Walcząc mimo niepowodzeń
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja mam za sobą 1,5 roku w klinice. 3 nieudane IUI w międzyczasie ciąże pozamaciczną.... i 2 transfery zarodków w ivf bez powodzenia....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 20:48
29 Lat
3*IUI ;(
IVF 1 transfer 6.2019 ;( 2 transfer 9.2019 ;( -
Iskierka87 wrote:Jeju ile tego 😔 bardzo mi przykro. Mam nadzieję że można z tym walczyć, leczyć. A ten genotyp jak się go sprawdza? Ile kosztuje? Lekarz zlecił Ci to badanie?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
35nina wrote:Patrząc z perspektywy czasu - spróbowałabym IUI ale tylko raz. Sama podchodziłam 3 razy. Wiedziałam, ze szanse na ciąże są minimalne ale bardzo bałam się in vitro. Te 3 nieudane podejścia do IUI wykończyły mnie psychicznie. Bardzo przeżyłam każda porażkę. Uważam tez, ze to strata nie tylko pieniędzy ale tez i cennego czasu.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Ja mam dokładnie takie samo zdanie, jakbyś wyjęła mi z ust. Bardzo chciałam podejść do IUI, bo był to taki pomost do ivf. Podchodziliśmy 3 razy (nawet 4, ale tej jednej nie liczę bo to był śmiech na sali) i z tej perspektywy wiem, że to strata nie tylko pieniędzy i czasu, ale właśnie zdrowia. Mnie też to wykończyło psychicznie, każdą porażkę przeżywałam długo, chodziłam nawet do psychologa. Więc uważam tak jak ty, że najlepiej zrobić dla świętego spokoju jedną i wio na ivf, ale wiadomo, mądry Polak po szkodzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 19:18
Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Poziomka6 wrote:Zgadzam się z Tobą. Ja przeszłam 1 IUI i widząc ile takie w sumie byle co jak IUI kosztowało nas nerwów to od razu zdecydowaliśmy że kolejny krok to im vitro. W sumie 1 IUI to u mnie 1000 zł, plus wizyty, badania, paliwo. Podsumowując 3 procedury IUI to można uzbierać kasę na pół in vitro.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Hej dziewczyny.
My staramy się ponad 3.5 roku.. Nie byłam nigdy w ciąży. Mam cykle regularne, na ta chwile moje wyniki są ok, horomy unormowane. mąż zdrowy. Mimo comiesięcznych owulacji nie udało się zajsc w ciążę. Mam temdencje do zmiana. Torbiele na jajnijach i polipy w macicy... AMH spadło przez rok znaczącą.. Lekarz z kliniki i inny polecany zalecają in vitro.. W Nowy Roku planujemy podejsc do procedury. Nie mamy już sił na ta nierówna walkę...Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
evkill wrote:Jak poprawiliscie morfologię?
evkill lubi tę wiadomość
Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Witamy dziewczyny,
Przepraszam, że wcinam się w wątek, ale zostało mi jedno opakowanie menopuru 600 j. Nie otwarte i nie rozrobione. Przechowywane wyłącznie w lodówce ze stałym dopływem prądu (bez przerw).
Może któraś z Was nie ma już refundacji i chciałaby się dogadać? Ważne do 02.2020.
Jak coś, to proszę o informację na [email protected]
Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim powodzenia i dużo nadziei.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -