem 3 st.
To takie podstawy były dla mnie.
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
monester wrote:Zazdroszczę powietrza czystego. W mojej okolicy to jak nie urok to sraczka . Albo smog albo deszcz. A jak ta foliowa osłona się sprawdza ? Nie wkurza młodego ? Ja ją raz użyłam na chwilę latem to saunę zrobiła w środku ale teraz to może rzeczywiście dobry pomysł być
U nas jakość powietrza bez zarzutu, wiatry od morza czasami łeb urywają, ale chociaż smogu nie ma. W dodatku mieszkamy pod lasem na osiedlu domków jednorodzinnych, więc ruch znikomy, cisza, spokój i hasające sarenki 😉
Folii użyłam dopiero pierwszy raz, bo na lekki deszcz wystarcza mi zwykła osłona na gondolę i budka. Młody był podjarany kroplami, które spływały z folii. Nie podnosiłam mu budki, żeby widział świat. No i miał przyjemne ciepełko w środku. Więc po pierwszym użyciu daję okejkę 😁
izabelka90, WiosnyFanka, monester lubią tę wiadomość
-
RD - wrzucałyście tu kiedyś listę zakupów, nie mogę znaleźć screena 🙁 Podpowiecie proszę w co się wyposażyć na start? Z tego co zapamiętałam:
- krzesełko Antilop + podnóżek
- akcesoria do krzesełka
- kubek Doidy
- bidon b.box
- miseczka + łyżeczka
- śliniak silikonowy
- fartuszek wodoodporny
Edit:
W ebooku Rozgryzamy jest napisane, że nie karmimy dziecka ani kawałkami ani przecierami w pozycji półleżącej. W fotelikach, bujaczkach, czy rozkładanych krzesełkach. Zupełnie odmienne jest stanowisko fizjoterapeuty - dopóki dziecko nie usiądzie, nie karmimy w krzesełku. Im więcej czytam, tym bardziej się już gubię w temacie RD. Jak Wy karmicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2024, 00:09
-
Cudownie, że się ładnie rozkręciło ✊ ja pamiętam, że tez miałam obawy przed pierwszym ważeniem jak był tylko na piersi. Kiedy teraz macie ważenie? Trzymam kciuki 🙏✊Jenny93 wrote:Z jednej strony nie wiem kiedy to zleciało, a z drugiej wydaje mi się, że jest z nami od zawsze 🙈❤️ Jeszcze nie tak dawno temu jechałam ze strachem i łzami w oczach czy zobaczymy serduszko, a tu już ponad 4 kg chłopaka 🩵 Chyba udało mi się wreszcie doprowadzić laktację do ładu, ale boję się cieszyć. Od czwartku odstawiliśmy MM, a od wczoraj karmię tylko piersią. Już nawet nie odciągam, bo zaczął ładnie ssać. Mam tylko nadzieję, że przyrosty będą prawidłowe. Trzymajcie kciuki ✊🏼 Kolki niestety dalej potężne. Codziennie zaczyna się po 23 i do 2-3 go męczą 😭 Mam nadzieję, że w końcu przejdzie.
A jak Nikoś? Pewnie już coraz częściej ma jakieś nowe umiejętności? 🥰 Jak sobie dajesz radę jak mąż jest poza domem?
Ogólnie dziewczyny tak się zastanawiam jak wy dajecie radę mając 2-3 dzieci. Moja twarz już nawet zapomniała co to krem 😅 Jak mąż wraca z pracy to chwila luksusu na prysznic ale już bez mycia głowy bo to za długo 🤣
Tak, teraz ciągle widać, że coś się dzieje w rozwoju, uwielbiam obserwować jak rozwija i zmienia się ten mały człowiek, ale z drugiej strony przeraża trochę pędzący czas bo za chwilę już nie będzie taki malutki 🥹
Powiem Ci, że jeśli o samotne dni z Synkiem chodzi to wydaję mi się, że lepsza organizacja czasu jest jak jestem sama 😅 ale u nas nie ma kolek, mały jest odkladalny i to na serio myślę dużo ułatwia ,bo na chwilę mogę go odłożyć i szybko coś ogarnąć w tym czasie szybko jak potrzeba. Jak Nikoś miał tyle co Twój Synek to akurat jeszcze starego miałam w domu, bo on miał opiekę na mnie, na małego i porem jeszcze jeszcze tydzień dodatkowy 😉 i zanim wróciliśmy do domu urlop jeszcze.
Jak jestem sama ogarniam dwa spacery, mam psa i nie ma zmiłuj i musi być na to czas a jak stary był w domu to czasem nawet jednego wyjścia nie było 🫣
Nie powiem lekko nie jest, ale kwestia organizacji. Najgorsze są dni jak jakaś wizyta nam wypadnie to wtedy dużo czasu zabiera z dnia, ale jak już jestem w trasie to wpadamy do sklepów przy okazji takich do których nie chodzimy na co dzień więc dziś przy okazji wizyty u fizjo podjechaliśmy do Pepco i smyka. Na co dzień mamy biedronkę,chyba że coś z rossmana potrzeba albo paczka w smyku do odbioru to robimy spacer z psem w tych kierunkach. 😁
Kąpiel ogarniam jak Panicz śpi w łóżeczku już na sen nocny, wtedy czasem też np omleta robię i do lodówki na 4 dni 😁 ale przestałam się przejmować porządkiem i nie sprzątam jak pojebana ,no bo nie mam kiedy jak jestem sama. Kurde ja czasem zęby pierwszy raz myje po obiedzie a gdzie tu o kremach myśleć 😅 makijaż też od czasu do czasu i zwyczaj wtedy nad malym siedzę i gadam do niego 😁
Jak mam maraton wizyt i jest np tak , że muszę być na 9 w mieście 60 km od nas to oddaje psa do rodziców no no wtedy nie ogarnęłabym żeby dojechać na wizytę i jeszcze z psem wyjść,bo wtedy to chyba o 5 bym małego musiała zrywać.
Przyszły tydzień mam właśnie taki maraton. Szczepienia,fizjo,patologia noworodka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2024, 03:17
WiosnyFanka, gosinka lubią tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
U nas dwa spacery, ale jest pies więc nie ma zmiłuj. Idziemy rano mniej więcej o takim czasie gdzie wypadałoby się przespać już czyli to tak koło 9 nam wypada no i spacer różnie trwa w zależności od pogody, jakie plany w dalszej części dnia. Czasem wychodzimy w nosidle,czasem w gondoli. Drugi jest koło 16:30- 17:30 i tutaj staram się o 18 już być w domu.monester wrote:Jaki krem ? Jak przewijam to mogę bepatnenen się posmarować 😅 i też mam stała godzinę na prysznic. Jak trzeba coś innego zrobić (spontaniczne zakupy, bo się coś skończyło) to człowiek brudny chodzi bo idę w porze prysznicowej 😅 jeczze teraz jak są takie krótkie dni to w ogóle masakra .
Dziewczyny jak tak pada to wychodzicie na spacery ? W sensie tak że trochę mżawka trochę śnieg trochę deszcz?
No i przy tym porannym spacerze ogarniamy zakupy i przynoszę w plecaku.
HolyFantasia, WiosnyFanka, monester lubią tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Ja wczoraj musiałam nałożyć folię i było okej, nawet jak Pan nie spał jeszcze to nie mruczał aby mu się nie podobało 😃 a jak była taka mżawka to nałożylam osłonę od gondoli i to wystarczyło.monester wrote:Zazdroszczę powietrza czystego. W mojej okolicy to jak nie urok to sraczka . Albo smog albo deszcz. A jak ta foliowa osłona się sprawdza ? Nie wkurza młodego ? Ja ją raz użyłam na chwilę latem to saunę zrobiła w środku ale teraz to może rzeczywiście dobry pomysł być4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
My wychodzimy codziennie, chociaż teraz to jest straszna loteria na ile się uda. Na przykład przed wczoraj udał się 1,5 godzinny spacer, a wczoraj po 15 minutach wpadła w histerię 🤷♀️ chcąc nie chcąc będziemy się przesiadać na spacerówkęmonester wrote:Jaki krem ? Jak przewijam to mogę bepatnenen się posmarować 😅 i też mam stała godzinę na prysznic. Jak trzeba coś innego zrobić (spontaniczne zakupy, bo się coś skończyło) to człowiek brudny chodzi bo idę w porze prysznicowej 😅 jeczze teraz jak są takie krótkie dni to w ogóle masakra .
Dziewczyny jak tak pada to wychodzicie na spacery ? W sensie tak że trochę mżawka trochę śnieg trochę deszcz?
izabelka90 lubi tę wiadomość
-
gosinka wrote:RD - wrzucałyście tu kiedyś listę zakupów, nie mogę znaleźć screena 🙁 Podpowiecie proszę w co się wyposażyć na start? Z tego co zapamiętałam:
- krzesełko Antilop + podnóżek
- akcesoria do krzesełka
- kubek Doidy
- bidon b.box
- miseczka + łyżeczka
- śliniak silikonowy
- fartuszek wodoodporny
Edit:
W ebooku Rozgryzamy jest napisane, że nie karmimy dziecka ani kawałkami ani przecierami w pozycji półleżącej. W fotelikach, bujaczkach, czy rozkładanych krzesełkach. Zupełnie odmienne jest stanowisko fizjoterapeuty - dopóki dziecko nie usiądzie, nie karmimy w krzesełku. Im więcej czytam, tym bardziej się już gubię w temacie RD. Jak Wy karmicie?
Dopóki dziecko nie siedzi stabilnie karmi się sadzając je na kolanach.
Ja bardzo polecam książkę wszystko o rozszerzaniu diety z alaantkowe blw. Fajnie rozjaśnia i wyjaśnia temat rd plus jest sporo przepisów
