X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10101 15732

    Wysłany: 25 stycznia, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaSłomianka wrote:
    Pamiętam kilka takich nocy i bardzo za nimi tęsknię.
    U nas teraz jakaś masakra, młody się wybudza milion razy i wstaje uśmiechnięty koło 6, a starzy jak wraki 🫣🤣🤦🏻‍♀️
    Jenny, cieszycie się tym snem, oby jak najdłużej 🤞🏻
    U mnie to samo, on wrócił do jedzenia jak noworodzio chyba 🫣 Jenny jak śpi to się ciesz 😁

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Justyna1501. Ekspertka
    Postów: 265 75

    Wysłany: 25 stycznia, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem po transferze 20.01.25 , czy to normalne że czuję lekkie bole jajnikow, ciągnięcie podbrzusza ?

  • monester Autorytet
    Postów: 6457 6142

    Wysłany: 25 stycznia, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po 3 cim miesiącu młody spał całe noce do 7-8. Było cudownie. A potem jak gruchnęło to teraz chodzę jak zombie

    izabelka90, Nowa na forum lubią tę wiadomość

  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10101 15732

    Wysłany: 25 stycznia, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    U mnie po 3 cim miesiącu młody spał całe noce do 7-8. Było cudownie. A potem jak gruchnęło to teraz chodzę jak zombie
    Cześć zombie piona 😄

    monester lubi tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Szarlotka90 Autorytet
    Postów: 315 178

    Wysłany: 25 stycznia, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Jak długie przerwy nocne miały w karmieniu Wasze maluchy w wieku 3 miesięcy? Mały jadł o 22:30 i w końcu o 6 sama go obudziłam. To nie za długo?

    Jenny korzystają z tego ile wlezie, u nas właśnie tak było w 3 miesiącu (przez jakiś czas spała ciagiem po 6-7 godzin). Obecnie cyc w nocy maksymalnie co 3 godziny...

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6457 6142

    Wysłany: 25 stycznia, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny a jak Twoje zapalenie?

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4482 3876

    Wysłany: 25 stycznia, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za wiele nie pokorzystam, bo i tak wstaję odciągać 🤣 Pamiętam, że noworodki kazali wybudzać żeby nie namieszać w gospodarce cukrowej, dlatego zastanawiałam się jak to jest później.

    Od niedzieli jestem na antybiotyku. Gorączka w sumie przeszła drugiego dnia jak zaczęłam brać antybiotyk. Niestety ilości mi mocno poleciały. Z dnia na dzień było coraz gorzej ale wczoraj już niewielki wzrost więc mam nadzieję, że uda mi się odrobić. Takie niewielkie zgrubienie w piersi dalej czuję, więc nie wiem czy do końca się nie oczyściło czy po prostu tak już zostanie

  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1787 1872

    Wysłany: 25 stycznia, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój maluch od 2 dni ma jakiś problem wieczorem , jest kąpiel , karmienie , zasypia , odkładam i po 15 minutach oczy wielkie , marudzenie na łóżku , płacz i nic nie pasuje , nie chce się przytulić na boczku ani być na rękach i tak marudzi z 40 minut po czym w końcu daje się uspać kołysząc na rękach a wcześniej tak nie miał. Później już ładnie śpi i wstaje na karmienie jak w zegarku o północy i 4 rano a 6.30 zaczynamy dzień 🙂

    Starania naturalne od 06.2019.
    💁‍♀️29
    Endometrioza I-II stopień
    Jajowody drożne
    💁‍♂️
    Badanie nasienia prawidłowe 😊
    4% -> 6%
    12.22r start w klinice niepłodności.
    Lametta przez 6 cykli.
    Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️
    1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
    age.png
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2776 3405

    Wysłany: 25 stycznia, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    A mój maluch od 2 dni ma jakiś problem wieczorem , jest kąpiel , karmienie , zasypia , odkładam i po 15 minutach oczy wielkie , marudzenie na łóżku , płacz i nic nie pasuje , nie chce się przytulić na boczku ani być na rękach i tak marudzi z 40 minut po czym w końcu daje się uspać kołysząc na rękach a wcześniej tak nie miał. Później już ładnie śpi i wstaje na karmienie jak w zegarku o północy i 4 rano a 6.30 zaczynamy dzień 🙂
    Moja wczoraj padła o 21:00... O 21:30 się obudziła i zaczęły się tańce w łóżeczku 🙈 pozycja do czworakowania wielki śmiech przy tym wszystko super pięknie jakby to dzień dopiero wstał 🤣 potem puknęła głową o łóżeczko... I słuchajcie tu hit, potem patrzyła się na to łóżeczko i powolutku przykładała do niego głowę delikatnie stukając xD radości co niemiara. Znowu odsuwała się od tego patrzyła wielkimi oczami I znowu główką powolutku pyk w łóżeczko 🙈 No normalnie tak mi się śmiać z niej chciało że myślałam, że tam nie wytrzymam i za każdym razem jak ją układałam już na plecki do spania to był lament No i zaraz znowu cyk na brzuch w to samo miejsce i znowu próbowała tą głową stukać 🙈 zasnęła po godzinie zabawy 😵‍💫

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 10:02

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10101 15732

    Wysłany: 25 stycznia, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessa wrote:
    Moja wczoraj padła o 21:00... O 21:30 się obudziła i zaczęły się tańce w łóżeczku 🙈 pozycja do czworakowania wielki śmiech przy tym wszystko super pięknie jakby to dzień dopiero wstał 🤣 potem puknęła głową o łóżeczko... I słuchajcie tu hit, potem patrzyła się na to łóżeczko i powolutku przykładała do niego głowę delikatnie stukając xD radości co niemiara. Znowu odsuwała się od tego patrzyła wielkimi oczami I znowu główką powolutku pyk w łóżeczko 🙈 No normalnie tak mi się śmiać z niej chciało że myślałam, że tam nie wytrzymam i za każdym razem jak ją układałam już na plecki do spania to był lament No i zaraz znowu cyk na brzuch w to samo miejsce i znowu próbowała tą głową stukać 🙈 zasnęła po godzinie zabawy 😵‍💫
    No uśmiałam się jak to czytam ,kaskaderka 🤪😁

    Nowa na forum, Kessa lubią tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3354 4017

    Wysłany: 25 stycznia, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    A mój maluch od 2 dni ma jakiś problem wieczorem , jest kąpiel , karmienie , zasypia , odkładam i po 15 minutach oczy wielkie , marudzenie na łóżku , płacz i nic nie pasuje , nie chce się przytulić na boczku ani być na rękach i tak marudzi z 40 minut po czym w końcu daje się uspać kołysząc na rękach a wcześniej tak nie miał. Później już ładnie śpi i wstaje na karmienie jak w zegarku o północy i 4 rano a 6.30 zaczynamy dzień 🙂

    Moja córcia też się zepsuła. Miała mycie, ubieranie, mleczko, 10 min tulenia i spała. Od paru dni po mleku śpi, tulę, odkładam i albo śpi 40 min i się budzi, ale obudzi się po odłożeniu. Na łóżku źle na mnie źle nosić źle, dopiero w wózku zasypia.. wróciła do niemowlaczka 😅

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • Monita Autorytet
    Postów: 450 1190

    Wysłany: 25 stycznia, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łącze się w bólu nieprzespanych nocy 🥱😴 jak miala 3 miesiące, to spała całe noce, a teraz 2-3 karmienia, plus zmiana dostawki na łóżeczko, więc jeszcze ze 2-3 wybudzenia, bo smok spadnie za łóżeczko albo się uderzy o szczebelek przy kreceniu na boki. Zmęczenie jak przy noworodku, o 21 już bym najchętniej z nią szła spać...

    👩89'
    ➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx

    👨80'
    ➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego

    Rozpoczęcie starań - 2015
    IUI - 4 ❌
    2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔

    01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
    12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
    Mamy 2❄ 5 A.A. 😍

    11.02.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸ ❌CB 😪

    17.03.2023 transfer FET ❌ 😪

    06.2023 II procedura IVF
    5 zarodków 😍

    07.06.2023 transfer ET ❌ 😪

    29.09.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
    age.png
  • Mi_Lusia Autorytet
    Postów: 324 245

    Wysłany: 25 stycznia, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessa wrote:
    Moja wczoraj padła o 21:00... O 21:30 się obudziła i zaczęły się tańce w łóżeczku 🙈 pozycja do czworakowania wielki śmiech przy tym wszystko super pięknie jakby to dzień dopiero wstał 🤣 potem puknęła głową o łóżeczko... I słuchajcie tu hit, potem patrzyła się na to łóżeczko i powolutku przykładała do niego głowę delikatnie stukając xD radości co niemiara. Znowu odsuwała się od tego patrzyła wielkimi oczami I znowu główką powolutku pyk w łóżeczko 🙈 No normalnie tak mi się śmiać z niej chciało że myślałam, że tam nie wytrzymam i za każdym razem jak ją układałam już na plecki do spania to był lament No i zaraz znowu cyk na brzuch w to samo miejsce i znowu próbowała tą głową stukać 🙈 zasnęła po godzinie zabawy 😵‍💫
    Twoją wali głową jak leży w łóżeczku, a moja chce usilnie wejść pod łóżeczko i jak tylko na sekundę spuszczę ją z oczu to jest ryk, bo znowu głową walnęła w szczebelki 🙈

  • Mi_Lusia Autorytet
    Postów: 324 245

    Wysłany: 25 stycznia, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ostatnio nocki też są masakryczne, samo zasypianie nie jest takie złe, ale budzi się po 6 razy, płacze przez sen. W takich chwilach spanie w łóżku z dzieckiem jest wybawieniem

    _Pina lubi tę wiadomość

  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 612 588

    Wysłany: 25 stycznia, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Moja córcia też się zepsuła. Miała mycie, ubieranie, mleczko, 10 min tulenia i spała. Od paru dni po mleku śpi, tulę, odkładam i albo śpi 40 min i się budzi, ale obudzi się po odłożeniu. Na łóżku źle na mnie źle nosić źle, dopiero w wózku zasypia.. wróciła do niemowlaczka 😅
    Moja w nocy śpi ładnie całą noc ale żeby zasnęła to we wózku trzeba ją wozić w dzień to samo. Potem mąż ją przekłada do dostawki i śpi do rana

    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3354 4017

    Wysłany: 25 stycznia, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia12323 wrote:
    Moja w nocy śpi ładnie całą noc ale żeby zasnęła to we wózku trzeba ją wozić w dzień to samo. Potem mąż ją przekłada do dostawki i śpi do rana

    Jej, mamy to samo 😅🙈 drzemki w dzień tylko wózek i na dworze, w domu 20 min 🙏

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2642 2241

    Wysłany: 25 stycznia, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    U mnie po 3 cim miesiącu młody spał całe noce do 7-8. Było cudownie. A potem jak gruchnęło to teraz chodzę jak zombie
    U nas był czas, że spał 4-5 godzin ciągiem i to było wspaniałe..ale minęło, teraz tylko czasem zdarza się taka nocka, przeważnie pobudka co godzinę max.dwie, nie na jedzenie, ale trzeba utulić, ponosić, spróbować odłożyć...Jak w ciągu nocy prześpię bez wstawania 3 godziny, to uważam taką noc za udaną 😵‍💫

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6457 6142

    Wysłany: 25 stycznia, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomyslcie, że przy takich nockacj miałybyście jeszcze isc rano do pracy ...

  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1648 2563

    Wysłany: 25 stycznia, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Pomyslcie, że przy takich nockacj miałybyście jeszcze isc rano do pracy ...

    Wlasnie ja o tym ciągle myślę, jakos od nowego roku czuje ze praca się zbliża, mimo że jeszcze 6 miesięcy 😱 a ze snem to u nas tragicznie.
    Wczoraj się cieszyłam, bo miałam piękna jak na nas noc - 30 min usypiania, usnęła o 19, 3 pobudki na KP, jedna na tulenie i pobudka finalna o 5:40. To jest dla mnie cudowna noc, bo mogłam pospać ciągiem po 2 h, a na ogół jest 3-4 razy KP, do tego kilka pobudek na tulenie, a pobudka poranna o 5. I tak jest w zasadzie od 3 miesięcy, nie widzę światełka w tunelu. Takze nie wiem czy za pół roku będzie jakaś poprawa znacząca. Jestem przerażona powrotem do pracy 😱 mam wymagająca pracę, i prawie 30 km dojazdu autem w jedną stronę, nie mogę sypiać po 5 godzin w 8 kawałkach jak czasami teraz 😔😔

    🔹 Łącznie 4 stymulacje, 15 komórek, 15 zarodków, 0 blastek 💔
    🔹Tylko 1 transfer 2 zarodków 2-dniowych (2x4A❄️)
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    37t4d - po 5 latach walki zostałam mamą 🥰

    age.png
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2464 3282

    Wysłany: 25 stycznia, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Pomyslcie, że przy takich nockacj miałybyście jeszcze isc rano do pracy ...

    No ja jeszcze nieco ponad 3.5 miesiąca i będę matka pracująca. Sama jestem ciekawa jak to wszystko się nam poukłada. Na szczęście pracuję głównie z domu. Raz w tygodniu pewnie będę ostatecznie jeździła do biura.

    U nas standard, że Młody budzi się po 15 minutach odłożenia do łóżeczka na sen nocny. Po tym zazwyczaj zasypia w ciągu 20 minut, ale kładziemy się razem do łóżka i muszę tulić, głaskać i dać się szarpać za włosy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 13:53

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
‹‹ 1390 1391 1392 1393 1394 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ