X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 686 596

    Wysłany: 17 stycznia, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała charczy strasznie przez nos a byliśmy dziś na oddziale pediatrii na konsultacji z chirurgiem to prosiłam pediatrę żeby zbadali ją i niestety rsv ale stan dobry do leczenia w domu

    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3626 4161

    Wysłany: 17 stycznia, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia12323 wrote:
    Moja mała charczy strasznie przez nos a byliśmy dziś na oddziale pediatrii na konsultacji z chirurgiem to prosiłam pediatrę żeby zbadali ją i niestety rsv ale stan dobry do leczenia w domu

    Dobre w tym to, ze zostaliśmy w domu 🍀
    U nas aktualnie wkoło rsv krztuśce grypy, bronimy się jak możemy 🍀
    Dużo zdrówka !

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 686 596

    Wysłany: 17 stycznia, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Dobre w tym to, ze zostaliśmy w domu 🍀
    U nas aktualnie wkoło rsv krztuśce grypy, bronimy się jak możemy 🍀
    Dużo zdrówka !
    My ostatnio prawie wogole z domu nie wychodzimy bo pogoda straszna a i tak złapała. Ale apetyt ma jak zawsze, bawi się i wszystko osłuchowo czyste ma więc może być w domu. nawet na spacery mówił lekarz żeby ją zabierać jak gorączki nie będzie miala

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6859 6339

    Wysłany: 17 stycznia, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia12323 wrote:
    My ostatnio prawie wogole z domu nie wychodzimy bo pogoda straszna a i tak złapała. Ale apetyt ma jak zawsze, bawi się i wszystko osłuchowo czyste ma więc może być w domu. nawet na spacery mówił lekarz żeby ją zabierać jak gorączki nie będzie miala
    To jakie objawy ma i od kiedy? Jejku masakra, wszyscy są chorzy na grypy, rsv i krztusiec. A reszta domowników jak ? Co powiedział chirurg?

  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 686 596

    Wysłany: 17 stycznia, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    To jakie objawy ma i od kiedy? Jejku masakra, wszyscy są chorzy na grypy, rsv i krztusiec. A reszta domowników jak ? Co powiedział chirurg?
    Naczyniaki do obserwacji i dała kropelki żeby to smarować i kontrola za 3 miesiące. A mała ma katar i od tego charczy i mocno kaszle i dziś nad ranem miała 38 stopni. A ze starszym synem byłam we wtorek u pediatry bo kaszel i katar ale tylko przeziębienie, w środę mąż z nim wieczorem pojechał do szpitala żeby zbadali bo mu się rany w jamie ustnej zrobili to stwierdzili że grzybica i żeby nystatyna smarować a wczoraj znowu mąż z nim był u pediatry bo doszła gorączka 40 stopni i mocno zaczerwienienie gardła i dostał antybiotyk to na szczęście dziś już dużo lepiej bo wczoraj to był blady jak ściana a oczy aż sine

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6859 6339

    Wysłany: 17 stycznia, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia12323 wrote:
    Naczyniaki do obserwacji i dała kropelki żeby to smarować i kontrola za 3 miesiące. A mała ma katar i od tego charczy i mocno kaszle i dziś nad ranem miała 38 stopni. A ze starszym synem byłam we wtorek u pediatry bo kaszel i katar ale tylko przeziębienie, w środę mąż z nim wieczorem pojechał do szpitala żeby zbadali bo mu się rany w jamie ustnej zrobili to stwierdzili że grzybica i żeby nystatyna smarować a wczoraj znowu mąż z nim był u pediatry bo doszła gorączka 40 stopni i mocno zaczerwienienie gardła i dostał antybiotyk to na szczęście dziś już dużo lepiej bo wczoraj to był blady jak ściana a oczy aż sine
    To starszy pewnie ma też rsv to się mała zaraziła. Współczuję! Jedno dziecko chore to stres a dwa

  • Rosa_13 Autorytet
    Postów: 988 1777

    Wysłany: 17 stycznia, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia12323 wrote:
    Moja mała charczy strasznie przez nos a byliśmy dziś na oddziale pediatrii na konsultacji z chirurgiem to prosiłam pediatrę żeby zbadali ją i niestety rsv ale stan dobry do leczenia w domu

    Dużo zdrówka dla Was 🤞🏼 trzymam kciuki żeby z dnia na dzień było lepiej 🧡

    age.png

    Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹
  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 686 596

    Wysłany: 17 stycznia, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    To starszy pewnie ma też rsv to się mała zaraziła. Współczuję! Jedno dziecko chore to stres a dwa
    Zapewne też ma. Ale u nas w przychodni nie słyszałam żeby wogole robili testy a jak byli w środę na izbie to lekarz tylko obejrzał i też nie robili testów

    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2659 2254

    Wysłany: 17 stycznia, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Z tym brzuszkiem to jest tak, że nie lubi -nie lubi - przychodzi miesiąc 4 i się okazuje że jest fajnie na brzuszku.
    A potem nagle jeszcze ledwo uśpiony odłożyć do łóżeczka to się od razu na brzuch położy do spania i całą noc tak śpi, często z dupką uniesioną 😁

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2659 2254

    Wysłany: 17 stycznia, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia12323 wrote:
    Naczyniaki do obserwacji i dała kropelki żeby to smarować i kontrola za 3 miesiące. A mała ma katar i od tego charczy i mocno kaszle i dziś nad ranem miała 38 stopni. A ze starszym synem byłam we wtorek u pediatry bo kaszel i katar ale tylko przeziębienie, w środę mąż z nim wieczorem pojechał do szpitala żeby zbadali bo mu się rany w jamie ustnej zrobili to stwierdzili że grzybica i żeby nystatyna smarować a wczoraj znowu mąż z nim był u pediatry bo doszła gorączka 40 stopni i mocno zaczerwienienie gardła i dostał antybiotyk to na szczęście dziś już dużo lepiej bo wczoraj to był blady jak ściana a oczy aż sine
    Zdrówka, niech te choróbska szybko pójdą w ..

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 686 596

    Wysłany: 17 stycznia, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Zdrówka, niech te choróbska szybko pójdą w ..
    Też mam taką nadzieję. Jak wyzdrowieją to planujemy pojechać chociaż na 3-4 dni nad morze bo młody łapie wszystko z przedszkola to może chociaż taki wyjazd trochę to zahamuje

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1385 1426

    Wysłany: 17 stycznia, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    I jak poszła przeprowadzka ? Dalej u was w sypialni jest ?

    Tak w sypialni nadal. Młoda spała dobrze, żadnych placzków. Chyba jej się podoba :)

    monester lubi tę wiadomość

    1 ivf i A na świecie ❤️🥰💓
    Czy będzie kolejny cud?

    age.png
  • AnkaSłomianka Autorytet
    Postów: 376 321

    Wysłany: 17 stycznia, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kasia12322, trzymam kciuki żeby cholerstwo szybko minęło🤞🏻🤞🏻
    U nas dziś takie szczęście w nieszczęściu, bo miał do nas wpaść mój kuzyn z córką dwuletnią ( nieżłobkową ) ale w nocy zagoraczkowała i się okazało że rsv. Oczywiście żal mi malutkiej i trzymam kciuki żeby gładko to przeszła, ale równocześnie tak bardzo się cieszę że zagorączkowała dziś a nie dopiero po spotkaniu z nami. Moje szczepienie w ciąży już chyba niewiele chroni w tym momencie

    Za nami 3 dzień rd i trzeci dzień dyni
    Entuzjazm do jedzenia jest, plucia póki co brak, cośtam do żołądka raczej trafia. Moje główne spostrzeżenie że te fartuszki to powinni w 3-pakach sprzedawać, rodzicom też potrzebne 🤣🫣

    🙎🏻‍♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
    🙎🏻‍♂️1981
    13.11.23 transfer ❄️4.1.1
    20.11.23 bHCG -58
    22.11.23 bHCG- 150
    24.11.23 bHCG -345
    27.11.23 bHCG -1313
    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3626 4161

    Wysłany: 17 stycznia, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaSłomianka wrote:
    Kasia12322, trzymam kciuki żeby cholerstwo szybko minęło🤞🏻🤞🏻
    U nas dziś takie szczęście w nieszczęściu, bo miał do nas wpaść mój kuzyn z córką dwuletnią ( nieżłobkową ) ale w nocy zagoraczkowała i się okazało że rsv. Oczywiście żal mi malutkiej i trzymam kciuki żeby gładko to przeszła, ale równocześnie tak bardzo się cieszę że zagorączkowała dziś a nie dopiero po spotkaniu z nami. Moje szczepienie w ciąży już chyba niewiele chroni w tym momencie

    Za nami 3 dzień rd i trzeci dzień dyni
    Entuzjazm do jedzenia jest, plucia póki co brak, cośtam do żołądka raczej trafia. Moje główne spostrzeżenie że te fartuszki to powinni w 3-pakach sprzedawać, rodzicom też potrzebne 🤣🫣

    To u nas podobna sytuacja, ale z teściami.
    Chcieli wpaść 5.01 na kawę, ale ja coś byłam nie wyraźna. 7.01 leżeli wszyscy z grypą.
    Po czasie dowiedziałam się, że coś tam zaczęło ich pobierać już 02.01.. jeśli to prawda to fajne zachowanie. Mąż zwrócił dosadnie uwagę na to przy rozmowie,
    To odp. Że dobrze, że nie przyjechali..
    nie jestem też taka, że zero spotkań itp. Bo równie dobrze mąż może przywieźć z pracy chorobę tak jak to było z covidem, no ale no.. rozumem nie grzeszą 🥲

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • AnkaSłomianka Autorytet
    Postów: 376 321

    Wysłany: 17 stycznia, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    To u nas podobna sytuacja, ale z teściami.
    Chcieli wpaść 5.01 na kawę, ale ja coś byłam nie wyraźna. 7.01 leżeli wszyscy z grypą.
    Po czasie dowiedziałam się, że coś tam zaczęło ich pobierać już 02.01.. jeśli to prawda to fajne zachowanie. Mąż zwrócił dosadnie uwagę na to przy rozmowie,
    To odp. Że dobrze, że nie przyjechali..
    nie jestem też taka, że zero spotkań itp. Bo równie dobrze mąż może przywieźć z pracy chorobę tak jak to było z covidem, no ale no.. rozumem nie grzeszą 🥲
    Teściowie bardzo niemądrze się zachowali. Ja tego nie ogarniam🤷🏻‍♀️
    Jak byłam w połowie ciąży to wpadł brat meza na kawę, przywitał się z nami, po czym powiedział :”siądę na końcu stołu bo coś mnie bierze”

    Wszystkich infekcji się nie uniknie, ale wielu da się uniknąć

    🙎🏻‍♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
    🙎🏻‍♂️1981
    13.11.23 transfer ❄️4.1.1
    20.11.23 bHCG -58
    22.11.23 bHCG- 150
    24.11.23 bHCG -345
    27.11.23 bHCG -1313
    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6859 6339

    Wysłany: 17 stycznia, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ludzie są mega nieodpowiedzialni - przychodzą i mówią ale ja mam tylko katar - albo nie mówią że 3 dni temu ich łamało w kosciach itd. ja jak czytam o tych chorobach to mam ochotę się zabunkrowac w domu do maja- czyli do końca sezonu.

  • AnkaSłomianka Autorytet
    Postów: 376 321

    Wysłany: 17 stycznia, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w zasadzie jestem zabunkrowana. Rok temu wynieśliśmy się z Warszawy. Teraz na spacerze prędzej spotkam łosia niż człowieka :)
    Młody bywa tylko tam gdzie musi + zajęcia indywidualne na mikro basenie. Ja dla rozrywki jeżdżę po warzywa. Resztę „wyjść” ogarnia mąż
    Na koniec lutego jedziemy na weekend nad morze - ja nie wiem czy się odnajdę- tyle atrakcji 🫣🤣

    Osa 🐝, monester, Kasiek789 lubią tę wiadomość

    🙎🏻‍♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
    🙎🏻‍♂️1981
    13.11.23 transfer ❄️4.1.1
    20.11.23 bHCG -58
    22.11.23 bHCG- 150
    24.11.23 bHCG -345
    27.11.23 bHCG -1313
    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3626 4161

    Wysłany: 17 stycznia, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim domem też jest wieś i codzienny widok sarenek za domem 🫶🏻 codzienne spacerki, Jestem pod telefonem, jak potrzebuje to zadzwonię na kamerce. Jade raz na tydzień do sklepu to moja atrakcja hehe. Oj tak, oby do maja. Chociaż dziś wyszło słoneczko i jutro też zapowiadają - wymarudzilam sobie ☀️

    monester lubi tę wiadomość

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2565 3401

    Wysłany: 18 stycznia, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w sumie też chodzimy z Młodym tylko tam gdzie faktycznie trzeba. Nie dlatego, że jakoś te wyjścia specjalnie ograniczam, ale taki mamy styl życia. Po galeriach handlowych sama nie chodzę, bo tłumy w powiązaniu z głośną muzyką, intensywnymi zapachami, sztucznym światłem i hałasem sprawiają, że po 5 minutach jestem tak zmęczona, że nie decyduje się dobrowolnie wystawiać swoje dziecko na takie atrakcje. Na zakupy spożywcze chodzimy z mężem na zmianę raz w tygodniu, bo tak jest szybciej i wygodniej. Moja rodzina nie mieszka w naszym mieście, więc odwiedzają nas sporadycznie. Wychodzi zatem, że żyjemy jak pustelnicy ;-) Chadzamy natomiast codziennie na spacery i raz w tygodniu na basen. Po szczepieniu na meningokoki planuję zacząć chodzić z Młodym na zogranizowane zajęcia dla niemowlaków.

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 1145 843

    Wysłany: 18 stycznia, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz dla tych ciekawskich maluchów możecie polecić jakieś nowe zabawki? Czasami już się nudzą po prostu stare i szukamy czegoś nowego 🤔

    event.png[/url]
‹‹ 1377 1378 1379 1380 1381 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ