udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
izabelka90 wrote:Mój mały to już nawet na komody chce się wspinać 🤪🥴 nóżka na ostatnią szufladę i próbuje, stolik kawowy w salonie już schowny bo właził i stawał przy komodzie z telewizorem. 🫣 Psa też bym chętnie przed nim schowała 🫣
Nasz wczoraj zrobił to samo 🙈 nogi na uchwyty od komody i jazda do góry. Nawet na sekundę nie można spuścić z oka -
U mnie też wspinaczki wszędzie, z parapetów chce ściągać doniczki , już j tak większość wyniosłam ale chyba muszę resztę ogarnąć. Ściany mam już porysowane bo wali w nie zabawkami. A zawsze się zastanawiałam u ludzi na co oni pozwalają 😆 najlepsze zabawki to nadal wycieraczka, puste butelki, kartony po paczkach z allegro ! Najlepiej z tym wypełnieniem. Reklamówki, woreczki na kupę. Ręczniki papierowe. Zmywak kuchenny. I ładowarki. I kosz na pranie
-
Krakus wrote:Osa, Twoja dziewczynka mówi już "cio too"? Woow ale szybko poszło z zadawaniem pytań i pewnie slowkamk u Was? 🤓
Zaczęło się od „too too” na każdą lampę, która zobaczyła a teraz zamieniła na Cio to na wszystko co ja zaskoczy. Jak dotąd tylko 2 x. Powiedziała Mamamama. Ogólnie zaczęła się ze mną kłócić i wygrażać palcem 😆 udaje dyskutowanie , raczkuje nagle się obraca gada po swojemu z palcem ☝️ obraca się spowrotem i idzie w swoje stronę 😅. Coraz częściej słyszę słowo „kujde” 🤣 myślałam, że się przesłyszałam, ale nawet babcia to usłyszała ostatnio , mam nadzieję, że nie przerodzi się to w przyszłosci w ostrzejszą wersję 😂 -
Rosa_13 wrote:Mały kaskader rośnie 😜🤡 Mój starszy syn zawsze mówi że to będzie cud jak nasza Mała dożyje dorosłości 🤣 siostra ciągle chce jak to mówi brat " strzelić samobója"🙈
W ogóle od trzech dni stawia pierwsze kroki, oczywiście robi to jak dzikus i zaraz bum a jak podejdzie do tego na spokojnie to większy odcinek przejdzie i jeszcze zatrzyma się po drodze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września, 09:59
Jenny93, Rosa_13, Gonia.. lubią tę wiadomość
-
Osa 🐝 wrote:Zaczęło się od „too too” na każdą lampę, która zobaczyła a teraz zamieniła na Cio to na wszystko co ja zaskoczy. Jak dotąd tylko 2 x. Powiedziała Mamamama. Ogólnie zaczęła się ze mną kłócić i wygrażać palcem 😆 udaje dyskutowanie , raczkuje nagle się obraca gada po swojemu z palcem ☝️ obraca się spowrotem i idzie w swoje stronę 😅. Coraz częściej słyszę słowo „kujde” 🤣 myślałam, że się przesłyszałam, ale nawet babcia to usłyszała ostatnio , mam nadzieję, że nie przerodzi się to w przyszłosci w ostrzejszą wersję 😂
Osa 🐝 lubi tę wiadomość
IVF:
I FET -> 07.2024 córeczka na świecie
II FET 05.2025 👎🏻cb
III FET 06.2025👎🏻
IV FET 07.2025 🍀 -
Szarlotka90 wrote:Mas jak u was sprawy żłobkowe?
Różnie 😉
Wczoraj strasznie płakał, jak wychodziłam z domu, płakał trochę w żłobku a potem...podobno świetnie się bawił. Mamy zdjęcia jako dowód 😉
Ostatnio miał długi weekend, bo jakiś katarek, zakasłał, ale że nic się nie rozwinęło, to poszedł.
Żeby tak chociaż dwa tygodnie pochodził i wszedł w rutynę.
Z nowych umiejętności 😛 mamy chodzenie na kolanach, plucie wodą oraz rzucanie się do przodu z klęku. Że starych...wróciło czworakowanie 🙈
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
U mnie ostatnio moja babcia ją uczyła żeby pokazywała jaka duża urośnie. I teraz od ok miesiąca co chwilę mówi taka taka i ręce do góry podnosi🤣 a jak nikt na nią nie patrzy to jeszcze głośniej taka taka. Jak idę ją usypiać to zanim zaśnie to z 20 razy powtórzy taaka taaka🤣 i dopiero zasnie
Osa 🐝, Krakus, Jenny93, izabelka90, Monita lubią tę wiadomość
-
izabelka90 wrote:Ejjj dosłownie, co on mi wyczynia, w krześle wstaję i krok na tacę, w pasach nie siedzi bo jest ryk. Na kanapę jak wlazi to z tego oparcia na łokcie konia sobi albo się wychyla przez to i sięga rączka jak najniżej,potrafi schodzić z kanapy i łóżka ale są lepsze atrakcje podnoszące adrenalinę 🫣
W ogóle od trzech dni stawia pierwsze kroki, oczywiście robi to jak dzikus i zaraz bum a jak podejdzie do tego na spokojnie to większy odcinek przejdzie i jeszcze zatrzyma się po drodze.
My już stolika i foteli nie mamy w salonie🫣
Na kanapę wchodzi nieco wolniej więc została.
Izabelka, ja nie chcę straszyć ale jak zacznie biegać za chwilę to wszystko jeszcze przyspieszy🤣
izabelka90 lubi tę wiadomość
-
U nas też tak to wygląda z tą wspinaczką i przesuwaniem mebli. Kupiłam właśnie bujak montessori, żeby odwrócić uwagę od stolika kawowego, mam nadzieję, że się sprawdzi.
Byłam w klinice - w następnym cyklu transferujemy (mamy dofinansowanie z programu, gdybyś miała jakieś pytania, Rosa, to pisz). Jak się nie uda, będzie jeszcze jedna szansa, ostatni zarodek.
Ciekawe, jak tam Mia.Krakus, Jenny93, izabelka90 lubią tę wiadomość
-
Osa 🐝 wrote:Zaczęło się od „too too” na każdą lampę, która zobaczyła a teraz zamieniła na Cio to na wszystko co ja zaskoczy. Jak dotąd tylko 2 x. Powiedziała Mamamama. Ogólnie zaczęła się ze mną kłócić i wygrażać palcem 😆 udaje dyskutowanie , raczkuje nagle się obraca gada po swojemu z palcem ☝️ obraca się spowrotem i idzie w swoje stronę 😅. Coraz częściej słyszę słowo „kujde” 🤣 myślałam, że się przesłyszałam, ale nawet babcia to usłyszała ostatnio , mam nadzieję, że nie przerodzi się to w przyszłosci w ostrzejszą wersję 😂
Osa to u nas właśnie dzieje się bardzo podobnie. Zaczęły się dyskusje z palcem a najbardziej cieszy jak macham palcem u mówię nu nu. Zaczyna się wtedy ostra wymiana zdan. 😅 Nadal czekamy na pierwsze proste słowa chociaż dziecko nie wiedzieć czemu upodobało sobie "ciesc" które chyba ma być w przyszłości czesc. -
Mas wrote:Różnie 😉
Wczoraj strasznie płakał, jak wychodziłam z domu, płakał trochę w żłobku a potem...podobno świetnie się bawił. Mamy zdjęcia jako dowód 😉
Ostatnio miał długi weekend, bo jakiś katarek, zakasłał, ale że nic się nie rozwinęło, to poszedł.
Żeby tak chociaż dwa tygodnie pochodził i wszedł w rutynę.
Z nowych umiejętności 😛 mamy chodzenie na kolanach, plucie wodą oraz rzucanie się do przodu z klęku. Że starych...wróciło czworakowanie 🙈
A Ty jak? Jesteś trochę spokojniejsza? -
Cynamonka wrote:U nas też tak to wygląda z tą wspinaczką i przesuwaniem mebli. Kupiłam właśnie bujak montessori, żeby odwrócić uwagę od stolika kawowego, mam nadzieję, że się sprawdzi.
Byłam w klinice - w następnym cyklu transferujemy (mamy dofinansowanie z programu, gdybyś miała jakieś pytania, Rosa, to pisz). Jak się nie uda, będzie jeszcze jedna szansa, ostatni zarodek.
Ciekawe, jak tam Mia.Cynamonka lubi tę wiadomość
IVF:
I FET -> 07.2024 córeczka na świecie
II FET 05.2025 👎🏻cb
III FET 06.2025👎🏻
IV FET 07.2025 🍀 -
AnkaSłomianka wrote:My już stolika i foteli nie mamy w salonie🫣
Na kanapę wchodzi nieco wolniej więc została.
Izabelka, ja nie chcę straszyć ale jak zacznie biegać za chwilę to wszystko jeszcze przyspieszy🤣 -
Cynamonka wrote:U nas też tak to wygląda z tą wspinaczką i przesuwaniem mebli. Kupiłam właśnie bujak montessori, żeby odwrócić uwagę od stolika kawowego, mam nadzieję, że się sprawdzi.
Byłam w klinice - w następnym cyklu transferujemy (mamy dofinansowanie z programu, gdybyś miała jakieś pytania, Rosa, to pisz). Jak się nie uda, będzie jeszcze jedna szansa, ostatni zarodek.
Ciekawe, jak tam Mia.Cynamonka lubi tę wiadomość
-
Mati W. wrote:Dziewczyny nie potrzebuje któraś z was mm Nań opti pro 3 ? Ważne do 2027r. Odsprzedam za 60zl ( 2 puszki + w trzeciej pół opakowania ) + koszty wysyłki. Mój mały zrezygnował z picia mleka.
Rozumiem, że Twój już kaszy też nie lubi 😄 -
monester wrote:Powiedzcie mi, czy jak konczylyscie KP to z dużymi wyrzutami sumienia ? Czy bez ? Zakładając ,że dzieci by się odstawiły bez dramatów . Ja mam ciągle z tyłu głowy że to tyle przeciwciał, a ja ich chce pozbawić dziecko chyba z lenistwa tylko czy wygody.
Monester...no proszę Cię...kto jak kto, ale Ty nie masz prawa zarzucać sobie choćby odrobiny lenistwa czy wygody w kwestii kpizabelka90, Krakus lubią tę wiadomość
-
izabelka90 wrote:Ejjj dosłownie, co on mi wyczynia, w krześle wstaję i krok na tacę, w pasach nie siedzi bo jest ryk. Na kanapę jak wlazi to z tego oparcia na łokcie konia sobi albo się wychyla przez to i sięga rączka jak najniżej,potrafi schodzić z kanapy i łóżka ale są lepsze atrakcje podnoszące adrenalinę 🫣
W ogóle od trzech dni stawia pierwsze kroki, oczywiście robi to jak dzikus i zaraz bum a jak podejdzie do tego na spokojnie to większy odcinek przejdzie i jeszcze zatrzyma się po drodze.
Od 3 dni jakos potrafi przejść caly pokoj i wrócić,ale jak zobaczy cos ciekawego to nie ma zmiłuj. Leci do przodu nie patrzy na nic i zaraz w cos uderza 🙈,a wiec u nas czoło czerwone wczoraj bylo z 3 razy .
A jak idzie to rozgląda sie czy patrzymy na nia i wtedy tez nie patrzy i w cos widzie czy sie potknie 🤣🙈
Zawał serca mam co chwile 🤣
Z łóżka niby załapała, ze musi odwrócić sie na brzuszek, ale jak cos zobaczy to leci do przodu i nie zdąży przypomnieć sobie instrukcji schodzenia 🙈
Ogólnie w nocy 2 karmienia mamy 😳💪
Na sniadanko zaczęła jesc twaróg i serki wiejskie. Uwielbia dosłownie. Odrzuciła kaszkę która wcześniej jej smakowała i te owoce ze sloiczka czy obiadki papki ktore jeszcze gdzies tam mi zostały i czasami bym chciala dac na szybko to juz jest na NIEEEE.
Ogólnie robi sie z dnia na dzień bardziej wesoło, ale tez potrafi pokazać swoje fochy . Jak powiemy ,ze nie moze to czesto siada na tylek i kladzie sie na podłogę i wrzeszczy 🙈oby takich scen nie robila kiedyś nam w sklepie 🙈🤣izabelka90 lubi tę wiadomość
-
Gonia mój mały też dużo rzeczy pokazuje palcem że chce, niestety dużo których nie damy mu.... Wtedy jest płacz i też się kładzie 🫣😂 właśnie oby takich akcji nie było w sklepie 🫣