X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9844 15499

    Wysłany: 16 stycznia, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Chyba też tak zacznę robić, bo doby na to wszystko nie wystarczy. Tak się wydaje, że co to te pół godziny, ale serio jak się poskłada to wszystko do kupy to ciężko ogarnąć
    Wiem coś o tym, mój straszenie płakał jeszcze przy tym 😞 to wtedy do góry przytulić i za jakiś czas znowu.

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3907 3563

    Wysłany: 16 stycznia, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Wiem coś o tym, mój straszenie płakał jeszcze przy tym 😞 to wtedy do góry przytulić i za jakiś czas znowu.


    Mój też płacze 💔 Chociaż widzę że wytrzymuje już odrobinkę dłużej. Najgorzej, że jak go noszę to zaczął dźwigać główkę. Nie wiem dlaczego:/ teraz do fizjo idziemy dopiero 27 bo mamy ćwiczyć w domu. Mam nadzieję, że coś podpowie.

    age.png
  • alittle Autorytet
    Postów: 4300 9597

    Wysłany: 16 stycznia, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś czuję, że ja będę płakała razem z bobasem 🙈

    Starania od 2019
    👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
    👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
    🟢 Kariotypy
    💔 05.2021 - laparo, cp
    2022 - start w klinice
    💔 3x IUI
    11.2022 punkcja 3 ❄️
    01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
    03.2023 punkcja 5 ❄️
    04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
    06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
    💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
    💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
    💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
    💔 12.07.2024 FET 411 CN
    08.2024 histero
    🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
    7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
    Nifty OK 💙

    preg.png
  • AnkaSłomianka Ekspertka
    Postów: 136 172

    Wysłany: 16 stycznia, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Chyba też tak zacznę robić, bo doby na to wszystko nie wystarczy. Tak się wydaje, że co to te pół godziny, ale serio jak się poskłada to wszystko do kupy to ciężko ogarnąć

    W pewnym Momencie jak jeszcze ćwiczyliśmy to doszedł nam katar i ogarnięcie 3 serii ćwiczeń, 3 nebulizacji i normalnego życia było nie do ogarnięcia.
    Jenny, u nas też był płacz na brzuchu, ale z każdym dniem coraz dłużej wytrzymywal i coraz mniej płakał. Jak trzeba było to przerywaliśmy i po chwili znów.

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    🙎🏻‍♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
    🙎🏻‍♂️1981
    13.11.23 transfer ❄️4.1.1
    20.11.23 bHCG -58
    22.11.23 bHCG- 150
    24.11.23 bHCG -345
    27.11.23 bHCG -1313
    age.png
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9844 15499

    Wysłany: 16 stycznia, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Mój też płacze 💔 Chociaż widzę że wytrzymuje już odrobinkę dłużej. Najgorzej, że jak go noszę to zaczął dźwigać główkę. Nie wiem dlaczego:/ teraz do fizjo idziemy dopiero 27 bo mamy ćwiczyć w domu. Mam nadzieję, że coś podpowie.
    Serce się łamie,a wiadomo to dla jego dobra 😞
    Z czasem będzie tylko lepiej 🙏

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3907 3563

    Wysłany: 16 stycznia, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alittle wrote:
    Coś czuję, że ja będę płakała razem z bobasem 🙈

    A to już też mamy za sobą ale w trakcie kolek 🙈Jak się czujesz mamusia?🥰

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3907 3563

    Wysłany: 16 stycznia, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaSłomianka wrote:
    W pewnym Momencie jak jeszcze ćwiczyliśmy to doszedł nam katar i ogarnięcie 3 serii ćwiczeń, 3 nebulizacji i normalnego życia było nie do ogarnięcia.
    Jenny, u nas też był płacz na brzuchu, ale z każdym dniem coraz dłużej wytrzymywal i coraz mniej płakał. Jak trzeba było to przerywaliśmy i po chwili znów.


    Też tak robię. I właśnie musimy upchnąć ćwiczenia na wnm 2-3 razy dziennie, masaż buzi dwa razy dziennie, zabawę wzrokiem, bo tu z jedną stroną też ma problem, odciąganie mleka, mycie, sterylizację tego wszystkiego. Jeszcze na domiar złego ja mam problem z nadgarstkami i już mi wszystko zaczęło lecieć z rąk więc muszę chodzić na rehabilitację. I najśmieszniejsze jest to, że jestem wrakiem, a jednocześnie nigdy nie byłam aż tak szczęśliwa jak teraz. Wszystko mi jedno, ze całe dnie czasami spędzam w piżamie, że mam tłuste włosy czy nawet nie mam kiedy się uczesać 🤣 Ten uśmiech i AU, OOO wynagradza wszystko 🥰

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3907 3563

    Wysłany: 16 stycznia, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Serce się łamie,a wiadomo to dla jego dobra 😞
    Z czasem będzie tylko lepiej 🙏


    Oby ❤️

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 5852 5736

    Wysłany: 16 stycznia, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny mój mąż robił to wszystko co trzeba pół na pół że mną a nie daliśmy rady robić tych ćwiczeń co nam zalecali profilaktycznych. No bo nie było kiedy po prostu.a sami to nie mogliśmy nic zrobić również że sobą bo nie było czasu - Ty ogarniasz wszystko - bądź z siebie dumna ale nie nakładaj tak dużej presji

    Jenny93, AnkaSłomianka lubią tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 5852 5736

    Wysłany: 16 stycznia, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym brzuszkiem to jest tak, że nie lubi -nie lubi - przychodzi miesiąc 4 i się okazuje że jest fajnie na brzuszku.

    Mimi09, Jenny93 lubią tę wiadomość

  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 2979 3784

    Wysłany: 16 stycznia, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Też tak robię. I właśnie musimy upchnąć ćwiczenia na wnm 2-3 razy dziennie, masaż buzi dwa razy dziennie, zabawę wzrokiem, bo tu z jedną stroną też ma problem, odciąganie mleka, mycie, sterylizację tego wszystkiego. Jeszcze na domiar złego ja mam problem z nadgarstkami i już mi wszystko zaczęło lecieć z rąk więc muszę chodzić na rehabilitację. I najśmieszniejsze jest to, że jestem wrakiem, a jednocześnie nigdy nie byłam aż tak szczęśliwa jak teraz. Wszystko mi jedno, ze całe dnie czasami spędzam w piżamie, że mam tłuste włosy czy nawet nie mam kiedy się uczesać 🤣 Ten uśmiech i AU, OOO wynagradza wszystko 🥰

    Jesteś dzielna 🍀. Każda z nas ma bądź miała ten czas zawieszenia swoich potrzeb. Ja nadal chodzę w majtkach i sportowym staniku, dres czasem wciągam na dupsko o 15😅. Mimo zmęczenia i chwilowej frustracji przypominam sobie ile walczyłam o to i wszystko mija 😍. Fakt, aktualnie mam niedobór słońca i tego mi brakuje, dziś marudziłam cały dzień 😅

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    event.png

    👩🏽 🐕‍🦺 32
    immunologia ✔️genetyka ✔️
    04/2022 histeroskopia ✔️
    04/2022 drożność j. ✔️
    09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
    Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️

    👨🏼‍🦲 🐈 30
    Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
    Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️

    INVIMED Wrocław
    💉ivf. 11/2023

    27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
    6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
    12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
    16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00

    11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
    17+0 227 g 👧🏻.
    23+3 połówkowe 695g
    33+5 2500 g
    36+5 3200 g 🩷

    39+1 4000g 56cm ☀️

    Ferie:❄️❄️
    👩🏻‍❤️‍💋‍👨🏻 👧🏻♡
  • alittle Autorytet
    Postów: 4300 9597

    Wysłany: 16 stycznia, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    A to już też mamy za sobą ale w trakcie kolek 🙈Jak się czujesz mamusia?🥰

    Dobrze, czas chałupę ogarnąć. Siedzę na L4 od początku roku i się obijam 😂

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    Starania od 2019
    👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
    👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
    🟢 Kariotypy
    💔 05.2021 - laparo, cp
    2022 - start w klinice
    💔 3x IUI
    11.2022 punkcja 3 ❄️
    01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
    03.2023 punkcja 5 ❄️
    04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
    06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
    💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
    💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
    💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
    💔 12.07.2024 FET 411 CN
    08.2024 histero
    🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
    7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
    Nifty OK 💙

    preg.png
  • monester Autorytet
    Postów: 5852 5736

    Wysłany: Dzisiaj, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alittle wrote:
    Dobrze, czas chałupę ogarnąć. Siedzę na L4 od początku roku i się obijam 😂
    Patrzę w twoją stopkę i nie wierzę. Dopiero co było transfer ! A tu ani się obejrzysz będzie 37 tydzień

    alittle lubi tę wiadomość

  • Saimi Autorytet
    Postów: 1235 1332

    Wysłany: Dzisiaj, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alittle ale ten czas pędzi! Obijaj się ile wlezie :)

    Nie nadrobię już Was dziewczyny. Jenny dzielna jesteś bardzo! Dużo zdrówka i siły dla Twojego chłopca ❤️

    U nas była akcja grypa - cały dom (mąż, A., rodzice). Ja jakoś uniknęłam zarażenia. A teraz mamy akcje zęby. Wreszcie mamy pierwszy ząb! I chyva zaraz obok wyjdzie kolejny. Z rewelacji A. wczoraj pierwszy raz samodzielnie usiadła :)

    A Dziś pierwsza noc gdy młoda śpi w łóżeczku a nie dostawce. Nie mogę zasnąć ze wzruszu 🥺

    Mimi09 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - A. już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3907 3563

    Wysłany: Dzisiaj, 05:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Jesteś dzielna 🍀. Każda z nas ma bądź miała ten czas zawieszenia swoich potrzeb. Ja nadal chodzę w majtkach i sportowym staniku, dres czasem wciągam na dupsko o 15😅. Mimo zmęczenia i chwilowej frustracji przypominam sobie ile walczyłam o to i wszystko mija 😍. Fakt, aktualnie mam niedobór słońca i tego mi brakuje, dziś marudziłam cały dzień 😅


    Oo tak. Jakby było słońce to od razu by człowiek był jakiś inny. Też czekam z utęsknieniem ❤️
    monester wrote:
    Z tym brzuszkiem to jest tak, że nie lubi -nie lubi - przychodzi miesiąc 4 i się okazuje że jest fajnie na brzuszku.

    Oby i u nas tak było. W sumie logiczne. Ile można się w sufit patrzeć 😁

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3907 3563

    Wysłany: Dzisiaj, 05:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alittle wrote:
    Dobrze, czas chałupę ogarnąć. Siedzę na L4 od początku roku i się obijam 😂


    I bardzo dobrze 😁 korzystaj ile wlezie. ❤️

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3907 3563

    Wysłany: Dzisiaj, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Alittle ale ten czas pędzi! Obijaj się ile wlezie :)

    Nie nadrobię już Was dziewczyny. Jenny dzielna jesteś bardzo! Dużo zdrówka i siły dla Twojego chłopca ❤️

    U nas była akcja grypa - cały dom (mąż, A., rodzice). Ja jakoś uniknęłam zarażenia. A teraz mamy akcje zęby. Wreszcie mamy pierwszy ząb! I chyva zaraz obok wyjdzie kolejny. Z rewelacji A. wczoraj pierwszy raz samodzielnie usiadła :)

    A Dziś pierwsza noc gdy młoda śpi w łóżeczku a nie dostawce. Nie mogę zasnąć ze wzruszu 🥺

    Oooo to długo Wam posłużyła dostawka 😮 u nas robi za komodę 🤣

    age.png
  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 939 766

    Wysłany: Dzisiaj, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Alittle ale ten czas pędzi! Obijaj się ile wlezie :)

    Nie nadrobię już Was dziewczyny. Jenny dzielna jesteś bardzo! Dużo zdrówka i siły dla Twojego chłopca ❤️

    U nas była akcja grypa - cały dom (mąż, A., rodzice). Ja jakoś uniknęłam zarażenia. A teraz mamy akcje zęby. Wreszcie mamy pierwszy ząb! I chyva zaraz obok wyjdzie kolejny. Z rewelacji A. wczoraj pierwszy raz samodzielnie usiadła :)

    A Dziś pierwsza noc gdy młoda śpi w łóżeczku a nie dostawce. Nie mogę zasnąć ze wzruszu 🥺
    To nas gonicie😅 super! Nam szły dwie jedynki dolne razem 🙂
    Siadamy i pełzamy, lubimy ganiać też za odkurzaczem 😅

    event.png[/url]
‹‹ 1374 1375 1376 1377 1378
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ