X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10466 16054

    Wysłany: 25 stycznia, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaSłomianka wrote:
    Pamiętam kilka takich nocy i bardzo za nimi tęsknię.
    U nas teraz jakaś masakra, młody się wybudza milion razy i wstaje uśmiechnięty koło 6, a starzy jak wraki 🫣🤣🤦🏻‍♀️
    Jenny, cieszycie się tym snem, oby jak najdłużej 🤞🏻
    U mnie to samo, on wrócił do jedzenia jak noworodzio chyba 🫣 Jenny jak śpi to się ciesz 😁

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    30.08.25 FET 4BB 5dpt 0,28 7dpt 🐵
    Zostały 3❄ pgta 😊
    age.png
  • Justyna1501. Autorytet
    Postów: 562 254

    Wysłany: 25 stycznia, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem po transferze 20.01.25 , czy to normalne że czuję lekkie bole jajnikow, ciągnięcie podbrzusza ?

  • monester Autorytet
    Postów: 6968 6376

    Wysłany: 25 stycznia, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po 3 cim miesiącu młody spał całe noce do 7-8. Było cudownie. A potem jak gruchnęło to teraz chodzę jak zombie

    izabelka90, Nowa na forum lubią tę wiadomość

  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10466 16054

    Wysłany: 25 stycznia, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    U mnie po 3 cim miesiącu młody spał całe noce do 7-8. Było cudownie. A potem jak gruchnęło to teraz chodzę jak zombie
    Cześć zombie piona 😄

    monester lubi tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    30.08.25 FET 4BB 5dpt 0,28 7dpt 🐵
    Zostały 3❄ pgta 😊
    age.png
  • Szarlotka90 Autorytet
    Postów: 335 194

    Wysłany: 25 stycznia, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Jak długie przerwy nocne miały w karmieniu Wasze maluchy w wieku 3 miesięcy? Mały jadł o 22:30 i w końcu o 6 sama go obudziłam. To nie za długo?

    Jenny korzystają z tego ile wlezie, u nas właśnie tak było w 3 miesiącu (przez jakiś czas spała ciagiem po 6-7 godzin). Obecnie cyc w nocy maksymalnie co 3 godziny...

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6968 6376

    Wysłany: 25 stycznia, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny a jak Twoje zapalenie?

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4958 4094

    Wysłany: 25 stycznia, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za wiele nie pokorzystam, bo i tak wstaję odciągać 🤣 Pamiętam, że noworodki kazali wybudzać żeby nie namieszać w gospodarce cukrowej, dlatego zastanawiałam się jak to jest później.

    Od niedzieli jestem na antybiotyku. Gorączka w sumie przeszła drugiego dnia jak zaczęłam brać antybiotyk. Niestety ilości mi mocno poleciały. Z dnia na dzień było coraz gorzej ale wczoraj już niewielki wzrost więc mam nadzieję, że uda mi się odrobić. Takie niewielkie zgrubienie w piersi dalej czuję, więc nie wiem czy do końca się nie oczyściło czy po prostu tak już zostanie

  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1826 1931

    Wysłany: 25 stycznia, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój maluch od 2 dni ma jakiś problem wieczorem , jest kąpiel , karmienie , zasypia , odkładam i po 15 minutach oczy wielkie , marudzenie na łóżku , płacz i nic nie pasuje , nie chce się przytulić na boczku ani być na rękach i tak marudzi z 40 minut po czym w końcu daje się uspać kołysząc na rękach a wcześniej tak nie miał. Później już ładnie śpi i wstaje na karmienie jak w zegarku o północy i 4 rano a 6.30 zaczynamy dzień 🙂

    Starania naturalne od 06.2019.
    12.22r start w klinice niepłodności
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️
    1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
    age.png
    preg.png
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2834 3453

    Wysłany: 25 stycznia, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    A mój maluch od 2 dni ma jakiś problem wieczorem , jest kąpiel , karmienie , zasypia , odkładam i po 15 minutach oczy wielkie , marudzenie na łóżku , płacz i nic nie pasuje , nie chce się przytulić na boczku ani być na rękach i tak marudzi z 40 minut po czym w końcu daje się uspać kołysząc na rękach a wcześniej tak nie miał. Później już ładnie śpi i wstaje na karmienie jak w zegarku o północy i 4 rano a 6.30 zaczynamy dzień 🙂
    Moja wczoraj padła o 21:00... O 21:30 się obudziła i zaczęły się tańce w łóżeczku 🙈 pozycja do czworakowania wielki śmiech przy tym wszystko super pięknie jakby to dzień dopiero wstał 🤣 potem puknęła głową o łóżeczko... I słuchajcie tu hit, potem patrzyła się na to łóżeczko i powolutku przykładała do niego głowę delikatnie stukając xD radości co niemiara. Znowu odsuwała się od tego patrzyła wielkimi oczami I znowu główką powolutku pyk w łóżeczko 🙈 No normalnie tak mi się śmiać z niej chciało że myślałam, że tam nie wytrzymam i za każdym razem jak ją układałam już na plecki do spania to był lament No i zaraz znowu cyk na brzuch w to samo miejsce i znowu próbowała tą głową stukać 🙈 zasnęła po godzinie zabawy 😵‍💫

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 10:02

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10466 16054

    Wysłany: 25 stycznia, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessa wrote:
    Moja wczoraj padła o 21:00... O 21:30 się obudziła i zaczęły się tańce w łóżeczku 🙈 pozycja do czworakowania wielki śmiech przy tym wszystko super pięknie jakby to dzień dopiero wstał 🤣 potem puknęła głową o łóżeczko... I słuchajcie tu hit, potem patrzyła się na to łóżeczko i powolutku przykładała do niego głowę delikatnie stukając xD radości co niemiara. Znowu odsuwała się od tego patrzyła wielkimi oczami I znowu główką powolutku pyk w łóżeczko 🙈 No normalnie tak mi się śmiać z niej chciało że myślałam, że tam nie wytrzymam i za każdym razem jak ją układałam już na plecki do spania to był lament No i zaraz znowu cyk na brzuch w to samo miejsce i znowu próbowała tą głową stukać 🙈 zasnęła po godzinie zabawy 😵‍💫
    No uśmiałam się jak to czytam ,kaskaderka 🤪😁

    Nowa na forum, Kessa lubią tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    30.08.25 FET 4BB 5dpt 0,28 7dpt 🐵
    Zostały 3❄ pgta 😊
    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3684 4197

    Wysłany: 25 stycznia, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    A mój maluch od 2 dni ma jakiś problem wieczorem , jest kąpiel , karmienie , zasypia , odkładam i po 15 minutach oczy wielkie , marudzenie na łóżku , płacz i nic nie pasuje , nie chce się przytulić na boczku ani być na rękach i tak marudzi z 40 minut po czym w końcu daje się uspać kołysząc na rękach a wcześniej tak nie miał. Później już ładnie śpi i wstaje na karmienie jak w zegarku o północy i 4 rano a 6.30 zaczynamy dzień 🙂

    Moja córcia też się zepsuła. Miała mycie, ubieranie, mleczko, 10 min tulenia i spała. Od paru dni po mleku śpi, tulę, odkładam i albo śpi 40 min i się budzi, ale obudzi się po odłożeniu. Na łóżku źle na mnie źle nosić źle, dopiero w wózku zasypia.. wróciła do niemowlaczka 😅

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • Monita Autorytet
    Postów: 470 1209

    Wysłany: 25 stycznia, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łącze się w bólu nieprzespanych nocy 🥱😴 jak miala 3 miesiące, to spała całe noce, a teraz 2-3 karmienia, plus zmiana dostawki na łóżeczko, więc jeszcze ze 2-3 wybudzenia, bo smok spadnie za łóżeczko albo się uderzy o szczebelek przy kreceniu na boki. Zmęczenie jak przy noworodku, o 21 już bym najchętniej z nią szła spać...

    👩89'
    ➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx

    👨80'
    ➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego

    Rozpoczęcie starań - 2015
    IUI - 4 ❌
    2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔

    01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
    12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
    Mamy 2❄ 5 A.A. 😍

    11.02.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸ ❌CB 😪

    17.03.2023 transfer FET ❌ 😪

    06.2023 II procedura IVF
    5 zarodków 😍

    07.06.2023 transfer ET ❌ 😪

    29.09.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
    age.png
  • Mi_Lusia Autorytet
    Postów: 435 315

    Wysłany: 25 stycznia, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessa wrote:
    Moja wczoraj padła o 21:00... O 21:30 się obudziła i zaczęły się tańce w łóżeczku 🙈 pozycja do czworakowania wielki śmiech przy tym wszystko super pięknie jakby to dzień dopiero wstał 🤣 potem puknęła głową o łóżeczko... I słuchajcie tu hit, potem patrzyła się na to łóżeczko i powolutku przykładała do niego głowę delikatnie stukając xD radości co niemiara. Znowu odsuwała się od tego patrzyła wielkimi oczami I znowu główką powolutku pyk w łóżeczko 🙈 No normalnie tak mi się śmiać z niej chciało że myślałam, że tam nie wytrzymam i za każdym razem jak ją układałam już na plecki do spania to był lament No i zaraz znowu cyk na brzuch w to samo miejsce i znowu próbowała tą głową stukać 🙈 zasnęła po godzinie zabawy 😵‍💫
    Twoją wali głową jak leży w łóżeczku, a moja chce usilnie wejść pod łóżeczko i jak tylko na sekundę spuszczę ją z oczu to jest ryk, bo znowu głową walnęła w szczebelki 🙈

  • Mi_Lusia Autorytet
    Postów: 435 315

    Wysłany: 25 stycznia, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ostatnio nocki też są masakryczne, samo zasypianie nie jest takie złe, ale budzi się po 6 razy, płacze przez sen. W takich chwilach spanie w łóżku z dzieckiem jest wybawieniem

    _Pina lubi tę wiadomość

  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 721 606

    Wysłany: 25 stycznia, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Moja córcia też się zepsuła. Miała mycie, ubieranie, mleczko, 10 min tulenia i spała. Od paru dni po mleku śpi, tulę, odkładam i albo śpi 40 min i się budzi, ale obudzi się po odłożeniu. Na łóżku źle na mnie źle nosić źle, dopiero w wózku zasypia.. wróciła do niemowlaczka 😅
    Moja w nocy śpi ładnie całą noc ale żeby zasnęła to we wózku trzeba ją wozić w dzień to samo. Potem mąż ją przekłada do dostawki i śpi do rana

    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3684 4197

    Wysłany: 25 stycznia, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia12323 wrote:
    Moja w nocy śpi ładnie całą noc ale żeby zasnęła to we wózku trzeba ją wozić w dzień to samo. Potem mąż ją przekłada do dostawki i śpi do rana

    Jej, mamy to samo 😅🙈 drzemki w dzień tylko wózek i na dworze, w domu 20 min 🙏

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2666 2262

    Wysłany: 25 stycznia, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    U mnie po 3 cim miesiącu młody spał całe noce do 7-8. Było cudownie. A potem jak gruchnęło to teraz chodzę jak zombie
    U nas był czas, że spał 4-5 godzin ciągiem i to było wspaniałe..ale minęło, teraz tylko czasem zdarza się taka nocka, przeważnie pobudka co godzinę max.dwie, nie na jedzenie, ale trzeba utulić, ponosić, spróbować odłożyć...Jak w ciągu nocy prześpię bez wstawania 3 godziny, to uważam taką noc za udaną 😵‍💫

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6968 6376

    Wysłany: 25 stycznia, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomyslcie, że przy takich nockacj miałybyście jeszcze isc rano do pracy ...

  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1653 2565

    Wysłany: 25 stycznia, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Pomyslcie, że przy takich nockacj miałybyście jeszcze isc rano do pracy ...

    Wlasnie ja o tym ciągle myślę, jakos od nowego roku czuje ze praca się zbliża, mimo że jeszcze 6 miesięcy 😱 a ze snem to u nas tragicznie.
    Wczoraj się cieszyłam, bo miałam piękna jak na nas noc - 30 min usypiania, usnęła o 19, 3 pobudki na KP, jedna na tulenie i pobudka finalna o 5:40. To jest dla mnie cudowna noc, bo mogłam pospać ciągiem po 2 h, a na ogół jest 3-4 razy KP, do tego kilka pobudek na tulenie, a pobudka poranna o 5. I tak jest w zasadzie od 3 miesięcy, nie widzę światełka w tunelu. Takze nie wiem czy za pół roku będzie jakaś poprawa znacząca. Jestem przerażona powrotem do pracy 😱 mam wymagająca pracę, i prawie 30 km dojazdu autem w jedną stronę, nie mogę sypiać po 5 godzin w 8 kawałkach jak czasami teraz 😔😔

    🔹 Łącznie 4 stymulacje, 15 komórek, 15 zarodków, 0 blastek 💔
    🔹Tylko 1 transfer 2 zarodków 2-dniowych (2x4A❄️)
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    37t4d - po 5 latach walki zostałam mamą 🥰

    age.png
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2603 3419

    Wysłany: 25 stycznia, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Pomyslcie, że przy takich nockacj miałybyście jeszcze isc rano do pracy ...

    No ja jeszcze nieco ponad 3.5 miesiąca i będę matka pracująca. Sama jestem ciekawa jak to wszystko się nam poukłada. Na szczęście pracuję głównie z domu. Raz w tygodniu pewnie będę ostatecznie jeździła do biura.

    U nas standard, że Młody budzi się po 15 minutach odłożenia do łóżeczka na sen nocny. Po tym zazwyczaj zasypia w ciągu 20 minut, ale kładziemy się razem do łóżka i muszę tulić, głaskać i dać się szarpać za włosy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 13:53

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
‹‹ 1390 1391 1392 1393 1394 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ