udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
monester wrote:Na grupach piszą , że topornie się prowadzi i podbija. Ma kiepskie wpinanie pasów i jezcze jakieś zwężane siedzenie - ale jak masz blisko to podjedź przymierzyć młodego to zobaczysz co i jak. W innym poście z kolei zachwalaja go, że na wieś super
musisz sama ocenić
Liczyłam na Twoją odpowiedź 😀❤️
-
Makaronem się dobrze rzuca. Pierwszy spada. Chyba dlatego że ma taki kształt dobry do rzucania. Bo inne rzeczy to rozgniata. U mnie co tydzień dziecko lubi coś innego lub raczej nie lubi nic. Dzisiaj przeszedł już samego siebie w niejedzeniu. Nawet woda nie, a na mleko to jak widział butelkę, to butelka jeczze dwa metry od niego, on już buzia otwarta i czeka 😅 ja też dzisiaj przeszłam sama siebie bo wiele razy już mi próbowałam podać, na głodnego, na sytego, po drzemce i ciągle nic. Ale buzię tak zamyka że zapomnij. Poza tym ostatnio ciągle wyrzuca rzeczy z tacki a następnie koniecznie musi sprawdzić dokąd doleciały. Nie umiem go utrzymać w siedzisku. Użytkowniczki stokke - macie pasy ? Jak się sprawdzają ? Ja to nie mogę patrzeć jak on zwisa przez to krzesło_Pina wrote:U nas kaszki gryczane, jaglane i z amarantusa wchodzą całkiem ok a jak kupiłam tą mleczną z BoboVity to nie chciala ruszyć za nic w świecie. Czasem kaszki ratują sytuację bo można dodać do nich i owoc i warzywo. Monester jak tam synkowi podszedł ten sam makaron co miałaś mu gotować? Wasze dzieci jedzą już kaszę tak o z łyżeczki? U nas póki co miksuje blenderem trochę bo kasza zazwyczaj na obiad jest i chce by chodź trochę mięsa i kaszy zjadła bo przy formie podania wszystkiego w kawałkach to bardzo mało trafia do brzucha.
_Pina lubi tę wiadomość
-
Moja teraz do jedzenia nie bardzo ale u nas zęby teraz idą jeden po drugim i kaszle dosyć mocno bo załapała od brata. Ale jak widzi butelkę z mlekiem to aż się trzęsie ale daje jej po 120ml i ostatnie raz zjada a raz wypije połowę i trenuje rzuty butelka🤣
-
monester wrote:Makaronem się dobrze rzuca. Pierwszy spada. Chyba dlatego że ma taki kształt dobry do rzucania. Bo inne rzeczy to rozgniata. U mnie co tydzień dziecko lubi coś innego lub raczej nie lubi nic. Dzisiaj przeszedł już samego siebie w niejedzeniu. Nawet woda nie, a na mleko to jak widział butelkę, to butelka jeczze dwa metry od niego, on już buzia otwarta i czeka 😅 ja też dzisiaj przeszłam sama siebie bo wiele razy już mi próbowałam podać, na głodnego, na sytego, po drzemce i ciągle nic. Ale buzię tak zamyka że zapomnij. Poza tym ostatnio ciągle wyrzuca rzeczy z tacki a następnie koniecznie musi sprawdzić dokąd doleciały. Nie umiem go utrzymać w siedzisku. Użytkowniczki stokke - macie pasy ? Jak się sprawdzają ? Ja to nie mogę patrzeć jak on zwisa przez to krzesło
Ja mam pasy i jestem mega zadowolona. Moje dziecko też rzuca przedmiotami na odległość i sprawdza jak daleko poleciały. Bałam się odwrócić nawet na ułamek sekundy. Szybko się odpinają, nawet jedną ręką.
monester, Kasiek789 lubią tę wiadomość
-
Muszę zatem je kupić. Normalne masz firmy stokke ?gosinka wrote:Ja mam pasy i jestem mega zadowolona. Moje dziecko też rzuca przedmiotami na odległość i sprawdza jak daleko poleciały. Bałam się odwrócić nawet na ułamek sekundy. Szybko się odpinają, nawet jedną ręką.
-
Ja nie mam pasow póki co ale moja też się rozgląda za rzuconym jedzeniem i kręci się w krzesełku ta, ze czasem z tej kieszonki że śliniaka zawartość wyleci. Na razie pasów nie kupuję chyba, że zacznie większe akrobacje. Też próbuje karmić w różnych porach po mleku i przed ale u mnie nie ma idealnego momentu. Jest dzień że ładnie zjada, jest taki że niewiele albo taki gdzie zje ładnie tylko jeden posiłek 🤷 jesteśmy na 3 i nie wiem jak wyrabiają się mamy, które podają 5 posiłków. Na razowemu nas to niewykonalne.
Nasze szczęście już z nami 💖 -
Ja mam espiro only way, kupiłam po okazji 🤣 i jak dla mnie dobrze się prowadzi, ostatnio byłam w lesie, któregoś dnia śmigałam też nim po polnych drogach i się sprawdza. Mała w siedzisku siedzi elegancko, śpi też jej się dobrze po rozłożeniu. Pasy jak dla mnie okej. Tylko no te 11kg szału nie robi, ale mogą spacerówka z 2w1 waży 16, także dla mnie to i tak super. Po na piętro wniosę go razem z małą w środku jak trzeba.gosinka wrote:Liczyłam na Twoją odpowiedź 😀❤️
gosinka lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
_Pina wrote:Ja nie mam pasow póki co ale moja też się rozgląda za rzuconym jedzeniem i kręci się w krzesełku ta, ze czasem z tej kieszonki że śliniaka zawartość wyleci. Na razie pasów nie kupuję chyba, że zacznie większe akrobacje. Też próbuje karmić w różnych porach po mleku i przed ale u mnie nie ma idealnego momentu. Jest dzień że ładnie zjada, jest taki że niewiele albo taki gdzie zje ładnie tylko jeden posiłek 🤷 jesteśmy na 3 i nie wiem jak wyrabiają się mamy, które podają 5 posiłków. Na razowemu nas to niewykonalne.
Też podziwiam 5 posiłków, bo u mnie czasem nawet na 3 nie ma czasu i/lub ochoty w ciągu dnia 🤷♀️ -
Kessa wrote:Ja mam espiro only way, kupiłam po okazji 🤣 i jak dla mnie dobrze się prowadzi, ostatnio byłam w lesie, któregoś dnia śmigałam też nim po polnych drogach i się sprawdza. Mała w siedzisku siedzi elegancko, śpi też jej się dobrze po rozłożeniu. Pasy jak dla mnie okej. Tylko no te 11kg szału nie robi, ale mogą spacerówka z 2w1 waży 16, także dla mnie to i tak super. Po na piętro wniosę go razem z małą w środku jak trzeba.
No ja właśnie też wyczaiłam okazję na ten Sonic Air. A szukam na razie tylko roboczego wózka 🙂 Babka chce sprzedać za 200zł do negocjacji. Sprawny, normalne ślady użytkowania. Wyprałabym go tylko i do bagażnika jak znalazł. -
monester wrote:Makaronem się dobrze rzuca. Pierwszy spada. Chyba dlatego że ma taki kształt dobry do rzucania. Bo inne rzeczy to rozgniata. U mnie co tydzień dziecko lubi coś innego lub raczej nie lubi nic. Dzisiaj przeszedł już samego siebie w niejedzeniu. Nawet woda nie, a na mleko to jak widział butelkę, to butelka jeczze dwa metry od niego, on już buzia otwarta i czeka 😅 ja też dzisiaj przeszłam sama siebie bo wiele razy już mi próbowałam podać, na głodnego, na sytego, po drzemce i ciągle nic. Ale buzię tak zamyka że zapomnij. Poza tym ostatnio ciągle wyrzuca rzeczy z tacki a następnie koniecznie musi sprawdzić dokąd doleciały. Nie umiem go utrzymać w siedzisku. Użytkowniczki stokke - macie pasy ? Jak się sprawdzają ? Ja to nie mogę patrzeć jak on zwisa przez to krzesło
My pasów nie mamy. Też mamy za to etap wychylania się przez boki, żeby sprawdzić jak daleko poleciał Bbox i czy już udało się go totalnie popsuć, czy jeszcze nie (ta przykrywka do słomki już jakiś czas pękła przy twardym lądowaniu).Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca, 18:15
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Tak dokładnie wychylanie przez boki - mam wrażenie że gdyby był chudszy to by wypadł po prostu bez pasów. Kupuje pasy. A jedzeniem nie rzuca ? Tylko bbox ?WiosnyFanka wrote:My pasów nie mamy. Też mamy za to etap wychylania się przez boki, żeby sprawdzić jak daleko poleciał Bbox i czy już udało się go totalnie popsuć, czy jeszcze nie (ta przykrywka do słomki już jakiś czas pękła przy twardym lądowaniu).
-
WiosnyFanka wrote:My pasów nie mamy. Też mamy za to etap wychylania się przez boki, żeby sprawdzić jak daleko poleciał Bbox i czy już udało się go totalnie popsuć, czy jeszcze nie (ta przykrywka do słomki już jakiś czas pękła przy twardym lądowaniu).
Moja też rzuca bboxem że pękło to zamykanie od słomki. Ale kupiłam ostatnio bidon Avent i powiem Wam że jest super, dużo lepszy do mycia, krótsza słomka, nie ma jedynie tego obciążenia na słomce ale nam to nie przeszkadza bo nie pije na leżąco.
Z tym rzucaniem jedzeniem to ja już się uodporniłam, ona zrzuca ja podnoszę i tyle. Fakt, moja ładnie je. (Zaznaczam że nie zawsze tak było! Bywało różnie , raz jadła, raz nie, raz trochę , raz wcale) Ale jak kończy posiłek to zawsze w swoim stylu. Najpierw na podłodze ładuje widelec, później większe kawałki tego czego nie zjadła a na końcu talerz 🤣
Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹 -
monester wrote:Tak dokładnie wychylanie przez boki - mam wrażenie że gdyby był chudszy to by wypadł po prostu bez pasów. Kupuje pasy. A jedzeniem nie rzuca ? Tylko bbox ?
Ja nie zapinam, też się wychyla, potrafi nawet wstać 🤦🏼♀️ ale ja zawsze siedzę obok i jem razem z nią więc sadzam ją, wstaje podczas jedzenia wiele razy 😉
Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹 -
Najlepiej lata talerzyk właśnie 🤣Rosa_13 wrote:Moja też rzuca bboxem że pękło to zamykanie od słomki. Ale kupiłam ostatnio bidon Avent i powiem Wam że jest super, dużo lepszy do mycia, krótsza słomka, nie ma jedynie tego obciążenia na słomce ale nam to nie przeszkadza bo nie pije na leżąco.
Z tym rzucaniem jedzeniem to ja już się uodporniłam, ona zrzuca ja podnoszę i tyle. Fakt, moja ładnie je. (Zaznaczam że nie zawsze tak było! Bywało różnie , raz jadła, raz nie, raz trochę , raz wcale) Ale jak kończy posiłek to zawsze w swoim stylu. Najpierw na podłodze ładuje widelec, później większe kawałki tego czego nie zjadła a na końcu talerz 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca, 20:58
Rosa_13 lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Latający spodek 😅Kessa wrote:Najlepiej lata talerzyk właśnie 🤣
Kessa, Krakus lubią tę wiadomość
👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Młody już w szelkach je, bo wychyla się i piszczy do kotów 🫣
Jeszcze nie odkrył radości ze zrzucania jedzenia, ale to pewnie kwestia czasu.
Młody się odsmoczkował i byłby to powód do radości gdyby nie to że ostatnie noce chyba się ode mnie nie odsysa w ogóle🤯🫣😳🤷🏻♀️
jakakolwiek próba podstawienia mu smoczka powoduje krzyk ( smoczek od zawsze taki sam🤷🏻♀️)
Generalnie noce mamy ciężkie 🥱😬🙎🏻♀️1985 PAI1 hetero, IO, 3x usuwane polipy (08.22, 06.23, 10.23)
🙎🏻♂️1981
13.11.23 transfer ❄️4.1.1
20.11.23 bHCG -58
22.11.23 bHCG- 150
24.11.23 bHCG -345
27.11.23 bHCG -1313
-
AnkaSłomianka wrote:Młody już w szelkach je, bo wychyla się i piszczy do kotów 🫣
Jeszcze nie odkrył radości ze zrzucania jedzenia, ale to pewnie kwestia czasu.
Młody się odsmoczkował i byłby to powód do radości gdyby nie to że ostatnie noce chyba się ode mnie nie odsysa w ogóle🤯🫣😳🤷🏻♀️
jakakolwiek próba podstawienia mu smoczka powoduje krzyk ( smoczek od zawsze taki sam🤷🏻♀️)
Generalnie noce mamy ciężkie 🥱😬
Nie ma to jak cycuś Mamusi 🥰 ja sobie w takich chwilach mówię zawsze że to przejściowe i będę za tym tęsknić 😍 średnio pomaga ale jakoś tak raźniej 😝🤣
AnkaSłomianka, izabelka90, Mi_Lusia, Monita lubią tę wiadomość
Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹 -
monester wrote:Tak dokładnie wychylanie przez boki - mam wrażenie że gdyby był chudszy to by wypadł po prostu bez pasów. Kupuje pasy. A jedzeniem nie rzuca ? Tylko bbox ?
Jedzeniem rzuca (a raczej silikonowym talerzem z jedzeniem) jak chce dać znać, że już się najadł.
Przy okazji - jakie macie talerzyki? Te nasze nie chcą przyssać się do tacki od Stokke
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
